Rozpisałem sobie trening na siłownię wracając po kontuzji. W niedziele minęło 9 zaplanowanych tygodni rozpiski na 3 treningi w tygodniu i udało mi się wykonać 100% planu.
Tylko jeden z 27 treningów przesunąłem o jeden dzień, tak to stałe dni wg formuły w excelu.
Polecam bardzo mocno wcześniejsze planowanie i generalnie ruszanie się. Naprawdę ciało bardzo lubi rutynę.
<br /> Przy okazji udało się nie pić od wrześniowego zabiegu, to też pomogło. Nagrodziłem się w niedziele kieliszkiem dobrej whisky, doceniłem ją, ale nowa rozpiska na 9 tygodni już czeka i nie będzie lubiła się z alkoholem 🙃
#silownia #trening #chwalesie
Zaloguj się aby komentować