@Adehade Ja nie rozumiem, po co strony to wyświetlają nawet wtedy, jak przeglądarka wysyła DoNotTrack. To chyba jakaś złośliwość, bo inaczej tego wytłumaczyć się nie da.

a to cos daje? tanszy chleb czy punkty w zabce?

@Astro o kurde. Współczuję mocno. Jakbym przyłapał takiego na gorącym uczynku to bym kopnął z całej siły w lewarka aby mendę przygniotło.

Od siebie polecam śruby antykradzieżowe, one mają unikalny wzorek i da się je odkręcić, ale ciężko je odkręcić nie mając do tego odpowiedniej nasadki. Te co kupowałem nazywają się "McGard".

Problem jest gdy zgubisz, ja tak miałem - i musieli mi dosłać z Niemczech (zachowałem opakowanie z ID tego,bo każdy wzór jest +- unikalny), bo akurat miałem problem odkręcić bez niej mimo obcęg itp. Prócz tego dobrze mieć klucz dynamometryczny, bo jak za mocno dokręcisz to też może być problem.

W zeszłym roku niedaleko mnie ukradli gościowi 2 koła od ulicy, po tygodniu kolejne dwa. Opisałem tutaj:

https://www.hejto.pl/wpis/tydzien-temu-zajumali-jednemu-samochodowi-2-opony-i-tak-sobie-stal-i-stal-codzie

Masz szczęście, niedawno jeszcze całe Mazdy brali

Mi w golfie próbowali ukraść, miałem śruby antykradzieżowe i tylko ona została w kole, widać że siłowali się bo była cała porysowana a pozostałe leżały odkręcone na ziemi.

@JakTamCoTam

whatsupy, ale nikt z nich nie korzysta

To chyba w Polsce, w krajach zachodniej Europy to Whatsapp już dawno wygryzł Messengera

@JakTamCoTam signal

@JakTamCoTam ktoś za mną tęskni

Wtedy każdy by odznaczał, a tak to ktoś tam się jednak łapie..

@starebabyjebacpradem Typowe. Na Wypoku było to samo. Wprowadzają nowe prawo, które ma cię chronić, a skurwiele oczywiście zaimplementują to w taki sposób, żeby nikomu się nie chciało. Jeśli dużej części leniwych kmiotów nie chce się ustawić nawet prawidłowej społeczności to co dopiero przegryzać się przez coś takiego.

Wciąż czekam na update "i still dont care about cookies" bo obsługuje coraz mniej serwisów :\

@sawa12721 Moim zdaniem zagęszczenie zadań pobocznych w 3 akcie to naturalna konsekwencja tego, że akcja została przeniesiona z głębokiej prowincji do jednego z największych miast Wybrzeża Miecza. Rozumiem, że w odbierze jest to przytłaczające, zwłaszcza w kontekście zadań które należy wykonywać pod presją czasu.

Zwieszenie przestrzeni trzeciego aktu nie rozwiązałoby problemu o którym piszesz, a wręcz pogłębiłoby go. Obszary w 3 akcie zostały dość niefortunnie podzielone - podczas przeskakiwania pomiędzy Rivington, Smoczą Skałą i Dolnym miastem ucięło mi co najmniej dwa questy (wątek Jaheiry i sprawa morderstw; poza tym z uwagi na błąd gry uciekł mi jeden z potencjalnych sprzymierzeńców) i chociaż na szczęście udało się je zakończyć, to wyszło to dość sztucznie.

Z drugiej strony drużyna podchodząc do 3 aktu jest praktycznie na maksymalnym poziomie i spokojnie może zignorować zadania poboczne i skupić się na głównym wątku bez większego uszczerbku dla efektywności postaci (brak legendarnych magicznych przedmiotów jak również sprzymierzeńców da się jakoś przeżyć).

PS: Sama intronizacja wyszła dość niefortunnie - komicznie - złol musiał sobie poczekać aż moja drużyna i spółka pozałatwiała wszystkie swoje sprawy i uzupełniła zapasy (zwłaszcza beczek z prochem )

Tylko paczkomat, niestety. Nikt tam nie chce pracować i kurierzy mają wywalone, bo są niewyjebywalni.

Ale tak samo jak inpost kurier w porównaniu do paczkomatu to dno tak samo jebane DPD to jest dramat...ale jakoś nie kiedy do punktu odbioru DPD pickup. Zauważasz schemat?

Uwaga! Prawdziwy zwrot akcji.

Może i mam quest zakończony. Foremki do lodu odzyskane od przypadkowej kobiety która je otrzymała.

Może i musiałem gonić przez pół miasta. Ale mam coś „spaniałego”. Kurier przeprosił!

@qqterens yhym, "złapał buga" ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@qqterens https://m.youtube.com/watch?v=M7VlRUQlvXo

ui po niemiecku

wygrana 1488

myslisz, ze ktos uwierzy, ze screen nie spreparowany?

Siedzę 6rok w tym samym i raczej nie zmienię prędko. Monotonii brak, awanse cyklicznie wpadaja. Już 3 razy zmieniałem wydział, a tym samym charakter pracy. Chyba praca w EJ mnie skłoni do rzucenia papierami.

Jak masz dosyć ludzi, to się w ogóle nie zastanawiaj.

Zmieniaj i się nie zastanawiaj. Gdzieś od kogoś słyszałem, że co 5 lat zmieniać robotę to optymalnie. Zresztą sam tak zrobiłem xD W CV takie zmiany nie wyglądają źle, że ześ skoczek z miejsca w miejsce, gęby się zmienią no i finansowo wątpię że gdziekolwiek dostaniesz taką podwyżkę jak przy zmianie pracy.

@redve Na zębach nie ma co oszczędzać, leć na pogotowie jak duże ukruszenie to powinni ci wyrwać żeby nie bolało.

@redve jak chcesz to ci podeślę numer do mojej stomatolog. Przyjmuje w poniedziałki i środy jest chirurgiem szczękowym. Na Brynowie przyjmuje, cenowo jest różnie nie mam pojęcia jakie ma stawki, za nadbudowę złamanej jedynki skasowała mnie 2 miesiące temu 300zl.

Ale kanał odkryłeś?

@Olmec Zawsze chyba tak było z tą pikselozą OIDP, nawet w starej apce.

@cebulaZrosolu u mnie wczoraj wieczorem wjechała angina po miesiącu walki,dziś stan podgorączkowy i zerowa chęć do życia. Trzymajcie się tam alergicy!

@cebulaZrosolu są już szczepienia na alergie?

@cebulaZrosolu zdrówka(づ•﹏•)づ

Coś jest na rzeczy, u mnie w domu też wszyscy leżą, objawy podobne

Nie wiem ale na pewno szaleje inflacja xd

@Michumi na kaszel morfina, 30 mg doustnie, na głowę to też pomoże, a z resztą iść do lekarza. Wygląda to na jakieś może poważniejsze zapalenie zatok.

@Osiemgwiazdek a że tak zapytam dla jasności, autka klasy premium w leasingu na firemkę nie mamy?

Oczywiście w celu robienia kosztów, żeby na wypłaty dla pracowników było.

@Osiemgwiazdek dałeś się złapać w pułapkę związaną z przekrętem covidowym? gadałem wtedy z kolegą i jego słuszna podejrzliwość nakazała mu nie ubiegać się o jakieś zwroty, wyczuł podstęp.

ale uśmiechnij się, w końcu ruch ośmiu gwiazdek wygrał i teraz rządzą ci co trzeba, nie wystarcza ci to? ;]

@WonszZagladyPsa

minimalna kwota zamówienia 250zł

Co. Czy to nie podpada pod jakieś łamanie prawa tak samo jak "płatność kartą tylko od X" albo odmowę sprzedaży towaru z półki?

Panie u mnie też chujnia, wczoraj musiałem do flaszki dobierać fajki żeby dobiło do stówy, bo kobita nie miała wydać. I jeszcze dwa grześki wziąłem.

@WonszZagladyPsa a dom whisky?

@rith mi w zeszłym tygodniu ktoś zajebał nówki rękawice w robocie, odszedlem tylko na 5 minut... był na tyle cwany, że nie wziął ich ze sobą bo w razie wykrycia (rzucały się w oczy) byłby przypał, schował je więc za rozdzielnią elektryczną, no ale byłem cwańszy i je znalazłem...

@rith to samo mnie spotkało 2 lata temu w styczniu asicsy za jakieś 4-5 stów poszły się jebać

Jakby mi ktoś buty na siłce zajebał, to bym uznał, że na prawdę potrzebował i na następny raz zostawił tam jeszcze jakąś kanapkę czy jogurt. Może zapomniał z domu i nie chciał odpuszczać treningu.

Współczuję, też kiedyś miałem 37.7

ostatni sakrament przyjety?

Zmów modlitwę do papaja może pomoże

@DexterFromLab Mam 37 lat. I cóż, dzisiaj żyjesz - jutro gnijesz. Już pogodziłem się z tym że mnie nie będzie. Tak samo jak mnie nie było przez miliardy lat pyk jestem pyk i mnie nie będzie. Cóż jest godzina 00:04 przy szklance czystej ideolo na pseudo fizjologiczne wysrywy. Przeżyłem śmierć rodziców,dziadków i nie tylko.Więcej mam grobów do odwiedzenia niż tych z którymi mógłbym porozmawiać. Więc trochę nabrałem perspektywy. I cóż jak ktoś się mnie zapyta w co wierze to jest mi łatwiej odpowiedzieć w co nie wierze. Otóż nie wierzę w żadne religie, nie wierzę że ktokolwiek ma jakiekolwiek pojęcie o tym czy Bóg isnieje a na pewno o tym czego od nas chce. Jakieś kurła kazania, rytuały, sakramenty jeden wuj żeby tylko usprawiedliwić wał. Tyczy się to katolików, muzułmanów, samozwańczych kaznodziei, hary kriszna cokolwie.

Natomiast istnieje zasadnicze pytanie, czy Bóg jest czy go nie ma? Jeśli go nie ma i założyć ateizm w jego najczystszej postaci, iż jesteśmy zlepkiem samoświadomych atomów które znikną w czeluści zapomnienia to moim zdaniem w większej perspektywie nic nie ma sensu. Wtedy kompletnie nic nie ma znaczenia, to czy pójdę do roboty, czy będę złym człowiekiem i kogoś odjebie, czy wszyscy razem z Putinem wcisną czerwone guziki i rozjebiemy się w atomowej apokalipsie- nie ma znaczenia.

Więc nie wierzę bo to zbyt duże słowo ale mam nadzieję że może kurwa jednak coś jest po zgaśnięciu światła.

https://youtu.be/A41PF4lUkrg?si=HCaR-Y2Cjq9QlTlG

A ja się strasznie boję śmierci, szczególnie najbliższych, choć własnej również – tego, że już nigdy nic nawet nie pomyślę, że nie będę istniał w żadnej formie, moja samoświadomość przepadnie.

@DexterFromLab też przeżyłam nagłą, niespodziewana śmierć Taty i mogę powiedzieć, że rozwaliła ona życie naszej rodziny. Mnóstwo otwartych, niepozalatwianych spraw, prenesji, późniejsze próby wymyślenia czego by chciał Tata. Nie chciałabym tego dla mojej rodziny, więc już teraz zapisałam się do notariusza, podzieliłam majątek, wykupiłam ubezpieczenie porządne na siebie, tym bardziej że zaczynam jazdy motorem więc prawdopodobieństwo jest wyższe, że się przyda ogólnie takie uporządkowanie spraw uspokaja, przynajmniej mnie, a że nie znamy dnia ani godziny, to warto zadbać o to już teraz. A śmierci się nie boję, jedynie bólu z nią związanego.