@qew12 to może zastanów się nad tym. warto dojść do bazy problemu.
nasz mózg działa na podstawie patternów składających się z informacji które dostarczają mu nasze zmysły.
gdzieś po drodze twojej biografii twój mózg przypisał "normalnym" patternom odwoływanie mechanizmów ochronnych. mózg to robi gdy coś z tego ma, uaktywnia centrum wynagrodzenia, eliminuje stres czy zagrożenie, pozwala przeżyć czy pozostać w strefie komfortu. w pewien sposób się to potwierdziło bo jako organizm przetrwałeś. to że Ci to odbiera jakość i komfort życia mózgowi w tym momencie jest obojętne, ważne że przetrwał.
te mechanizmy działają w mózgu jako szlaki komórek neuronowych które ze sobą komunikują za pomocą neurotransmiterów.
te szlaki utrwalają się poprzez repetycje ich aktywacji.
przez lata na to pozwalałeś swojemu mózgowi.
mózg dostał potwierdzenie że takie mechanizmy to dobra strategia na przetrwanie i dalej będzie odwoływał utrwalone i potwierdzone szlaki.
możesz rozkminiac swoją biografię żeby dojść do tego jak te szlaki się utrwaliły. możliwe że nie uda Ci się tego zrekonstruować bo to bardziej skomplikowane niż się wydaje i bardzo dużo faktorów ma na to wpływ. ale nie jest to niezbędne do wyjścia z tego.
co możesz zrobić to zrozumieć funkcjonowanie tych mechanizmów i co najważniejsze to zaakceptować że twój mózg akurat takie szlaki sobie utrwalił.
dobra wiadomością jest że nasz mózg jest plastyczny, potrafi się uczyć, utrwalać nowe szlaki i zapominać stare.
poprzez swoje świadome decyzcje i działanie możesz mu pokazać że stare utrwalone szlaki są mu niepotrzebne. równolegle nauczyć i utrwalać nowe szlaki które nie będą ci utrudniały życia. zwłaszcza na poczatku
mózg nie będzie czuł się z tymi zmianami komfortowo bo to coś nowego, coś mu dotychczas nieznajomego. na c⁎⁎j ma to robić skoro ma utrwalone sprawdzone szlaki na przetrwanie. będzie w pełnej palecie się bronił i sprawiał ze będziesz się czuł chujowo.
twoim zadaniem jest rozpoznanie tego uczucia jako część tego mechanizmu, nie pozwolić mu na odegranie swojej szopki i konsekwentne uczenie nowych mechanizmów. z czasem utrwalą się nowe szlaki neuronowe a poprzednie stracą na mocy. ten proces jednak potrzebuje czasu i ciągłej repetycji aktywacji tych nowych szlaków.