#przemyslenia

6
1025
Ostatnio, jakoś przeprosiłem się z utworem Mazzy star "fade into you" zwłaszcza po snach w których moje życie jest dobre i poukładane, a budzę się i jestem w miejscu jeszcze nie najlepszym.

Jakoś tak ten utwór pełen melancholii i ta linia muzyczna mnie uspokaja i pomaga rozpocząć każdy nie ważne jak ciężki dzień
A czy wy macie takie utwory bez których nie zaczynacie dnia?

https://music.youtube.com/watch?v=avv2IIdDnnk&si=VLDWI9E4_1Z7hCaW

#muzyka #przemyslenia

Zaloguj się aby komentować

Też macie takie wrażenie, że coś się może zdarzyć po wyborach do europarlamentu? Skoro taka spora część rządu chce spierdolic do Brukseli to znaczy, że coś może być na rzeczy.
Szczególnie, że Ukraina może zacząć bardziej przegrywać i wtedy Napoleon Hołownia będzie miał pokusę aby wgniatać Putina w ziemię polskim żołnierzem.

Generalnie pewnie nie będzie ataku na PL, bo przed nami są jeszcze państwa Bałtyckie, ale paszport warto wyrobić i złoto kupić, bo później może się nie będzie dało.
Zastanawiam się nad krypto, bo niby łatwo wynieść swój majątek za granicę, ale btc i spółka słabo reagowały w przypadku konfliktów to nie chce stracić wszystkiego.

#wojna #przemyslenia #zaczelosie

Zaloguj się aby komentować

Przed chwilą przeczytałem tutaj wpis o tym, że zamiast budować orliki i muzea powinniśmy się zbroić. Może jestem naiwny, może nie widzę całego obrazka ale czy obecnie Polska naprawdę jest zagrożona? Rosja pomimo przestawienia gospodarki na tryb wojenny, dużych poborów i wielu lat przygotowań nie jest w stanie zając kilku wiosek na wschodzie Ukrainy - najbiedniejszego kraju Europy. Ktoś może powiedzieć, że to dzięki pomocy krajów zachodu i to oczywiście prawda, ale mimo wszystko to co dostaje Ukraina to tylko ułamek potęgi NATO. Z tego co rozumiem, to Ukraina dostała ok. 120 czołgów, głównie leopardów, challengerów i abramsów, ale w dość starych i ubogich wersjach. Polska dysponuje ponad 250 leoporadami. Podobnie z samolotami, albo stary poradziecki sprzęt albo F16 w ubogiej wersji. W dodatku widać potężne problemy wewnętrzne Federacji Rosyjskiej, bunt Prigożyna, brak wsparcia ze strony Białorusi.
Może źle na to patrzę, ale czy nie byłoby tak, że gdyby rosjanie przekroczyli Bug to po dwóch tygodniach pilibyśmy wódkę na placu czerwonym? Może patrzę przez różowe okulary, rosja to głębia startegiczna i niezliczona ilość gotowych do poświęcenia dusz, ale czy to ma znaczenie w starciu z armią nato? Oczywiście nie biorę pod uwagę wojny jądrowej, ale ona nie jest chyba w niczyim interesie.
#przemyslenia
winet

@edantes pytanie o jakiej wojnie mówimy. Bo tak naprawdę już jesteśmy w stanie wojny z rosją, tyle że hybrydowej. Szanse na prawdziwą wojnę w sensie militarnym w chwili obecnej są bardzo małe, ale tak jak przedmówcy napisali, zadaniem wojska ma być odstraszanie.

Inna sprawa, że na chwilę obecną nikt nie wie kiedy rosja się zatrzyma i wróci na 'normalne tory'. A co jeżeli pójdzie ścieżka Korei Północnej i w najbliższych dziesięcioleciach nie zacznie się znowu cywilizować?

Rozwój armii jest również bardzo ważny ze względu na nasze położenie geopolityczne. To Polska będzie mogła wywierac wpływ na sąsiednie kraje będąc ich gwarantem bezpieczeństwa

Kronos

@edantes Patrzysz przez różowe okulary. Obecnie nie jesteśmy gotowi do wojny, Ukraina w 2022 miała dwukrotnie większą armię niż my, własny przemysł wojskowy produkujący rzeczy jakich my obecnie nie potrafimy, na przykład PPK, rakiety, haubice na podwoziu kołowym czy czołgi. Miała też dużo sprzętu odziedziczonego po związku sowieckim, o wiele silniejszą obronę przeciwlotniczą itd. My, podobnie jak praktycznie cała Europa, zaniedbaliśmy armię bo myśleliśmy że wojna już nam nie grozi.

Od roku zaczęliśmy się zbroić ale bardzo wycinkowo, nasz przemysł obronny prawie nie istnieje a przeszkolonego rekruta brak. Jeśli mamy mieć skuteczny potencjał odstraszający to jeszcze bardzo dużo jest do zrobienia. A pomoc sojuszników może nadejść albo nie, nie wjedzie do nas w ciągu dwóch tygodni żadna mityczna armia NATO bo konkretną siłą na już dysponują tylko USA a oni mają swoje zmartwienia. Musimy być gotowi sami się skutecznie bronić przez przynajmniej kilka tygodni z jedynie ograniczonym wsparciem.

Jedyne co dobre z naszego punktu widzenia to że w razie porażki Ukrainy prawdopodobnie nie będziemy pierwszym celem tylko Mołdawia a z państw NATO republiki bałtyckie.

uxrdr

@edantes Wojna nam nie grozi w tym roku, ale co za 5 lat? Za 10? Za 15? Obronności nie buduje się w tydzień, a w wielu obszarach mamy olbrzymie braki, zwłaszcza w kosmosie i w powietrzu, gdzie de facto całkowicie polegamy na NATO - tylko, że Rosja i Chiny bardzo ciężko pracują nad tym, by rozbijać jedność Zachodu. Co, jeśli w USA do władzy dojdą Trumpiści, w Niemczech AfD, a we Francji RN i nagle okaże się, że nikt nie chce umierać za Suwałki? Co, jeśli gruba wojna zacznie się gdzieś indziej (Tajwan, Korea, Iran) i NATO będzie miało więcej na głowie niż tylko flankę wschodnią?


A sytuacji na wschodzie nie ma co bagatelizować. W przeciwieństwie do Polski, Ukraina odrobiła lekcje po 2014 roku i się przygotowała na tyle dobrze, że wcale jakoś militarnie od Polski nie odstawała gdy wybuchła pełnoskalowa wojna, a mimo to o tym, że Ukraina wciąż walczy, zadecydowała nieprawdopodobna niekompetencja Rosji oraz późniejsze wsparcie z Zachodu, bo bez amunicji jednak walczyć się nie da. A niestety tej amunicji Zachód nie ma znowu tak wiele, zarówno jeśli chodzi o zapasy jak i produkcję.

My mamy też ten problem, że mimo oklejania się biało-czerwonymi flagami i krzykach o patriotyzmie, PiS więcej naszej obronności zaszkodził, niż pomógł, głównie wywalając do kosza stare plany obrony, przetasowując sensownie zorganizowane jednostki i dowódców, pozbywając się ludzi z doświadczeniem i wykształceniem, i przesuwając główną linię obrony na Bug, gdzie w kilka dni tracimy zdolność prowadzenia sensownych działań wojennych. Generalnie, symulacje nie są wybitnie optymistyczne.


Tak więc nasza obronność pozostawia wiele do życzenia, sytuacja geopolityczna jest niestabilna, a Rosja może dążyć do wojny chociażby po to, by jej gospodarka nie wywaliła się na ryj, lub by zająć społeczeństwo czymś innym niż pogarszający się standard życia, bo wojna to wbrew pozorom bardzo dobry sposób na utrzymanie państwa-trupa przy życiu. A wykraczając poza tu i teraz, jeśli chcemy jako kraj wskoczyć do wyższej ligi i być podmiotowym mocarstwem, to potrzebujemy zdolności projekcji siły. Miło byłoby w przyszłości rozszerzyć zasięg naszych wpływów na np. Afrykę i wypierać stamtąd Rosję i Chiny.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Mam wrażenie że nasz naród jest głupi i wiecznie nieprzygotowany, głównie chodzi mi o zarządzanie. Poniżej wyjaśnienie:

Od jakiegoś czasu słyszymy że za jakiś czas możliwe jest rozlanie się konfliktu zbrojnego, że rosja może nam zagrażać za jakiś czas itd. co jest dla mnie zrozumiałe.
Nie mamy schronów, nasze społeczeństwo jest nieprzygotowane (brak umiejętności strzelania, przetrwania i ogólnie prepersowania). Mamy kulejącą służbę zdrowia nawet w czasie pokoju z bardzo ograniczoną liczbą miejsc i sprzętu.

W tym samym czasie realizowane są jakieś mało istotne inwestycje typu kompleks boisk w miastach powiatowych za kilkadziesiąt milionów, renowacje starych zabytków na zadupiach, budowanie muzeów pamięci. Dla mnie to jakaś abstrakcja żeby w obliczu potencjalnego zagrożenia nie przekierowywać tych funduszy na już nie mówię zbrojenia ale ogólnie obronę cywilną, szkolenia z pierwszej pomocy i inne pomocne rzeczy. Wiem że niektóre fundusze pochodzą z UE co też jest moim zdaniem wadą narzucania ich wydawania w takim okresie ale niektóre tego typu inwestycje są realizowane przez samorządy i państwo.
Kolejnym przykładem jest np. to że planowane jest zmniejszenie wymaganej ilości miejsc parkingowych dla deweloperów gdzie powinniśmy myśleć o parkingach podziemnych z funkcją schronu.
Czy wy też macie takie wrażenie?

#przemyslenia
Dudleus

@Enzo daj czas władzy, sprzątanie po PiS trochę zajmie ale w następnej kadencji będzie lepiej. Ledwo kadencja się zaczęła, ale działają aktywnie w ważnych sprawach. Ja mam 22lvl kat. A i mam w dupie ten kraj nie chcę za niego walczyć, jak coś się stanie to będę miał wtedy determinację by nauczyć się języka i emigrować

Anteczek

@Enzo co najmniej od 2014 roku widmo wojny z Rosją jest wyraźne. Polacy uwielbiają przypominać Zachodowi, że od lat ostrzegali przed Rosją. Jednak, nikt w polskim rządzie nic nie robił, żeby wzmocnić naszą obronność. Wręcz odwrotnie - vide ruska kurwa Macierewicz. Ciężko, żeby wtedy nasze słowa zachodnie rządy traktowały poważnie, skoro nie szły za nimi żadne czyny. Mogliśmy korzystać z okoliczności i uzbroić się po taniości i jeszcze byśmy dostali transfer technologii. Ba, w 10 lat to byśmy wiele technologii sami opracowali. Ale po co, lepiej teraz kupować wszystko na rympał po zawyżonych cenach na kredyt kiedy wszyscy na świecie zaczęli się zbroić i ceny poszły x razy do góry.

Klopsztanga

@Enzo Polacy widzą to co jest tu i teraz. A o przyszłości myślą jedno: Jakoś to będzie.

Zaloguj się aby komentować

Mnie bardzo obecnie ciekawi jak będzie wyglądać filozofia albo religia za jakieś 100 czy nawet 1000 lat zakładając, że ludzkość przetrwa do tego czasu i postęp technologiczny nieustanie. Jeśli chodzi o religie to podejrzewam, że pojawi się jakaś forma wiary w cybernetyczne bóstwo. Islam czy chrześcijaństwo mogą przetrwać, ale ich popularność będzie raczej spadać. Po prostu coraz trudniej im będzie wyjaśniać obecną rzeczywistość w obliczu coraz to nowych odkryć i rozwoju technologii. W efekcie te religie będą stawać się coraz bardziej reakcyjne przez swoją dogmatyczną naturę. Ludzka potrzeba sacrum i nadania głębszego sensu swojemu życiu jednak moim zdaniem przetrwa i stąd narodzi się pragnienie tworzenia nowych form kultu, które będą bardziej odpowiadać ówczesnej rzeczywistości. Filozofia skręci natomiast w jakieś posthumanistyczne, dziwne formy.

#filozofia #religia #przemyslenia #technologia
2cc9f93d-3201-41af-b479-6cd8cb363a22

Zaloguj się aby komentować

Ja już nie wiem. Czy ja jestem mizoginem? No zdaży się że facet w robocie wkurwi. Są tacy oczywiście. Ale problem mam ze stanowiskami kierowniczymi, managerskimi.
Zdażają się uje faceci, ale nikt tak nie potrafi mnie wyprowadzić z równowagi jak baba nadużywająca swojej władzy. Nie wiem, może nie akceptuje babskiej władzy? Szczerze nie wydaje mi się ale muszę to przemyśleć. No baba manager potrafi mnie wkurwić jak nikt inny. I to nie chodzi o zakres obowiązków czy merytoryke. O sposób zachowania.

#pracbaza #przemyslenia #rozowepaski
nbzwdsdzbcps

@jimmy_gonzale W moim miejscu pracy kobiety na wysokich stanowiskach to osoby, którym trudno cokolwiek zarzucić.

ErwinoRommelo

Ojjj wiem o co chodzi, ile razy mialem

ochote takiej specjalistce od spamowania na teamsie zajebac z banki, ale wtedy mi sie przypominal Carlos Puyol pojawial sie jego duch jak w starwars i mi mowil oddychaj erwino zaraz fajrant.

Zaloguj się aby komentować

Helldivers 2

Tak sobie grywam ostatnio (okropecznie wciągnęła mnie ta gra - moich kumpli zresztą też) i jednocześnie obserwuję społeczność graczy zorganizowanych wokół subreddita poświęconego tej gierce.

Jak pewnie dobrze wiecie, za fabułę w „Helldivers 2” odpowiada niejaki Joel, który wyznacza też Globalne Rozkazy dla całej społeczności. Na przykład zabicie dwóch miliardów robali w celu pozyskania z nich biopaliwa, co zresztą zostało wykonane w około czternaście godzin. A mieliśmy na to pięć dni.

Zmasowany atak automatów został odparty, szeregi robali przerzedzone, a zapasy paliwa uzupełnione. Wśród graczy zapanowała euforia, że tak sprawnie idzie nam wojna, et cetera.

Ale cóż to? Pojawiła się informacja, że atakują nas jednocześnie z dwóch stron i został wydany rozkaz obrony łącznie 10 planet w przeciągu czterech czy pięciu dni! No i gracze zaczęli wylewać swoje żale na Reddicie, że przecież to niemożliwe do wykonania, ten cel jest zbyt trudny i tak dalej.

Ja wiem, że słyszy się tych najgłośniej narzekających (tak jak i ja teraz narzekam na graczy), ale to nie pierwsza taka sytuacja. I zastanawiam się - czy gracze nie są przyzwyczajeni do wiecznego wygrywania?

Oczywiście mowa o grach singleplayer/co-opowych. W multi zawsze któraś strona musi przegrać. Tutaj walczymy przeciwko robalom/automaton i „złośliwości” twórców.

Na przykład mnie cieszy taki obrót spraw. Jedni mieli czas na odbudowę sił, drugich wkurzyliśmy masową eksterminacją - to oczywiste, że będą się chcieli zemścić. A że prawdopodobnie nie uda nam się obronić wszystkich planet - trudno. To w końcu wojna dwa fronty, z któregoś trzeba zrezygnować, by wzmocnić drugi.

Nie chciałbym, żebyśmy cały czas odnosili sukcesy. To byłoby zbyt nudne. Na przykład pierwotne zepchnięcie automatów z naszej galaktyki i ich nieobecność wydawało mi się zbyt łatwe. Na szczęście absencja była chwilowa i po chwili automaty wróciły z większymi siłami.

Wiadomo, szkoda medali, których prawdopodobnie nie zdobędziemy. Ale dzięki temu rozgrywka jest o wiele ciekawsza. Dobrze jest czasem przegrać, jeśli dzięki temu historia zostaje urozmaicona.

A co Wy o tym sądzicie?

#gry #steam #helldivers2 #przemyslenia #playstation
967bd805-b1e2-455c-b1ba-f760081c5720
Hoszin

trochę racja, że gracze się przyzwyczaili że zawsze muszą wygrywać. Chociaż taki Dark Souls i podobne gry też innego podejścia nauczyły.

DiscoKhan

@cyberpunkowy_neuromantyk oczywiście, że tak jest. Zaś nawet w grach multiplayer idzie zauważyć spadek popularności trybów jednoosobowych. Przyczyna jest prozaiczna, jeżeli przegrywa cała drużyna to winę za przegraną ponosi na pewno ktoś inny niż "ja".


Zresztą nawet jak się przegrywa to przynajmniej musi być wirutalna nalepka - achievement - na osłodę porażki czy nabijanie punktów do jakiegoś skina... No coś być po prostu musi. Gry takie jak Quake przypadkiem popularności nie wytraciły, przy powiekszajacym się rynku gier indywidualne podejście bez konkretnych nagród po prostu nie jest tym czego spora część graczy szuka.


Obecne podejście do tego jak wygląda droga do wygarnej, do osiągnięcia satysfakcji z rozgrywki mocno różni się od tego jak to wyglądało 20 lat temu, zupełnie inna filozofia pod tym względem dominuje.

Mortikus

@cyberpunkowy_neuromantyk i bardzo dobrze, game master musi docisnąć śrubę żeby była jakaś satysfakcja z wygranej. A casual wiadomo co wiadomo czym.

Zaloguj się aby komentować

Są we mnie dwa wilki. Z jednej strony dla zdrowia wszystkich bym całkowicie zakazał wszystkiego co szkodzi zdrowiu czyli np.: alkoholu, fajek, węglowodanów, mięsa. Oraz dorzucił kary w postaci 1000 zł za posiadany gram czy jednostkę.

A z drugiej niech se ludzie robią co chcą, zalegalizował totalnie wszystko, zlikwidował akcyzę i został tylko przy VAT. W ten sposób nic nie warte jednostki by wyginęły od przedawkowania.

#alkohol #przemyslenia #zdrowie
dsol17

Z jednej strony dla zdrowia wszystkich bym całkowicie zakazał wszystkiego co szkodzi zdrowiu czyli np.: alkoholu, fajek, węglowodanów, mięsa. Oraz dorzucił kary w postaci 1000 zł za posiadany gram czy jednostkę.

@Dudleus : to nic tylko założyć mafię

A z drugiej niech se ludzie robią co chcą, zalegalizował totalnie wszystko, zlikwidował akcyzę i został tylko przy VAT. W ten sposób nic nie warte jednostki by wyginęły od przedawkowania.

A to by cię istniejąca mafia wykończyła.

woohoo

Mam tak samo. Nie mogłem się ostatnio, przy okazji niusów o zakazywanie sprzedaży alko na stacjach, zdecydować czy popieram czy nie ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Johnnoosh

@Dudleus Tlenu w powietrzu jeszcze zakaż, albo wprowadź vat na każdy wdech, przecież jest szkodliwy. Zresztą wszystko jest szkodliwe przynajmniej odrobinę a na pewno wszystko co w nadmiarze, też woda jest zabójcza jeśli by pić codziennie po 10 litrów.

Zaloguj się aby komentować

Zakładając teorie, że królestwo Chrystusa jest nie z tego świata, a Szatan jest nazwany księciem tego świata to czy nie znaczyłoby to, że ziemia to piekło? Zgadzało by się to z różnymi teoriami gnostycznymi i buddyzmem według którego człowiek jest uwięziony w cyklu reinkarnacji z którego dopiero musi się wyzwolić. Jest mi ogólnie dość blisko do uznania wiary w demiurga, który stworzył materialną rzeczywistość i w której jesteśmy uwięzieni.

#filozofia #religia #chrzescijanstwo #przemyslenia
f74f79ba-365f-4b98-9488-7e3fad42cc3d
Nergui-Nemo

Ta perspektywa nabiera sensu kiedy zagłębi się w to do jakiego okrucieństwa jest w stanie posunąć się człowiek.

wombatDaiquiri

@Al-3_x Pratchett opisywał lud który wierzył że ich życie na ziemi to w rzeczywistości życie wieczne w niebie, a po śmierci tutaj wracają do rzeczywistości.


Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

michal-g-1

Wszystkie sprzeczności znikają gdy zdamy sobie sprawę iż to tylko baśnie i stare historię. Nie warto wyciągać z nich zbyt daleko idących wniosków bo nie po to powstały

Zaloguj się aby komentować

Pamiętacie wypadek, gdzie dziecko zamknęło się podczas zabawy z siostrą w pralce?

Ciekawe czy siostra jest już na tyle duża, że dotarło do niej, że zabiła brata.

#przemyslenia
markxvyarov

@Filip Jak to zabiła? Przecież nie wepchała go do pralki i nie zamknęła go tam.

ZygoteNeverborn

@Filip Eee tam. Pływaczka Otylia swego czasu nie wyglądała jakby miała doła.

utede

@Filip chyba musisz doczytać co znaczy termin „zabić”

Zaloguj się aby komentować

Byłem wczoraj na boksie w innym fitness klubie i młody gość prowadził. Nie było dużo ludzi więc na plus, ale sala mniejsza niż u mnie. Podczas rozgrzewki było więcej aktywacji biodra niż u mnie a tak to ćwiczenia jak u mnie. Różnicą trochę było zabawa w ganianego, że byliśmy bez rękawic i mieliśmy się trafić, robić uniki i były zmiany par co jakiś czas. Tutaj mnie przetyrali bo mobilność mam jak ciężarówka w szybki jak żółw jestem. Jedna dziewczyna pytała mnie czy jestem ubezpieczony bo jak się pacneliśmy rękami to myślała, że palce mi połamała. Po tym zacząłem się zastanawiać czy wyglądam na takiego mięczaka, że byle pacnięcie mnie połamamie. Wyszedłem czerwony jak burak i padnięty. #przemyslenia #boks
Belzebub

Ja obstawiam, że to była troszkę taka damsko - męska zaczepka. Zapewne nie miała na myśli tego co ty pomyślałeś o sobie

Zaloguj się aby komentować

Czasem lubię posłuchać sobie poezji śpiewanej

Ostatnio siedzi mi bardziej "miejska strona księżyca" od Starego dobrego małżeństwa. Jakoś tak człowiekowi się chętniej przy tym siedzi i patrzy w gwiazdy. A później tak myśli myśli, a myśli jak dym z papierosa, do nieba lecą. Zostawiając tylko nie do końca przyjemny posmak w duszy

#przemyslenia #muzyka
UmytaPacha

@UbogiKrewny ale czemu bez linka : D

Zaloguj się aby komentować

Osobiście bardzo mnie ciekawi czy Korea Północna przetrwa do 2100 roku. To byłby pewnie już okres w którym zaczęlibyśmy jako ludzkość kolonizować Marsa, Ai byłoby naprawdę mocno zaawansowane i ogólnie bylibyśmy mocno technologicznie do przodu. Nie wiem czy kraje tego typu jak lepsza Korea miałyby jeszcze racje bytu istnienia. Nie ma bowiem co ukrywać, że przepaść miedzy nimi, a resztą świata jeszcze mocniej wtedy się pogłębi. Oni już teraz istnieją głównie dlatego bo mają ochronę ze strony Chin. Do tego czasu nie wiem czy nawet dla Chińczyków byliby oni użyteczni gdy już rozpocznie się już wyścig o kolonizacje kosmosy. Nawet broń atomowa moim zdaniem w tym czasie nie będzie już tak skutecznym odstraszaczem przez rozwój broni laserowej która może te ich rakiety zwyczajnie zestrzelić. Dla mnie w każdym razie absurdem byłoby żeby kraj tego typu dalej istniał w dalszej przyszłości.

Z drugiej strony fascynuje mnie jak wyglądałoby wtedy zetniecie się obywateli tego kraju z resztą świata gdyby reżim Kimów upadł.

#polityka #geopolityka #koreapolnocna #przemyslenia
d7f861cc-e2c5-45ff-b8c0-6d2e1eb9e2a2
VonTrupka

Prędzej chiny wjadą do korei pn ją zająć bo im zwyczajnie zabraknie miejsca do życia i upraw jak się tak będą mnożyć (´・ᴗ・ ` )


a co do tej technologii to ja już nie mam złudzeń. Wszystkie korporacje będą trzymać pieczę nad wszelkimi pojawiającymi się wynalazkami byle nie zmieniło się nic w zakresie ich pomnażania hajsu przy obecnych technologiach. Będących oczywiście w ich łapskach.


Ale może samochody na wodór będą jeździły już w 2100, choć zastanawia mnie co do tego czasu prędzej zniknie z obrotu. Woda pitna czy paliwa kopalne.

pokeminatour

Ale dlaczego ktoś miałby cokolwiek z nimi robić ? Na co komu miliony nieprzystosowanych do kapitalizmu ludzi i kraj opóźniony technologicznie ? To tylko ewentualne koszta.


Poza tym nie wiemy jak dokładnie tam się żyje, to jest owiane tajemnicą, a relacje uciekinierów też się mogą mijać z prawdą dla zyskania rozgłosu i wsparcia.

A i dla zachodu taka narracja jest spoko bo można straszyć komunizmem. Zdarza się też że uciekinierzy nie są w stanie dostosować się do życia w Korei południowej.


My myślimy sobie że tam panuje świat jak z Orwella 1984 a równie dobrze to może być PRL/ZSRR na sterydach czyli chujowo ale stabilnie jeżeli nie będzie się wychylać/mieć pecha.

Bipalium_kewense

@Al-3_x A nie jest ciekawsze, czy ludzkość przetrwa do 2100 roku? Ewentualnie plot twist: wymrą wszyscy ludzie z wyjątkiem północnych Koreańczyków (np. wybuchnie jakaś zaraza, która ich ominie, bo będą tak odizolowani).

Zaloguj się aby komentować

#przemyslenia #przemysleniazdupy #pokemon trochę #heheszki
Ja wiem że Ameryki nie odkryję, ale jak zastanowicie się nad światem Pokemon to jest to chore żeby dzieciom wpajać wartości świata który tak mocno kontrastuje z naszym - w naszym świecie np. walki pitbulli są zabronione, tak samo walki kogutów itd, szara strefa takie tam. Ale już bajka w której wysyła się 10-latków i każe ich zwierzątkom się bić to super rozrywka i wartości edukacyjne xD Albo łapanie pokemonów gdzie trzeba najpierw doprowadzić je do skraju śmierci żeby móc rzucić w nie pokeballem który będzie ich więzieniem przez najbliższe lata.

Sam bardzo lubię poksy ale trzeba przyznać że sama kreacja świata jest mocno dyskusyjna jeśli chodzi o humanitarność i empatię. Zresztą o czym my mówimy, 10 latkowi pakują plecak dają kieszonkowe i elo jakoś to będzie ale idź już xD
NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Voltage lepiej się w ogóle nie zastanawiać, bo jak się zacząć zastanawiać, to pierwsze pytanie, które mocno niepokoi, to... gdzie, poza tymi pojedynczymi osobami, są wszyscy dorośli. I jedną z odpowiedzi to to, że w tamtym świecie była jakaś globalna wojna i prawie wszyscy zginęli, a o władzę nad światem walczą grupy przestępcze. Także no

dolchus

@Voltage Mogę się jedynie domyślać ile zioła spaliłeś przy tym ale wnioski faktycznie ciekawe

Dzemik_Skrytozerca

@Voltage 


No to Szewczyk Dratewka Ci pewnie zryl banie do reszty - zjadanie kobiet, brutalne i podstępne zabicie ostatniego okazu unikalnego stworzenia.


Bajki uczą dzieci, że istnieje abstrakcja. Że są rzeczy, które są fikcyjne i nie przenoszą się na rzeczywistość.


Dlatego Kopciuszek braci Grimm z obcinaniem pięt I palców, i wredna wiedźma z chatka z piernika, co wsadza dzieci do pieca... I nieletnia w czerwonym kapturku, która przeżywa inicjację seksualna z nieznajomym.


Bajki mają sens. Uczą rozumienia niedoslownosci. A dorośli zawsze mogą powiedzieć, że to przecież bajka.

Zaloguj się aby komentować

#polska #mieszkania #przemyslenia #nieruchomosci

Nagle przyszła mi do głowy ankieta, można wziąć udział. Właściwie co szkodzi? Jest po 3 w nocy. W sam raz.

Czym jest kredyt mieszkaniowy na 30 lat.

469 Głosów
Jarasznikos

@FrytBajt2057 Problemem nie jest istnienie kredytów hipotecznych, tylko koszty mieszkań i domów. Gdyby kwoty które ludzie muszą pożyczać mieściły oscylowały w okolicach 250-500k to rata byłaby z jakieś 2-4k, coś co dla małżeństwa zarabiającego 2 średnie krajowe nie powinno być problemem. Nawet te niższe kwoty, czyli rata wysokości 2k miesięcznie przy dwóch ludziach zarabiających najniższą krajową nie jest jeszcze aż tak wielki wydatek (jeśli najniższa to ponad 3k na rękę, to wtedy kredyt stanowiłby jakieś 33% miesięcznego budżetu).

rm-rf

Czy niedojrzałych definiujesz jako ludzi bez zdolności kredytowej?

FrytBajt2057

W ankiecie wzięło udział niemal pięćset osób. Zakładając, że każdy korzystał z indywidualnego konta.


To spory wynik jak na ankietę stworzoną o trzeciej nad ranem. Z tej przyczyny pogłoski o braku ruchu na stronie można skreślić z listy hejtozarzutów. Z drugiej strony, temat palący. Nikt nie chce, żeby mu kapało na głowę w nocy.

Zaloguj się aby komentować

Ech, w sumie to jestem na r/ksiazki na reddicie i stamtad dowiedzialem sie o tej calej rodzinie Monet. Ktos wrzucal tam rowniez fragmenty tego "dziela". Byly tam tez wrzucane fragmenty innych zboczonych ksiazek dla dziewczyn z ultraprostackimi opisami seksu typu "łup łup łup", "gulgotanie" wiadomo jakim plynem, grzmocenie etc.

Prawde mowiac poczytalem nieco o historii tych ksiazek i naszla mnie ochota, zeby samemu napisac takiego szmatlawca z prostackimi opisami seksu dla nastolatek xD Podlać to wolna gotowka na marketing i w sumie sukces murowany.

Skoro niektore lektury, ktore tam czytalem, przypominaja jezyk Seby spod bloku, to czemu i ja nie moglbym sprobowac swoich sil xD Kwestia odpowiedniego zbudowania hajpu, wstrzelenia sie w rynek i kto wie, kto wie... hue hue.

No i ta satysfakcja z demoralizowania calego mlodego pokolenia.. I ta swiadomosc, ze to przez Ciebie cale pokolenie rodzicow wyrywa sobie wlosy z glowy, i biadoli "co te dzisiejsze dzieci za zboczenia czytaja" XD No piekne..

(sorry za brak polskich znakow)

#ksiazki #czytajzhejto #przemyslenia #gownowpis
e9cc1727-a652-43e2-a008-6378f66e2ba2
Cerber108

@maly_ludek_lego i tylko się człowiek denerwuje widząc taką dumną mordę.

AndzelaBomba

@maly_ludek_lego książka dla nastolatek napisana przez faceta może się nie przyjąć, więc nie zapomnij użyć żeńskiego pseudonimu. Np Maria Chodupska ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Jako, że rzucam palenie, to chciałem się podzielić pewnym spostrzeżeniem. Co do drugiego punktu (lista niżej), to u mnie smak zaczął wracać około dwóch tygodni po ostatnim wypalonym pecie. Dzisiaj postanowiłem sobie zjeść paprykarz polski, no i jestem w szoku! To jest ten sam produkt, który kupuję od dawna i dzisiaj mordę mi wykrzywiło w 4 strony. Uczucie ostrości było tak duże, że musiałem robić kilka przerw w jedzeniu.
Z pozytywnych rzeczy, to mogę jeszcze dodać, że bardzo zredukował mi się suchy kaszel, no i przy leżeniu ustąpił całkowicie "świst oddechowy" przy wydychanym powietrzu. Dodam jeszcze, że rzucam palenie przy pomocy plastrów. Nie wiem, czy robię dobrze, ale ostatnie 3 sztuki zmieniałem co 2 dni.

  • Już po 20 minutach tętno oraz ciśnienie krwi zaczynają wracać do normy. W pierwszych godzinach nikotynowej abstynencji poprawia się krążenie krwi, a to za sprawą większego stężenia tlenu we krwi. Wystarczą 24 godziny niepalenia, by organizm całkowicie pozbył się dwutlenku węgla - wtedy zaczyna się oczyszczanie płuc po rzuceniu palenia.
  • Kolejne 24 godziny przynoszą zmianę w odczuwaniu smaków i zapachów. Jedzenie zaczyna mieć intensywniejszy zapach i smak. Po trzech dniach byłym palaczom dużo lepiej się oddycha, a to dlatego, że oskrzela są rozluźnione.
  • Po czterech dniach zaczyna się odbudowywać błona śluzowa żołądka. Niewielu palaczy wie, że papierosy zwiększają wydzielanie soku żołądkowego i podrażniają błonę śluzową żołądka.
  • Po tygodniu lub dwóch wraca odpowiednia cyrkulacja powietrza w układzie oddechowym.
  • Kolejne tygodnie przynoszą nowe korzyści wynikające z zerwania z nałogiem - lepszą kondycję fizyczna, przywrócenie błony śluzowej żołądka, zanika nieprzyjemny zapach z ust, a zęby stają się bielsze.
  • Po miesiącu widoczne są efekty oczyszczania cery po rzuceniu palenia - odnawia się naskórek, skóra jest lepiej nawilżona, a naczynia krwionośne i małe naczynia włosowate lepiej napięte i bardziej elastyczne.
  • Po około dwóch miesiącach płuca byłego palacza pracują już normalnie, a po trzech miesiącach wzrasta ich wydajność. Zdaniem ekspertów nawet o 10 procent.
  • Po 9 miesiącach biologiczny wiek skóry obniża się o ponad 10 lat. Potwierdziły to badania przeprowadzone wśród kobiet, które nie paliły wyrobów tytoniowych przez 9 miesięcy. Ich skóra po takim czasie była średnio o 13 lat młodsza. Dlaczego? Ponieważ przestały wdychać dym tytoniowy, który zaburza produkcję kolagenu, a tym samym sprawia, że skóra szybciej się starzeje.
  • W kolejnych miesiącach abstynencji znacząco spada ryzyko zachorowania na choroby odtytoniowe.

#epapierosy #rzucampalenie #papierosy #chwalesie #zdrowie #przemyslenia #gownowpis
HolQ

Co do większej wrażliwości na ostrość wynika to z tego, że szlaki neuronowe ofpowiedzialne za odpowiedź na nikotyne są zlokalizowane bardzo blisko szlaków odp. Za odczucia kapsaicyny. Palac szlugi podnosisz próg pobudzenia tych szlaków.


Edit: plus u palaczy zwiększa sie wrażliwośc na smak kwasny albo gorzki. Nie jestem pewien który smak, bo szukałem info jakiś czas temu.

209po

@rebe-szunis dobrze robisz, oby tak dalej! Nienawidzę palaczy.

Zaloguj się aby komentować

FORA INTERNETOWE
Wracają mi wspomnienia jak moderatorzy for internetowych zamykali lub usuwali wątki podobne lub takie same (umieszczone we właściwej kategorii). Odsyłali do opcji "szukaj", która zwykle srak działała.

Zamiast zostawić temat, który był zwykle inaczej opisany to woleli bezmyślne usunąć treść.
Więcej tematów = więcej wejść z google = więcej użytkowników = więcej $ z reklam.

Teraz pewnie tacy są dumni z siebie, że kiedyś prowadzili forum xD A ja uważam takich za jedną z kilku przyczyn zniknięcia for.
Koniec.

#gorzkiezale #fora #forainternetowe #przemyslenia #gownowpis
Pirazy

@SuperMarian watki zamykania podobnych tematow poruszane juz byly w internetach tysiace razy, prosze o zamkniecie tematu

DiscoKhan

@SuperMarian więcej hajsu z reklam jak w tamtych latach 80% użytkowników polskiego neta z adblockiem śmigała - najwięcej na całym świecie xD


Dobry z ciebie jajcarz, ktoś za serwery z własnej kieszeni płacił i miał płacić więcej przez burdel na forum, bo ktoś sobie chochoła wymyślił.


Fora upadły przez Fejsbuka i generalnie coraz niższą kulturę użytkowników. Im bardziej powszechny robił się internet tym gorsi ludzie wpychali się na fora, też mnie nawet nie dziwi że moderatorom nerwy zaczęły padać przy tłumie ludzi nie znających podstaw netykiety ani nie potrafiących czytać wskazówek jak korzystać z forum. Albo ludzi którzy nawet nie spojrzeli na jeden inny post żeby zobaczyć jak formułować pytania tak żeby nikt nie musiał zadawać dodatkowych pytań.


W Polskim necie nie było żadnych pieniędzy do zrobienia na reklamach i wszystkie fora dokładały do interesu stary, pojęcia nie masz o czym piszesz. Później więcej kretynów w necie się pojawiło to i adblocki zrobiły się mniej popualrne ale wtedy to inaczej wyglądało.

Erebus

@SuperMarian dobrze, że tępili tumanów. teraz na pejsbuku masz codziennie te same kretyńskie pytania, a wyszukiwarka działa tak samo beznadziejnie jak na tamtych forach xD

Zaloguj się aby komentować

Poważne pytanie. Jak nie śmiać się z ludzi, którzy realnie wierzą, że to zdjęcie zrobione w Polsce, jest dowodem na istnienie UFO i kosmitów, a nie dwoma sklejonymi miskami, które ktoś podrzucił? To, że ludzie potrzebują czasem wierzyć w głupoty, by mieć jakąś odskocznię, od problemów w życiu, to norma i da się to jakoś zrozumieć, ale ten przypadek to chyba jakaś moja wewnętrzna granica.

To nie jest świeże, ale ilekroć widzę jakieś totalne głupoty np. w komentarzach pod filmikami Kanału Zero, to myślę o tych miskach i o tym, że nawet one swego czasu zebrały naprawdę sporo wyznawców.

Mam wrażenie, że nawet płaskoziemcy są gdzieś wyżej na drabince racjonalności, niż wyznawcy misek lub kamienia z Emilcina.

#gownowpis #przemyslenia #ufo #belkot #teoriespiskowe
5b9a8b61-5f79-496c-bbf3-6507519279b1
17d58748-8f81-411f-806c-58170a8a4c6b
Okrupnik

@DziwnaSowa Stany Zjednoczone potwierdziły istnienie UFO, więc nawet jeśli to teoria spiskowa to mocno racjonalna, a płaska ziemia to dno i metr mułu na końcu z atorem

Zaloguj się aby komentować