Byłem wczoraj na boksie w innym fitness klubie i młody gość prowadził. Nie było dużo ludzi więc na plus, ale sala mniejsza niż u mnie. Podczas rozgrzewki było więcej aktywacji biodra niż u mnie a tak to ćwiczenia jak u mnie. Różnicą trochę było zabawa w ganianego, że byliśmy bez rękawic i mieliśmy się trafić, robić uniki i były zmiany par co jakiś czas. Tutaj mnie przetyrali bo mobilność mam jak ciężarówka w szybki jak żółw jestem. Jedna dziewczyna pytała mnie czy jestem ubezpieczony bo jak się pacneliśmy rękami to myślała, że palce mi połamała. Po tym zacząłem się zastanawiać czy wyglądam na takiego mięczaka, że byle pacnięcie mnie połamamie. Wyszedłem czerwony jak burak i padnięty. #przemyslenia #boks
Ja obstawiam, że to była troszkę taka damsko - męska zaczepka. Zapewne nie miała na myśli tego co ty pomyślałeś o sobie
@Belzebub w barach była szersza ode, ale ogólnie ładna dziewczyna
@Dudleus trzeba było powiedzieć, że lepiej niech sama się dobrze ubezpieczy bo następnym razem odpłacisz pięknym za nadobne
@Belzebub nie mam szans, jest silniejsza i szybsza
@Dudleus ale tu nie chodzi o napierdala nie się. Po prostu babeczka zaczepia cię więc nie dawaj się
Zaloguj się aby komentować