kilka moich ,,zalew” i marynat, do czego można użyć i pare dodatkowych informacji. Z góry przepraszam za objętości, ale z przyzwyczajenia będę pisał na 2-5 kg mięsa.
-
marynata do wieprzowiny ( szklanka oleju, pół główki czosnku przeciśniętego przez praskę, 3 duże łyżki sosu Worcesterschire (zamiennik to może być sojowy albo maggi ale wtedy tylko jedna łyżka!) łyżka duża soli, łyżka duża pieprzu, papryka słodka mielona duża łyżka, duża łyżka majeranku suszonego, dwie duże łyżki musztardy )
-
marynata do kurczaka ( szklanka oleju lub oliwy, czosnek suszony 2 łyżki duże, duża łyżka soli i duża pieprzu, papryka suszona słodka lub jeszcze lepiej wędzona 1 łyżka, miód 4 duże łyżki )
-
marynata do wołowiny ( tutaj tylko nadmieniam, często zalewam delikatnie oliwą mięso i dodaje dużo świeżego czosnku zgniecionego ręką i świeżych ziół taki jak tymianek, rozmaryn lub podobne, nie oddawajcie soli ! To sprawi, że mięso będzie niewymuszone i soczyste )
-
Marynata do baraniny ( sos miętowy ( jak nie masz, zblenduj świeża miętę i po sprawie), kolendra świeża lub suszona, 2 duże łyżki jogurtu naturalnego, 3 duże łyżki czosnku, 1 łyżka papryki ostrej mielonej, 1 łyżka soli i 1 pieprzu )
-
ostra marynata do dan tajskich/azjatyckich ( sos sriracha 4 duże łyżki, sos rybny 1 duża łyżka, sos sojowy 2 duże łyżki, czosnek świeży wyciśnięty przez praskę 4 ząbki, 1 łyżeczka soli mała, pieprz czarny 1 łyżeczka mała, 4 łyżki oliwy z oliwek lub oleju zwykłego, skrojona drobno cebula dymka wraz z wyrośnięty szczypiorkiem, ziarenka sezamu 2 łyżki duże )
-
ziołowo-czosnkowa marynata na grillowane kurczaki ( główka czosnku i pęczek bazylii do blendery, na najwyższych obrotach mielimy, do tego szklanka oliwy, łyżka soli i pieprzu, wyciśnięta połówka cytryny i troszeczkę musztardy w proszku, tak około 1 małej łyżeczki )
To tylko przykładowe zalewy, które robię dzień przed serwowanie dań. Mi bardzo pasują, ale jestem otwarty na nowości, wiec śmiało piszcie w komentarzach, chętnie tez odpowiem na jakieś związane lub nie z tematem pytania
#gotujzhejto #jakdzialakuchnia #gotowanie
Ja mam swoje dwie ulubione marynaty do kury:
-
Limonka z ziołami - ścieramy zest z limonek (proporcja mniej więcej 6 limonek na 12 filetów), 1 papryczka chilli, garść mięty i kolendry, sól, pieprz, oliwa - wszystko kroimy i mieszamy, obtaczamy kurczaka i do miski dorzucamy te wyciśnięte resztki limonki, wtedy ich aromat dodatkowo przechodzi przez kurę. Marynować minimum 3-4h. Wychodzą super cytrusowe kurczaki.
-
Miód, papryka wędzona, jalapeno, sok z cytryny, czosnek, sól, pieprz
Co do wołowiny to mam jeden sprawdzony przepis:
- 2 łyżki ziaren czerwonego i czarnego pieprzu lekko zmielić, żeby zostały większe kawałki i 2 łyżki soli morskiej wymieszać i rozsypać na talerzu. Polędwicę wołową smarujemy oliwą i obtaczamy w tym pieprzu z solą. I tak przygotowane mięso wrzucamy na grill 200℃ na 40-45 minut, lub wcześniej obsmażamy po 1-2 minuty z każdej strony i wrzucamy na 180℃ termoobieg 40-45 minut. Gotowe mięso kroimy na plasterki i mieszamy z gremolatą (garść mięty, garsć pietruszki, 1-2 papryczki chilli, skórka i sok z cytryny). Do mini burgerów z pampuchów/parowańców sztos totalny.
@DzialaczWiejski widać, ze lubisz czosnek
@DzialaczWiejski Dziekowac
być sojowy albo maggi ale wtedy tylko jedna łyżka!)
Wtedy jedna lyzka sosu sojowego\ maggi czy sos sojowy juz 3 lyzki, a przy maggi liczy sie tylko ta 1
Zaloguj się aby komentować