Rower mi ukradziono, posluzyl chlopu jako transport do wykonania zabójstwa. Nie pamietam juz jak to sie skonczylo ze policja nam go nie oddała. Dzikie czasy. Chwile pozniej ukradli nam malucha spod bloku i go zajechali az spłonął.
#wspomnienia


Dorzuce ten sam blok 20 pare lat pozniej
@Cybulion somsiad Vectrę zupdejtowal.
@Cybulion dla takiego roweru można było stracić głowę!
@Felonious_Gru na zdjęciu są "ci wszyscy co jeździli" , z każdym morderstwem OP usuwa kolejną twarz z albumu. Obecnie osiedle Poziomka dawna ostoja patologii to prawdziwy raj dla młodych małżeństw z dziećmi. Wszystko zmieniło się w ciągu paru lat, nikt nie wie gdzie znikają ci wszyscy dresiarze. A już na pewno nikt nie podejrzewa że ich największym błędem było zajebanie komuś roweru z komunii 1997r. W każdym razie nikt się nie doszukuje bo to same plusy
@Heheszki nawet jest książka o tym
@Heheszki musisz całą przeczytać
Chlop zobaczył na rowerze jeźdźca beż głowy, tak mu to zrylo mozg, że ukradł rower i pojechał popełnić morderstwo
To zdjęcie z "Powrotu do przyszłości". Marty, musisz zagrać te piosenkę. Inaczej twoi rodzice nigdy nie zatańczą, nie pocałują się i nie będą razem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zamiast bawić się w bycie okradanym mogłeś założyć startup i teraz byłbyś drugim Kulczykiem, bo podobno to był złoty czas na robienie biznesu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Cybulion mój rower z komunii też ukradli z piwnicy. To był fioletowy góral z rogami. Był tak duży na mnie, że wchodziłem na niego z ławki. Nie nacieszyłem się nim długo.
Ehh piękne to były czasy, ludzie zamiast siedzieć w domach z telefonem w ręku wychodzili z domu i robili coś wspólnie, np kradli radia, złom z pustostanów, albo po prostu buty innym na ulicy.
Mi kiedyś sanki ukradli na żywca ale miałem starszego brata i je odzyskał. Złodziej oberwał po głowie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odrosła Ci ta głowa?
@PanNiepoprawny nie, policja umorzyła
Można powiedzieć, że byłeś jeźdźcem bez głowy.
@Cybulion kiedyś to byli czasy. Nie to co teraz
ehh
pamiętam jak dostałem swojego pierwszego i jedynego górala (używanego) na komunie ( i nie od rodziców bo tak to bym c⁎⁎ja dostał)
myślałem, że mnie z kapci wysadzi ze szczęścia
bałem się go zostawić na 5 minut samego
używałem go z 10 lat
był na prawdę za⁎⁎⁎⁎sty
Jprd wiedzialem ze #cybulionjestinny ale ze urodzil sie bez glowy ( ͠° ͟ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
Kradzierze rowerów z klatki to standard w tamtych czasach pijaków którzy opylali go za wódkę.
Jak już pisałeś że miałeś przerzutki to cos już czułem że ci go zajebali. Pamiętam brata który kupił sobie buty i szybko je kurzył żeby ktoś nie wpadł na pomysł "zobaczenia" jak się w nich chodzi.
Istne kacapowo