Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
Zmiótł dziecko z pasów. Policjanci kłamali, że wbiegło. Sąd dał kierowcy tylko grzywnę - brd24.pl

Zmiótł dziecko z pasów. Policjanci kłamali, że wbiegło. Sąd dał kierowcy tylko grzywnę - brd24.pl

brd24.pl
Kierowca wjechał w 14-latkę na pasach w Rzeszowie. Policja skłamała w notatce, że dziewczynka wbiegła "w miejscu niedozwolonym". Teraz sędzia uznała, że jedyna kara za połamanie kręgosłupa i wielu kości dziecka to... grzywna. - Czy to dlatego, że sprawcą jest żołnierz, a jego żona rzeszowską policjantką? - pyta ojciec poszkodowanej nastolatki i zapowiada walkę przed sądem

#wiadomoscipolska #policja #wolnesady
52

Komentarze (52)

kumoterstwo make boland great a gay

@dradrian_zwierachs no ale pamiętajmy- im trzeba dać jeszcze większe przywileje, bo oni tak się dla nas narażają!

Masakra. Mam nadzieję że sprawa zostanie odpowiednio nagłośniona i kierowca i policjanci zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.

@lukmar to jest kasta ponad prawem. Dzisiejsza szlachta.

widać ktoś ma plecy mocne

@SuperSzturmowiec no nie do końca, przecież napisane jasno, że kręgosłup połamany ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@SuperSzturmowiec na pewno nie ta dziewczyna skoro połamał jej cfel kręgosłup

@SuperSzturmowiec żona kierującego policjantka podobno

@Semicolon nie chcę mówić tu o niczyjej winie. Tylko zwrócę uwagę, że ta dziewczyna ani przez moment nie spojrzała czy coś jedzie. Jakiś czas temu uczono, żeby spojrzeć w lewo, prawo, w lewo i dopiero wtedy przechodzić. Ostatnio wszystko się zmieniło i byłem świadkiem, jak jakaś babcia uczyła dziecko, że nie musi się rozglądać, bo ma pierwszeństwo na pasach. Moda na czarny ubiór i słuchawki na uszach nie pomaga.

@Prucjusz kiedys ludzie znali prawo fizyki i wiedzieli, ze jak trafi ich jakis wazniak to i tak zawsze bedzie ich wina xD teraz sie naogladali programow o prawnikach i filmikow jak samochody same hamuja ...

@Prucjusz Niby tak ale to zupełnie inne sytuacja. Tu ewidentnie koleś wjechał w przechodnia.

@Prucjusz potrącenie pieszego na pasach to prawie zawsze będzie wina kierowcy, a tutaj gość zaczął hamować jak już ta dziewczyna leżała na jezdzni, jechał za szybko i nie zachował czujności przy przejściu dla pierwszych


wiadomo, że cmentarze są pełne ludzi, którzy mieli pierwszeństwo, ale tutaj jest wina po stronie kierowcy

@Prucjusz Ona była już na środku pasów, od momentu zaczęcia wchodzenia do potrącenia minęły 4 sekundy, a w terenie zabudowanym masz 50 km/h właśnie po to, żeby zdążyć zauważyć i się zatrzymać. Ile typ zapierdalał, że miał taką drogę hamowania? Ba, nawet typ jak zobaczył by pieszą a wiedział, że nie wyhamuje, to mógł chociaż zmienić pas i ominąć. A centralnie przypierdlił w pieszą, nawet jej nie zauważył do momentu uderzenia. Ślepy+zapierdalający idiota => odebrane prawko, bo jak widać sprawia śmiertelne zagrożenie na drodze.

@Prucjusz nie było tutaj wtargnięcia więc nie ma o czym dyskutować nawet.

@Prucjusz ty przyjebany jesteś? Od momentu uderzenia do zapalenia światła stopu mija prawie 2 sekundy, o jakim wbieganiu na pasy mówisz?

@hist4min4 @GazelkaFarelka @General_Kenobi @PanW panowie, ale ja to wszystko wiem. Typ ewidentnie lubi zapierdalać i nie mam zamiaru go bronić.


Poprostu jeżeli ktoś lubi swoje zdrowie i życie, to powinien się rozejrzeć, bo jak jest każdy widzi. Nawet jak ten facet pójdzie siedzieć i zabiorą mu prawko, tej dziewczynie nikt zdrowia nie zwróci, a wystarczyłoby, żeby się rozejrzała. Wiele się mówi i robi w kwestii bezpieczeństwa pieszych, ale oni też powinni trochę wziąć sprawy w swoje ręce i przynajmniej obrócić łeb w obu kierunkach.

@starszy_mechanik odpowiem pytaniem na pytanie: ty przyjebany jesteś? W którym miejscu napisałem cokolwiek o wbieganiu na pasy?

@Prucjusz A jakby się rozejrzała, to i tak by zobaczyła, że auto jest daleko, założyła, że typ nie jest jebanym mordercą, więc pewnie zastosuje się do przepisów i nadal by na pasy weszła, to nadal by ją potrącił, a Ty nadal byś kręcił fikołki i szukał jej winy.


Wprowadzenie pierwszeństwa dla pieszych na pasach nie zrobiło nic innego, jak postawiło niedzielony znak „ustąp pierwszeństwa” przed każdym przejściem dla pieszych. Ale dla polaczka to za mało, takie nawet szlabany i światła nie wytłumaczą, że ma się zatrzymać.


Jak jedziesz drogą z pierwszeństwem, to też się przed skrzyżowaniem zatrzymujesz, bo „no może mają obowiązek mi ustąpić, ale lepiej się upewnić”? Jak jedziesz podporządkowaną, to też się wpierdalasz, bo „by się rozejrzał, to by nic się nie stało”?

@Prucjusz I na chooj takie relatywizowanie??

Właśnie po to są znaki zmuszające do szczególnej ostrożności i ustępowania pierwszeństwa, bo dzieci potrafią być nieprzewidywalne. Wina kierowcy jest bezsprzeczna - potwierdził to sąd. Kara jest za to zupełnie nieadekwatna i mam nadzieję, że coś się jeszcze zmieni w tej materii i dojadą skurw0la.

@Prucjusz

 Tylko zwrócę uwagę, że ta dziewczyna ani przez moment nie spojrzała 

a to zwróć jeszcze uwagę, w którym momencie nagrania zapalają się światła "stop".

@t0mek dlatego uważam, że jak pieszy ma zielone światło to mimo wszystko powinien się dodatkowo upewnić, że żaden debil nie zapierdala nie patrząc na światła.


Miałem taką sytuację, podczas której chciałem przejść przez pasy na zielonym i ukrainiec przejechał na swoim czerwonym (ja miałem zielone!) i zdążyłem się cofnąć, a to bydle otworzyło szybę i jeszcze z pretensjami do mnie. I co? Miałem mu się wjebać pod maskę i dać połamać sobie kości tylko dlatego, że miałem pierwszeństwo?

Sędzia Anna Zięba z Sądu Rejonowego w Rzeszowie 6 marca tego roku ukarała sprawcę wypadku… grzywną. Obciążyła go też kosztami postępowania i nakazała wypłatę zadośćuczynienia dla skrzywdzonej dziewczynki w kwocie 5 tys. zł.



https://uberkasta.com/sedziowie/anna-zieba-sad-rejonowy-w-rzeszowie/

@eloyard po zobaczeniu nagrania oceniam ten wyrok to jak naplucie w twarz.

Dobrze że chociaż dziewczyna jest wstanie samodzielnie funkcjonować.

@eloyard jak dobrze, że mamy wolne i niezależne sądy. Czyli Pani sędzi można zrobić absolutnie nic. No chyba, że zrobi się taki smród, że inni sędziowie nie będą chcieli oberwać rykoszetem.

@Greyman pisiorska nominatka, ale kasta taka sama jak zawsze.

@Madius To jest cud że może.

@eloyard Nominacja prezydenta: 10-07-2019 r. nie znaczy że "pisiorska".

@eloyard ja jebie, 5k zł oraz grzywna...

@fyttt6 no i zawsze się jeszcze trafi jakoś dzban, co będzie zrzucał winę na poszkodowaną.

O i takich kozaków powinno się odpierdalać na miejscu i od razu świat byłby lepszy.

Komentarz usunięty

Są opinie, które brzmią: K⁎⁎wa, k⁎⁎⁎ie, łba nie urwie.

Gdzie jest Tusek ze swoja ekipa? Babcie za komentarz potrafil aresztowac. Youtuberow tez umial aresztowac. Czy bedzie mial odwage aresztowac zolnierza oraz ludzi ktorzy tuszowali sprawe w tym sedziow itp?

@MESSIAH Tusk Tusk Tusk kwiiii

Moze ktos obliczyc predkosc pojazdu? Sa tam przerywane linie ktore maja jakas tam dlugosc wiec mozna obliczyc na ich podstawie predkosc pojazdu liczac sekundy nagrania oraz moment hamowania widoczny po swiatlach stopu. Wydaje mi sie ze kierowca byl zapatrzony w telefon lub pod wplywem czegos skoro nie widzial przechodnia na oswietlonym przejsciu.

@MESSIAH ok 80km/h. Pojazd pojawia się w kadrze 05:53:13 na drugiej linii P-1e od linii zatrzymania. 05.53.15 jest na wysokości trzeciej linii segregacyjnej P-1b. Pomiar odległości z geoportalu 43,4m.

Obliczona prędkość to 78,12km/h.

Cud, że dziewczyna przeżyła to uderzenie. Przy takiej prędkości potrącenie pieszego to 100% śmierć.


@ Biegły oszacował prędkość w chwili uderzenia na 77km/h.

@rmbobster A jaki byl tam limit predkosci na tej trasie?

jak tu qrwa nie robić samosądów. jebane qrestwo

Jeśli było by to moje dziecko to odjebal bym frajera i mógł pójść siedzieć z uśmiechem na ustach

@GitHub 'swoich', tam w domyśle jest tylko o 'swoich'

A widziałem ten filmik typ nawet nie hamował tylko zwolnił trochę po uderzeniu i przejechał jeszcze wolno 50m do przodu potem po minucie zaczął się cofać że niby nie odjechał tak daleko... do poszkodowanej nawet nie wyszedł.

Dopóki nie zostanie wprowadzony wymiar kary x2 oraz bezwzględna odsiadka dla policji/prokuratury za takie mataczenie to nic się nie zmieni. Utrata prawa do emerytury i dożywotni zakaz pełnienia funkcji publicznych/pracy w służbach. Dałoby się tej patologii raz dwa ukręcić łeb, ale taki stan rzeczy jest celowo utrzymywany.

@PanNiepoprawny W którym miejscu policja mataczy? Z TVN24:

"Rzeszowscy policjanci, którzy interweniowali na miejscu wypadku, "przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady oraz wylegitymowali uczestników zdarzenia. W oparciu o ich rozpytanie sporządzili notatkę" - czytamy w przesłanej nam przez podkom. Żuk informacji.


Pierwsze ustalenia policji mówiły o tym, że dziewczynka przebiegała przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Na nagraniu z miejskiego monitoringu widać jednak, że 14-latka przechodziła przez jednię zgodnie z przepisami. Jak tłumaczy podkomisarz Żuk, to były "wstępne ustalenia", które na późniejszym etapie były przez śledczych weryfikowane i ostatecznie podczas wydawania wyroku nie były brane przez sąd pod uwagę.


Całość zgromadzonego materiału dowodowego, który został sporządzony na miejscu wypadku i bezpośrednio po nim, w tym zapis z kamer miejskiego monitoringu, który zarejestrował wypadek, został przekazany Żandarmerii Wojskowej w Rzeszowie."


Z innego źródła wynika, że notatka została sporządzona na podstawie zeznań na miejscu wypadku kierowcy. Serio nie dajmy się zwariować i nie rzucajmy od razu gównem w policję.


Prokuratura? Ta która nie zgadza sie z wyrokiem? 😃

@MsCzeslaw typ na filmie cofa, żeby nie było że zapierdalał. Policja to kupuje a nagrania nawet nie sprawdzają dopóki sprawa nie wypływa. Do tego żona sprawcy to policjantka. Zresztą wymieniłem więcej na zapas pod kątem innych głośnych spraw.

@PanNiepoprawny Co to znaczy, że policja to kupuje? Przyjechali na miejsce, porobili pewnie zdjęcia, rozpytali uczestników wypadku i ewentualnych świadków (których chyba nie było bo nikt nic nie wspominał) i zrobili notatkę. Następnie przekazali to według procedur do ŻW. Gdzie wina policji? Z nagraniem to nie jest tak, że 5 minut po wypadku jedzie się je zabezpieczyć. Jeśli sprawę przejęła ŻW to oni mieli zabezpieczyć nagranie. Serio, w wielu sytuacjach można wiele zarzucić policji ale według tego co wiemy to póki co więcej w tej sprawie winny jest sąd niż policja. Przecież sąd widział to samo nagranie co my i na tej podstawie wydał wyrok 😀

Ja chciałbym, żeby życie było takie proste, że można powiedzieć JP i elo. Ale nie zawsze tak jest. W policji jak w każdym zawodzie publicznym są debile, stare dziady, ale i ludzie bardzo pomocni, uczciwi i profesjonalni. Niestety ta druga część jest w mniejszości. A przynajmniej w przestrzeni publicznej. Tak samo jak niezasadne jest usprawiedliwianie ich na każdym kroku tak samo niezasadne jest ich linczowanie.

@MsCzeslaw pierdu pierdu. Widzę, że koniecznie chcesz żeby wszyscy byli winni tylko nie policja, która nie dopełniła obowiązków. Z artykułu na który odpowiadasz:

"– Policjanci sporządzili notatkę służbową, w której napisali, że córka wbiegła na jezdnię poza przejściem, w miejscu niedozwolonym – mówi Dariusz Stec. – To samo opowiadali, gdy przyjechali do szpitala, w którym była córka. I tak samo mówili mojemu ojcu, bo musieli do niego pojechać po buty córki, które były w jego mieszkaniu. A to była nieprawda. Nie wiem, dlaczego nie zapoznali się najpierw z monitoringiem, bo mają taką umowę z rzeszowskim urzędem, że mogą sobie podjechać do miejskiego centrum monitoringu i od razu obejrzeć nagrania. Więc ja wystąpiłem o zabezpieczenie nagrania z momentu wypadku. Potem policjanci też je dołączyli do akt. No i na nagraniu widać, że córka doszła do połowy przejścia, gdy wjechał w nią kierowca.


Ojciec poszkodowanej uznał, że notatka służbowa policjantów była wprowadzaniem w błąd w sprawie wypadku i zawiadomił prokuraturę. Sprawę rozpatrzyli śledczy z Katowic. Nie dopatrzyli się znamion przestępstwa. – Tłumaczą, że notatka służbowa to nie jest żaden dokument, a przecież, gdyby nie było nagrania monitoringu, to ona byłaby ważnym dowodem w sprawie, w której niesłusznie obciążono by winą ofiarę! – denerwuje się pan Dariusz."

Wiem, że przy takich sprawach jest wiele emocji więc kilka faktów:


  1. Jeden biegły stwierdził, że kierowca jechał 60km/h, drugi biegły, że 77km/h. Nikt z nas nie widział tej analizy biegłych więc trudno stwierdzić kto się tutaj wyłożył, ale różnica, tj 17km/h to spora różnica. Nawet nie wiemy czy obie opinie były dołączone do akt sprawy.

  2. Facet jest żołnierzem, wypadek badał Dział do Spraw Wojskowych. Niestety to jedyne co wiemy. Nie za bardzo znane są jakiekolwiek wnioski ze strony żandarmerii.

  3. Policjanci sporządzili notatkę.  "córka wbiegła na jezdnię poza przejściem, w miejscu niedozwolonym". To jest najbardziej newralgiczna część artykułu. Ten cytat to słowa ojca a nie cytat z notatki. Fakty są takie, że cholera wie jak ta notatka brzmiała i na jakiej podstawie policjanci ją sporządzający stwierdzili fakt wbiegnięcia w miejscu niedozwolonym. A na tym zbudowany jest cały emocjonalny przekaz artykułu. Oczywiście mogli kłamać ale mogli też zanotować zeznania świadka a ojciec powiedział, że policja tak przedstawia sprawę.

  4. Według słów ojca, policja nie zabezpieczyła monitoringu i stało się to dopiero na jego wniosek. Uważam, że policja powinna zabezbieczyć takie nagranie i zazwyczaj dzieje się to bardzo szybko. Miejcie tylko na uwdzę, że sprawcą jest żołnierz a sprawę wypadku badał Dział do Spraw Wojskowy. Według mojej wiedzy, w momencie kiedy Panowie policjanci dowiedzieli się, że sprawcą wypadku jest żołnierz to powinni wezwać żandarmerię. Jeśli tak było to policja nie prowadziła tej sprawy tylko właśnie żandarmeria w związku z tym jeśli policja nie miała tej sprawy to na jakiej podstawie mieli występować do miasta o monitoring? Dużo bardziej prawdopodobne jest, że w momencie kiedy przyjechała żandarmeria na miejscu był taki burdel decyzyjny, że nikt za bardzo nie wiedział co robić, bo czasami żandarmeria ma w wszystko w d⁎⁎ie a czasami policja wpierdala się w nie swoje kompetencje. Być może policja zabezpieczyła monitoring ale go nie przekazała do żandarmeri albo żandarmeria nie wystąpiła do policji o zabezpieczenie monitoringu. Fakt jest taki, że nie wiemy jak było ani nawet czyją kompetencją był ten monitoring. Wylewanie pomyj na policję jest dosyć proste ale nie zawsze zasadne. Prz takiej 'medialnej sprawie' nie spodziewam się abyśmy dowiedzieli sie prawdy 😃


Według mnie kara grzywny przy tym jak wygląda to nagranie jest niewspółmierną karą dla tego sprawcy.

Według mnie "artykuł" jest bardzo stronniczy, zawiera mało faktów i przedstawia sprawę tylko ze strony ojca. Daleko mi od usprawiedliwiana służb oraz wymiaru sprawiedliwości ale artykuł jest ewidentnie napisany aby wzbudzać oburzenie i ukierunkowywać emocje. Brak komentarza drugiej strony jest nierzetelny. Jedynym dowodem jest nagranie cała reszta to słowa ojca. Znowu - cały szacunek z mojej strony do ojca, bo kara jest niewspółmierna i dobrze, że walczy o sprawiedliwość - ale jest on emocjnalnie zaangażowany co przy braku "głosu" drugiej strony jest nieprofesjonalne. Ja takiej dziennikarskiej amatorki nie lubię.

Według mnie jeśli w śledztwie/sprawie są konkretne przesłanki, że żona żołnierza mogła mieszać to zasadna byłaby interwencja BSW. Ale jest za mało faktów a za dużo emocji aby to dobrze ocenić. A przypuszczenia może mieć każdy.

Współczuję rodzinie - życzę im sprawiedliwości a nam wszystkim więcej powściągliwości w rzucaniu gównem. Z oburzeniem można zrobić dużo więcej. Tyczy się to zarówno dziennikarzy jak i nas - komentatorów.

Sytuacja trochę jak z Majtczakiem, tyle że tutaj były znajomości ale zabrakło pieniążków.

Zaloguj się aby komentować