To na górze to jakiś Parker, nie mam pojęcia jaki. Mam z nim miłe wspomnienie: kiedy pracowałem jako prosty goniec/wycieruch/złota rączka to jeden z klientów uznał mnie za całkiem kulturalnego i inteligentnego młodego człowieka. I dał mi w prezencie to pióro.
A drugie to taniutki Zenith, którego mam gdyż wspieram polskie marki. A na co dzień piszę zenitowskimi długopisami. To z kolei jest pozostałość po pracy jako listonosz Poczty Polskiej w czasach przed tabletami. Pisało się dużo nie tylko awizacji, ale i na kartach doręczeń. A naczelnik miała wkłady do Zenithów , które mogliśmy pobierać
Od dzisiaj mój dziennik awansuje na pisany piórem. Zresztą polecam ten zwyczaj zapisywania wspomnień i myśli.
#pisanie #dziennik #hobby

@burt to nie jakiś Parker, tylko parker IM premium z wydania przez 2016 rokiem. Jak znajdę dokładny model to ci powiem😀
A Zenith to Omega😀
Dobre postanowienie i powodzenia ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ