Przybywam do was z kolejnym updatem mojego projektu "Grecki bóg"
Poprzedni tydzień pod względem diety jak i treningów był bardzo dobry i jestem z niego niezmiernie zadowolony. Średnio niecałe 2100 kcal dziennie, 5 treningów (hipertroficznych + cardio). Samopoczucie doskonałe, jest energia, są chęci. Z głodem brak problemów. Ciało się ujędrnia i jest to ciekawe doświadczenie jak zaczyna być "twarde", przez 10 lat nadwagi przyzwyczaiłem się do bycia "miśkiem", i zapomniałem jakie to fajne być twardym jak skała
Jak co poniedziałek wchodzę na wagę, a tu.. psikus! 77 kg! Dokładnie tyle samo ile tydzień temu. Re-kompozycja weszła mocno, plus dodałem beta-alanine do suplementacji, ale to nie powinno mieć wpływu na wagę. Nie mniej jednak różnice dostrzegłem w wymiarach, które znajdziecie poniżej.
Dane: (w nawiasie różnica względem zeszłego pomiaru, brak wpisu = brak różnicy).
Waga: 77,0 kg (0 kg)
Obwody ciała:
Szyja: 40 cm
Kl. piersiowa: 106 cm (-1 cm)
Ramie/biceps: 39 cm
Talia: 85,5 cm (-2,5 cm)
Brzuch: 91 cm (-2 cm)
Biodra: 89 cm
Udo: 57 cm
Łydka: 38 cm
Ciśniemy dalej, nie pękamy! Do następnego tygodnia, aby ten był dla was wszystkich wspaniały
#hejtokoksy #dieta #odchudzanie #silownia
Zaloguj się aby komentować