#dieta

22
661
Jest tu ktoś na diecie bezglutenowej? Jak polecacie ją zacząć, gdzie brać przepisy na potrawy ewentualnie gdzie przepisy na dieta opracowaną. Jakie skutki zauważyliście u siebie po zaczęciu jej stosowania?
#dieta #jedzenie #bezglutenu #jedzzhejto
Mr.Mars

@Rebe-Szewach Bez diagnozy celiaki nie rób tego. Może to przynieś więcej szkód niż pożytku w dłuższej perspektywie.


Możesz ograniczyć gluten ale całkowita eliminacja jest bezcelowa.

Mel

@Rebe-Szewach Jak jesteś zdrowy i chcesz tylko schudnąć to sama rezygnacja z produktów pszennych nic nie pomoże, a może zaszkodzić. Ruchu więcej, zdrowe i regularne posiłki, nie jeść w nocy.

ZygoteNeverborn

@Rebe-Szewach Ja jestem, ale ja muszę. Jakbym nie musiał to bym nie był. A z pozytywów to waga mi spada powoli, ale do przodu, ale to głównie dlatego że nie mogę jeść mnóstwa rzeczy. Gluten masz w ogromnej ilości tego co znajdujesz na półkach w sklepach.

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio umówiliśmy się z różową, że przez 15 dni nie będzie musiała się martwić o #dieta i jej przygotuję + ugotuję. Tak wygląda pierwszy tryb (czyli pierwsze 5 dni).
Kcal 1555 / Białka 100.1 / Tł. 52 / Węgl. 176.7
Dodaję wpis, żeby mieć taki podgląd na następny tryb, a może komuś też się w jakimś stopniu przyda

1. Tofu pieczone z czokośliwką:
Tofu naturalne 180g przekrojone na pół. Nasączone chudym mlekiem od góry.
200°C na 15 minut
po wyjęciu wysmarowane domową czokośliwką

2. Szybki skyr:
Skyr 150g jagodowy Fruvita

3. Gotowany makaron z warzywami i passatą ziołową (gotowane na 5 dni, przekładane do pojemników):
Makaron 50 g
Kukurydza słodka 50 g
Szpinak mrożony 180 g
Brokuł mrożony 180 g
Passata z ziołami 140g
+ przyprawy

4. Białkowe ziemniaki (gotowane na 5 dni, przekładane do pojemników)
Ziemniaki 250 g
Mozarella light 75 g
Jajko M x2
Ser feta 40g
+ przyprawy

5. Pieczone owoce z drobno pokruszonymi migdałami (pieczone na 5 dni w naczyniu żaroodpornym, 190° na 30 minut, przekładane do pojemników)
Banan 1x
Jabłko 1x
Migdały 15g
Banan 1x
Jabłko 1x
+ cynamon

Razem (bez przypraw i czokośliwki):
Tofu 900g / 19,95zł
Skyr jagoda 750g / 9,58zł
Makaron 250g / 2,14zł
Kukurydza słodka 250g / 3,99zł
Szpinak mrożony 900g / 6,38zł
Brokuł mrożony 900g / 7,98zł
Passata z ziołami 700g / 6,75zł
Ziemniaki 1250g / 3,91zł
Mozarella light 375g / 8,97zł
Jajko M 10x / 5,49 zł
Ser feta 200g / 17,49zł
Banan 5x / 5,49 zł
Jabłko 5x / 1,50zł
Migdały 75g / 4,14zł

Kwota diety na 5 dni: 103,76zł
Kwota na 1 dzień: 20,75zł
2a88da07-ee11-425f-86a3-ef202facdffb
mBank

@nobodys Powiem Ci ze plan posiłkowy za taka kwotę dziennie prawie sie równa poziomem cateringowym 😃ale kogo to obchodzi, tu masz własne B/W/T takie jakie chcesz, wszystko jest cacy!

Pomyśleć ze dwa lata temu taka dieta była za śmieszne pieniądze

Ps. Z tofu idzie fajnego kurczaka zrobić jak chcesz wiedzieć jak to mogę pomoc.

Ode mnie minus za warzywa mrożone,

ale ja jestem zagorzałym przeciwnikiem mrożonych warzyw 😃jestem jebniety na tym punkcie

Zaloguj się aby komentować

1600 kcal + frytki. Wchodz we mnie ty pyszny skurwysynie.
Za darmo to uczciwa cena.

#barteknamorzu #jedzenie #gotowanie #dieta
055d93e8-da25-47ae-9005-6591c47f490d
wonsz

@bartek555 ja w miejsce fryteczek biorę drugiego takiego skurwysyna, bo fryteczki podobno niezdrowe

VonTrupka

@bartek555 taki chuj że z darma

im mniejszy tym droższy


tu na foto widać ewidentnie że bez fryt buła z kotletem co najmniej 32 peeleny <_<

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Kolejny wpis do dzienniczka, tym razem spóźniony o kilka dni

#dieta
Waga średnia przy 183cm w sierpniu to 79.2kg i niech tak zostanie. Nie mam pojęcia ile średnio kcal i/albo białka spożywałem, ale do momentu kiedy nie przekroczę stałych 83kg nie będę sobie tym za bardzo zawracał głowy (głowa też musi odpocząć).
Przedtreningówka to cokolwiek lekkostrawnego z węglami. Dodatkowo 200mg kofeiny + cytrulina gruszkowa (smak 10/10)
Po treningu na siłowni najczęściej 250g twarogu chudego + trochę dżemu do smaku, popijane mlekiem. Aktualnie mam wstręt do typowych odżywek i trochę się znudziły (nawet różne smaki).
Suple codzienne to nadal: Magnez z rossmana (aptekowe się mi nie sprawdziły) + ADEK + kreatyna

#silownia
W sierpniu 9 wyjść na siłownię i 9 razy treningi wykonywane w domu od fizjo (praca domowa na problem z barkiem). Poprawiła się swoboda wykonywania różnych ćwiczeń i ogólnie jest jakiś tam progres Nie mam już prawie bólu w barku i obstawiam, że za jakiś miesiąc będę mógł już wrócić np. do dipów.
Rozciąganie daje widoczne efekty, szczególnie biodra dostają drugie życie Dodatkowo chodzi mi się dużo luźniej i zasługę mają tutaj niewinne ćwiczenia/rozciąganie na kostkę/piszczel/łydki do których wystarcza waga własna. Mogę dużo mocniej zgiąć nogę i piętę na wysokości kostek.
Raz wpadł trochę dłuższy spacer po pagórkach i oczywiście udało mi się jeszcze spalić na wysokości pachy dodaję zdjęcie, ale chyba jednak tragedii już nie ma.
Ostatnio spodobał mi się dragon squat ale to jest cel na daleką przyszłość..
Z minusów podczas ćwiczeń domowych pękła kolejna guma, została mi już tylko jedna, czarna (level master xD)
Na samej siłowni w sierpniu masakrycznie się pociłem a na powroty do domu (10 minut pieszo) zrezygnowałem z bielizny, więc wychodzę w samych spodenkach (nikt tego nie sprawdza, polecam ) Teoretycznie mógłbym się umyć na miejscu i nosić bieliznę na zmianę, ale nie cierpię myć się w publicznych miejscach.

#sen
Średnia w sierpniu 7:54h, co by było zadowalające, ale regularność.. nadal do poprawy. Miały na to wpływ różne czynniki, ale najbardziej upały.
Pozytywem było jednak to, że szanowałem regenerację i po mocnym treningu następny dzień był dniem świętym bez nadmiernego wysiłku.

#zdrowie
W następnym tygodniu mam termin u fizjo, niech dalej mną pokieruje i da nową pracę domową
Dodatkowo we wrześniu pora na rutynową kontrolę zębów, trzeba dbać o ząbki.
497e1020-9d97-4af4-bab0-40dfe1149418
bartek555

Co sie z barkiem stanelo?

HolenderskiWafel

Masz wstręt do odżywek białkowych, a kostkę twarogu chudego wpierdolisz na raz? Przecież to się je jak styropian xD

e5aar

@nobodys Elegancko

Zaloguj się aby komentować

Jakiś magiczny sposób na wieczny brak apetytu? Badanie krwi okej, tarczyca okej.
Jedzenie regularnych rozbitych na kilka posiłków i stopniowe zwiększanie kalorii nie działa, bo prędzej czy później muszę na siłę wpychać i chodzę z nudnościami całe dnie.
Wysiłek fizycznych też nie pomaga.
Robienie szejków do picia z bananów/mleka/ masła orzechowego trochę pomaga ale to dalej jedynie tylko 300-400 kalorii w ciągu dnia.
Biorę antydepresanty i nie mam siły na nic, byłem niedawno w psychiatryku i nie pomogło, bezrobotny na garnuszku rodziców, ale to się prawdopodobnie niedługo zmieni.
22 lata, 180cm, 55kg
#silownia #kalistenika #sport #depresja #dieta
KLH

Masz coś na kształt depresji? Wiem, że napisałeś o antydepresantach, ale.. W każdym razie - skoro robiłeś już hormony tarczycowe, to zrób sobie jeszcze testosteron. Dziwny byłby niski poziom przy takim wieku, ale może to być przyczyna. Powątpiewam, ale skoro szukasz, to możesz i tu.

GtotheG

@UzytkownikHejto Jeśli żyjesz i nie umierasz, to nie martwiłby mnie brak apetytu. Pytanie czy masz jakieś inne objawy nietypowe.

Co do depresji - idź zbadaj poziom witaminy d. Jak wyjdzie niedobór, a na pewno wyjdzie - to ostaw leki z lekarzem i suplementuj witamine d kilka miesięcy. Porownaj efekty.

Leki antydepresyjne tez mogla powodowac brak apetytu, pamietam jak moja kolezanka cos brala i byla mega chuda, pozniej jej zmienili leki na inne i nagle +10 kg przytyla. Leki to dla mnie zawsze ostatnia deska ratunku.

Sprawdz tarcyce porzadnie (robiles anty TPO, anty TG, usg tarczycy?), jak nie tarczyca to alergie pokarmowe, stosujesz probiotyki? Wysypiasz się? Uprawiasz sport? Ostatnio na wykopie ktoś takiego super memika wrzucił, odnośnie komórek i ich karmienia, ale nie mogę już znaleźć ;(

e5aar

@UzytkownikHejto brak apetytu jest tym samym co nadmierny. Jak masz nadmierny apetyt to jedyny sposob, to jest ignorowanie go, zycie z tym. Podobnie u Ciebie niestety. Trudno, ze nie jestes glodny, jesz. Wtedy skupiasz sie na tym, zeby posilki mialy jak najmniejsza objetnosc a najwyzsa kalorycznosc. To wszystko, nie ma zadnej filozofii, jestsmy rozni, a zycie nie jest fair.

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio widziałem na hejto pytanie czy catering 2000 kcal za 50 zł dziennie to dużo i czy da się mniej. Wyskoczyła mi pewna reklama i cóż.. dla odważnych da się mniej XD

#dieta #psy #gownowpis #trochesiecykam
0c7d2ea7-f9f7-4d52-97c8-40c86dcdd796
9b8a63a9-2c1d-4439-b36b-141f2c1c5dc9
4cc3d293-d8cd-475e-bf62-8753a7a058b1
fcb47824-c06a-46e7-94f3-78bbe6271e67
566cbf6c-90ec-4768-9efe-4ca92c503b26
twombolt

@nobodys @wombatDaiquiri Za czasów studenckich na mojej uczelni było dofinansowanie do zupy, można kupić było ją za 1zł (normalne 5,5zl). Trzeba było tylko zdobyć 1 z 100 zuponów (kuponów na zupę) wydawanych codziennie o 10:00 przy wrsie.


W piątki zawsze było mniej osób, więc kolejka zapętlała się 5 czasem 6 razy. Znajomości w wrsie też robiły swoje.


Kumpel potrafił jeść zupę 5x dziennie. Nie znam osoby, która przeżyła tydzień za 25zl. No chyba, że czokoszoki wlecialyby

greenmoose

@nobodys piesotto znajomi korzystają z tego cateringu i sobie chwała. Skończyły im sie problemy z chorobami psa. Nie wiem co w tym dziwnego.

Generalnie BARF jest najzdrowszy dla kota i psa, ten catering ma namiary tego.

Sama mam kota i to mocnego alergika. Jest na gotowanym barfie.

A nazwa- hejto śmieszna :)

kobiaszu

@nobodys skład lepszy niż moja daily dieta xD

Zaloguj się aby komentować

Tomeczki, kupiłem sobie mini stepper i rowerek stacjonarny. Chodzi mi o to, ze jak gram na konsoli żeby dalej sobie cwiczyc trzymając pada ( taki multitasking xD ). Który z tych sprzętów lepszy do redukcji wagi?

#dieta #trenujzhejto #hejtokoksy #chudnijzhejto
e5aar

@Tylko_Seweryn sprobuj jedno i drugie, nic odkrywczego, ale moze na jednym ciezej sie bedzie gralo i 'cwiczylo' niz na drugim i wtedy wybierzesz ten, na ktorym masz wieksza szanse dluzej cwiczyc. W przypadku obu, wydaje mi sie, ze steper wiecej spali, bo na nim wciaz musisz stac i ruszac calym cialem.

Enzo

@Tylko_Seweryn Do redukcji wagi najważniejsza jest dieta a wysiłek fizyczny to dodatek. Ćwicz na tym na czym ci wygodnie.

NaCoToKomu

@Tylko_Seweryn Wybierz to, które w danej chwili jest dla ciebie bardziej wygodne. Pod względem redukcji wagi nie będzie żadnej różnicy. Grając i ruszając się jednocześnie nie wejdziesz na wyższy poziom tętna maksymalnego, bo inaczej i jedno i drugie byłoby mało przyjemne. Takie kręcenie sobie przy okazji można śmiało zakwalifikować do NEAT (Non-Exercise Activity Thermogenesis) i na pewno pomoże, ale jak chcesz skuteczniej zgubić wagę i polepszyć zdrowie ogólne to dorzuć sobie minimum 2-3 sesje w tygodniu po 30-40 min, gdzie trzymasz przez cały czas 60-80% tętna maksymalnego.

Zaloguj się aby komentować

Mirki jakieś protipy jak przycebulić na diecie pudełkowej? Gdzie znajdę jakieś fajne promki, strategie?
Obecnie wymyśliłem sobie z żoną, że bierzemy dietę 4000kcal na spółę i wychodzi 50zł na łebka, znacznie taniej niż 2x2000kcla(wiadomo, dystrybucja najdroższa).

Swoją drogą coś jest mocno kurwa nie tak z cenami w sklepach, że dieta pudełkowa zaczyna się opłacać

#dieta #silownia #jedzenie #cateringdietetyczny
f28778d8-b116-4c7b-ad2f-be12227ee413
cebulion

Co wy ludzie jecie, że 50zl za dzien to przesada. Kilo dobrej wedliny z MIĘSA kosztuje teraz min 60zl za kg🫡 a gdzie reszta

Zaloguj się aby komentować

No siema.

Dzisiaj zgodnie z obietnica troche napisze o przerwaniu mojego odchudzania.

Etap 3.

Pierwszy tydzien poszedl bardzo dobrze, wszystko zgodnie z planem, wrecz idealnie jak wyliczylem takie wyniki mialem z czego bylem mega dumny. Bo jedna rzecz to chudniecie na maksa, co jest latwe, a druga to chudniecie jak najblizej zalozonej wartosci, ktora nie jest wartoscia minimalna. A po polsku co to znaczy? A no tyle, ze latwiej mi chudnac 1,5 kg na tydzien bo wiem, ze musze cisnac na maksa, niz 1 kg czy 0,7kg, gdzie juz musze manerwrowac iloscia kcal ktora jem, zeby nie bylo za malo i za duzo.

Drugi tydzien rozpoczal sie rowniez dobrze, chociaz pod koniec uruchomilem tez restauracje, rozpoczely sie wahania.

Trzeci tydzien, pod koniec ktorego udalo mi sie nawet dojsc do 63 kg - ale peklem. I nie dlatego, ze bylem jakis glodny, czy cos w tym stylu. Ale znajdowalem sie na miesiecznym wyjezdzcie sluzbowym, zamiast pokozystac troche z mozliwosci, zjesc na miescie, napic sie belgijskiego piwka, to dietowalem. Zatracilem w tym sens i totalnie mnie to zdemotywowalo, poszedlem na rampage restauracyjny, ktory trwal wlasciwie do konca wyjazdu.

O MORDO TO ZNOW JESTES GRUBY?
Nie no bez jaj, etap 2 zakonczylem na 66 kg, obecnie utrzymuje 65kg. A naprawde duuuuzo jadlem w ostanim czasie, burgerowni odwiedzilem z 8, raz tez bylem na zeberkach 'all you can eat' haha. Plus piwka I desery! Uwielbiam.

NO DOBRA, ALE CO DALEJ? ZADNYCH LICZB?

Liczb nie bedzie, bo niewiele sie zmienilo, plus jak z nimi wroce, to zrobie jakis arkusz dla zainteresowanych, do wygodnego przegladania niz tak jak teraz, juz jestem naprawde szczuply to zmiany sa minimalne.

Plan w teorii.

Na podstawie moich wszystkich doswiadczen mam juz calkiem przyzwoita wiedze oraz wizje jak chce isc do przodu z moim odzywianiem - dieta. Chce byc w stanie realizowac moje dalsze cele z tym zwiazane, ale rozniez zachowac zdrowie psychiczne jak i moc korzystac z zycia, gdy sa do tego warunki i czas. Odzywianie i dieta to jest moj lifestyle, a nie etap w zyciu. W zwiazku z czym stworzylem nowy system "CezarXDTM", ktory sklada sie z czterech nastepujacych naprzemiennie okresow:
1 Okres utrzymaniowy - tzw. maintenance.
Jest to czas 'na codzien', gdy chce czerpac z zycia, gdy jestem na wakacjach, gdy nie przejmuje sie dieta i nie jest ona zwiazana z konkretnymi innymi planami. Rowniez, gdy chce sie mocno skupic na czyms zupelnie innym, i na moment chce mniej myslec o odpowiednim odzywianiu.
W tym czasiue bede skupial sie, aby moja waga byla zachowana w odpowiednich widelkach, np 64,0-66,9kg. Widelki powoduja, ze psychicznie czuje sie wporzadku, nie ma stresu, gdy dojdzie do duzych skokow wagi. Dodatkowo tez powoduja mikroplanowanie, wiem, ze moge isc na 'all you can eat' i wcisnac 8000 kcal jak mam ochote. Jednak tez zachowuje pewna granice, ktorej przekroczyc nie chce, zeby zniweczyc dotychczasowej pracy.
W praktyce to wyglada tak, ze trzymam diete 'czesciowo', zeby moc sobie pozwolic potem na lekkie szalenstwo. 2-3 dni trzymam, pote 1-2 dni jem cos kalorycznego itp. Nie przejmuje sie, jak troche przytyuje, a jak schudne to legalnie sobie planuje zjedzienie czegos fajnego, zeby przytyc do utrzymanych widelek.
Co wazne, okres ten nie jest rownoznaczny z tyciem do gornych widelek, ale okreslanie zdrowej granicy ile 'moge' przytyc, choc wiadomo, nie powinienem haha.
2 Sprinty redukcyjne - planowane od 1 do 6 tygodni. W takim sprincie dokladnie licze i planuje moje zapotrzebowanie i cel zbicia wagi. Podczas sprintu skupiam sie na wykonaniu zadania jak najlepiej i nie robie ustepstw. W miare mozliwosci powinny byc krotkie, ale skuteczne. Wiem, ze jestem w stanie zbic podczas tygodnia 1,5 kg jak jestem zmotywowany.
3 Okresy masowe - to dopiero przede mna, bedzie to czas w ktorym bardzo kontrolowanie bede tyl. Nie chce sie zalac, okresy masowe maja na celu zwiekszenie ilosci miesni i przez to mojej 'bazowej' wagi. Na okresach masowych bede chcial tyc narpawde niewiele okolo 0,5 kg na tydzien. Aczkolwiek edukacja o syntezie bialek jeszcze przede mna, wiec tutaj moze dojsc do lekkich zmian, jednak okres masowy to nie eldorado, bez kontroli kalorycznej.
4 Sprinty korekcyjne - jest to rodzaj 1-2 tygodniowego sprintu redukcyjnego, ktore ma na celu zejscie do dolnej wartosci maintenancu, jak sie rozbestwie, lub wiem, ze bede mial troche zywionowych szalenstw w planach.

W praktyce okresy redukcyjne i masowe wymagaja najwiecej planowania i liczenia. Okresy utrzymaniowe znacznie mniej, wiecej moge robic na oko i uzywac juz wlasnego doswiadczenia, zeby sie mniej wiecej trzymac zalozen.

Plan w praktyce.

Obecnie jestem na utrzymaniu 63-65,9.
Plany na najblizsze tygodnie [numer tyodnia]:
[34] Utrzymanie. (obecny tydzien)
[35] Sprint 1 korekcyjny => 63
[36] Utrzymanie 63 - 65,9 -> urlop
[37] Utrzymanie 63 - 65,9 -> urlop
[38] Sprint korekcyjny => 63
W zwiazku z urlopem moja waga pewnie dojdzie do gornej granicy, dlatego po urlopie sprint redukcyjny w celu korekty.
[39] Sprint korekcyjny => 63
[39] Sprint 1 redukcyjny = 62,0
[40] Utrzymanie 62,0- 64,9
[41] Utrzymanie 62,0- 64,9
[42] Utrzymanie 62,0- 64,9
[43] Sprint korekcyjny 62,0
[44] - [46] Sprint 3 tygodniowy redukcyjny w poszukiwaniu limitu dolnego. Jezeli osiagne na wadze przez 3 dni pod rzad wage 59,9 lub mniej przerywam ten sprint i uznaje cel za wykonany. Wchodzimy na zimowa mase
Od tygodnia [46] masa na przemiennie z utrzymaniem i korektami, za daleko zeby juz planowac.

Podsumowanie.

I tak wyglada nowa wizja, gdzie chce polaczyc analityczne naukowe podejscie do odzywania, skutecznosc i mozliwosc utrzymania dlugotrwalych efektow. Pierwsze kilka miesiecy szlo swietniej, jednak taki lifestyle wymaga rozsadnego podejscia. W etapie 3cim razem zbyt rygorystycznie podszedlem do tematu, nie to miejsce, nie ten czas, i psychicznie mnie to zniszczylo, zrobilem sie zly na samego siebie i jak juz pusczaly mi granice to na maksa. Tym razem nowe podejscie ma temu przeciwdzialac.
Czy sie uda? Zobaczymy. Musze sobie przygotowac nowy akrusz z podsumowaniem wag i wymiarow, zeby to wygodniej postowac i robic co tygodniowe podsumowania dla was i dla siebie hah.
Czuje, ze plan DLA MNIE jest dobre, ze powinno dzialac, moze liczby troche bede musial z korygowac, no, ale zobaczymy.

Dla zainteresowanych psychicznie teraz jest niezle. Mam motywacje, mam ambicje, mam cele i zaczynam planowac dlugofalowo, co wszystko jest dla mnie od lat nowoscia. Kurcze, naprawde widze wszystko w kolorowych barwach, raz jest lepiej, raz gorzej, ale mam kontrole, i bedzie tylko do przodu. Zony zaczyna byc mi juz zal, jako zgorzknialego, zlego czlowieka generalnie. Ktory o wszystko obwinia mnie, nawet jak pol roku juz nie jestesmy ze soba, ale siebie bron boze. Szkoda, bo nawet po tym wszystkim chcialbym miec z nia 'normalny' kontakt i moc raz na jakis czas sie spotkac pogadac.

Po tym calym czasie juz wiem, ze jedyne co na mnie dziala to dyscyplina. Zycie dzieki niej jest przyjemniejsze, czuje, ze moge isc do przodu i osiagac cele, wlasciwie wszystko co chce, jak odpowiednie mocno sie zdyscyplinuje. I nie taka #chlopskadyscyplina , ale prawdziwa, zmotywowana, pewna siebie #meskadyscyplina i w tym wszystkim ja, ktoremu czasem idzie lepiej, czasem gorzej, ale wiem, ktoredy droga, a to daje niezwykle uczucie. Nigdy tej drogi nie znalem, a juz znam i jest nia moja #dyscyplinacezara :))) Dobra, poszlo filozoficznie, posniecie mordy

Elegancko, cisniemy!

#hejtokoksy #odchudzanie #dieta #silownia #refleksjecezara #stopyboners
81a076b4-c304-42b3-8357-8dc5c7514001
suseu

@e5aar mmm stupki

GtotheG

@e5aar ale Ty sie ogarnij chlopie. Ty wazysz mniej ode mnie xD

Zaloguj się aby komentować

Trochę o mleku i niby mleku:

Ilość kalorii i białka mleka sojowego i mleka UHT jest dość zbliżona, jednak różnią się one właściwościami.

👩‍⚕️ W przypadku różnych dolegliwości jelitowych świetnie sprawdzi się mleko sojowe. Wynika to z zawartości fitoestrogenów o działaniu przeciwzapalnym oraz braku laktozy, która może być gorzej tolerowana w przypadku chorób zapalnych jelit.

🥛 Mleko UHT jest bezpieczne dla zdrowia! W trakcie udoju może dojść do zanieczyszczenia bakteriami szkodliwymi dla zdrowia. Dlatego poddaje się je obróbce termicznej, która zabija bakterie. Dzięki temu nie zatrujesz się nim. Faktycznie, temperatura zmniejsza nieco zawartość niektórych witamin, ale istotny spadek dotyczy jedynie witaminy B1.

👧 Młodzież pijąca szklankę mleka dziennie ma o 41% wyższe ryzyko pojawienia się trądziku w porównaniu z równolatkami, którzy spożywają mniej niż jedną porcję tygodniowo.

👍 Poprzez fortyfikację (wzbogacanie) napojów roślinnych w poszczególne witaminy i składniki mineralne możemy uzyskać skład podobny do mleka. Tak więc w co powinien być wzbogacony napój roślinny, aby mógł dobrze spełniać funkcję zamiennika mleka? Dobrze, aby mleko roślinne było fortyfikowane w: wapń, witaminę B12, witaminę D.

#dietetyka #dieta #jedzzhejto
abd80484-002a-4b2e-b767-033cd3051588
VanQuish

Mleko jest dla dzieci, ma substancje, które są dla dorastającego stworzenia nie dla dorosłego. Jak ktoś mówi, że musisz pić mleko to coś ma z głową. Nie ma chyba na świecie innego gatunku, który pije mleko od innego oprócz człowieka, co samo w sobie zawsze było dla mnie trochę Creepy.

nobodys

Ja jestem uzależniony od mleka UHT 0,5% które ma 35 kcal/100 ml i tyle samo białka co tłuste.


@VanQuish Czyli wszystkie twarogi, jogurty, sery itd. które jedzą dorośli też są creepy?

monke

@smierdakow z tym, że mleko sojowe jest takie dobre na jelita to nie do końca jest prawda - np. w diecie low FODMAP skierowanej do ludzi z zespołem jelita drażliwego albo przerostem bakterii SIBO jest zakazane. Jeśli nie ma się tolerancji laktozy można po prostu wybrać mleko bez laktozy.

Zaloguj się aby komentować

Cze... cze... cześć koledzy.

Mam plan, który od wczoraj wcielam w życie - codziennie:

  • minimum 8000 kroków
  • 30 min na Meta Quest 2 (Les Mills Bodycombat)
  • dieta

Startuję ze 120 kg przy 174 cm wzrostu (w sumie to miałem już około 135 kg) - mój pierwszy krok milowy do którego dążę to 100 kg.
Przy około 95 kg planuję zmienić aktywność z Meta Questa na siłownię.

Jeśli ktoś jest zainteresowany to będę dawał znać jak idzie na #hejtogrubas

#dieta #odchudzanie
tyle_slow

@HejToGrubas zainteresuj się dietą niskoweglowodanowa. Bez wysilku większego szybko schudniesz. Znajdz sobie Bracie Rodzen, Ostrega i w prosty sposob schudniesz, bez wyzwan itd. Prosty mechanizm.


Keto jest restrykcyjna, ale low carb niekoniecznie, chociaz ja chce sprobowac keto jak zrobi się zimniej. Po 5 mc 10 kg w dol inna energia itd.

VikingKing

@HejToGrubas No i wykurwiście, kibicuje!

SzalonyBombardier

@HejToGrubas powodzenia. Osobiscie polecam podejsc do diety bardziej jak do stylu zycia niz czegos co robic bedziesz przez x miesiecy, a potem hulaj duszo. Znajdz cos co dzialac bedzie caly czas. Pamietaj, jedzenie to crap i syf, w wiekszosci nafaszerowane gownem. Powinno byc paliwem dla ciala tylko i wylacznie, jesc by funkcjonowac, rosnac, malec - cokolwiek sie chce. Te wszystkie czosndogi, czipy, cole to pulapka dla slabych i ociezalych umyslowo przyglupow, ktorzy nawet nie pomysla o tym jak bardzo truja swoj organizm tylko wpiedalaja wszystko jak durne malpy.


Z fartem kolego i apdejtuj!

Zaloguj się aby komentować

Jest tutaj ktoś kto ma za sobą conajmniej rok na Intermitent Fasting aka Post przerywany? Jak efekty, samopoczucie, na jakiej wersji jesteście, największe dołki, górki?

#dieta #postprzerywany #chudnijzhejto
Lubiepatrzec

@Tylko_Seweryn no i u mnie IF wjechało w zasadzie samo z uwagi na silne ograniczenie węglowodanów a tym samym spadek łaknienia.

naziduP

@Tylko_Seweryn Jestem na IF od około dwóch lat. Jem w deficycie - chudnę, mam surplus - tyję. IF nie sprawia, że kalorie się nie liczą, tylko, że niektórym łatwiej jest w ten sposób trzymać się zadanej kaloryki.

Dla mnie IF ma jeszcze ten plus, że lepiej działa wtedy mój układ pokarmowy - mam z nim problemy od lat.

e5aar

@Tylko_Seweryn IF to nazwa marketingowa, takie okreslenie dla 'goji' , nie jest to tak naprawde post. Pisze o tym, ze jest to wazne w tym wypadku, bo post nie jest rzecza zdrowa. IF nie jest postem, wiec zalicza sie do innej kategorii.

Ale najpierw troche historii. Przez lata byly rozne rodzej diet modne, a w ostatnich prym wiodla dieta zbilansowana zlozona z wielu mniejszych posilkow.

I potem przychodzi IF i robi w wielu przypadkach furore.

Dlaczego? To proste, przy zachowaniu podazu kalorycznym i mikroskaldnikow, nie ma istotnych roznic pomiedzy mala iloscia posilkow, a duza w ciagu doby dla organizmu. Nawet jak cwiczysz, to 2 posilki rozrzucone maksymalnie w ciagu doby przyniosa w teorii podobne rezultaty (chociaz jak sie cwiczy to wtedy ciezko zachowac rygor i latwiej jest po prostu miec te 3 posilki).

W praktyce IF jest fajnym sposobem, ktory dobierasz pod swoje preferencje. Niektorzy nie sa glodni rano, wiec pierwsze godziny jest im latwiej nie jesc, a potem czuja sie lepiej jak upakuja kcal w 'okienko' zywieniowe. Inni znowu wola nie jesc wieczorem. To jest piekno diety, ze jest naprawde elastyczna.

Na koniec wspomne, ze IF nie daje zadnych ogolnych korzysci zwiazanych z tym, ze kilka godzin nie jesz, czy zoladkowych czy zdrowotnych. Nie ma roznicy dla ukladu pokarmowego. Oczywiscie powtorze - porownujac do zbilansowanej diety zachowujac identyczny podaz kalorycznyi mikroskladniki. Wplywa na samopoczucie, ktore pozniej daje motywacje na caly dzien, jest rzecza indywidualna i jednemu posluzy, drugiemu utrudni zycie. Sam pomimo, ze wole kilka posilkow w ciagu dnia, jestem fanem IF, bo po prostu wykorzustejsz swoj naturalny 'zegar' i to jak potrzebujesz jesc. Jakbym mi nie zalezalo na maksowaniu hipertrofii, to bym robil IF, gdzie nie jadlbym rano, bo nie jestem zazwyczaj rano glodny.

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj koncze 1 dzien glodoweczki. Nawet jest gites, dopiero teraz mnie wiekszy glod chwycil. Planuje pociagnac 2-3 dni (minimum 48h zeby wystartowala autofagia). To moja druga dluzsza glodowka w zyciu, pierwsza dluzsza trwala 3 dni. Efekty byly super - poprawiona glikemia, -3 kg na wadze (niestety odrobione, po kilkunastu miesiacach i powrot do wagi poczatkowej). Glodowki poprawiaja wrazliwosc insulinowa itd. - dobra opcja dla osob majacych tego typu problemy. Jak jestescie cos wiecej ciekawi to pytajcie. Ekspertem nie jestem, ale moze cos doradze.

#glodowka #dieta #zdrowie
Petrolhead

Gabrysia, czy można wtedy jarać szlugi? Dają efekt nasycenia przynajmniej na jakiś czas

bartek555

Ja pierdole, ale rak. Na pewno wrazliwosc insulinowa poprawi ci sie po krotkiej glodowce. Zamiast szukac jakis debilnych rozwiazan moze czas zaczac sie zdrowo odzywiac i ruszyc dupe?

e5aar

@GtotheG mordo, ja nie wnikam, ze jak chcesz robic to rob co chcesz. Ale prosze Cie na milosc boska, nie pisz KLAMST, ze to cokolwiek poprawia. Glodowki sa beznadziejnym rozwiazaniem i juz od pewnego czasu wiemy, ze to gowno *nie mowie o poscie przerywanym bo to zaden post, tylko marketingowa nazwa. Oczywiscie gowno w porownaniu do do rozsadnego odzywiania sie, a nie do wpierdzielania smalcu caly dzien. Rob co chcesz, powodzenia, ale nie pisz, ze to ma jakis dobry wplyw. Bo to wszystko pojecie wzgledne.


DLA CZYTAJACYCH, JAK ROBISZ GLODOWKE, TO TAK, W POROWNANIU DO JEDZENIA CALY DZIEN SMALCU JEST DOBRA. W POROWNANIU DO Z ROZWNOWAZONEJ DIETY (W SKALI 1 DNIA) TO JEST GOWNO I ROBISZ SOBIE MEGA KRZYWDE I NIE ROB TAKI GLUPOT. JEDYNY POWOD ZEBY TO ROBIC, ZEBY SIE SPRAWDZIC, MIERZYC SWOJA SILE WOLI I GENERALNIE REALIZOWAC WYZWANIA.


Pozdrawiam,


Cezar.

Zaloguj się aby komentować

#chlopakizdzialeczek
Kto chętny na papierowke? Kabaczek? Cukinia? Ogórek? Pomidor? A może jajko od przepiórki?
Zapraszam na działaczki.
#ciekawostki #warzywa #dieta
2d39c7c6-fd84-4ac7-a171-b9327e643f81
VikingKing

@ChlopakiZDzialeczek dorobił się jebany

Mikry_Mike

@ChlopakiZDzialeczek papierówki moje ulubione. Twarde, kwaśne, soczyste - kwintesencja jabłka. Jebać te słodkie i miękkie.

cooles

@ChlopakiZDzialeczek mm działeczka najlepsza. Co tam jeszcze hodujesz? Ogóreczki? Truskaweczki?

Zaloguj się aby komentować

Wczorajsze śniadanie chłopskie jedzone ok godziny 15. Obfite ok 800 kcal bo po czwartkowym treningu był głodny:
Boczek dojrzewający na maśle smażony.
Chleb posmarowany pesto kalabryjskim Monnini

2 Jajka na maśle + tłuszczu wytopionym z boczku ze szczypiorkiem i pieprzem
Kromka chleba przytostowanego na maśle

Dzisiejsze śniadanie ok godziny 14 chłop nie był głodny wcale i miał kaca:

Ocet balsamiczny oliwa sól chleb

#jedzenie #jedzzhejto #gotujzhejto #dieta #chlopskakuchnia
159e9448-35e3-404a-8871-976c96c0feb4
cbd735c3-d5b0-48d6-a33d-615c4b870538

Któe śniadanie byś dzisiaj zjadł?

20 Głosów
UmytaPacha

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak ale pajdy zdrowe mniom

Zaloguj się aby komentować

#dieta #jedzenie #zywienie #mcdonalds #ciekawostki

Czaicie, że sól we frytkach z maka to nie jest sól?

tl;dw: sól+dekstroza+glinokrzemian sodu

https://youtube.com/shorts/909Ap7IPyVU?feature=share
Lubiepatrzec userbar
Jarem

@Lubiepatrzec

Czy ten typ stwierdził, że glinokrzemian sodu jest zły, bo zawiera aluminium, a ten jest powiązany z chorobami neurodegeracyjnymi?


Czy ja dobrze rozumiem, że to retoryka na poziomie tiomersalu? Śmierdzi szurem.

Quake

@Jarem z jak najbardziej koszernej stronki czyli https://szczepienia.pzh.gov.pl

Tiomersal stosowany w dopuszczalnych dawkach w szczepionce jest bezpieczny z wyjątkiem reakcji alergicznych, które są uznawane za łagodne i utrzymują się tylko kilka dni. Potwierdzone uczulenie na ten związek występuje u niewielkiego odsetka zaszczepionych.

bezpieczny tak jak szczepionki na covid, no chyba, że w ich wyniku umrzesz albo dostaniesz ciężkiej reakcji alergicznej, a ta może mieć jak wiadomo bardzo szerokie spektrum.

w każdym razie to nie zmienia faktu, że w dalszym ciągu są uznawane za bezpieczne( ͡~ ͜ʖ ͡°)

marianmarcin

@Quake woda zawiera wodór, a wodór się zajebiście pali na słońcu, więc jak chcesz spłonąć to sobie pij

Zaloguj się aby komentować