Jak ktoś powie mi, że nie warto głosować bo 1 głos nic nie znaczy przypomnę mu dzisiejsze INBY i powrót Polski do Europy
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@lukmar jeśli religia będzie w szkołach to dzieci z rodzin niekatolickich będą się z niej wypisywać. Jeśli religia będzie poza szkołą to dzieci z rodzin niekatolickich nie będą na nią chodzić. Jak chcą ratować ojczyznę zostawiając religię w szkołach? Chyba że się boją, że bez straszenia ocenami żadne dziecko nie będzie chciało chodzić na religię poza szkołą ale to tylko świadczy o rodzicach.
@lukmar poza tym jest wiele przydatnejszych rzeczy do nauki w szkole niż religia.
@lukmar szanuję za umiejętność dyskusji i przekazywania swojego punktu widzenia w sposób uporządkowany, bez obrażania oponenta, czy ukrytego poczucia wyższości, z jednoczesnym obstawaniem przy swoich poglądach.
Z takimi osobami jak Ty lepiej się współpracuje i lepiej rozmawia. Niestety nie jest to umiejętność aż tak częsta, zwłaszcza w zakresie pogardy z którą można się zderzyć, próbując podjąć rozmowę na tematy które polaryzują i elektryzują ludzi.
Osobną kwestią jest zauważenie wojny kulturowej, która sobie rozkwita w najlepsze w różnych społecznościach obecnie, nie tylko w naszym kraju - starzy kontra młodzi, chrześcijanie kontra ateiści, czarni kontra biali, hetero konta homo, kobiety kontra mężczyźni, itd.
Jest takie stare powiedzenie że zgoda buduje niezgoda rujnuje - i można tylko się zastanawiać kto zbija na tym kapitał, bo trwanie w wojnach kulturowych i przekładanie ich do swojego środowiska, na pewno nie wpływa na polepszenie sytuacji w rodzinach, domach, czy naszych małych społecznościach.
I tak jak kościół zbija kapitał na wyświechtanych hasłach i odwoływaniu się do swojej boskiej misji, jednocześnie obawiając się realnej utraty wpływów, które przekładają się na dobra materialne, tak oponenci przypisują kościołowi wyłącznie negatywne cechy i zrzucając wierzących na margines debaty, nie przyczyniają się do jej polepszenia.
Zaloguj się aby komentować
@lukmar Poka swoje
@lukmar
najdurniejszą istotą społecznościówek jest jakaś niepisana zasada nie pokazywania negatywów i umożliwiania negatywnych reakcji :\
poza info o ilości blokujących tag pojawiło się więcej propozycji o tego typu info
z mojej strony poszła propozycja o info w profilu użytkownika ilu ma go na #czarnolisto tuż obok ilości obserwujących go
@lukmar do przeglądania hejto używanym wyłącznie oficjalnej apki mobilnej i co raz częściej dociera do mnie jak dużo tracę nie mając dostępu do niektórych opcji przeglądarkowych. @hejto zrób z tym coś do chuja.
Zaloguj się aby komentować
POLACY RÓBCIE BACHORY CZEMU ICH NIE ROBICIE
Zaloguj się aby komentować
Trochę lubię AI, trochę nie lubię. Z jednej strony odszumi mi zdjęcia, wyrówna oświetlenie, wyczyści cerę, a z drugiej... Ostatnio widziałem artykuł, że do zilustrowania konfliktu w Palestynie użyto grafik wygenerowanych przez AI od Adobe. I to nie jeden portal, wiele. Za jakiś czas klikając w artykuł zacznę się zastanawiać, czy piszą o prawdziwym zdarzeniu. Do tego to zmierza. Ostatnio sobie chciałem też poprawić nieostre zdjęcie. Wziąłem zdjęcie dziecka, wrzuciłem w program, parę klików i mam perfekcyjne zdjęcie dziecka, tylko że nie mojego! AI podmieniała buzię dziecka na zdjęcie zupełnie innego bobasa! Jeśli poleciałbym automatem, to za 20 lat musiałbym tłumaczyć dzieciakowi kto jest na tym cholernym zdjęciu. I też bym tego nie wiedział.
Zaloguj się aby komentować
@UbogiKrewny czemu piszesz list do osoby, którą kochasz, a z którą nie będziesz? Ona wie, że ją kochasz i odwzajemnia uczucia?
@UbogiKrewny miej jaja i pożegnaj się z nią tym listem. Szkoda Twoich nerwów i co najważniejsze Twojego czasu, a tego nie odzyskasz. Kolega #pdk tak zrobił i była to jedna z lepszych decyzji w jego życiu
@UbogiKrewny Może jest tak ciężko, bo nie powinieneś pisać listu tylko dać sobie szansę?
Zaloguj się aby komentować
Return to monke 🐵
@Itgetseasier masz teraz niesamowite możliwości, możesz uzbierać parę złotych na bilet do np jakiegoś biednego kraju afryki południowej, przenieść się w czasie i skosztować uroków życia o jakim Ci się marzy
Op porusza dość interesujący temat i w pewien sposób ma rację.
Zaloguj się aby komentować
@loginnahejto.pl
To co poruszasz jest defacto bardzo ciekawą kwestią.
W skrócie - substancje psychoaktywne mają zdolność regulacji emocji. Ale też podbijania tych emocji.
Są one o tyle groźne, że jak używasz ich w sytuacji kryzysowej to zagłuszą inne sposoby radzenia sobie.
Także na krótką metę jak najbardziej. Tylko pytanie gdzie ta krótka meta się kończy ;)
A ilu wybrało drogę magika właśnie dlatego, że pili?
Chyba po alko częściej niż samobój przychodzi zwykłe zachlanie pały do odcięcia totalnego. Ale takich wyników nie znajdziemy bo w papierach będzie nieudolność trzustki, wątroby czy zatrzymanie krążenia
Zaloguj się aby komentować
@rain Kobita ma jakieś ambicje, osiągnięcia i do tego jeszcze sobie ćwiczy 🙂 aż miło przeczytać co się działo przez rok. Dołączam się do życzeń i od siebie życzę powodzenia z celami a zwłaszcza z tymi sylwetkowo-siłowymi bo to się bardzo potrafi przełożyć na życie ogólnie.
@rain super wpis, trzymam kciuki za osiągnięcie celów - no i masz urodziny w najlepszym miesiącu!
Co do zabiegu laserowego - nie wiem na którą partię ciała ale i tak napiszę że warto, z uwagi na satysfakcję po. Miałam kilka problemów kosmetycznych związanych z niewłaściwą pielęgnacją (temat rzeka), które się nawarstwiły i zacisnęłam zęby, wyszłam ze strefy komfortu (bo w brew pozorom ból przy zabiegu czy eksponowanie swoich słabości to nie takie łatwe sprawy) i teraz jest idealnie, pojawiły się efekty które przeszły nawet moje oczekiwania.
Odnośnie stylu - tutaj wbrew pozorom sprawa może być łatwiejsza niż myślisz. Warto spróbować ze stylistą ale nawet inspiracje pinterestowe mogą pomóc i nie ma się co bać małych eksperymentów.
Na pewno warto stawiać na dobrą jakość, nie koniecznie modę fast, która po jednym sezonie nadaje się do kosza. Ja na co dzień w 90% ubieram się w sukienki i jest to niesamowite ułatwienie i pro tip - bo sukienka sama w sobie stanowi praktycznie całą stylizację, a dobranie odpowiedniego kroju (nie ma ich aż tak wiele) pod swoją sylwetkę nie jest aż tak trudne jak w przypadku spodni czy spódnicy. No i sukienki stanową ponadczasową esencję stylu, proste sprawdzone kroje sprawdzają się praktycznie na każdym.
Dawaj znać jak postępy
@rain sto lat, sto lat!
Jeju, ja nie robię połowy tego co Ty , masz tak dużo zainteresowań.
Cudownie się czyta Twoje cele, i też fajnie, że widzisz swoje błędy.
Życzę wiele, wiele sukcesów i zdrowia!
Zaloguj się aby komentować
@HmmJakiWybracNick Tak: problem ulotki, jasnego oznaczenia nazwy leku (bo pacjent może ich przyjmować dużo) plus odpowiedzialność farmaceuty, bo teraz po prostu sprzedaje opakowanie leku, a tak musiałby to sortować i liczyć - gdzie pomyłka mogłaby być zgubna.
W USA z filmów wynika, że oni drukują i naklejają naklejki na fiolki (nazwisko pacjenta, rodzaj leku), ale i tak jeszcze byś musiał dostać ulotkę.
@HmmJakiWybracNick zawszę warto zapytać czy można kupić mniej, bo często można, ale sprzedawca sam z siebie nie musi o tym informować
W lekach refundowanych jeśli lekarz w dawkowaniu wpisze np. 2x dziennie 1 tabl. Przez 5 dni to dokładnie 10 tabletek jest wydanych, nawet jeśli w pudełku jest 20 :)
Tylko lekarze najczęściej wpisują np. 1x1 nie podając ilości dni, które mówią słownie, bo jest tak szybciej.
Zaloguj się aby komentować
co tam się stało, że odszedł z policji?
@libertarianin
przez obronę naczelnika
Przepraszam co to ma znaczyć? Przez lata była budowana spirala nienawiści, np. przez pompowanie we wszystkich mediach wycia Palikota o zabijaniu, obdzieraniu ze skóry itd, szczucie ludzi, dehumanizacja "moherów" "pisuarów", "zimny lech" (ho ho ale śmieszne) aż jeden psychol poszedł "zabijać pisowców", (wył przy aresztowaniu że chciał zabić kaczora ale na to był za cienki), a potem były heheszki że "O patrzcie kaczor chodzi w ochronie byłych Gromowców hihi czego on się boi".
A potem pis wygrał wybory i to samo. Protesty pod domem kaczora i szok szoczek szokunio że Policja je zabezpiecza.
No rzeczywiście, szok że robią to do czego są zrobieni.
Lepiej żeby ludzie mogli mu chałupę po mamusi zdemolować, tak?
Było by śmiechu co nie miara.
@libertarianin a dlaczego juz nie jest?
Zaloguj się aby komentować
Kiedyś latem w Drawsku były lokale, pamiętam ale ja jestem z wyżu demograficznego, teraz to chyba nie ma nawet kto chodzić. Dawno tam nie byłem.
Zaloguj się aby komentować
>Kto odpowie za brutalne zabicie dwóch Ukraińskich jeńców?
na pewno nie @Anty_Anty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gdzie ten filmik?
Nie ma już nikogo, kto mógłby odpowiedzieć za tę zbrodnię, bo Ukraińcy odbili okopy i odpłacili pięknym za nadobne.
Zaloguj się aby komentować
@Dudleus podwójny prawy prosty dobrze już wychodzi? xd
Zaloguj się aby komentować
Mi zalecił wtedy jeść dużo lodów.
Zaloguj się aby komentować
#im14andthisisdeep
Jak już tak sobie filozofujemy to zarówno, w przypadku gorącej szklanki jak i złamania miotły nie chodzi o atomy, tylko o poziom wytworzonej energii, która jest wprost proporcjonalna do poziomu wk*rwienia.
@erebeuzet-tezuebere Wszechświat to atomy a złośliwość to coś, co ma na celu wkurwienie więc co zmienia nazwanie tych atomów "martwymi" i z czym się nie zgadzasz, skoro sam powiedziałeś że to wszechświat chce nas wkurwić?
Zaloguj się aby komentować
@internauta Mam wrażenie, że brak pampersów i brak przerw by pokazał jak podzielona jest sala na zieloną i brązową strefę.
Zaloguj się aby komentować
@evilonep No pewnie, że Cię lubimy!
@bojowonastawionaowca @Modrak @koniecswiata dzięki koledzy, też Was lubię
Ostatnio tak mam z babką poznaną na tinderze, jest zaskakująco przyjazna i kontaktowa, tylko nie za bardzo chce się irl spotkać (nie ma fury na razie i na razie mieszka na wiosce, będzie przypał jak obcy chuop ją zabierze furą xD). Chłop już tak internetowym randkowaniem ma łeb przeryty, że trochę nie dowierza, że osoba może mieć czyste intencje, a trochę się obawia, że babka sobie zbiera orbiterów i zostałem jej kolejnym animatorem wolnego czasu.
Zaloguj się aby komentować
@GtotheG odpowiem staropolskim przysłowiem:
Żona jest od rodzenia dzieci, od milosci jest kochanka.
Obecnie właśnie jest bardzo dobrze pod tym względem i to względnie rzadkie zjawisko. Kiedyś to dopiero się działo. Wyobraź sobie, że parę francuskich dworzanek pewną chorobę weneryczną potrafiły na cały kraj roznieść. To dopiero była skala zjawiska.
Też ogólnie jest taka zasada, że najwięcej się mówi tego czemu spoleczenstwu brakuje. Czyli jak dawniej mówiono o wierności itp. to było bardzo kiepsko pod tym względem i nieliczni próbowali ten stan rzeczy zmienić.
Obecnie mówi się wiele o hedoniźmie - jednocześnie statystki podają, że nigdy w historii ludzkości tak mało osób nie było aktywnie seksualnie.
Tak jeszcze zakończę pewnym wiejskim porzekadłem: jak pies z domu wyjdzie najedzony to po cudzych miskach żarcia nie szuka xD
Skąd wiesz, że byli w związkach, a typiary były przypadkowe? Z twoich postów czuć już po prostu jakiś wyrzut wobec płci męskiej, stahp xd
Ty trafisz wiarę w mężczyzn, a my tracimy wiarę w kobiety, bo sypią się jak choinki po świętach xd
Zaloguj się aby komentować
„W pochodzącym z 1927 roku eseju przekonywał, że stosowanie technik przemysłowych – takich jak standaryzacja i masowe wytwarzanie – w odniesieniu do nowych środków przekazu (radio, kino, płyty gramofonowe) przyczyniło się do powstania kultury popularnej pozbawionej wartości artystycznych”. Równie niepokoiło go sprowadzenie jednostki do roli nieistotnego trybika w machinie, zarówno w procesie „fordyzacji”, jak i w wersji sowieckiej, gdzie jednostka jest niczym, masa wszystkim, a sprawą kluczową jest to, jak masami sterować.
W miarę pisania rzecz robiła się coraz poważniejsza. „Standaryzacja i masowe wytwarzanie” nie tylko dzieł kultury, ale i nowych obywateli, odpowiednio posortowanych i zaprogramowanych do pełnienia osobnych ról społecznych – to jeden z najbardziej niepokojących elementów wizji Huxleya.
Francis Fukuyama w książce „Koniec człowieka. Konsekwencje rewolucji biotechnologicznej” (2002, wyd. polskie 2004) stawia tezę, że wolność i równość praw jednostek stoi z obliczu zagrożenia wywołanego rozwojem biotechnologii i nowej eugeniki. Dążenie do poprawiania człowieka w retorcie jest drogą do stworzeniu nowych nierówności, do podziału na nielicznych „ulepszonych” i „upośledzoną” resztę.
W starym świecie biedny może zostać bogatym, jeśli okaże się pracowity lub zaradny; w ekstremalnej wersji: kiedy zbuntuje się i odbierze bogatemu. Niewykształcony może posiąść wiedzę, cherlawy zdobyć tężyznę fizyczną i tak dalej. W nowym świecie, w którym już na etapie projektowania nowych obywateli stosuje się segregację dla celowości, bariery są nieprzekraczalne. Projektowani jak przedmioty do pełnienia różnych funkcji obywatele stają się przedmiotami.
Huxley ze swoją wizją staje się jednym z ojców nowoczesności XXI wieku. Pamiętajmy jednak, że uzupełnia metodę „twardą” (hodowlę i projektowanie do odpowiednich zadań nowych jednostek), także metodą „miękką” – wprowadza warunkowanie farmakologiczne, psychologiczne, propagandowe; wprowadza somę, która niweluje ewentualny niepokój duchowy „nowego człowieka”. Tworzy w ten sposób skrzyżowanie idealnego niewolnika z idealnym konsumentem.
Czyż media masowe ze szczególnym uwzględnieniem mediów społecznościowych nie są współczesnym odpowiednikiem somy? Czyż nie za ich pomocą odbywa się wzbudzanie fal miłości, nienawiści, ekscytacji i odrazy? Czy nie służą osiągnięciu stanu obojętności przez przebodźcowanie?
Bogatsi o doświadczenia ostatnich dekad przychylnie spoglądamy na argumentację Huxleya, który pisał do Orwella że jego zdaniem łagodniejsze metody okażą się „skuteczniejsze niż pałki i kajdany”, a nowi władcy ludzkości „wmawiając swoim poddanym umiłowanie niewoli, będą mogli zaspokoić swoją żądzę władzy równie skutecznie, jak zmuszając ich do posłuszeństwa przemocą”.
Miał Huxley pretensje do Orwella, że nierealistycznym konceptem jest pozostawienie pod wpływem agresywnej propagandy i ciężkiej manipulacji jedynie kilkunastu procent społeczeństwa z „Roku 1984”. Wskazywał, że praktyka stalinowska wykazała, że wszyscy muszą być poddani takim procesom. Lecz czy dziś przypadkiem, ujmując metaforycznie, Partia Wewnętrzna, czyli kształtująca świat wąska najwyższa elita, nie wpływa w podobny sposób na Partię Zewnętrzną, czyli elity niższego szczebla (polityczne, kulturalne, naukowe), stawiając sobie za cel przede wszystkim kształtowanie świadomości owych elit, bo to one zajmą się już dalej doglądaniem proli w odpowiedni sposób?
@Al-3_x Przyszłość to dość szeroki termin. W najbliższej przyszłości to się zapowiadają wojny konwencjonalne lub ekonomiczne, kto będzie pracował na kogo i gdzie będzie globalny dobrobyt. Co do rozwoju AI, to może będzie kapiszon na miarę blockchaina i lotów na Marsa. Cieszy przynajmniej to, że może praca umysłowa będzie łatwiejsza do zastąpienia od fizycznej. Zwłaszcza jeśli chodzi o grafikę komputerową lub programowanie. Kuce się trochę uspokoją.
@Al-3_x Odpowiedź na pytanie "NWŚ czy 1984" to oczywiście bardzo uproszczony, ale zaskakująco często trafny probierz tego czy mamy do czynienia z alternatywnym wobec mainstreamu krytykiem współczesnej kultury czy powtarzającym foliarskie memy kontrarianinem.
@Al-3_x Dobre argumenty za twoją wersją,ale @malkontenthejterzyna dał ci dobrą odpowiedź.
Tyle,że:
A masy? Są po prostu opuszczone. To nie ludzie przyczyniają się do rozwoju, więc jaki jest sens wydawania pieniędzy na sprawy socjalne np. powszechną opiekę medyczną, czy edukację?
Z drugiej strony możliwe jest, że ludzka kontrola nad maszynami zostanie utrzymana. W takim przypadku przeciętny człowiek będzie mógł mieć kontrolę nad niektórymi ze swoich maszyn, jak samochód czy komputer osobisty, lecz kontrola nad dużymi systemami maszyn spoczywać będzie w rękach wąskiej elity – dokładnie tak jak wygląda to dzisiaj, jednak z dwiema różnicami. W wyniku udoskonalonych technik elita uzyska większą kontrolę nad masami, a ponieważ ludzka praca nie będzie już potrzebna, masy staną się zbędnym, bezużytecznym ciężarem dla systemu. Jeżeli elita będzie bezwzględna, może po prostu zdecydować się na eksterminację masy ludzkości. Jeżeli będzie humanitarna, może użyć propagandy lub innych psychologicznych bądź biologicznych technik w celu redukowania liczby urodzin aż do wymarcia ludzkości, pozostawiając świat elicie. Jeżeli elita składać się będzie z liberałów o miękkich sercach, może zdecydować się na odgrywanie roli dobrego pasterza dla pozostałej części ludzkiej rasy. Będzie im się wydawać, że potrzeby fizyczne każdego zostały zaspokojone, wszystkie dzieci dorastają w odpowiednich psychologicznie warunkach, każdy ma swoje hobby, które go zajmuje, a każdy kto może stać się niezadowolony przechodzi “leczenie” eliminujące jego “problem”. Oczywiście życie będzie tak pozbawione celu, że ludzie będą musieli być poddawani biologicznej bądź psychologicznej inżynierii usuwającej potrzebę procesu władzy lub przekształcającej ją w jakieś nieszkodliwe hobby. Te wyinżynierowane istoty ludzkie mogą być w takim społeczeństwie szczęśliwe, lecz z całą pewnością nie będą wolne. Ich status zostanie zredukowany do statusu zwierząt domowych.
Manifest Unabombera; 174.
Niestety co do tego ma rację.
Fakty są takie,że rozwiązania które proponują tacy jak Harari dążą do opanowania mas ludzkich w sposób bezwzględny celem późniejszej eksterminacji lub "redukcji do zwierząt domowych".
Przyczyną dla której uważam,że rozwiązanie takie jak "Rok 1984" jest tu prawdziwsze niż to Huxleya jest takie,że można kontrolować za pomocą środków jaką podał Huxley część,nie można tak jednak kontrolować wszystkich. Kluczowe dla wizji Huxleya było to,że zanim zrealizowano utopię "nowego wspaniałego świata" wszyscy którzy stawiali opór zostali wcześniej eksterminowani.
W praktyce nawet to założenie o eksterminowaniu wszystkich zwolenników wolności niczym marwellowska hydra w filmie Zimowy Żołnierz (Captain America: Winter Soldier) jest... no nieco trudne.
Już nie mówiąc o tym,że w nowoczesnym społeczeństwie to osobniki konformistyczne są z reguły tymi które są statystycznie mniej kreatywne i bardziej marnotrawią zasoby. Wytrenowanie posłusznego narzędzia to nie jest problem na przyszłość, problemem jest uzyskiwanie nowych lepszych rozwiązań i testowanie wad rozwiązań starych.
Zaloguj się aby komentować