🎅HejtoPaka ruszyła! Weź udział w drugiej edycji świątecznej wymiany prezentów na Hejto❄️

Zgłaszam się
Wraca podpity mąż do domu i na chodniku pieprznął się głową w gałąź.
Wkurwiony niesamowicie bo żona przypominała mu o przycięciu drzewa co pół roku wpada do domu i krzyczy.
-PIŁA!
Żona lekko przestraszona bo faktycznie trochę wypiła odpowiada:
-Nie piła...
-PIŁA!
-Nie piła...
-KURWA GDZIE PIŁA!
Żona mocno skruszona z opuszczoną głową odpowiada:
-U sąsiada piła...
-TO CZEMU DLA SĄSIADA DAŁA?!
-Bo piła...

#dowcipy
Cybulion userbar
mordaJakZiemniaczek

Przedostatnie powinno być

-To czemu dała sąsiadowi

Chyba że to ten regionalizm z Ukradli rower dla mnie

Kronos

-TO CZEMU DLA SĄSIADA DAŁA?!

4c8a58c5-c64b-43ce-a9ad-dc4885b6f27f
wiatrodewsi

@Cybulion -TO CZEMU DLA SĄSIADA DAŁA?!


HAIL PODLASIE!

Zaloguj się aby komentować

Poniedziałkowy #dadjokes specjalnie dla frens z Hejto!
Tematyka wodna więc wołamy specjalistkę @Wrzoo a ze wpada też trochę w klimaty meksykańskie to wasz uniżony dr Erwino pozwolił sobie dodać filtr sepia.

Zapraszam do analizy heheszkoletrycznej.

#heheszkometryka
ErwinoRommelo userbar
6226f4d1-6b26-470c-9271-af0672d68625

Który bardziej hehe

95 Głosów
UmytaPacha

@ErwinoRommelo kącik ust poszybował przy pierwszym więc należy mu się głosik jak psu buda

Wrzoo

@ErwinoRommelo hehehe. Dziękuję 💛

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Wyrocznia

@A_a no i gdzie tu #nieheheszki ? 4.6 z 2,280 to o niebo lepiej niż 5.0 z 19…

Felonious_Gru

@Wyrocznia Otóż nie.

Dodanie jednej opinii 1.0 i jednej opinii 5.0 zmieni wynik na 4.8, więc to nadal lepiej niż 4.6

HunteX

@Felonious_Gru o ile oceniający, to nie twoi znajomi i kupuje recki, bo o to nie trudno przy takiej ilości.

Zaloguj się aby komentować

#memy #heheszki
daf1fee1-d2af-499f-b284-30cdb2701db1
paulusll

@Yes_Man Podobno @DiscoKhan poleciał do Afryki szukać swojego roweru. Wszelkie poszlaki prowadziły właśnie na czarny ląd, tylko nie wiem czy #hejtodetectivesquad nie zrobił go w ciula ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Historia tych nicponi oceni!

ErwinoRommelo

@paulusll +1 @CzosnkowySmok i @Dziwen chcą mnie wrobić w jakiś sonet, to już nie to samo duo co uwolniło Paszke, fame i pieniądze ich zmieniły.

CzosnkowySmok

@ErwinoRommelo

Oho! Niech ktoś xD

Może weź sprawy w swoje ręce

Zaloguj się aby komentować

Alawar

Spróbuj autem bez wspomagania

5tgbnhy6

@Alawar moja pierwsza fura - Felicia Kombi 1.3 po ojcu - na zawsze w serduszku

Half_NEET_Half_Amazing

@Alawar

kiedys jeździłem na dowozie pizzy seicento bez wspomagania

wiadomo kółka od taczki, małe to i lekkie

nie wyobrażam sobie jeżdżenia czymś większym niż to bez wspomagania..

JanPapiez2

To da się inaczej kręcić niż tak? 🤔🤔

jiim

No wiadomo, na wycieranie szyby. Samo przychodzi.

Zaloguj się aby komentować

#humorobrazkowy #memy
b6fdf2e8-44da-41c1-a787-acaae4b13873
Rozpierpapierduchacz

@Enzo @voy.Wu@ErwinoRommelo a słuszeliście, że teraz wychodzi prequel live action który opowiada o tym, jak mały Mufasa został przygarnięty przez starych Skazy a potem zajebał mu tron?


Niezła historia, fajna taka. Robiąca całkowity przewrót w filmie animowanym. Nikomu nie potrzebna taka.

voy.Wu

@Rozpierpapierduchacz już mnie to nie dziwi. już wszystko zostało zniszczone. ja i tak oglądam dalej te same stare filmy.


edit: ten król lew z 2019 wygląda jak wygenerowane przez AI gówno.

maly_ludek_lego

@Enzo Tego mema mozna tez zinterpretowac tak, ze tata sobie smacznie spi, a synek go goni do roboty do kolchozu XD A stary nie chce, bo okrutny Janusz na niego tam czeka XD

Zaloguj się aby komentować

wiatrodewsi

W sumie nigdy nie rozumiałem o co chodzi z tym wilkiem co go dostaniesz od siadania na zimnym, więc miałem wyjebane i siadałem...


...aż do ostatniego roku, kiedy to jebneło mnie zapalenie prostaty, według mojej lekarki - od siadania na zimnym.

Teraz już więc staram się nie siadać, ale dalej ni chujeczka nie wiem czy to o to chodziło z tym wilkiem?

Zaloguj się aby komentować

#memy #heheszki #suseuspamuje
80c30ed1-db80-474c-9771-b829c1a08ff1
Guma888

Mam zdjęcie pradziadka z fryzura jak ta wyżej. Znaczy przedziałek i na bok,więc raczej nie

Pstronk

Fryzura jak wyżej jest popularna od pokoleń i wątpię żeby to się zmieniło

pingWIN

@suseu Wiem, że odpowiadam na mema, ale wątpię, żeby klasyk taki jak side part się zestarzał. To fryzury już znana od 100 lat, taki mullet powstał później. Może bez wycięcia brzytwą i może w dłuższej klasyczniejszej wersji, ale raczej ta fryzura nas przyżyje.

Zaloguj się aby komentować

Widzieliście kiedyś na żywo prawdziwą naukową dyskusję? Ja miałem okazję wczoraj w jednej uczestniczyć. Przygotowałem prezentację o metylacji DNA (trudne zagadnienie), produkowałem się pół godziny, ale dobrze poszło. Ostatni slajd, na nim ”dziękuję za uwagę”, mówię:- Dziękuję za uwagę. Czy ktoś ma jakieś pytania albo komentarze?
Atmosfera na sali trochę się rozluźniła. Głos zabrał doktor habilitowany Karwiński:
- Z całym szacunkiem, panie Anonimski, według mnie pańska prezentacja zawierała szereg błędów. Po pierwsze, metylacja DNA...
Zaczęło się. Czułem się, jakbym schodził po schodach i nie trafił w stopień. Serce zamarło, po czym przyspieszyło do stu dwudziestu na minutę. Karwiński po kolei punktował wszystkie słabostki mojego wystąpienia
- ...mam wrażenie, że przeczytał pan jedynie przeglądówki sprzed piętnastu lat, a i to pobieżnie. Czy pan w ogóle odróżnia metylację DNA od metylacji histonów?
- Panie docencie... ja... ja... - dukałem nieporadnie. To koniec. Obrona nie była możliwa. Cały mój wysiłek poszedł na marne, słońce zaszło za chmurami, a z nim nadzieja na zaliczenie seminarium. Zawiodłem i przegrałem.
Niespodziewanie inicjatywę przejął mój promotor, profesor Bujewicz.
- Szanowni państwo - zwrócił się do zebranych - z całą pewnością wszyscy słyszeliśmy żałosne wywody docenta Karwińskiego. Jakże jednak mamy traktować je poważnie, skoro pan docent, jak powszechnie wiadomo, ma małą i giętką pałę oraz lubi ssać męskie penisy?
Szmer uznania przetoczył się przez audytorium. Ludzie kiwali głowami, przychylając się do słów profesora.
- Panie profesorze - oburzył się Karwiński - Co to do cholery znaczy? Co ma długość mojego członka do metylacji DNA? A „męski penis” to masło maślane, zna pan jakieś "żeńskie penisy"? Pan obraża naukową dyskusję!
- Sam pan ją obraża swoją paskudną mordą, docencie Karwiński. W kwestii „męskich penisów” to tak, znam jednego właściciela „żeńskiego penisa” – pana, docencie, bo pan pizda jesteś. Pytał pan jeszcze, co ma długość pańskiego fistaszka, którego szumnie określił pan nazwą członka, do metylacji DNA? Ano to, że tankował pan wódkę z przemytu, zmetylowało panu kutasa i jego rozwój zatrzymał się na trzech centymetrach.
Widownia wybuchła śmiechem. Z osłupieniem obserwowałem tę scenę. Karwiński poczerwieniał jak burak, Bujewicz zaś, bez zażenowania, wyciągnął cygaro, zapalił je i zaciągnął się z satysfakcją. Ktoś z sali krzyknął:
- Brawo profesor Bujewicz!
- Kto wpuścił tego debila na salę? Wypierdolić Karwińskiego!
- Wypierdolić!
Docent poczerwieniał jeszcze bardziej, podszedł do Bujewicza i warczącym głosem zaczął mu dogryzać:
- Że niby ja mam jakieś braki? A co z panem, profesorze, co? Bujewicz-bezchujewicz! Stary impotent, bez viagry to nawet myśleć o ruchaniu nie może! Spójrzcie na niego, jakie cygaro wyciągnął, pewnie kompleksy ma! Lubi pan brać długie, grube rzeczy do gęby, co nie?
Profesor Bujewicz zaciągnął się cygarem, wypuścił dym prosto w twarz adwersarza.
- Chyba pana stary, docencie. Panie magistrze, proszę pocisnąć torpedę docentowi Kurwińskiemu. - zwrócił się do mnie.
Rozgorączkowana publiczność pokazywała nas sobie z zaciekawieniem palcami. Karwiński był już skompromitowany, a do mnie należało jego ostateczne dobicie. Widownia oczekiwała świetnej wiązanki, mój promotor patrzył na mnie z nadzieją, Karwiński zaś próbował zamordować mnie wzrokiem. Wyprostowałem się, spojrzałem mu prosto w oczy i wyrzekłem.
- Pytał się pan, docencie Kurwiński, co wiem o metylacji. Wiem, kurwa, wszystko. I chuj pana obchodzi, z jakich źródeł korzystałem, bo i tak pewnie czytać pan nie potrafi. Jeśli moje wywody o metylacji DNA się panu nie podobały, to może mnie pan w dupę pocałować. Albo w wała possać, tak jak pan lubi!
Docent skrzywił się nieprzyjemnie, wycelował oskarżycielsko palcem.
- Panie Anonichuimski! Merytorycznie pana praca leży i kwiczy, to dno plus metr mułu, gówno psie i wie pan co?
- Co? - odparłem odruchowo. Błąd.
- Chujów sto!
Audytorium zaśmiało się. Dałem się zrobić jak dziecko. Karwiński uśmiechnął się triumfalnie, pewien zwycięstwa. Profesor niewzruszony palił swoje cygaro. Kiwnął przyzwalająco głową. Zripostowałem.
- W pana dupę, docencie Kurwiński! Tak, jak pan lubi!
Zerwała się owacja. Karwiński starał się coś odeprzeć, coś dodać, bronić, się, atakować, ale lud nie dał dojść mu do słowa.
- Wypierdalaj! Wypierdalaj! WY-PIER-DALAJ!
- Chuj ci na imię! Kurwiński, chuj ci na imię! Chuj ci na imię! - skandowali.
Biedny docent nie miał gdzie się schować. Usiadł na swoim miejscu, skurczył się w sobie i (choć wydaje się to niemożliwe) poczerwieniał jeszcze bardziej. Zasłonił twarz rękami. Nie wierzę. Triumfowałem. Wygrałem naukową dyskusję.
- Czy ktoś ma jeszcze jakieś pytania lub komentarze? Dla odmiany sensowne?
- Tak - podjął jeden z kolegów na sali - czy metylacja w obrębie intronów też może mieć znaczenie na skuteczność transkrypcji genów?
Uśmiechnąłem się. Z sali zaczęły padać coraz to nowe pytania, ja zaś odpowiadałem na nie zgodnie z moją wiedzą. Profesor Bujewicz dopalił cygaro i pokiwał głową z uznaniem

#heheszki #pasta

Zaloguj się aby komentować