#szkola

4
296
Co was wkurza, w sprawie szkół i przedszkoli ? Co do szkoły to pewnie niebawem się przekonam, mogę napisać o zerówce, może was to czeka, a może macie opinie o szkole. Dajcie znać.

  • Rodzice robiący konkursowe prace za dzieci
  • Rodzice odbierający dzieciaki z przedszkola wcześnie
  • Organizacja urodzin (W prywatnym widziałem już animatorki, torty, imprezy tematyczne, piniaty, wyjścia do bajkolandów, w publicznym na szczęście tylko cukierki)
  • Brak możliwości picia wody ile dzieciaki chcą ( w prywatnym bidony i możliwość picia kiedy czują potrzebę, w publicznym kubeczek i tylko do posiłku)
  • Brak spacerów z dzieciakami ( w prywatnym przedszkolu mieli codziennie prawie niezależnie od pogody, w publicznym samopas na placu zabaw)

#dzieci #przedszkole #szkola #rodzicielstwo
smierdakow

Brak możliwości picia wody ile dzieciaki chcą


Ja pierdolę, prawie każdy dorosły człowiek pije za mało wody i wszędzie się o tym trąbi, to uczmy dzieci, że nie można pić kiedy się chce

matips

@Fulleks Co jest złego w organizacji urodzin? Za wystawne i wywierają presję by inni rodzice ponosili takie wydatki? Ja bylem całe życie przekonany, że te wszystkie "bajkolandy" do tego właśnie służą aby organizować tam imprezy dzieciakom. Co jeszcze można robić z takim obiektem?

Trismagist

@Fulleks W sprawie szkół ? To ze szkoła wygląda tak samo od 40 lat. To że wprowadzili tablice multimedialną zamiast tablicy i librusa z dzienniczkiem online nic nie zmieniło. Nadal masz zeszyt do każdeg przedmiotu, plus podrecznik, plus zeszyt cwiczen. Brak szafek, brak prysznicow po w-f ktory jest jako pierwszy z lekcji, wiecej lekcji religii niz przedmiotow scislych. Te same znane problemy nierozwiazane od dziesiecioleci, te same lawki lamiace kregoslupy, te same "akcesoria edukacyjne" z PRL, ta sama mentalnosc nauczycieli. Moglbys znalezc kolesia w szkole zamrozonego w szkolnej piwnicy, rozmrozic go i nadal bedzie twierdzic ze jest w 1983.


Niewazne kto zaczal, macie podac sobie rece.

43874df8-6c57-45f0-93af-9682f07564b9

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Dodaję wyniki ostatniej ankiety

Wszystkim bardzo dziękuję za oddanie głosu (wow, ponownie prawie 400), komentarze oraz pioruny które promowały wątek

#ankieta #zapytajhejto #kiciochpyta #praca #szkola
2da3727d-0890-42bc-83ba-85c06b810166
nobodys

Wołam osoby które wcześniej piorunowały ankiety:


@AbenoKyerto @Aghar @alaMAkota @Aleksandros @alucard @American_Psycho @argonauta @Augustyn_Benc-Walski @Baltic_Vodka @Bamse @Bankrut.pl @bojowonastawionaowca @bucz @Bukuria @ciszej @cododiaska @Commander_Keen @cweliat @Dezyderiusz_Dostojewski @dmmps @DziadBorowy @Endrevoir @entropy_ @evilonep @Fahrenheit @fakealeksiej @Faziorz @franaa @gh0st @Greyman @GtotheG @Half_NEET_Half_Amazing @Heterodyna @I-Em-Are @IronFist @Ist @ivanar @janoe @jelonek @JF_Sebastian @Jim_Morrison @jimmy_gonzale @Jonhny @Jurajski_Huncwot @Kewin_Klotzek @Kilik @koczis78 @kubex_to_ja @LITE @LondoMollari @l__p @lukmar @Marcus_Aurelius @markxvyarov @M_B_A @michalnaszlaku @Moody @Mork @mordaJakZiemniaczek @mtriciak33 @na_kanapie_siedzi_len @Naiken @Nemrod @Niochacz @noriad @Oczk @Okrupnik @Pan_Buk @Panda @PanSalima @Pawelvk @pepe_delfin @Peregrin @porkins @poteznawichura @radziol @rakokuc @roadie @roberto07 @rzuf @rzYmskielajno @Semicolon @Shivaa @shogoMAD @Siejek @so_cold @splash545 @Stashqo @swistak80 @Sylwunia @Szoguniasty @Szuuz_Ekleer @Taxidriver @Ten_typ_sie_patrzy @the_good_the_bad_the_ugly @TheLastOfPierogi @Tomekku @Toudek @tuvitob @Tyglys @UncleFester @Viciu @Wido @wieczniezmeczona @Wojbody @Xax @Zielczan @GSX-R750


Osoby które nie chcą być wołane proszę dać znać.


Z listy usunięci na życzenie: Xianth UmytaPacha Whoresbane

sireplama

ale jakieś podsumowanie i analizę zrobisz, czy to tylko ankieta i na więcej nie ma co liczyć?

Zaloguj się aby komentować

Kolejny tydzień, kolejne wyzwania i.. #ankieta

Tym razem temat:

Ile czasu średnio na dzień poświęcacie na dojazd + powrót z i do miejsca pracy/nauki? Dla ścisłości: Chodzi o czas od momentu wyjścia z domu do miejsca docelowego + wyjście z miejsca docelowego do drzwi domu

Może dla niektórych nie jest to stracony czas a część treningu albo w miarę miła rutyna? Co robicie przez ten czas? Samochód, transport publiczny? A może rower, bądź spacerek Osoby które pracują zdalnie, nie tęsknicie za dojazdami?

Zachęcam do głosowania, zostawienia komentarza oraz ewentualnie piorun do wypromowania ankiety.

#zapytajhejto #kiciochpyta #praca #szkola
d45a6a24-8c62-403e-9bae-0c67e0ec2638

Tyle czasu aktualnie potrzebuję na dojazd i powrót w ciągu dnia:

381 Głosów
GitHub

A ja tam się czasem zastanawiam, czy ktoś na hejto kontroluje w jaki sposób przetwarzane są głosy w ankietach. Głównie pod kątem anonimizacji danych. I ewentualnej możliwości profilowania użytkowników ;)

GSX-R750

@nobodys 4min spacerem do garażu, później 5,8km samochodem

Usted

@nobodys nigdy nie wrócę do zdalnej na full.

15 min w jedna stronę, odpalam już kompa w komunikacji i liczy mi się to do czasu pracy.

A samo biuro spoko, ludzie spoko i zdecydowanie lepsze wyniki moje i zespołu są w przypadku stacjonarnej.


Najchętniej zakazałbym zdalnej.

Zaloguj się aby komentować

Na wywiadówki zazwyczaj chodzi żona, ale niedawno poszedłem ja. Gdy Pani się przywitała, powiedziałem głośno DZIEEŃ-DOOO-BRYYY!
Sala w śmiech.

Żona była na wywiadówce parę dni temu, powiedziała że mam zły wpływ na rodziców, bo kilku facetów zaczęło robić tak samo.

Te wywiadówki to w ogóle beka, bo gdy pani opowiada oburzona co szczeniaki wyprawiają, starzy częściej się śmieją niż przejmują.

#szkola #szkolastandard #heheszki #dzieci #rodzicielstwo
80eca9f8-f67e-4d33-b3c3-13a2adc867a3
rain

@Opornik gdyby ci starzy nie śmieli się, tylko reagowali na złe zachowania swoich dzieci wszyscy by skorzystali.

pluszowy_zergling

"Doo-wiii-dzeeeee-niaaaaa" Lepsze ^_^

Shivaa

gdy pani opowiada oburzona co szczeniaki wyprawiają, starzy częściej się śmieją niż przejmują

Ototo, ja zawsze mega kisnę w środku jak słyszę co moje już nastoletnie wyprawia, szczególnie jeśli sama tak robiłam za młodu. Niestety trzeba wtedy z kamienną twarzą tłumaczyć że tak nie wolno, a w środku wielkie xD

Zaloguj się aby komentować

Poseł Józefaciuk wyjasnia jak wyglądała indoktrynacja w szkołach za czasów PISU

Okazuje się, że indoktrynacja polegała na odczytaniu na początku roku szkolnego listu Ministra Edukacji

https://twitter.com/pikus_pol/status/1727641023990395335

#polityka #bekazlewactwa #heheszki #szkola
84a1ae5a-0a64-475b-b225-6aae9013feaa
Kanciak

Nie wiem co w tym śmiesznego. Jeśli macie znajomego w budżetówce to podpytajcie co to znaczy nieformalne polecenie

Zaloguj się aby komentować

https://www.facebook.com/Made_In_China-100505779100368
https://www.facebook.com/groups/369624776916851
Na FB dostępne wszystkie okazje.

Wysyłka z magazynu: PL
BIC Evolution Original 650 HB Ołówek Drewniany bez Gumki, Pudełko 12 szt
Cena z VAT: 6,35 Zł
Link ---> https://amzn.to/3SSXIVI
Darmowa wysyłka Prime

#aliexpress 
#promocje #MadeInChina #amazon #amazonprime #ołówki #szkola #rysowanie #dzieci
37de255c-d02e-4dc6-a162-48bb5b9475ab

Zaloguj się aby komentować

Pamiętam jeszcze z czasów gimnazjum, naście lat temu zorganizowano konkurs z języka angielskiego w tej szkole. Wyniki były tak chujowe, że nawet ich nie ogłoszono, po prostu zapomniano o całej sprawie xD #gimbaza #szkola #heheszki #jezykangielski

Obraz z generatora, bo lubię.
ca00243c-b769-48ad-a9f5-7943a6eed887
myoniwy

@GucciSlav Pamiętam jak w technikum był konkurs z j. angielskiego. Jako że nie było chętnych to zaproponowano mi udział. Mi, sobie która miała naciąganą 2. To pokazuje jaki był poziom.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Dziś na stronie RMF pojawił się artykuł o tym, jak spada sprawność fizyczna dzieci [link] i jak, ciekawymi zajęciami WF można by je zachęcić do ruchu. Przypomniała mi się historia z moich szkolnych czasów.

Jestem rocznikiem, który zdawał maturę w 2012 roku, w jednej z teoretycznie lepszych szkół w kraju.
WF prowadził około 50 letni nauczyciel, który był jednocześnie, po szkole, moim trenerem biegów (mieliśmy klub sportowy, który osiągał naprawdę spore sukcesy).
Był bardzo zaangażowany. Dopiero, gdy on zaczął prowadzić nam WF, robiliśmy na zajęciach coś innego niż tylko gra w siatkówkę. Realizował pełny program zajęć (gimnastyka, biegi, różne gry zespołowe), a nawet więcej (obok szkoły mieliśmy korty tenisowe i tam chodziliśmy czasem grać).
Facet, mimo że nieco sarkastyczny, jednak łagodnie podchodził do oceniania i doceniał wysiłek, motywował. Gdy ktoś miał nadwagę i nie dawał rady przy biegach, miał naciąganą ocenę (za to, że próbował) albo mógł poprawiać. Jeśli ktoś dawał sobie radę w jakimś sporcie, ale w innym był beznadziejny, wuefista skupiał się na tych dobrych osiągnięciach przy wystawianiu oceny końcowej.

Co na to uczniowie i rodzice? Rodzice poszli na skargę do pani dyrektor, bo "jak tak można dzieciom kazać ćwiczyć na WF?!". Próbowali odwołać nauczyciela WF. Całe szczęście się im to nie udało, bo dyrektorka była/jest bardzo rozsądną osobą.
Większość uczniów z czasem zaczęła przynosić na WF zwolnienia.

W pewnym momencie pojawił się pomysł chodzenia na basen w trakcie WF. Rodzice nie zgodzili się. Powód? "Dziewczyny będą się wstydzić pokazywać w strojach kąpielowych." Później, chyba na Przysposobieniu Obronnym, padł pomysł strzelnicy. "To zbyt niebezpieczne."

Podobne historie mieliśmy z wymagającymi nauczycielkami matematyki czy języka obcego - też próbowano je odwołać. Brali w tym udział rodzice. Również bezskutecznie.

*

Nie wiem nawet, jak to skomentować. Chyba tak, że jak ktoś sam nie chce poprawy swojego stanu, to nic mu w tym nie pomoże? że wzorce wpajane przez rodziców mają na dzieci największy wpływ?
Że może zamiast powielać dzieciom mity o tym, jak to w szkole nie nauczą się niczego przydatnego i, że różne przedmioty można sobie odpuszczać, warto zmotywować je do rozwijania się? Bo każdy przedmiot coś wnosi, bo każda wiedza może się przydać, bo nawet ruch na WFie coś nam daje.

Ile razy zdarzyło mi się słyszeć właśnie w temacie wspomnień z WF rechot i zadowolenie z unikania zajęć obecnie dorosłych ludzi, którzy mają teraz problem z przejściem kilku kilometrów. Albo narzekanie, że dziecko jest grube, podczas gdy sami spędzają czas po pracy na siedzeniu przed telewizorem?
Ile razy okazuje się, że ci ludzie od "hehe, do czego mi się przyda matematyka?", nie potrafią teraz policzyć w Castoramie, ile kupić płytek do łazienki.
Ile razy okazuje się, że ci, którzy uważali zajęcia z biologii za niepotrzebne, nie rozumieją podstawowych procesów zachodzących w przyrodzie, a nawet we własnym ciele.

Może właśnie od zmiany tego nastawienia warto zacząć?

#szkola #edukacja #gownowpis #zalesie
Papa_gregorio

@ElGecko nawet na podobny temat rozmawiałem niedawno z żoną, miałem super wuefistę, który robił nam rozwojowe ćwiczenia, pokazywał technikę, pozwalal grać w piłkę (jednak nacisk większości klasy). Nie było jednak problemu grać w tenisa(mieliśmy przy szkole kort) czy zorganizowac zajęcia na siłowni. Ale to był tylko epizod na tle całej edukacji gdzie było macie grajcie. A żona miała zwolnienie bo ocena z wf zaniżala jej średnia, nie bo było ćwiczenia, tylko gra w siatkówkę, a potem oceny zb zaliczeń raz na semestr.

Ogólnie to może być fajna sprawa, ale najczęściej nauczyciel nie jest odpowiedni...

100mph

Nie bardzo rozumiem jeczenie, ze rodzice dzieci na wf nie posylaja.

Od podstawowki unikalem wf jak ognia do tego stopnia, ze od 4 klasy podstawowki do konca szkoly sredniej nie cwiczylem nawet na 1 zajeciach. Problemem nie bylo dla mnie uprawianie sportu bo ten uprawialem po lekcjach. Problemem bylo cwiczenie w ciagu zajec pod dyktando nauczyciela, ktory potrafil miec kretynskie pomysly jak np. bieganie dystansow w srodku grudnia. Dodatkowo, dopiero w szkole sredniej moglismy korzystac z prysznicow po wf, co jednak wiazalo sie ze spoznieniem na kolejne zajecia bo oczywiscie nikt nie przewidywal na to czasu. W efekcie, przez caly okres edukacji musialbym siedziec zmeczony, spocony i smierdzacy do konca dnia.

Moze zamiast jojczyc nalezaloby szerzyc kulture fizyczna poprzez rozwijanie zainteresowan sportowych dzieciakow i umozliwienie im zachowania higieny?

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@ElGecko jebać wfy. Sam zacząłem ćwiczyć dopiero mając 20-ileś lat i w okolicach 30 wchodziłem w swój prime ze spoko wynikami siłowymi i plażową sylwetką. Po wfach tylko kiepskie wspomnienia wynikające przede wszystkim z uwagi na gównianych nauczycieli i ciągłe męczenie sportów zespołowych.

Zaloguj się aby komentować

To, że nasz system edukacji jest zły, wiemy wszyscy. Wiemy także, że nie nadąża on za realiami rynkowymi, ale czy to takie trudne? Mam wrażenie, że nawet nie próbujemy. Należy zadać sobie pytanie, co dziś znaczą studia? Całe nic. Wykształcenie wyższe ma znaczenie w przypadku osób, które pracują w zawodach "regulowanych" - Fizjoterapeuta, Psycholog, Prawnik, Lekarz, Farmaceuta. Istotne są również dla inżynierów, architektów etc.

A co z ludźmi, którzy chcieliby mieć wykształcenie wyższe, natomiast ich studia nie dają im trampoliny na rynek pracy? Skoro istnieją rozmaite kierunki studiów, dlaczego nie mogą one odpowiadać realiom rynkowym. Dlaczego na uniwersytetach uczy się tyle nieistotnej teorii, bazuje się na lekturach z lat 70 i książkach napisanych przez uczących profesorów?

Na rynku jest naprawdę sporo bardzo dobrze płatnych zawodów, gdzie często brakuje dobrych specjalistów, natomiast żadna uczelnia (lub znikoma ilość uczelni) jest w stanie choćby w 30 % wyszkolić taką osobę. Dać jej odrobinę wiedzy, choćby zachęcić ją do pracy w danym sektorze i dać odpowiedź na pytanie "czy to dla mnie?".

Mamy masę bezsensownych kierunków, więc może zadbajmy chociaż o dobre specjalizacje i zatrudniajmy praktyków, którzy będą organizować ćwiczenia i warsztaty?

Problem jest taki, że mamy gro osób, które mają potencjał, ale nie mają szansy wykształcić się w danej dziedzinie. Oczywiście zgodzę się w 100 %, że najwięcej nauczysz się w pracy. Ale co jeśli nie masz możliwości znalezienia pracy, która da ci możliwość rozwoju i twoje plany skończą się na jakichś kursach, książkach i tkwieniu w tym samym?

Sam kończyłem 2 kierunki studiów. Pierwsze takie, które sobie kiedyś wymarzyłem, ale potem zacząłem myśleć portfelem i uznałem, że pewne umiejętności i taletny mogę wykorzystać lepiej. Zdecydowałem się na studia na Uniwerku bliższe dziedzinom Zarządzania/Marketingu. Opinia? Zrobiłem sobie tylko drugi papier, ale nic się nie nauczyłem. Teoretycznie mógłbym wybrać uczelnię w Warszawie zamiast tej z Trójmiasta (jestem z północy), ale za 10k/rok na ALK lub SGH, na co mnie wówczas nie było stać i teraz zresztą też mam inne wydatki.

Z perspektywy czasu bardzo żałuję, że nie studiowałem psychologii. Byłbym świadomym studentem i wiedziałbym, w jaką stronę pójść. Myślę, że dziś 70 % studentów idzie tam się zdiagnozować, albo uważa to za atrakcyjny kierunek humanistyczny, wobec (przepraszam) chujowej Polonistyki, Historii etc.

Obecnie chętnie poszukałbym jakościowych studiów z Psychologii Biznesu, Psychologii Społecznej, jakaś specjalizacja, która dużo nauczyłaby w takich tematach jak wywieranie wpływu, perswazja, analiza określonych zachowań człowieka, analiza mowy ciała. I wiecie co? Studia online - podziękuję, bo wiem, że teams+power point na odpękanie. Reszta to oklepany uniwerkowy bullshit bazujący na przepisywaniu podręczników i oglądaniu slajdów. Są jeszcze podyplomówki, gdzie w 99 % każda uczelnia ma ten sam program i ponownie są to oklepane rzeczy.

Jasne, że książki i materiały video w Internecie są super, ale bardzo zależy mi na warsztatach i ćwiczeniach. Uniwersytety powinny zacząć być praktyczne. Mamy też sporo programistów nauczonych na własną rękę, bo na Uniwerku wałkowali z nimi stos tematów, które nigdy w żadnej pracy się nie przydadzą.

W sumie wcale mnie nie dziwi, że w kraju rządzonym przez historyków, socjologów, politologów i niepraktycznych bajerantów, odeszliśmy nie tylko od nauczania podstawowych czynności technicznych (uderza to w poprawność polityczną), ale także przybraliśmy model nauczania w postaci przepisywania podręczników, uczenia się na pamięć i tak dalej.

Kluczowe pytanie brzmi. Po jaką cholerę utrzymujemy na państwowych uniwersytetach kierunki takie jak Filozofia, Kulturoznawstwo, Politologia, Turystyka, Wiedza o teatrze, Krajoznawstwo, Amerykanistyka i masę innych? Po prostu szkoda kasy z naszych podatków na coś, co jest niepraktyczne i po tych studiach pewnie 90-95 % osób będzie rozczarowanych swoim życiem zawodowym i będzie klepać denną robotę, jeśli nie ma pleców lub bogatych starych czy własnego biznesu.

Problemem już nie jest tylko sama oferta edukacyjna, to czasem wierzchołek góry lodowej. PROBLEMEM JEST TO, ŻE OD WCZESNEJ EDUKACJI SZKOŁY KOMPLETNIE NIE DBAJĄ O TO, JAKIE DZIECKO POSIADA TALENTY I DO CZEGO BY SIĘ NADAWAŁO.

Żyjemy w systemie, gdzie wzorowym uczniem nie jest ten, który ma pasję i kocha to co robi, ale ma 5 z Biologii, 5 z Chemii i 3 z innych przedmiotów. Wzorowym uczniem jest ten, który ma średnią 4,7 i ze wszystkiego jest w stanie się WYKUĆ, ale poza tym nic konkretnie go nie interesuje.

Obciążeniem psychicznym dla takiego dziecka, które rzutuje na jego wybory w przyszłości i poczucie własnej wartości są takie zachowania jak wyżej, któremu winny jest system i kadra nauczycielska. To trochę jak tresura idealnie posłusznego i niegroźnego solidniaka.

A TERAZ PYTANIE KLUCZOWE. O ilu wybitnych jednostkach w historii (a także zbrodniarzach!) słyszeliście, że "w szkole się nie wyróżniał, był cichy, nauczyciele za nim nie przepadali, skrywał swoje zainteresowania"? No bingo xD Jak do tego doszło i jak to się stało? Największy problem jest taki, że część osób po traumatycznych latach edukacji zżera chęć rewanżu, narcyzm i obsesja doskonałości, która często pcha ich w "ciemną stronę mocy". Któż by pomyślał, że taki cichy akwarelista z Wiednia, totalnie przeciętny człowiek, zbuduje wielkie imperium i rozjebie pół Europy? Zbrodniarz, lekoman i psychol, ale co by nie było, ile osób byłoby w stanie zostać zapamiętanym przez cały świat?

#przemyslenia #gownowpis #zycie #edukacja #szkola #studbaza #pracbaza #licbaza #studia #takaprawda
Nemrod

@Lopez_ Strasznie długie to masz, odpowiedź będzie krótsza: praktycy zwykle pracują w zawodzie i zarabiają więcej, niż by zarabiali na uczelni. Więc ten pomysł odpada. Dwa: wyższe jest często po prostu wymagane - prawdopodobnie jako dowód na to, że potrafisz się nauczyć absolutnie dowolnej głupoty. Praca w korpo? Wyższe wymagane. Pokazać dyplom, nawet się nie wgłębiali co to za studia i kierunek, ważne, że jest.

Gdzieś też trzeba kształcić ludzi od kultury, sztuki, filozofii i tej całej reszty. Świat to nie tylko technika. A możliwość znalezienia odpowiedniej pracy pewnie się przyczynia do odpowiedniego zainteresowania tym studiami - to raczej nie są lata 90., gdzie ludzie studiowali cokolwiek, byle studiować (i byle do woja nie wzięli).

Zaloguj się aby komentować

https://www.facebook.com/Made_In_China-100505779100368
https://www.facebook.com/groups/369624776916851
Na FB dostępne wszystkie okazje.

Wysyłka z magazynu: PL
BIC Evolution Original 650 HB Ołówek Drewniany bez Gumki, Pudełko 12 szt
Cena z VAT: 6,37 Zł
Link ---> https://amzn.to/3Qk5k0m
Darmowa wysyłka Prime
Najtaniej w PL ---> https://fas.st/OG_tu

#aliexpress 
#promocje #MadeInChina #amazon #amazonprime #szkola #biuro #bic
172dc153-0582-4ae4-b7d3-af40fe287cbe

Zaloguj się aby komentować

https://www.facebook.com/Made_In_China-100505779100368
https://www.facebook.com/groups/369624776916851
Na FB dostępne wszystkie okazje.

Wysyłka z magazynu: PL
Marker BIC Marking 2300 ECOlutions ścięta końcówka – niebieski, opakowanie 12 szt.
Cena z VAT: 22,91 Zł
Link ---> https://amzn.to/3QEVl7f
Darmowa wysyłka Prime

#aliexpress 
#promocje #MadeInChina #amazon #amazonprime #bic #markery #biuro #szkola
54a4c2ba-6e49-45ee-b14e-5c4dc3092c1f

Zaloguj się aby komentować

Modrak

Ale jak to uważajcie? Tego dnia dzieci mają nie iść do szkoły? Mamy uczyć je nienawiści do innych, tylko dlatego że są inni? No nie.

Nie chciałbym, by moja córka była les i chyba nie jest, ale to jej sprawa i jej decyzje. Przecież nie da się komuś narzucić orientacji.

To_Stan_Umyslu

@Modrak pewnie orientacji narzucać się nie da. Ale dzieciom można wiele wkręcić za młodu. Dodatkowo zastanawiam się kiedy dziecko jest świadomo swojej orientacji, bo uczenie 10 latków o tym że są jakieś różne formy seksualności wydają mi się grubo przesadzone.


Dla mnie szkoła powinna uczyć. A sprawy orientacji seksualnej, polityki, światopoglądu, religii nie powinny w niej się znajdować.

Opornik

@Modrak 

Mamy uczyć je nienawiści do innych, tylko dlatego że są inni? 

Tak, a o co chodzi?

f9700d21-974d-4920-8e05-444c91baaa4e

Zaloguj się aby komentować