Dostali namiar na jakiś zastrzyk, który pomaga- Nie bo oni nie wystawiają faktury bo pieniądze za zabieg wpłaca się na stowarzyszenie/fundację. Chcialbym pomóc dzieciakowi, ale gdybym na początku roku się wychylił z nr KRS 1,5% to chyba jednak lepiej na schronisko. Musiałem to wrzucić z siebie.
#swieta #zbiorka #pomoc
Ja właśnie też się ostatnio zastanawiam,czy te strony że zbiórkami w jakiś sposób weryfikują osoby starające się o pomoc.
Ja też od urodzenia jestem chory na pewną skazę krwotoczną. Chorobę można dobrze leczyć i leki są kupowane przez Państwo. Dzięki temu można naprawdę normalnie żyć, pracować itd. Małe dzieci mają zapewnione dobre leczenie od urodzenia i poza tym, że muszą mieć podane leki (które są w domu), nie odczuwają tego,że są chorzy (i super!). Mimo to w tym roku widziałem już trzy zbiórki na leczenie małych dzieci z tą chorobą. Jedni zebrali ok 300 tys... Na leczenie, które jest każdemu dziecku z tą chorobą zapewnione przez Ministerstwo Zdrowia....no jawne oszustwo i żerowanie na niewiedzy.
Jego dziecko, jego problem. Nie ratuj ludzi, którzy nie chcą być ratowani, a szukają darmowej przejażdżki. Okrutnie to może zabrzmi, ale jeżeli dziecko ma mpd i wady genetyczne metabolizmu aminokwasów, to i tak jego życie będzie krótkie i pełne cierpienia.
Przecież większość tych zbiorek na chorego bombelka, to sposób na wyłudzanie hajsu od naiwnych. Fajnie być egoistą, naprawdę.
Zaloguj się aby komentować