Wygląda na to, że udało się wygrać. Bardzo mi miło :)
Dzisiejszy temat to:
Świąteczna gorączka
Rymy: miał - szał - prezenty- puenty
Dobrej zabawy
#naczteryrymy #poezja #zafirewallem
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zza ściany znów dziwne dźwięki
Jakieś krzyki, jakieś jęki
Dupy ktoś chciał dzisiaj dać
Lorem ipsum, kurwa mać
Euterpe chwalą wdzięki,
Choć czasem słuchać brzdęki.
Ktoś na stole chce stać,
Misie, może pora iść spać?
Kufli słychać brzdęki
a spod stołu ciche jęki
i po co było tyle chlać
dawaj, jeszcze jednego lać!
Zaloguj się aby komentować
Techniczna buta czyli poety zabawy z lutownicą
Płonąca lutownica, spalone luty,
Gaśnicą dogaszam dowody mej buty,
Przyglądam się w kucki tej bezkształtnej bryle,
Może choć w rymach się dzisiaj nie pomylę.
Chwilę temu lipiec, a w mgnieniu znów luty
Kolejny raz musiałem wyjąć z szaf zimowe buty
Okularki słoneczne zmienione na narciarskie bryle
Następna zima gdzieś w Tajlandii- już się nie pomylę
Na płycie głównej wada - zimne luty
kompie nie umieraj, nakładam buty!
serwisant bada pacjenta, nakłada bryle
taak... zlutuję na nowo, się nie pomylę
Zaloguj się aby komentować
@wiro Ale z tą palmą na końcu to dajcie spokój... No kto to widział...
Jako wabik rzucona karma
Przyszła do pułapki owca czarna
Atmosfera gorąca aż wełna parna
Przestanę gdy na dłoni wyrośnie palma
Dzisiaj spotkala mnie kocia karma,
Jak zwykle wdepłem, plama czarna,
Pazury wbija, syczy jak woda parna,
Zaraz bedzie biegac, odbila jej palma.
Tak to jest jak kota masz czarnego,
No przewalone masz kolego,
Idziesz sobie spokojnie po pokoju,
A nagle pazury gotowe do boju,
Rece ciagle krwawią
Syk niesie sie po domu,
Sierść lata wszedzie,
Oczy ciagle łzawią,
Oddać go nie ma komu,
Juz zawsze tak będzie....
Zaloguj się aby komentować
Gdzie ja zostawiłem but, Elka?
Pomóż mi, bo w góry pojedziesz sama
Beze mnie smutniejsza będzie panorama
A szansa na znalezienie wielka
Miał być on i wina butelka,
Jednak nadal siedzę sama.
Towarzyszy mi "Panorama",
Więc strata po nich niewielka.
Zapomniawszy (uwielbiam imiesłowy przysłówkowe
O burtę, z trzaskiem, rozbija się butelka,
Ja dumnie krzyczę (zapomniawszy żem sama),
— Daję ci imię: “Bezkresna Panorama”!
Choć tak po prawdzie, toś łupina niewielka…
Zaloguj się aby komentować
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
@Piechur też przeczytam w busie ale jest kupa - jest piorun
Poeta i prorok!
@Piechur zabawny i życiowy xd
Zaloguj się aby komentować
W nieregularną elipsę zawija się ulica
Zamykając w środku dziwne pustkowie
Z kształtu wygląda jak szubienica
Choć żyje wewnątrz ludzi mrowie
Na prośbę kolegi @Piechur napisałem na kolanie, co się dziś działo w kawiarence. Szkoda, że dziś było niewiele uczestniczek i uczestników. Byłoby więcej trupów. Szkoda, szkoda...
Wczasy w Łodzi
Puste tam ulice, wiatr też głucho wieje
Stos głów ściętych leży. Co się kurde dzieje?!
@emdet się poświęcił i tezy dowodzi
Że nie ma co zwiedzać w polskim mieście Łodzi:
Piotrkowską se idzie- ni ducha żywego
Kogoś tam rozpoznał i krzyczy: kolego!
Bezdomnego spotkał z hejto @Cybulion a
Lecz to miasto trupów, on również tam kona.
Podobno ulica była kiedyś gwarna
Nie spotkasz żywego, szansa tutaj marna
Coś pod szubienicą znajomego leży
To niestety @wiro - jego trup nieświeży.
Wkoło są ruiny, nędza i pustkowie
Jeśli w to nie wierzysz, pojedziesz się dowiesz.
@PaczamTylko nawiał- na wschodnim okopie
zginął również marnie. Już mu grób ktoś kopie.
@Dziwen był tam kiedyś, w tej Polsce centralnej
Jedno ma wspomnienie, na prawdę- fekalne
Widział same dziury i gnojówkę głównie
Wpadł w jedną głęboką- utopił się w gównie.
@CoryTrevor był tam, lecz go przeszły ciarki
Konwulsji wręcz dostał aż mu wyszły smarki.
Co mnie tutaj czeka? Chyba szare życie?
Nie chciał tego losu, wybrał szubienicę.
Ile jest tam żuli, @KatieWee nie zliczy
Cała rzesza, mrowie, leży na ulicy!
Nagle sztywna padła! To nauczka słona
Wzięła się potknęła tam o @Cybulion a
Jakiegoś też żula @emdet spotkał w rowie
Walił on cebulą. Kim on był, nie powiem.
Prawie głowę stracił w szarej, smutnej Łodzi
"To jest jakiś dramat- żyć się tu nie godzi!"
Obszedł całe miasto, doszedł też do Zgierza
Wszędzie tylko truchła- sam w to nie dowierzał.
Zawrócił na Rąbień potem na Ksawerów
Nie ma tu nikogo tylko trupów wielu!
Dużo nie pozwiedział, bardzo szaro było
Tylko od tych trupów wszędzie się roiło.
A gdy z Łodzi wrócił to bił się z myślami
Czy dobry był pomysł z takimi wczasami?
A to na Piotrkowskiej - nie był na Bałutach
Tam za własny wygląd dostaniecie z buta!
Więc się zastanówcie Wy, poeci młodzi
Jakie życie czeka w szarym mieście Łodzi?
Tymczasem kawiarenko, bawcie się dobrze!
Zaloguj się aby komentować
Chcialem tylko wszystkim autorom powiedziec, zeby sprawdzili co to kambuz xD
Podczas długiej żeglugi drażni pusta koja
Jaj wielkich jak arbuzy nie pomieści kambuz
Gdy się jedno o drugie obija jak boja
Do ich rozładowania nada się i bambus
Z koi w kambuz
Kawa wrze, boja dzwoni
Bambus butwieje
Zaloguj się aby komentować
Ahh te Piratebay niezliczone skarby
płyną terabajty poprzez zakazane nurty
provider montuje mi już neta spowalniające garby
aj tam, ściągnę jeszcze coś, najwyżej wyrzucę za kosza burty
Mimo woli nur po skarby
Zgubiły atlantyku nurty
Rose wyrosną ze dwa garby
Od wychylania się zza butry
(bo wypatruje dicaprio)
Bo przygody to są skarby
Łódź targają ostre nurty
Od pompowania zęzy garby
Słabych rzucamy za burty
Zaloguj się aby komentować
Myślę, że ostatni
Otwórz serce na sonety
Odkryj rymów tych rekordy
Smakuj wiersze jak kotlety
Echo śpiewa te akordy
@pingWIN
Znajome sonety,
Spętlone rekordy,
Odgrzane kotlety,
To moje akordy!
Gdzieś czytałem te sonety
powtarzają się wciąż rekordy
wszystko to, to odgrzewane są kotlety
płynie cyfrowy pot, czat GPT robi na akordy
Zaloguj się aby komentować
w stylu szermierczym parł na przód wojownik
wielu już poległo pod jego orężem
tak zacnym i srogim był mężem!
ściana wyrosła przed nim nagle
nie bał się Bociana -o diable!
krzyknął! - nie przynoś dzieci w te ciężkie od krwi czasy!
gdy lud walczy i ginie, bogacze brudzą atłasy
tymi, jak frykasy - wino do rana, z rozpustą, amnestią...
noc dopiero zapadła, podjął walkę z bestią
a bestia przynosi więcej i więcej
niewinnych na świat pożogi, lecz położy prędzej...
czekamy więc wszyscy, by dotrwać do rana
a jutro, gdy świt przyjdzie
a krew z wrogów wyjdzie
znów będzie mleko, ser i śmietana
ps. edytowałem, bo nie doczytałem, że ma być w kolejności
Chłop wielki ale blady jak ściana
dopadł go owsik wielkości bociana
miota się biedak w łóżku już od rana
nie pomogła maść, może ulży śmietana?
Zabulgotał brzuch, przede mną ściana
Czy ja nie mam w środku bociana?
Czy to jeszcze pępek, czy już rana?
Cóż tego pasożyta pośle do wyra? Śmietana!
Zaloguj się aby komentować
@festiwal_otwartego_parasola - widzę, że poezję od reportażu oddziela bardzo cienka brązowa linia
- U, T, S - krzyczy kobieta w basenie z moczem.
@festiwal_otwartego_parasola Jas Kapela?
Zaloguj się aby komentować
@bojowonastawionaowca to mój typ.
To będzie od @entropy_
@George_Stark
Zaloguj się aby komentować