#wroclaw #kazdyziomzbierazlom




W opór szanuje! Nienawidzę śmieciarzy...
@Byk śmieciarzy jebać prądem. Przynieść jakąś puszkę czy butelkę do wyżłopania to pierwsi, będą to nieść choćby 5 kilometrów jakby to mieli przyklejone do łapy kropelką, ale jak tylko płyn znika, to nagle ta ten sam pojemnik magicznym sposobem chyba ich zaczyna parzyć, albo ważyć 100 kilo, bo nie są w stanie go zanieść do najbliższego kosza. I można prosić, można mówić, jeszcze cię opierdolą, że jakim prawem ich- ICH- PRAWDZIWYCH SYNÓW TEJ ZIEMI- śmiesz pouczać.
@NiebieskiSzpadelNihilizmu ja też tego nie rozumiem przecież to żaden problem.
zwłaszcza jeśli chodzi o puszki po piwie które przecież możesz zdeptać i włożyć do kieszeni, nic nie ważą nic nie zajmują.
Komentarz usunięty
@Opornik dla ciebie to logiczne, ja to wiem, a dla nich to jakaś chyba potwarz, że muszą sprzątać. Widział ich kto, oni, sprzątać. Oni są wielka szlachta! Swoją drogą z takim myśleniem jak oni mają to w sumie ciekaw jestem jaki chlew u siebie w domach mają. Bo wynieść skądś ten mental musieli.
W sumie jakbyś jeszcze kiedyś szedł to daj też znać tutaj. Może się wybiorę.
@Szuuz_Ekleer szanuję jak pojebion
@Szuuz_Ekleer brawo!
też tak kiedyś zrobiłem z partnerką ale bez pomocy z zewnątrz.
chlew pijaków zamieniliśmy w urokliwe odosobnione miejsce na piknik.
9 wielkich worów wynieśliśmy butelek i śmieci.
co ciekawe potem już nikt tam nie śmiecił, nawet pijaki które tam przyłaziły.
widocznie im się spodobało czysto.
To wyspa Opatowicka?
Świetna robota, BRAWO Ty i każdy kto pomógł. Jeszcze żeby ludzie mieli świadomość, że śmieci które wyrzucają same się nie posprzątają...
@Pawelvk Tak, lubię tam chodzić stąd decyzja żeby zorganizować to w tym miejscu. Dziękuję!
takich ludzi nam trzeba
Brawo! Zachęciłeś mnie, po sesji uprzątnę lasek w mojej okolicy, bo często tam chodzę z psem, a wiecznie jest syf i butelki wódki po żulach
Super inicjatywa!
Spoko, to sprzątanie, ale jeszcze żeby się straż miejska przyłożyła do pałowania śmieciarzy to by było sztos!
W 2024 byłem na akcji "sprzątania zakrzówka" w Krakowie - podobno czysty, jak zaczęliśmy o 7, to do 12 spokojnie 9 ogromnych worów śmieci, np FELGA OD OPLA... ja pitole... no i służba zieleni była zdziwiona, że tyle syfu i kolejne tyle samo syfu zebraliśmy do 17.
Fajna akcja, ale uświadamia jak ludzie syfu sieją
Powiedziane - zrobione. Pioruny w dobre ręce.
@Szuuz_Ekleer szanuje inicjatywę, przy okazji podrzucam link do ciekawego polskiego startupu związanego z tematem
@Szuuz_Ekleer może na hejtopiwie namowie kogoś na podobną akcje. Mam dobrą miejscówke niedaleko pracy, ale aż pójdę sprawdzić czy syf jest nadal
no i pieknie, teraz tylko worki z mostu do wody i z bani
@bartek555 w workach to nie. Nieekologicznie. Jakby wysypać, to się rozpłyną po dziurach i nic nie będzie widać, a worki można znowu wykorzystać.
szacun, sprzątałem kiedyś przy jednym lasku gdzie mieszkałem – na ogół schodziłt dwa worki 120l tygodniowo. Nie byłem wtedy sam, bo sprzątały też 2-3 inne osoby (dwójka typów co chlała co tydzień w jednym miejscu i paru spacerowiczów)
Ostatnio przechodziłem tamtędy i zebrała się tam jakaś absurdalna góra śmieci
@DEAFCON_ONE więc posprzątaj to w końcu! Ile to ma tam jeszcze leżeć?
@Szuuz_Ekleer szanuję
Elegancko. Moja żona ostatnio też ma taki pomysł. Na naszym osiedlu jest dziki park w którym wala się masę śmieci. Jest to miejsce spacerowe dla mieszkańców ale też niestety pijalnia alkoholi dla miejscowych smakoszy wątpliwej jakości trunków i śmietnik dla takich, którym nie chce się wywozić odpadów.
Szacun!
Gdzie dokładnie? To mogę dowieźć trochę śmieci i porozrzucać, szkoda żeby się marnowały.
Jakie to piękne
Ostatnio też mnie natchnęło i zbierałam śmieci tylko że sama z okolicznych zbiorników wodnych, ludzie tylko patrzyli na mnie jak na wariata :) po 2 tyg znowu było tyle samo śmieci co wcześniej.. :/
@pizzalover W internecie jest dużo więcej zrozumienia i kibicowania niż na żywo to fakt.
@Szuuz_Ekleer niestety są to ludzie.. po pierwsze cyganie sobie przychodzą w krzaki obok wody i tam robią śmietnisko, po drugie bezdomni też przychodzą i rozrzucają śmieci, po trzecie inni spacerowicze przychodzą nad wodę i zostawiają no dosłownie wszystko włącznie z pieluchami dziecięcymi..
@Szuuz_Ekleer wiem o conajmniej jednej osobie która widziała mnie jak wynoszę z naszego rezerwatu worki śmieci, która sama później zrobiła tak samo
ale żeby nie było tak kolorowo, to lasek zaraz koło domu sprzątam 2 razy w roku i zawsze jest syf z powrotem.
@voy.Wu Trochę głupio mi pisać te posty, bo widzę jak chwytliwy taki temat jest, ale na ile mogę staram się przekierować wiadomości na grupie sąsiedzkiej oraz moim instagramie w taki sposób aby właśnie zachęcić do działania, a nie chcę być odebrany jakbym reklamował się na litość. Tutaj i tak dużo osób wie co robię. Zyskałem wielki odbiór, choć oprócz lajków nic z tego nie mam, a pod swoim nazwiskiem nie podawałem linków do moich projektów, wręcz tylko wydałem więcej kasy i generalnie bardzo dobrze. Mam nadzieję, że widząc reakcje ludzi popchnie to kogoś. Jest dużo osób, które robią to po cichu, dowiedziałem się o tym zresztą również na miejscu i fajnie. Dzięki takim ludziom przyjemniej się żyje, a wszystko zaczęło się właśnie od tego jak napisałem na grupie sąsiedzkiej, że szukałem puszek i nie znalazłem ich dużo, więc pochwaliłem za zachowaną w okolicy czystość. xD
@Szuuz_Ekleer nie wiem czy to jakiś unijny program czy coś, ale od dwóch lat dwie organizacje (jedna rządowa gminna, druga pozarządowa) organizują tutaj takie akcje właśnie. ja jako grzybiarz nie wytrzymałem kiedyś i zacząłem sprzątać będąc zimą właśnie na spacerze. i tak teraz jak nie ma grzybów to biorę dwie siatki i co spacer wynoszę co mogę. najlepiej wczesną wiosną, jak nie ma śniegu, ale jeszcze nie ma liści. albo nawet tak jak jest teraz.
niestety ostatnio, o czym często gęsto tu na hejto też marudzę, jest po prostu renesans wywalania śmieci w lasach i do rzek. w sensie że ktoś wywozi całe auto śmieci, albo całego busa. z tym nie wygrasz.
edit: zawsze sam sprzątam, ale dzięki Twojemu wpisowi zobaczę czy uda mi się coś zorganizować w kilka osób nawet
@voy.Wu Pod moim postem z podsumowaniem odezwało się parę osób chętnych na następny raz i pojawiły się sygnały, że to nie był dobry pomysł aby napisać ogłoszenie zaledwie 3 dni wcześniej. Algorytmy działają specyficznie, chyba lepiej napisać jeszcze wcześniej i co jakiś czas dodać komentarz aby post poszedł do góry w takiej grupie. Poza tym następnym razem gdybym chciał coś takiego zrobić, to raczej ponaklejałbym w paru miejscach też fizyczną informację. Najlepiej jak w ogóle grupa jest zorganizowana albo wiadomo w przybliżeniu ile osób będzie żeby poprosić o darmowe worki z rękawicami. Wszystko to kwestia dogadania się z zarządcą terenu, ja chciałem to zrobić jeszcze tego samego weekendu, więc poprosiłem już tylko o zgodę i nic więcej.
@Szuuz_Ekleer nie mam facebooka
edit: podłączę się pod te gminne akcje w tym roku jak tu jeszcze będę i tam poszukam ludzi
edit2: póki co na śrdoku rezerwatu w wąwozie zostały dwie tylne opon od ciągnika jeszcze z czasów sprzed rezerwatu i nie wiem czy to też obiekt chroniony xD od dwóch lat się zbieram żeby je stamtąd wytoczyć, małe już chyba wszystkie wyniosłem
myślę czy by może też takiej akcji nie zrobić ale obstawiam że ludzie po prostu ukradliby worki.. tak jak ostatnio ktoś za⁎⁎⁎al mój karmnik dla ptaków :/
Zaloguj się aby komentować
gdybym tylko mógł, dałbym Ci 10 piorunów