Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
Majonez kielecki, znany przede wszystkim jako popularny dodatek do potraw, zyskał nieoczekiwaną reputację jako środek do likwidacji wycieków z chłodnicy. Jego gęsta konsystencja oraz właściwości emulgujące sprawiają, że może działać jako tymczasowe uszczelnienie. W przypadku niewielkich wycieków, na przykład w miejscach, gdzie uszczelki są uszkodzone, nałożenie majonezu może pomóc w zminimalizowaniu wycieku, tworząc barierę, która ogranicza przepływ płynu chłodniczego.

Jednakże, warto podkreślić, że stosowanie majonezu kieleckiego jako środka naprawczego ma charakter doraźny i nie zastępuje profesjonalnych rozwiązań. Majonez nie jest substancją chemiczną zaprojektowaną do pracy w warunkach wysokiej temperatury i ciśnienia, które panują w układzie chłodzenia. Dlatego, choć może przynieść chwilową ulgę, nie jest to trwałe rozwiązanie i może prowadzić do dalszych problemów, jeśli nie zostanie podjęta odpowiednia naprawa.

W przypadku poważniejszych wycieków lub uszkodzeń chłodnicy, zdecydowanie zaleca się skonsultowanie z profesjonalnym mechanikiem. Użycie majonezu kieleckiego może być traktowane jako ciekawostka lub tymczasowa sztuczka, ale nie powinno zastępować właściwych metod naprawy. W dłuższej perspektywie, inwestycja w odpowiednie naprawy i konserwację układu chłodzenia jest kluczowa dla zapewnienia sprawności i bezpieczeństwa pojazdu.

#dailykielecki #ciekawostki
Bujnik

@Felonious_Gru Czyli jednak to było kłamstwo, że kielecki się nadaje tylko do wyrzucenia?

voy.Wu

kiedyś moja była kupiła winiary.

JanPapiez2

Ta breja tylko do tego się nadaje. Na samo wspomnienie tej kulinarnej aberracji mam kluchę w gardle i dziś już nic nie przełknę.

Zaloguj się aby komentować

Tag #piorawieczne nie ma za dużej publiki, a gdyby nie @Rozpierpapierduchacz to nie wiadomo czy by w ogóle nie był martwy xd

Dlatego pomyślałem, że może i ja wrzuciłbym recenzje którychś z moich piór (albo wszystkich :D)

A na focie cały mój piórowy dobytek, czyli:

  • Lamy Safari "F"
  • Hongdian 100 Years "Long Knife F"
  • Picasso 917 "F"
  • Faber-Castell Ambition Coconut "F"
  • Hero 395
  • Jinhao 9056 "F"

Od razu zaznaczam, że przez dzisiejszą pogodę lepszego foto nie jestem w stanie zrobić (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻

Edit, nie zauważyłem, że w ankiecie dałem 5 opcji, więc Jinhao wylądowało w komentarzu
2b894d5b-c41f-4df7-8602-dc46509009cd

Które zrecenzować jako pierwsze?

42 Głosów
moll

@E_Nygma co tak monotematycznie, że wszędzie "F"?

DEATH_INTJ

w piorach to jest najsmieszniejsze ze czasem te najtansze z supermarketu potrafia pisac lepiej od drogich markowych ktore tylko ladnie wygladaja.

Felonious_Gru

@E_Nygma przecież to wszystkie jednakowe są

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Weny brak, ale chęć podzielenia się wrażeniami jest silniejsza. Szybki przegląd marki Rundholz Parfums. Będzie zwięźle.

12th of Oct. 1492 - Słodka skóra, otwarcie najciekawsze, później meh

FEB. 14, 1912 - Niszowe otwarcie: koper włoski, lukrecja i anyż. Później zapach ewoluuje w kierunku szminkowego irysa z ziołowym tłem, parametry bardzo dobre, dość ciekawy, jeszcze go ponoszę.

SEPT.21.1966 - Monstrum! Najgłośniejszy klon Black Afgano jaki znam. Na skórze siedzie 24h+, stylistyka zbliżona bardziej do Rasasi Rumz Al Rasasi 9453 Pour Lui lub Cuirs od Carnera. Myślę, że bez problemu zagłuszy każdy oud typu krowi zadek.

7 August 2088 - Zielony, generyczny, słaby. Kojarzy mi się z losowymi damskimi zapachami z Avonu. Meh. 

2024-june-2nd - Kolejny wtórny mix popularnych molekuł. Tym razem mamy do czynienia z tanim żelem pod prysznic. Meh.

03. Apr. 1968 - Sztos! W nutach tylko heliotrop, liczi, kadzidło - tylko tyle i aż tyle. Zapach żyje na skórze, zmienia się faluje. Parametry całodniowe+. Polecam!

20 MARS 2022 - Jeden z najlepszych kadzidlaków, jaki znam. W dużym skrócie, miks CdG - Black i lutensowych Szpilek. Parametry świetne, blend niszowy. Polecam motzno!

Ogólne wrażenie: wszystkie zapachy mają ponadprzeciętne parametry. Blendy różne - od słabych, po świetne. Bardzo poręczne flakony z super atomizerem. Ostatnie wypusty srogo mnie rozczarowały, bo znając kwiecień i Marsa liczyłem na kolejne topowe pozycje. A tu klops.

Miłego bzikania!

#perfumy
4a4c9358-a600-4a26-a781-486c86ea9809
dziadekmarian

@fryco No to już biorę rozpęd do zakupu odlewek tych dwóch ostatnich fircyków. Dzięki!

Zaloguj się aby komentować

Wrócił cebulomat OLX za 1zł, wraca też mój zaktualizowany #stragan (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

Mancera Intense Cedrat Boise ~100 ml - 300 zł 
Versace Eros Flame ~60 ml (Batch 2020, przed dodaniem dopisku "Eau de Parfum" na froncie) - 120 zł 
Lattafa Khamrah Qahwa ~99 ml - 115 zł 
Rasasi Hawas ~90 ml (batch z okolic 2022 - parametry b. dobre) - 160 zł 
Rasasi Hawas Ice ~90 ml - 160 zł

Versace Eros EDP ~5 ml - 15 zł

#perfumy
Lekofi

O panie ale super ceny, szczególnie za mancerke

Zaloguj się aby komentować

Jakiś marazm widzę na tym tagu. U mnie z przytupem i po arabsku #cotamnaklaciewariacie A czym szanowni koledzy się dzisiaj sztachnęli?
#perfumy
0c045138-6bdc-4474-a816-57e94013625e
loopie

@kris1111 dzisiaj u mnie wpadła Prada L'homme Water Splash

pedro_migo

@kris1111 powtórzę się już po koledze - Hind al Oud Emarati Oud - parametry wcale nie takie słabe, bo już od 12h wciąż dobrze go czuję.

Zaloguj się aby komentować

Wreszcie pogoda nie próbuje nas zabić, może jakaś kropelka deszczu spadnie (u mnie na wiosce chyba we wrześniu ani kropelka nie spadła, a przez 3 ostatnie tygodnie to nawet na 100%) więc przyroda się napije.

Chłodno, pochmurnie, liście opadłe na trawniku, no to wjechał jesienny By the Fireplace, i oficjalnie ogłaszam że przechodzimy na jesienne zapachy! Zaraz FB Tobacco znajdę na dnie kufra i odmucham z kurzu.

A co u Was?

#conaklaciewariacie #perfumy
minaret

@Barcol Pijąc rano kawkę na balkonie też zaczęło mi kropić, ale mimo że ciepło to też nie mogłem się powstrzymać od "deszczowych" zapachów XD Padło na Jovoy Incident Diplomatique

Navier

@Barcol U mnie od rana Dior Homme 2005.

d1d77f5e-9424-4e9c-98b0-406039932e7c
loopie

@Barcol Prada L'homme Water Splash

Zaloguj się aby komentować

Po tradycyjnym niedzielnym rosole zapraszam na deser w postaci krótkiej #recenzjeperfum dziś serwuje Hind al Oud Sheikh A.
Z zapachem pierwszy raz zetknąłem się jakieś dwa lata temu, kiedy mój nos nie był jeszcze wystarczająco oswojony z oudowcami, powąchanie tylko atomizera odlewki z tym zapachem wykrzywiło mi mordę, psiknąłem więc na blotter i było jeszcze gorzej, nie odważyłem się tego nigdy nawet psiknąć na siebie XD odlewka trochę poleżała aż finalnie poszła dalej w świat bez dalszych testów.
Teraz po obyciu z gatunkiem i w poszukiwaniu mocnych oudowych doznań postanowiłem kupić i spróbować ponownie Sheikh A, bez cykora i cudowania z blotterami od razu wleciał globalnie.

Otwarcie może być szczególnie nieprzyjemną fazą zapachu, choć mi nie sprawiło większych problemów. Jest bardzo zwierzęco i dziko - mokry i spocony zwierzak, brudny, bo wytarzany w ziemi - tak w skrócie mógłbym ten start opisać, a odpowiada za to połączenie słonej szarej ambry i sfermentowanego, ziemisto-drzewnego oudu hindi; całość podbita została jeszcze mieszanką pikantnych przypraw, która potęguje doznania, ale mimo wszystko taki blend pachnie dostojnie i czuć respekt. Aspekty animalne nie stanowią dla mnie wyzwania i pachną nawet tak jakbym chciał, lecz ten ziemisty charakter oudu już mi przeszkadza, no po prostu nie przepadam za tym profilem, podobnie było w innym zapachu HAO - Oud Zayed - tam co gorsza miał jeszcze kokosowo-mentolowe akcenty z którymi również mi nie po drodze.
Wracając do naszego bohatera, oud z czasem zmienia się w skórzano-drzewny, a akord ziemi jakby odseparowuje się i powiedziałbym, że wyraźnie czuję paczulę ziemistą właśnie, zakurzoną i trochę stęchłą; jest sucha a wręcz pudrowa - przypomina mi jedną z jej wcieleń z Victoria od Bortnikoff, przez które nie przekonała mnie do siebie ta kompozycja spod ręki juniora - swoją drogą zapach już tu kiedyś recenzowałem, a gdyby ktoś przeoczył, opis można znaleźć TUTAJ .
Uwielbiam za to drydown Sheikh A, jest zdecydowanie najlepszą fazą. Ambra ciepła i słodkawa z odrobiną pikanterii - pierwszy raz w tym zapachu pojawia się słodycz i jest jej tylko kropla; posmarowane żywicą drewno i najwyższej jakości skóra, choć trochę ubrudzona, ale na całe szczęście nie ziemią, której już nie czuję - pachnie majestatycznie niczym tytułowy Szejk i gdyby tak pachniało przez cały czas już pewnie kupiłbym flakon.
Mimo, że aromat jest bogaty i głęboki to kompozycja jest liniowa i w czasie niewiele się zmienia. Jeśli ktoś poznał i lubi Ajmal Mukhallat al Shams polecam spróbować też Sheikh A, bo to zapachy o zbliżonym charakterze.
Warto wspomnieć też o parametrach, bo te są bardzo mocne, co również podkręca wrażenia.
Russian Adam nazwał jedną ze swoich kompozycji Beauty and the Beast ale myślę, że dla Sheikh A ta nazwa byłby bardziej trafna.

#perfumy
5b34ecc9-5d5c-4e88-91a0-51428e61654f
Grzesinek

@pedro_migo Miałem Mukhallat al Shams i pomimo że fermentowane i pikantno-ostro przyprawowe profile to nie mój lajkonik sięgnąłem po Sheikh A i Ajmal od razu został pogoniony.

Faktycznie to ta sama baśń zapachów ale w każdej jest inny smok. Mnie ujął ten z Hind al Oud i został na mojej półce.

kris1111

@pedro_migo Tak się głupio złożyło, że jestem również posiadaczem cpo. Generalnie, to zapach zupełnie inny, niż spray, o wiele intensywniejszy i wyrazisty. Cpo to to totalny zwierz w oborze, a w dodatku wytarzany w ziemisto- przyprawowym oudzie,. Sztos, jakich mało.

dziadekmarian

@pedro_migo Ja go właśnie jako taki skórzano-oborowy odbierałem na początku. A za drugim razem coś klękło - i to chyba byłem ja. Jeszcze próbowałem potem, ale jakoś tej skóry nie mogłem znaleźć... jeszcze za wcześnie dla mnie na tak mocny hindi oud... Ale dziś spsikałem dziewczynę Amirem 2 - i jak to pachnie w powietrzu! Całkiem inne wrażenie, niż kiedy się pcha nos zbyt blisko. I tak niestety chyba wąchałem Sheikh A, który na bliskie spotkania może być po prostu za mocny. Nie pchać nosa zbyt blisko - tego muszę się oduczyć w pierwszych fazach trwania mocnych perfum.

Zaloguj się aby komentować

Romanzholandii

a moze nastepny secik sobie kolejowy kupic

cododiaska

W torowiska to polecam gorąco trixbrix. To nasi ziomale, gdzieś chyba pod Bielsko-Białą to klepią. Domyślna geometria torowisk lego, a zwłaszcza rozjazdów bardzo limituje to, co się da z nimi zrobić.

Zaloguj się aby komentować

#perfumy

Kupię Faviol seferi fragrance Insomnia

Pozdrawiam cały tag
Lodnip

@prodigium przeczytałem pierwsze zdanie okiem laika... Nie do rozszyfrowania

Lodnip

Znaczy wczulem się jakbym pierwszy raz na tagu był. Przypomniały mi się początki

saradonin_redux

@Lodnip pierwszy dzień, a potem to już z górki

4b13aeb5-3a65-42e2-ae1f-3ec8e202b016

Zaloguj się aby komentować

Tak zwana APLIKACJA
#perfumy
1c6526fc-a69a-4931-87ae-a49209b032a9
Qtafonix

@Barcol wytrzymał z godzinę?

fryco

@Qtafonix Jak aplikował na ubranie, to może wytrzyma nawet 1h15m.

dziadekmarian

@Qtafonix @fryco no kurde; myślałem, że to znowu coś ze mną.

Barcol

@Lodnip @fryco @minaret @dziadekmarian @Qtafonix @BND @Tuniex @PanNadine nieno, gerealnie Jubilat 40 to trzyma o wiele dłużej niż ten max-godzinny 25 xD Nie jest dobrze (i na pewno nie adekwatnie do ceny) ale no parę godzin wytrzyma, w szczególności w tej obfitości i pryskany też na hawajską koszulę :v Ale za to imo pachnie gorzej niż 25 xD

Lodnip

@Barcol no na mnie jakoś wyjątkowo leży w takim razie. Nawet miałem kiedyś posta napisać z jakims memem, że ten smutny piesek to xxv, a ten taki duży wyprostowany to 40

Lekofi

@Lodnip na mnie też praktycznie całodniowo

Zaloguj się aby komentować

Ostatni dzień urlopu, na plaży 80% emerytów, ja obleczony w Roja Aoud. Czuję, że to był dobry wybór. A co u was na klatach wariaty?
#perfumy #conaklaciewariacie
68b5cdf4-e176-47de-8574-7526dfca20ed
Qtafonix

@Lodnip rozmaryn według Arabów - Khaltat - Ast

minaret

@Lodnip Ja dopiero na wieczór pierwsza aplikacja. Coś delikatnego co kobita lubi, bo do kina idziemy. Padło na Givenchy Gentleman Cologne, zaaaaaajebiste to na lato

Zaloguj się aby komentować

Mordeczki, powiedzcie mi jaki profil ma oud w amir two i do jakiego araba można go porównać. Wali oborą?
#perfumy
fryco

@Pan_Beniowski @testowy_test Do około piątego użycia walił mocno oborą. Coś się w nosie/głowie pozmieniało i w każdej kolejnej aplikacji czuję fenomenalne drewno. Potwierdzam stanowisko przedmówcy, od otoczenia na bank wpadnie diss. Amiry to jedyne trudniejsze oudy, które zostawiłem w kolekcji. Jak cena spadnie, to kupię jeszcze Soul of Amir.

Qtafonix

@fryco jedynka trudna?

fryco

@Qtafonix Dla otoczenia tak.

Grzesinek

@Pan_Beniowski Jak przez 2 tygodnie ponosisz mega koty od Prina takie jak Arsalan, Varuek, nocturnal poetry czy Homa to już Ci więcej w życiu nic nie będzie smierdzialo oborą

Lodnip

@Pan_Beniowski to pa moje sprawozdanie z testowania Oud Damascena. Tam jest tak przyjemny ten obornik, że aż mnie nostalgia wzięła Czyli wszystko zależy jak do tego podchodzisz


ło skurwesyn, ale ma moc ten oud damascena

pół psika i zapierdziela w całym pokoju obornikiem

takim z niezbyt przetrawioną trawą XD

świeżutkim

wspomnienia dzieciństwa na wsi wjechały, nie odrzuca, ale mocno się kojarzy

zdrowy krowi placek

jeszcze parujący

i jakby mućka trochę ziół podjadła

Zaloguj się aby komentować