#komunizm

0
108

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
hujki z eurokołchozu chcą wprowadzić podatek od samochodu ja pierdole emigruje do Chile albo Argentyny.
Podobno ma być od 500zł do 8 000 zł za bęzynę i od 1000zł do 16 0000 za dizla

Przez ostatni tydzień wydałem na samochód:

1270zł - OC + AC - najtańsze ubezpieczenie w jednej racie (z udziałem własnym w szkodzie 2000zł) + ubezpieczenie szyby + assistance
Przegląd - 98zł
Olej 5L - 184zł
Zestaw 3 filtrów - 74zł (najtańsze filtrony)
Dodatek do paliwa do czyszczenia wtrysków - 18zł
Wymiana - oleju jeszcze nie wiem ile mi policzą jutro jadę
Dobrze że nie płace żadnego kredytu raty leasingowej xDxDxDXD

#uniaeuropejska #samochody #motoryzacja #podatki #komunizm
13cb1249-bff3-4603-8696-66a5e58cb149
Petrolhead

Nie rozumiem jak taki podatek ma sprawić, żeby kupił pierdolony samochód elektryczny? Raz że go nie chce bo jest głupi, a dwa czemu ja mam ponosić koszty posiadania pojazdu? Dojeżdżam nim do pracy bo muszę, nie dlatego że chcę. Chętnie bym pojechał zbiorkomem, ale wszystkie takie w powiatowej Polsce kurwa zdechły. Więc jeszcze mam płacić za to, że łaskawie do roboty raczę zapierdalać? Czy ten świat już kompletnie pojebało?

Kocurowy

Czyli szuryzm pod tytułem "nie będziesz mieć auta i będziesz musiał być szczęśliwy" zaczyna się spełniać.


Polska ma najstarsza flotę aut używanych w UE z tego co kojarzę. Jak dojebia Polakowi podatek kilka tysi w roku na samochód który kupił za oszczędzony grosz bo się nie przelewa to faktycznie taka osoba będzie miała wybór - płacić, naprawiać byle jak lub w ogóle albo zezłomować i przenieść się na autobusy.


No świetnie.

jajkosadzone

przeciez ten podatek to ma byc oplata jednorazowa...

I to w miejsce innych oplat...

Nie robcie dymu tam gdzie go nie ma

Zaloguj się aby komentować

Czarzasty: w Polsce nie było komunizmu, a ludzi mordowali bandyci nie związani z partią

https://twitter.com/pikus_pol/status/1716040374899073358?t=n-JflqqqrCunQ6yOfHI19w&s=19

#bekazlewactwa #polityka #polska #komunizm
71b15ca6-c58d-4c23-9540-33d6ac722693
RKS_Huwdu_Hooligans

Ja mam pytanie do sympatyków Konfabulacji aka Konfederosji, bo widzę, że ostatnio na hejto się was (specjalnie z małej) namnożyło:


Czy wasze (specjalnie z małej) spamowanie tutaj ma związek z tym, że na wykopie jesteście spaleni i zgodnie z memem 'najpierw się z ciebie śmieją, a potem się z ciebie śmieją' każdy wasz (specjalnie z małej) post jest, słusznie zresztą, wyśmiewany?


I pytanie bonusowe:

Piecze doopsko po wyborach, c'nie?

KasiaJ

@RKS_Huwdu_Hooligans nie widzę do kogo to, ale skoro piszesz pod MOIM postem to ci odpowiem

Nie jestem z konfy. Mazurek też nie.


Dupsko nie piecze tylko się raduje. Jeśli cyrki już są 3 dni po wyborach to przez 4 lata będzie mnóstwo beki.


Dupsko raczej piecze tych, co nie mogą znieść autentycznego nagrania lidera lewicy i jego komiczno-idiotycznych wypowiedzi


Miłej nocy

Zaloguj się aby komentować

Jak Polacy Chińskie wróble chronili.

Do odpędzania używano kolorowych szmat oraz bębnów, garnków, patelni – wszystkiego, co pozwalało wywołać hałas. Kwadrans zgiełku wystarczał, żeby przeciętny ptak padł z wycieńczenia. Taki hałas przez kilka dni musieli znosić pracownicy ambasady PRL w Pekinie, bo wróble chroniły się na terenie placówki, a uczestnicy kampanii nie mogli wtargnąć poza ogrodzenie.

Z Ang.:
Część wróbli znalazła schronienie w eksterytorialnych pomieszczeniach różnych placówek dyplomatycznych w Chinach. Personel polskiej ambasady w Pekinie odmówił chińskiej prośbie o wejście na teren ambasady w celu odstraszenia ukrywających się tam wróbli, w wyniku czego ambasada została otoczona przez ludzi z bębnami. Po dwóch dniach ciągłego bębnienia Polacy musieli użyć łopat, aby oczyścić ambasadę z martwych wróbli[6].


https://en.wikipedia.org/wiki/Four_Pests_campaign
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kampania_walki_z_czterema_plagami

#historia #bekazlewactwa #ciekawostki #komunizm #ptaki
alaMAkota

A rok później nawiedziła Chiny klęska szkodników żerujących na uprawach rolnych, w konsekwencji czego mieli najniższe zbiory od kilku dobrych lat. Te szkodniki, np szarańcza i muszki, były wyjadane przez owe wróble , a gdy nie ma wróbli to szkodników nikt nie zjada. I Chińczycy też nie mieli co jeść. I umierali z głodu.

I co Zrobiły Chiny ? Kupiły od ZSRR ( i chyba USA) ileś tam milionów wróbli interes życia

banan

@alaMAkota właśnie wtedy Chińczycy nauczyli się jeść wszystko co organiczne ale dopiero pod koniec 2019 ktoś zjadł niedogotowanego nietoperza i zaczęło się globalne szaleństwo

e3f66e1d-82d0-4f2d-beb8-7507096994ad

Zaloguj się aby komentować

Kolejna historyjka z działalności cenzury za komuny. Decyzja napisana tak, aby nic nie napisać i uzasadnienie z doopy wyjęte. Ps. trochę jak na Wykopie #historia #prl #komunizm #ciekawostki #wykop
c59f9624-bdab-427d-a091-2a2900b561c1
Quake

@Miedzyzdroje2005 dzisiaj to by było:

ponieważ rozpowszechnia fałszywe informacje o jedynie słusznym demokratycznym ustroju wolności i publikuje dezinformację lub propagandę na temat wydarzeń politycznych, naukowych i społecznych, a także kolportuje materiały o charakterze manipulacyjnym, których celem jest wprowadzenie w błąd innych osób.

Zaloguj się aby komentować

Gandalf i Frodo byli dobzi i prawi. Eh, ta prawacka propaganda w filmach.
Tfu.
Ja jestem dobry i lewy.

Lewe słowo na dziś:

PKB jest gównianym wskaźnikiem. Mierzy ilość wyprodukowanego i sprzedanego czegokolwiek, bez jej rzeczywistej wartości (której nie wyrażają złotówki, np. tańsze rzeczy miewają wyższą wartość niż droższe). Nie uwzględnia też pracy wykonanej samemu sobie lub komuś w ramach przysługi bez obiegu pieniądza.
W PKB należałoby uwzględnić czas pracy jaki ludzie podejmują aby uzyskać dane PKB, oraz co najmniej wykreślić konsumpcję klasy próżniaczej z tej statystyki - ich mamy gdzieś. Nie ważne ile wyprodukowaliśmy ferrari czy willi z basenem. To się nie liczy.

W mediach oglądamy ludzi ponadprzeciętnie finansowo uposażonych, a ta ich sytuacja ich naturalnie predysponuje do zwalczania lewicowych rozwiązań, które są z definicji na niekorzyść wyżej uposażonych. Szeroko pojęte "elity" mają naturalną skłonność do bycia po stronie nierówności (bo są w nich wyżej), w przeróżny sposób się z tym obnosząc.

Im zamożniejsza warstwa ludzi, tym mniej pracuje i więcej konsumuje.

Ludzie są równi. To znaczy są niebotycznie bardziej podobni do siebie niż wskazują na to nierówności majątkowe i dochodowe w całym ujęciu, natomiast za dużą część różnić pomiędzy ludźmi odpowiada kultura i zamożność człowieka, a nie odwrotnie. To znaczy, że np. zamożniejsze warstwy mają wyższe IQ dzięki bardziej temu że są zamożniejsze a nie są zamożniejsze dzięki wyższemu IQ.

Pieniądze biorą się z pracy, a kontrolują ją ci którzy kontrolują kapitał (kiedyś niewolników, ziemię, obecnie głównie ziemię, budynki i maszyny). W XXI wieku niewolnicy raczej nie spierdalają bo nie mają dokąd, oraz zawsze jest ich wystarczająca ilość w miejsce tych co spierdolili.

Ziemi nikt nie wypracował. Leżała tutaj przed ludzkością. To wyłącznie konstrukt społeczny że ludzie sobie ją podzielili tak a nie inaczej.
Wyłącznie konstruktem społecznym jest również podział kapitału i prawo. W przypadku pracy zbiorowej jest zawsze arbitralnym stwierdzenie kto jaką część wypracował (jeśli ich funkcje były odmienne, to znaczy wykonywali inną pracę więc nie można jej mierzyć w tej samej jednostce jeśli chodzi o efekt. Jedyną wspólną obiektywną jednostką może być czas).

Empatia o słabszych jest rzeczą dobrą, a to jak traktujemy najsłabszych jest miarą cywilizacji społeczeństwa.
Podziw wobec elit oraz próba naśladowania ich zazwyczaj wskazuje na uległość, miałkość i niskie poczucie własnej wartości.
Elity mają mniejszą skłonność do empatii, gdyż sami nie doświadczają cierpienia oraz nie otaczają się blisko biednymi. Dla nich zamienia się to wszystko w statystykę, a ich samych dotyka "syndrom sprawiedliwego świata" który niestety promują nawet nieświadomie.

Próba "zarobienia na kupno nieruchomości przez wszystkich" na wolnym rynku jest jak pies goniący własny ogon, jak bieg za kijem na marchewce. Ludzie oszczędzając na nieruchomość pracując zwiększając PKB, a zwiększając PKB zwiększają ceny nieruchomości jednocześnie nabijając kieszeń tym którzy na nich zarabiają (kapitalistom) którzy jednocześnie są ich konkurentami o te mieszkania.
Efekt jest taki że problem mieszkalnictwa dla ogółu nigdy nie zostanie na wolnym rynku rozwiązany. Spora część ludzi zostanie w piździe i to jest wpisane w ten system - niezależnie jakby się starali. Mówić że jakby się postarali bardziej to by zapracowali sobie, to tak jakby mówić że w wyścigu dziesięciu osób na sto metrów, gdyby wszyscy biegli wystarczająco szybko, to wszyscy na raz by zajęli trzy pierwsze miejsca.
Ilość ziemii jest ograniczona, a nierówności wpisane są w wolny rynek i dotyczą też budowli.

Jeśli jakiś burżuj zgrzytnął ci mieszkanie kupując je pierwszy i jesteś wkurwiony i kapujesz sprawę że kapitaliści nie powinni inwestować w mieszkania, to rozgryzłeś tylko część sprawy.
Mieszkanie które powstało i zostało kupione na inny użytek (wynajem, jako drugie mieszkanie, lokata kapitału ect) jest widoczne i namacalne. Nie widać natomiast tych wszystkich rzeczy które nie powstały, gdyż ludzie ich nie wyprodukowali, bo byli zajęci produkcją towarów luksusowych dla klas wyższych (willi z basenami o kupnie których nawet nie myślałeś, bentleyów, biżuterii, prostytucji itp.)

Klasy wyższe są utrzymywane przez nas a nie odwrotnie. A system kręci się dzięki prawodastwu, kulturze (ideologii), mediom, sile przekazu tychże klas wyższych.

W dużych przedsięwzięciach opartych na pracy wielu ludzi, musi być ktoś kto podzieli efekty pracy (pieniądze). Niezależnie od systemu, ta osoba jest na uprzywilejowanej pozycji, gdyż wykorzystuje to do dzielenia w taki sposób żeby najwięcej spływało do niej. W kapitalizmie jest to kapitalista (pracodawca, akcjonariusze..), w państwowych firmach państwowy prezes który już ma pensję, a jeszcze przetarg wygra jakiś jego szwagier....
Każde duże nierówności są złe.
Każdy miliarder jest porażką ludzkości.
Osoby typu lekarze, są bardzo wartościowi, ale też wiele zawdzięczają innym.
Żyjemy w społeczeństwie i wszystko jest siecią wzajemnych powiązań, szczególnie w ekonomii, gdzie nikt już nie żyje z efektów wyłącznie własnej pracy.

"Liberalizm", czyli oddanie "wolności" jest konceptem na pół przestarzałym, odkąd wiemy np. że zwierzęta to nie maszyny z mięsa, tylko trzeba się liczyć z jakimiś ich odczuciami, a ludzi na świecie jest na tyle dużo z na tyle rozwiniętym przemysłem, że wszystko powoduje zanieczyszczenie, a nawet globalną katastrofę klimatyczną.
Ekonomia to już nie pojedynczy rzemieślnicy, rolnicy, drwale które mogą rąbać drzewa ile wlezie bo jest go nieskończona ilość, czy myśliwi którzy mogą sami sobie polować na zwierzęta których zawsze jest pod dostatkiem.
Żyjemy na wspólnej planecie i wspólnie. Liberalizm zprzed XIX wieku jest do wyrzucenia i nie pasuje do obecnej sytuacji na świecie, ekonomicznej, technologicznej i naszej wiedzy o ludziach, zwierzętach, naturze i ekonomii.
Jest już wyłącznie szuryzmem. Parytet złota itp. to już szuryzmy.

Wszystkie duże nierówności w historii zawsze były niesprawiedliwe, bzdurne i przez większość czasu trwania nawet nie wzbudzały sprzeciwu: niewolnictwo, feudalizm, kapitalizm.

Historia się nie skończyła. Kiedyś obecny system zostanie zmieniony i zostanie uznany za przestarzały i idiotyczny, jak przedmioty jakimi się otaczamy i kultura w jakiej żyjemy - reklamy, filmy itp.
Za wartościowe uznane zostaną nieliczne klasyki, a część zostanie zabawnym wspomnieniem prymitywności i przestarzałych średniowiecznych... yy to znaczy XXI wiecznych wymysłów jak religia, rasizm, kapitalizm, antynaukowość itp.

Oto słowo Lewe.

#antykapitalizm #komunizm #socjalizm #kapitalizm
keborgan

> PKB jest gównianym wskaźnikiem.


ale mierzalnym


> Szeroko pojęte "elity" mają naturalną skłonność do bycia po stronie nierówności


tak samo dzieje się jak lewaki do władzy dochodzą


> Im zamożniejsza warstwa ludzi, tym mniej pracuje i więcej konsumuje.


lewaka boli dupa, ale w sumie to nie wiem - czy o to, że inni pracują mniej,

czy że jego nie stać? zresztą to nie takie proste.


> Pieniądze biorą się z pracy, a kontrolują ją ci którzy kontrolują kapitał


tak, ponieważ mogą zapłacić za pracę innych ludzi, następnie organizując ją uzyskują efekt synergii.

tylko nie wiem jaka miałaby by być alternatywa? lewaki zawsze ostatecznie widzą, że jak się nie obrócą dupa zawsze z tyłu. jak zmienią grupę kontrolującą kapitał, to dalej mają grupę kontrolującą kapitał.


> Próba "zarobienia na kupno nieruchomości przez wszystkich" na wolnym rynku jest jak pies goniący własny ogon, jak bieg za kijem na marchewce.


problem leży w tym, że jest grupa interesów którym zależy na utrzymaniu wysokich cen nieruchomości.

są to politycy, którzy tam zainwestowali pieniądze, oraz deweloperzy, którzy osiągają niebotyczne marże na tym, że państwo nie wprowadza jasnych i niekorupcjogennych mechanizmów inwestycyjnych.


budownictwo socjalne jest wyjściem, ale bez uświadomienia ludzi nie ma opcji by to zmienić.


> kapujesz sprawę że kapitaliści nie powinni inwestować w mieszkania, to rozgryzłeś tylko część sprawy.


lewak nie rozumie, że inwestowanie w mieszkanie, to jedna z niewielu w miarę bezpiecznych form inwestowania dla zwykłych ludzi, którzy żyją z tego że ciężko zapierdalają.


> Klasy wyższe są utrzymywane przez nas a nie odwrotnie.


i wcale nie korzystacie z tego co wytwarzają klasy wyższe, co nie proletariat?


> W dużych przedsięwzięciach opartych na pracy wielu ludzi, musi być ktoś kto podzieli efekty pracy (pieniądze). Niezależnie od systemu, ta osoba jest na uprzywilejowanej pozycji, gdyż wykorzystuje to do dzielenia w taki sposób żeby najwięcej spływało do niej.


a w komunie jest to funkcjonariusz z nadania partii, który upcha swoich kolesi i sprawi, że przedsięwzięcie będzie niewydajne i produkowało ułamek tego co by mogło. dupa zawsze z tyłu lewaki. dupa zawsze z tyłu.


> "Liberalizm", czyli oddanie "wolności" jest konceptem na pół przestarzałym,


dobrze tylko, że na pół.


> Wszystkie duże nierówności w historii zawsze były niesprawiedliwe


nieprawda, nie wszystkie. jak ktoś jest patusem to sprawiedliwe byłoby, żeby mu działo się gorzej.


> Historia się nie skończyła. Kiedyś obecny system zostanie zmieniony


oczywiście, ale w sposób ewolucyjny.


próbowanie komuny po raz kolejny to debilny pomysł - bo kończy się zawsze tak samo (dyktaturą).

Matkojebca_Jones

@keborgan Eh, kucorgan. Piszesz mi to tak jakby twoje zdanie mi cokolwiek wyjaśniało. Mówiłem już że słyszałem te kucyzmy miliony razy (nawet od ciebie samego), często je opisuję. Ty nie ograniasz poglądów lewicowych, nie ja twoich. Ja je znam i czytam do znudzenia.


tylko nie wiem jaka miałaby by być alternatywa?


Prawda. Nie wiesz.

A teraaz skup się: Alternatywą dla pierdolenia kucowskich głupot jest przyjęcie do wiadomości tego co napisałem. Jak to ogarniesz to możemy pogadać dalej, póki nie ogarniasz to nie ma o czym.


ale mierzalnym


I co z tego. Takimi komentarzami zaśmiesasz ekran i gówno wnosisz. Naucz się streszczać, zamiast wpierdalać jakiekolwiek dopowiadające "ale" udające że przeczy czemukolwiek co napisałem.


tak samo dzieje się jak lewaki do władzy dochodzą


Nie tak samo. Mniej. Owszem, ten mechanizm nadal istnieje, jednak lewami mają inne pozycję startową gdy dochodzili do władzy, są ogarnięci inną ideologią, wiszą na nich inne oczekiwania społeczeństwa, oraz inne obietnice jakie złożyli. Mają też (wg badań) wyższy poziom empatii, to znaczy ich charakter jest inny statystycznie niż prawaków.

Samo dochodzenie do władze lewaków koreluje z innymi poglądami społeczeństwa, a to te będą kreować jak te społeczeństwo będzie funkcjonować (z czegoś wynika że to lewica wygrywa a nie prawica).

To wszystko powoduje że lewica dochodząda do władzy zachowuje się inaczej niż prawica. Zawsze tak było. Gdyby było inaczej jakakolwiek dyskusja nie miałaby sensu.

Twoja durnowata kucowata śpiewka jest taka: "prawica ma lepszy program" (w twoim symetryzmie niby że "centrum" jak nazywasz skrajną prawicę) a jak ci się merytorycznie pokaże że lepsza jest lewica to kuc wyskakuje "ale jeśli lewica dojdzie do władzy to i tak będzie się zachowywać jak prawica więc nie należy popierać lewicy" xD

Gościu, weźmu mnie i ciebie. Ogarnij że między nami jest przepaść kucu i zawsze już będzie. Zawsze będę od ciebie mądrzejszy i bardziej lewicowy.


lewaki zawsze ostatecznie widzą, że jak się nie obrócą dupa zawsze z tyłu. jak zmienią grupę kontrolującą kapitał, to dalej mają grupę kontrolującą kapitał.


Tak jest jak się ma taki mały móżdżek jak ty i próbuje coś wymyśleć, po czym nie udaje ci się i wydaje ci się że inni też nic lepszego od ciebie nie wymyślili. Nawet jeśli ci to pisali ze sto razy, ale nie umiesz/nie chcesz ogarnąć i wmawiasz sobie i innym że wcale nie było tak że ktoś już ci sto razy pisał, ze tym "kapitalistą" może być całe społeczeństwo a sytuacja taka nazywa się socjalizmem, a poprzedniego "rozdzielacza" efektów pracy mogą obowiązywać zupełnie odmienne prawa niż w kapitlizmie takim jaki znasz i niesłusznie akceptujesz (bo nic innego nie umiesz ogarnąć).


Dalej mi się nie chce czytać twojejo kuc-gówna jakie zrobiłeś. Wypchaj się korwinem.

Ogólnie to jak w ogóle tu trafileś? Zbłądzileś, krytyka kapitalizmu jest zbyt abstrakcyjna jak na twój ograniczony umysł.

I daj też innym się zaorać przez lewaka, a nie że setny raz będę odpowiadał ci na te same kucyzmy które już mi tyle razy pisałeś.

keborgan

@Matkojebca_Jones 


> Prawda. Nie wiesz.


ziew.


> I co z tego.


mierzalny współczynnik jest lepszy od jakiegoś urojonego, typu obliczanie ile przysług wyświadczasz ziomkom, a ile oni tobie.


> Nie tak samo. Mniej


jak pis? xd zaraz mi powiesz, że lewicowo gospodarcza partia to nie lewica,

bo ma konserwowy elektorat wzdychający do prlu xd


> a sytuacja taka nazywa się socjalizmem, a poprzedniego "rozdzielacza" efektów pracy mogą obowiązywać zupełnie odmienne prawa niż w kapitlizmie


możesz rzucać się jak chcesz, ale społeczeństwo ostatecznie zawsze polega na tym, że jeden mówi drugiemu co ma robić. to powoduje, ze ten co rozkazuje ma więcej zasobów od tego co przyjmuje rozkazy.

możesz fikać dowolne fikołki, ale tego nie przeskoczysz.

Zaloguj się aby komentować

Okazuje się, że za komuny całkiem dobrze zdawano sobie sprawę z Paktu Ribbentrop-Mołotow, 17 września i niemiecko-sowieckiej okupacji Polski. Zobaczcie, jakie ciekawostki cenzura wycinała #historia #iiwojnaswiatowa #prl #komunizm #zsrr #zwiazeksowiecki #zwiazekradziecki
eab38f18-8d2b-4d3d-a134-75b075ed32af

Zaloguj się aby komentować

#heheszki #humorobrazkowy #memy #komunizm
0jciecPijo userbar
ea6c354c-16d8-449f-a07c-e9330005962a
redve

i tak i nie. Z jednej strony tak - bo czy wiedzą w ogóle jaka jest sytuacja którą chcą zmienić, ale z drugiej to głosić poglądy mogą niezależnie od tego ile siedzieli w pracy

Ilirian

I nigdy nie pytaj Bosaka dlaczego studiował kilka kierunków i żadnego nie ukończył a studia porzucił gdy zniesiono pobór do wojska

Frog

Stalin miał ojca , który miał duży zakład szewski, zatrudniający 10 pracowników, Pol Pot z zamożnej rodziny, która wysłała go na studia do Francji. Chyba wszyscy największe skurwle z klasy średniej lub niższej średniej.

Zaloguj się aby komentować

Świetny dokument właśnie obejrzałem - THE GREAT AWAKENING (2023). Polecam!
Filmowiec Mikki Willis bada tematy związane z COVID-19, Światowym Forum Ekonomicznym i wolnością słowa.
https://www.youtube.com/watch?v=ptff6GXi-Ek
#filmdokumentalny #komunizm #globalizm #spiseg
Pan_Wiesio userbar
Demostenes

@imie-nazwisko

Jest to właściwie trzecia część serii Plandemic.

Przyznaję, że tak naprawdę nie oglądałem pierwszych 2 części, ponieważ myślałem, że zostały wykonane przez kapelusze z folii aluminiowej, ale przynajmniej trzecia część wcale taka nie jest i jest bardzo dobrze zrobiona i naprawdę zdmuchnęło mnie, jak dokładne są z niektórymi aspektami.

Zaloguj się aby komentować