#trening
Zaloguj się aby komentować
Społeczność
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@rain jak cię boli kolano dłużej niż tydzień zacznij wpieprzać kolagen na łyżki i zapisz się do ortopedy na kontrole. Zapewne dostaniesz blokadę.
Zaloguj się aby komentować
Boże, przeczytałem stosunek przerywany bo nie zjadłaś pączka. Normalnie xD
@myjourneytojahh ja tez ale od jutra xD
@myjourneytojahh tyle łazisz na bulwary i jesteś tłusta?
Zaloguj się aby komentować
180 BMI to faktycznie dużo było... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A tak serio to gratuluję!!!
@KatowickaKryptyda isc z nadwaga do psychologa - no nie powiem, sprytne. polecisz jakiegoś w Kato?
Życzęcze powodzenia. Istotne jest rónież, to że z każdym kilogramem mniej wydłużasz sobie życie, ograniczjac ryzyko przedczesnego zejścia z tego świata. Z fartem.
Zaloguj się aby komentować
@Arientar Powodzenia! Ja ze wzrostem 176 cm startowałem kilkanaście lat temu (146 kg) i teraz tak sobie śmigam w okolicy 70-80 kilo, polecam gorąco spacery, jak w okolicy masz jakieś grupki nordic walking to wgl petarda bo na takich zajęciach masz nie tylko fajne człapanie i poznawanie ludzi, ale też gimnastykę.
Przyznaję się bez bicia, że zaczynając odchudzanie często wkładałem słuchawki na uszy i dawaj książka audio i obowiązkowe kilka kilometrów spaceru. Tak przesłuchałem Diunę, Fundację, Honorverse... no troszkę tego było
Trzymam kciuki, to jest ciężka bitwa, bo znam to z autopsji, do dziś mam spust jak potwór, spokojnie jak się nie przypilnuję to wsunę i 6k kcal, więc życzę Ci jak najlepiej!
Dobra decyzja. Pamiętaj o ruchu. Mój brat zrzucił chyba z 30kg i trzyma wagę już 4 rok, także wszystko jest wykonalne przy wystarczającym zacięciu się. Powodzenia!
Poćwicz siłowo chociaż 2 razy w tygodniu, nawet krótkie sesje po 20-30 minut. Razem z tłuszczem polecą Ci mięśnie, które ciężko odbudować, a sylwetka będzie mniej satysfakcjonująca jak już zredukujesz wagę. Powodzonka!
Zaloguj się aby komentować
Początek chudnięcia to kuchnia, a ćwiczenia to dodatek który spina całość
@Legitymacja-Szkolna Dobra młody, już ci daje protip na zapchanie kichy. GALARETKA ZERO. bierzesz jakiś napój zero, wedle uznania kolka, albo ten slynny szprajt. Dodajesz żelatynę i robisz galaretkę. Do tego ekskluzywnie jakiś sosik zero kcal i jesteś ustawiony do końca życia.
@Legitymacja-Szkolna ja mam zupełnie odwrotnie. Po mocnym treningu nie mam w ogóle ochoty jeść xD Szczególnie jak trening wypada jakoś wieczorem. Ale chłopak ma tak, ze po treningu koń z kopytami byłby za mało
Tak jak radzi @Randy_Robinson możesz spróbować opcji z produktami zero. Jednak warto po treningu wrzucić jakieś białko. Więc polecam kupić normalną galaretkę, rozpuścić w mniejszej ilości wody, zblendować z kostką twarogu/skyrem/innym źródłem białka. Zostawić aż zastygnie. Wyjdzie taka pianka - coś jak ptasie mleczko. Mój się tym zajadał swojego czasu.
I pamiętam, że jeżeli chodzi o samą objętość niektórych posiłków to robotę robiła (chyba) guma ksantanowa
Jest opcja, że posiłek przedtreningowy wpada za wcześnie
Zaloguj się aby komentować
@e5aar a ile gubisz w tydzien?
Zaloguj się aby komentować
@Scooter Ja w domu nie potrafię ćwiczyć, bo za wiele rzeczy mnie rozprasza. Z tego powodu chodzę regularnie na siłownie i jeżeli mam zaplanowane wyjście to po prostu traktuję to jako termin którego nie mogę przegapić. Tak samo mam z rowerem/długimi spacerami (chyba, że pogoda mocno się zmieni).
Ja ćwiczę dwa razy w tygodniu po godzince boksu + 2-3 razy kardio 45 minut do godzinki. Nie lubię zmian w swoim planie dnia/tygodnia i chyba to mnie najmocniej motywuje xD
@Scooter 5 razy w tygodniu, trening trwa okolo 1:30, a calosc zajmuje mi z przebraniem sie itp niecałe 2h. Motywuje mnie DYSCYPLINA. A dyscyplina kaze mi wyjsc z domu z torba, wtedy juz jest za pozno i jade na trening. Jak trenujesz w domu jest to na pewno spore wyzwaznie, zeby sie zebrac i zrobic co nalezy
Zaloguj się aby komentować
jaki wzrost?
fajna trzymaczka do jaj
@yeebhany 53kg przy jakim wzroście i wieku?
Zaloguj się aby komentować
@yeebhany przerobiłem praktycznie wszystkie mibandy i zegarki od siajomi i raczej nie polecam. Z jakiegoś magicznego powodu po kilku miesiącach zaczynają pokazywać głupoty przy zliczaniu snu a błąd zliczania kroków zaczyna się od 5 procent w górę w zależności od modelu. Porównywałem to z odczytami gpsu.
@yeebhany Amazfit Neo, ma f-cje smartbanda a wygląda jak zegarek Casio na komunię. Polecam, ja jestem zadowolony. Jeden minus to podświetlenie tarczy działa tak że trzeba przytrzymać długo przycisk, włączą się i nie gaśnie samo, trzeba znowu długo przytrzymac przycisk. Powinien być dedykowany przycisk do podświetlania.
@yeebhany Ja śledzę oczami, nie ufam swoim krokom nic a nic.
Zaloguj się aby komentować
@myjourneytojahh Chcesz dodać do diety wysokoprzetworzony produkt z dużą koncentracją kalorii. Co może pójść nie tak? To jest narzędzie dla pakerów którzy nie mogą już więcej zjeść a muszą wepchać w siebie więcej białka do budowanie mięśni a nie dla ludzi, którzy chcą schudnąć. Skup się na naturalnych produktach o dużej koncentracji składników odżywczych i nie cuduj. Spokojnie.
Teoretycznie do trawienia białka zużywa się więcej energii niż z tego procesu dostaje. Z drugiej strony za duża ilość białka to problemy.
@myjourneytojahh Odżywka pozwoli ci uzupełnić niedobór białka w diecie. Na początek policz sobie ile białka będziesz zjadał, może uzupełnianie nie będzie potrzebne. Ja liczę w apce Fitatu.
Zaloguj się aby komentować
Trzymam kciuki
@yeebhany Gratsy i cisnieeemy dalej!
@yeebhany podziwiam xd Ja nie wyobrażam sobie być w stanie schudnąć nawet grama bez ćwiczeń, przecież to by oznaczało odmawianie sobie jedzenia
Zaloguj się aby komentować
moze rower?
Zaloguj się aby komentować
Ojej trochę braki w wiedzy. Imo nie wytrzymasz. Ale powodzenia. Nie prościej dołożyć aktywność niż ciąć na wariata?
@yeebhany Ja w Fitatu ich 'wyliczeniami' sie nie sugeruje. Wpisalem sobie wlasne makrosy i % kaloryczne. A glownie korzystam zeby widziec ile zjadlem, nie przejmuje sie specjalnie ich 'propozycjami'. "Utylas" na bank przez 2ke. Ludzie panikuja jak widza taki maly podaz kaloryczny, ale dopoki sa tam tluszcze a glownie obcinasz wegle to bedzie dobrze. Jak przy 1200 czujesz sie zdrowo to tak zostaw, ale jak czujesz, ze cos jest nie tak to wroc do 1400. I pamietaj o tych tluszczach, zeby hormony, watroba i uklad nerwowy mogly prawidlowo dzialac.
Powodzenia, dzialaj!
@yeebhany nie licz na 1kg w tydzień przy Twojej wadze. Rozsądniejsze jest 1% aktualnej wagi. Redukcja zajmie trochę dłużej, ale będzie mniej wykańczająca
Zaloguj się aby komentować