Rozumiem, że ludzie mogą mieć inne idealne wizje państwa czy opinie oczywiście, lecz kurde belka jak wy możecie z dumą na nich głosować widząc ich nie istniejący plan gospodarczy, który składa się z paru krótkich populizmów jak i ich wizję światopoglądową, która pasowałaby idealnie do początku XX wieku? Jakbyście podeszli do 100 losowych wyedukowanych osób czy to w Polsce czy w większości krajów europejskich i zaczeli gadać o konfederacji i ich planach to oni by tylko zmarszczyli brwi słuchając was.
Słysze często od Konfederatów na wykopie jak to Unia europejska jest zła i socjalizm niszczy kraje a 100% kapitalizm jest super - Unia europejska ma swoje plusy i minusy lecz dla nas, dla Polski jest dosłownie zbawieniem i przez lata pomogli nam wyjść z dołka jak i ustandaryzować godniejsze życie. Pamiętam jeszcze jak byłem 100% liberałem gospodarczym patrząc na USA ale fajny kraj ale tam fajnie i wolny rynek jest, lecz jak poznałem pare osób z US jak i przyjrzałem się m.in rynkowi pracy tam to mi się odechciało i tylko odetchnąłem z ulgą, że urodziłem się w kraju należacego do jak to mówi korwin tfu socjalistycznej Unii Europejskiej gdzie mam jakieś prawa.
Wiem, że pisząc to raczej nikomu nie zmienie zdania na żaden temat, lecz proszę was abyście zreflektowali się i przemyśleli swoje wybory, ponieważ naprawdę nie trzeba dużo aby się doedukować i rozpoznać, że jesteście w dużej mierze wykorzystywani pustymi sloganami.
Zanim się ktoś zleci z "a na kogo innego głosować" - to słynne mniejsze zło, które potencjalnie może przynajmniej trochę poprawić sytację w kraju - czyli według mojej wiedzy ktokolwiek byle nie PiS i konfa. Z lewicą np nie jest mi po drodzę pod wieloma względami, lecz wiem, że światopoglądowo będą liberalniejsi niż w/w opcje a gospodarczo nie wiem za dużo o ich programie - z tego co widziałem kawałkami to dużo socjalu co może nie być najlepszym rozwiązaniem, lecz jak pisałem za mało wiem aby się wypowiedzieć. Nie będę osobiście na nich głosował, lecz rozumiem osoby co będą i nie mam z nimi problemów. Jak ktoś jest zainteresowany ja osobiście lece z KO (skrzydło nowoczesnej najlepiej). Zaraz przylecą osoby "PiS PO jedno zło" ale jak patrzę na czasy przed 2015 to powiem wam szczerzę, że dobrze mi się żyło pod wieloma względami. Mieliśmy afery zegarkowe czy ośmorniczki czy szoguna ale patrząc na nie przez pryzmat czasu to jest kompletnie nic. Jeszcze muszę się doedukować nt. wszystkich partii startujących do wyborów, lecz na obecną chwilę nie wydaje mi się aby ten wybór się zmienił.
#polityka #4konserwy #neuropa #wybory #konfederacja #pis
@matejss Ja tam nie wiem, gdybym miał ochotę kimś gardzić, to pewnie bardziej gardziłbym mordercami, czy gwałcicielami małych dzieci. Rozumiem, że dla Ciebie nie ma nic gorszego na świecie, niż głos na konfę albo pis? I jednocześnie chciałbyś prosić, żeby tacy ludzie się reflektowali? Polemizujesz z nimi?... No ciężko mi to ogarnąć rozumem. Ja tam mocno się staram nie gardzić nikim. Polecam takie podejście.
Co do meritum, to uderzyło mnie, że jednocześnie wskazujesz, na kogo głosować, i przyznajesz się, że musisz jeszcze sporo nadgonić w znajomości programów. No Panie. Odwrotna kolejność, według mnie. Najpierw się zapoznaj, potem rozprawki z radami.
Ja osobiście znów się zastanawiam nad konfą. Wiesz, dlaczego? Tylko oni jedni podnieśli larum, gdy zrobiono z nas wszystkich więźniów bez wyroku i podstępem, ostracyzmem próbowano wmusić jakieś zagadkowe preparaty. Tylko oni to nadal grillują.
Dla mnie więc to nie wybór mniejszego zła. Dla mnie to wybór takiego zła, które jestem w stanie obejść, poradzić sobie z nim. Przymuszanie wszystkich do źle pojętego katolicyzmu jest dramatycznie prostsze do obejścia, niż zinstytucjonalizowana, ogólnokrajowa nagonka, ze zmieniającymi życie na dramatycznie gorsze konsekwencjami na horyzoncie. Aborcję zrobi się w Czechach, jak coś, choć nie planujemy nic podobnego z żoną. A bajzel w podatkach i budżecie mamy tak czy inaczej, kogo byś nie wybrał.
Teraz poszperaj i powiedz mi, któraż to partia z tych, które światle polecasz przed zrobieniem researchu, gardząc masą ludzi, była przeciwko tej odrażającej hucpie.
Ja oczywiście znam odpowiedź. Ale nie zepsuję Ci zabawy.
Edit: hah, w sumie sam swoim komentarzem zepsułem Ci "zabawę". Niech mnie. Tak to jest, jak się pisze na szybko.