Czy wasze dzieciaki w wieku wczesnoszkolnym grają w gry? Kusi mnie, żeby kupić konsolę Nintendo, trochę dla dzieci, trochę dla siebie :P bo lubimy Pokemony, chciałbym też zagrać w World of Goo, Outer Wilds, Animal Crossing. Dzieci mają lat prawie 8, 5 i 4. Nintendo wydaje mi się i tak najbardziej dzieciakowe w porównaniu do PlayStation czy Xbox’s, ale w sumie nie znam się, a widzę że większość gier teraz i tak wychodzi na wszystkie konsole.
Ale nie wiem, czy to nie będzie strzał w stopę, że teraz już tylko będą grać i nic więcej nie będzie ich :P póki co oglądają bajki ok. 0,5-1 h dziennie, najstarsza czasem się bawi w robienie zdjęć moim telefonem albo malowanie w programie graficznym, ale to tak z 15 minut max.
W sumie nie mamy nawet telewizora, tylko rzutnik z dużym ekranem do oglądania filmów i bajek, da się na tym grać w gry?
Takie tam weekendowe rozkminy :P