#rodzina

1
142
Czy ktoś miał tak za dzieciństwa, że wasza matka wzięła sobie za cel życiowy ciągłe przypierdalanie się o do was o jakieś bzdury, ryjąc wam banie tak, że odczuwacie to psychicznie do dzisiaj? #dziecinstwo #matka #rodzina #psychologia

Zaloguj się aby komentować

Taka tam uber ciekawostka na poniedziałek:

Identyczne siostry bliźniaczki Brittany i Briana 38 poślubiły identycznych braci bliźniaków Josha i Jeremy'ego w 2017 roku po spotkaniu na Festiwalu Dnia Bliźniąt. Po "czwartym małżeństwie" (quaternary marriage), terminem używanym do opisania identycznych bliźniąt poślubiających identyczne bliźnięta, obie pary urodziły chłopców w tym samym czasie w 2021 r., Które są uważane za czwartorzędne wielokrotności, co oznacza, że są pełnym genetycznym rodzeństwem od identycznych rodziców bliźniaków. Chociaż technicznie są kuzynami, chłopcy są genetycznie braćmi. Nawiasem mówiąc, obie rodziny mieszkają razem w tym samym domu w Wirginii.

#zwiazki #rodzina #dzieci #ciekawostki #usa
4d2398ed-6a33-4573-8a87-5ad65b4d32e7
cebulaZrosolu

@4pietrowydrapaczchmur ciekawe czy się czasem zamieniają partnerami

CzosnkowySmok

Znałem takie pary i mieszkały w bliźniaku xD

MostlyRenegade

@4pietrowydrapaczchmur w Polsce to chyba nielegalne

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Czasami człowiek zrobi coś takiego, dzięki czemu przypomni sobie jaki jest głupi. Oj tak.

Mieszkałem jeszcze wtedy z rodzicami, dwudziesto kilku letni chłopak. Poznałem taką jedną piękną dziewczynę, zakochany jak cholera, z głową w chmurach. W przypływie endorfinowych emocji chciałem podzielić się z kimś moim szczęściem. Wchodzę do salonu i mniej więcej, mówię coś w stylu:
"Mamo, tato, z tą dziewczyną się ożenię". (Znali ja już.)
*Cisza*
....
...
.
*Spojrzenie w stylu "Uuuu stary, tym domu nie dzielimy się emocjami"*
...
...
*Cisza*- *Wychodzę z pokoju*

Przez następne dwa tygodnie matka chodziła za mną i śpiewała "zakochany klaun, zakochany klaun".

Aby uzmysłowić wam ogrom cierpienia jaki mi zadała, oto ta piosenka.


https://youtu.be/wF25FLexW80?si=l72_DCWzU8py7Bot
*

PS A z tą dziewczyną jestem już 8 lat po ślubie i mam troje dzieci.

#rodzina #zrodzinanajlepiejnazdjeciach #rodzice #trauma
*Już wiem kiedy u używać tej emotki. xD
Johnnoosh

@AdelbertVonBimberstein U mnie na koloniach musieliśmy to śpiewać na apelu jako hymn naszej grupy (kiedyś dawno temu), opiekun grupy sobie tak zażyczył a ja nie cierpiałem tej piosenki i przez to cały wyjazd mi zepsuł (chociaż to nie tylko przez to)

maly_ludek_lego

@AdelbertVonBimberstein Troche smutlem Trzymaj sie Tomek!

Half_NEET_Half_Amazing

znam te klimaty

przestałem się dzielić czymkolwiek ze starymi po 10rż

Zaloguj się aby komentować

Na fali wpisu @moll , która ma małe dzieci i może nie wie, że wraz z ich dzieciństwem wiele się traci. I tak, mając dorosłe dziecko odczuwa się pewne negatywy:

- nie mieszka już z tobą więc nie wynosi już śmieci;
- nie wyprowadza psa co go wzięłaś ze schroniska bo "dzieci lepiej rozwijają się w towarzystwie zwierząt", ale to było 13 lat temu. Teraz ty i pies śpiewacie razem pod prysznicem, a pani w mięsnym pyta przy każdych zakupach "a co dla Astrid?";
- wyprowadziło się, więc nie robi zakupów i nie wstawia kartofli zanim przyjdziesz z pracy.

A zyski to najwyraźniej:

- opowiada ci o swojej pracbazie, która jest bardziej porąbana niż twoja, więc nie możesz się przelicytować;
-telefony o dziwnych porach z najdziwniejszymi pytaniami jakie w życiu słyszałaś;
-własne opinie na każdy możliwy temat wyrażane w każdym możliwym momencie.

Brak profitu, nie polecam

#rodzicielstwo #rodzina #przemyslenia
25c3ea6b-57cc-40af-99be-d1b0f19a22d6
PlatynowyBazant20

@KatieWee a jak już dorośnie to możesz sprzedać to zgnite kombi i kupić sedana 🙂

Fly_agaric

leżę i kwiczę - moja starsza rozpoczęła dzisiaj wyprowadzkę...

Sweet_acc_pr0sa

@KatieWee nie wiem ja z ojcem robię biznes i to z mojej inicjatywy

Zaloguj się aby komentować

W odpowiedzi do TEGO wpisu @evilonep postanowiłam zastanwić się i wypisać, co MNIE daje rodzicielstwo, czy potrafię dostrzec jego pozytywy... I mimo wszystko ja w nim widzę nie tylko aspekt finansów (rozumiany jako obiciążęnie), czasu (jego straty na babranie się w pieluchach), czy zdrowia (mimo że kręgosłup czasami mi trzeszczy tak, że nie wiem jak mam rano wstać z łóżka).
Rodzcielstwo to też dobre strony, dla mnie kojarzące się głównie ze stroną emocjonalną i samorozwoju (wiem, to nie to samo, co kilka zer więcej na koncie):

  • ukoronowanie/dopełnienie miłości dwojga ludzi - chociaż może to brzmieć tandetnie, naiwnie i kiczowato - ale na dzieci zdecydowałam się wspólnie z mężczyzną, którego kocham. One są owocem naszej miłości, są cząstką jego i mnie w innej osobie
  • cel i sens życia - skoro może to być kariera, może to być religia, to dlaczego dla mnie wartością nie może być moja rodzina?
  • miłość - prawdziwa i bezwarunkowa, nikt Cię tak nie pokocha jak własne dziecko i nikogo nie pokochasz w taki sposób, jak tą małą larwę
  • szansa na lepsze poznanie siebie (i partnera) - nic tak nie przetestowało i paradoksalnie nie umocniło naszego związku, jak dzieci - to wymaga wzajemnego wsparcia, zrozumienia, kompromisów, komunikacji, również co do własnych potrzeb
  • szansa na samodoskonalnie - dziecko to Twoje lustro, w nim dostrzeżesz swoje dobre i złe cechy, więc masz co w sobie docenić i nad czym pracować
  • weryfikuje priorytety i cele (także te zawodowe) - dziecko zmienia może nie wszystko, ale wiele, to też bodziec, który potrafi nas w końcu ustawić na to, "czego chcemy" od życia zawodowego (gdyby nie to, sama nigdy nie miałabym odwagi rozwijać się w kierunku freelacerstwa, bo zawsze brakowało mi odwagi i wiary w siebie)
  • obserwujesz i uczestniczysz w cudzie nowego życia - nigdy nie będziesz bliżej cudu istnienia, formowania świadomości i tworzenia siebie w kimś innym
  • zmiana stylu życia - teraz jest trochę "zdrowiej" i z większą świadomością, bo bardziej dbam o to co kupuję/gotuję, bo dla dzieci jestem wzorem i kształtuję w nich postawy i nawyki - jedzenie/ruch, itp., a nikt sobie nie da wcisnąć kitu, że marchewka jest smaczna, jeśli sama w tym czasie będę wtranżalała napoleonkę xD
  • otwarcie się na inne atrakcje/aktywności (i nabranie większego dystansu do siebie) - "za naszych czasów" nie było wielu rzeczy, nie tylko zabawek, więc fajnie jest razem z dzieckiem odkrywać atrakcje i aktywności. Planowanie turystyki z dziećmi też jest fajne, bo zwiedzasz miejsca pod kątem zapewnienia rozrywki wszystkim, a nie tylko dorosłym
  • to są "emocje" - nikt nie odpierdoli takiego szajsu jak własne dziecko, tylko po to, żeby za chwilę przyjść i się przytulić, więc jeśli ktoś potrzebuje emocji i huśtawki, dzieci mu to zapewnią xD (chociaż nie wiem czy to akurat dla każdego pozytyw, ale z dziećmi jest fajne to, że one nie chowają latami uraz, pogniewają się i im to mija)

To chyba tyle ode mnie (przynajmniej na ten moment). A Wy? Dostrzegacie jeszcze jakieś pozytywy dzieci i rodzicielstwa, które pominęłam i/lub na nie nie wpadłam?

#rodzicielstwo #rodzina #demografia #przemyslenia
37da9737-2252-48c4-8521-9e03a935f963
redemptor

Tyle tu pro-rodzicielskiej propagandy w komentarzach, że można dostać raka.


Swoją drogą nie masz nigdy gwarancji, że twoje dziecko wyrośnie na dobrego człowieka i będziesz miał satysfakcję na starość. Możesz robić wszystko zgodnie z podręcznikiem, a i tak ostatecznie zawalić.

Szuszuszu

@moll dziecko zmotywowało mnie do porządnego zweryfikowania i ugruntowania poglądów. Poświęciłam cały okres ciąży na solidną lekturę filozofów, psychiatrów, historyków, socjologów. Takie sum up całej wiedzy i mojego doświadczenia do 30 roku życia.. Poza tym porządnie przemyślałam błędy mojej rodziny w wychowaniu dzieci i staram się tego nie powielać.

Zaloguj się aby komentować

To chyba taki czas w życiu człowieka, gdy ma już te trzydzieści kilka lat, że powoli zaczyna wracać do miejsc i wspomnień, które były drogą do punktu, którym obecnie jest.
Rower to taki fajny środek transportu, dzięki któremu mogę odwiedzić i przypomnieć sobie wiele: a tu podjadę zobaczę dom, który wybudowałem; ty patrz, kojarzę do miejsce, nieżyjący wuja Mietek miał tu działkę kiedyś i przyjeżdżaliśmy z rodzicami jak miałem te 5-6 lat;
o, a tutaj poznałem wspaniałą dziewczynę, przegadałem z nią całą noc, cały następny miesiąc wzdychałem z uczucia, dwa lata później jej się oświadczyłem i od ośmiu jesteśmy małżeństwem.
O tutaj, pod tymi drzewami się wszystko zaczęło.
Takiej miłości życzę Wam wszystkim i trwania w niej aż do śmierci.
Bo mimo trudności, trosk i problemów nie zmienił bym nic w swoim życiu, a każdy błąd i potknięcie doprowadziło mnie do miejsca, w którym jestem.

A to dobre miejsce.

Jeśli ktoś chciałby radę, mam taką życiową zasadę.
Traktuj rzeczy jakby się już wydarzyły, a jedyne co musisz zrobić to przebyć do nich drogę.

#zwiazki #malzenstwo #rodzina #przemyslenia #nowywlascicielhejto
8fd2cef7-78b5-409e-80ac-9d95e745333c
f24d4e9f-6cdb-42fe-87df-e90f06610537
963abe5e-94c3-4070-b59c-a20fa0252e6e
Half_NEET_Half_Amazing

@AdelbertVonBimberstein

a co to za budowla?

AndrzejZupa

Łomatko...Kujawy! Jestem na tak!

lutrojotri

"poznałem wspaniałą dziewczynę, przegadałem z nią całą noc"


@AdelbertVonBimberstein Dalej jesteś impotentem?

Zaloguj się aby komentować

#rodzina #zrodzinanajlepiejnazdjeciach Przedwczoraj siostra Różowej dala cynk że ich kuzynka (lekka patola) próbowała przeprowadzić z nią subtelny wywiad na temat naszej sytuacji finansowej.
-A bo oni w Niemcach, on ma firmę i tiry przecież (nie mam ale chuj) a ona pracuje w znanej firmie itp.

Dzisiaj wyjaśniła się przyczyna dociekliwości Justynki: otóż z samego rana zadzwoniła do Różowej i szczebioczacym głosem oznajmiła nam radosną nowinę. Otóż wybrała Różową na chrzestną dla jej bombelka!!

Jak to usłyszałem to aż z tego "szczęścia" mnie zatkalo i chciałem wziąć telefon i wytłumaczyć Justynce parę rzeczy ale Różowa mnie powstrzymała i grzecznie wyjaśniła że po pierwsze nie jesteśmy zainteresowani sponsorowaniem jej bombelka, a do tego ta instytucja się sprowadza a po drugie żenujące jest tak dzwonić po 10 latach bez kontaktu, kiedy się czegoś potrzebuję. Zrobiła to tak radosnym i słodkim głosem że w duchu cmokałem z zachwytu.
mordaJakZiemniaczek

Jako bezbożny chrzestny dwóch dzieciaków polecam być chrzestnym dzieci z zamożnymi rodzicami, a prezenty kupować rzadko i po taniości ( ͡° ͜ʖ ͡°)╭∩╮

Bojowy_Agrest

aż serce rośnie z takiej różowej

Knur

Można powiedzieć też, że nie chodzisz do kościoła i żaden ksiądz nie wystawi ci zaświadczenia umożliwiającego bycie chrzestnym, a z drugiej strony po co wam chrzestny, który z tą wiarą nie ma już nic wspólnego... Wybierzcie sobie kogoś praktykującego, bo to jednak sakrament, a nie podpis w urzędzie :))))))

Zaloguj się aby komentować

Ale to był fajny dzień! Wybraliśmy się z młodym do kolejkowa, zjedliśmy dobry obiadek i graliśmy w Minecrafta jak nas deszcz pogonił z placu. Najlepsza sobota od bardzo długiego czasu, bo miałem czas tylko i wyłącznie dla dziecka :)
#dziendziecka #rodzina #dzieci
f7089954-215c-44f1-8331-743a607ac460
da178dbe-8b4d-415b-a49d-fc340560198c
f5198105-dae4-45fd-9432-09dc63368107
ErwinoRommelo

A ta pani co chwiejnym krokiem przy makietowej drodze stoji, gdzie ja trzeba podwiesc, bo mi wszedzie podrodze (° ͜ʖ °) .

ZygoteNeverborn

@GitHub Fajne. Nawet szon przy drodze stoi.

GitHub

@ErwinoRommelo @ZygoteNeverborn na tej wystawie takich smaczków jest mnóstwo. Tutaj akurat pani jedzie na rolkach ale z drugiej strony drogi, na krawędzi zdjęcia druga kobieta łapie stopa ;)

Jak człowiek lubi szukać różnych easter egg'ów to można tam siedzieć i 3 godziny.

Zaloguj się aby komentować

Młody dostał dwie krówki mordoklejki po obiedzie. To było pierwsze 5 minut ciszy w ciągu całego dnia. Bezcenne
#rodzicielstwo #rodzina #dzieci
moll

Poczekaj aż odkryjesz zabawę w ciszę na morzu ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

gawafe1241

@Yes_Man " To było pierwsze 5 minut ciszy w ciągu całego dnia." Ciebie to śmieszy albo udajesz głupa a mnie to przeraża... dzieci... brrr..... ( ͠° ͟ʖ ͡°)

RACO

@Yes_Man  daj mu stara drukarkę i śrubokręt. Będziesz miał 3h ciszy

Zaloguj się aby komentować

Pierwsza noc z córką bez mamy 🙃
Życzcie mi szczęścia i przespanej nocy xD

#tatacontent #rodzina #wyzwanie xD
bartek555

gdzie sa zjebane komentarze?!

@Arkil spicie juz?

szymas

@Arkil znam ten uczyć Powodzenia bracie

ledeburyt_przemieniony

@Arkil powodzenia  za tydzień ja tak samo zostaję sam z synkiem

Zaloguj się aby komentować