#nieruchomosci

158
1369

@Aksal89 w sensie że pół banki za balkon?

Uroki chowu klatkowego w pełnym wyproście.

Może chodzi o to że balkon kosztuje tak dużo jak kiedyś całe mieszkanie?

Zaloguj się aby komentować

Tyle to się mówi, że nieruchomości to koło zamachowe gospodarki, na betonie Polska stoi. Jednak co nam pokazał ostatni rok?

Dopłat do kredytów nie ma, programów mieszkaniowych brak, a gospodarka nie upadła. Oferta jest, a deweloperzy dalej budują.

#nieruchomosci #polityka
6

@inty obecnie już sytuacja na rynku nieruchomości jest zła. Sprzedaję obecnie dwa mieszkania - swoje, w wysokim standardzie, na obrzeżach dużego miasta - zainteresowanie niewielkie (przynajmniej klientów, telefonów od agentów to miałem tyle, że nie nadążałem odbierać momentami). I drugie mieszkanie - do remontu, w bloku z wielkiej płyty, w małej miejscowości, pomagam w sprzedaży rodzicom - tutaj zainteresowanie jest bliskie zeru.


Patrząc na ogłoszenia na portalach, to wiszą one bez zmian od zakończenia się poprzednich dopłat do kredytów. Po prostu obecnie kredyty są cholernie drogie i mało kogo stać na zakup mieszkania.


Czy to oznacza, że jakiekolwiek programy dopłat do kredytów są dobre? Nie! One tylko nakręcają spiralę cen. W mojej opinii kilkuletni kryzys na rynku nieruchomości będzie dobry i uzdrowi ten rynek zaś w PL mamy problem z dzikim sektorem bankowym, który kosi klientów bez żadnych zahamowań. To właśnie banki trzeba dojechać, uregulować i wtedy sytuacja na rynku nieruchomości się unormalizuje.

Zaloguj się aby komentować

Deweloperuchy usilnie wpychają w inne projekty ustaw zmiane polegającą na usunięciu minimalnej ilości miejsc parkingowych - pardon w swej dobroci i miłości do wolności chcą oddać decyzyjność gminom i lokalnych deweloperom.

Czy osiedla bez minimalnego 1,5 miejsca parkingowego mają sens? No raczej jego brak.
Czy one się będą sprzedawać? Tak, bo nie będzie innych a deweloper zawsze szuka oszczędności i jak największej marży.

No a teraz skutki społeczne - kto poniesie tego koszty? Oczwiście, że nie deweloper tylko lokalne gminy, które będą musiały po czasie organizować parkingi, naprawiać rozjeżdżone chodniki czy pobocza.

Pan od deweloperów na Komisji Infrastruktury mówił - no to ludzie przesiądą się na rower. No w jakiejś mniejszej, powiatowej mieścinie to na pewno, gdzie jakieś firmy, produkcje są 5-15km od miasta

#nieruchomosci #kredythipoteczny #doplaty
11

@inty to jest kolejny przykład tego, jak kończy się deregulacja i oddanie decyzyjności w ręce biznesu. Biznes jak to biznes, będzie próbował zrobić wszystko, żeby mieć jak największy zwrot z inwestycji.


Ciekawe czyim kosztem?

@inty Prywatyzacja zysków, uspołecznianie kosztów. Po co deweloper ma z własnej kieszeni finansować infrastrukturę skoro państwo zbuduje to samo z pieniędzy podatnika.


Na deweloperach powinno się wymuszać dostosowanie infrastruktury do zwiększenia liczby mieszkańców w danym obszarze. Jeżeli deweloper stawia osiedle w jakimś miejscu to jego kosztem powinno być dostosowanie dróg, parkingów, placówek publicznych itp. do nowych realiów. Teraz mamy przykłady osiedli stawianych na zadupiach na których nie ma przychodni zdrowia, szkół, parkingów - stąd te memy np. o Wrocławskim Jagodnie i korkach. Oczywiście kapitan państwo reaguje i za pieniądze podatnika buduje buspasy/tramwaj na Jagodno zamiast wymusić np. wybudowanie dodatkowego pasa ruchu jako warunek uzyskania pozwolenia na budowę osiedla.

kto poniesie tego koszty? Oczwiście, że nie deweloper tylko lokalne gminy, które będą musiały po czasie organizować parkingi, naprawiać rozjeżdżone chodniki czy pobocza.

Czy to powstrzyma lokalnych polityków od pójścia deweloperom na rękę? Oczywiście, że nie, bo zawsze będzie jakaś korzyść od dewelopera (polityczna, materialna, wizerunkowa, itd.) na tyle duża, żeby skusić politykę, a oni potem jakoś to wytłumaczą, zepchną na następców, albo nawet jeśli przyjdzie ponieść konsekwencje, to nie ze swoich przecież będą płacić, nie?

Zaloguj się aby komentować

Polacy, którzy liczą na pomoc państwa przy zakupie mieszkania, ciągle pozostają z niczym. Wydawało się, że prace w związku z rządowym programem "Pierwsze Klucze" przyspieszyły. Okazuje się jednak, że potrzebna będzie jeszcze cierpliwość, a w pewnym momencie nawet poszedł komunikat o odrzuceniu projektu.

Rządowy program "Pierwsze Klucze", mający na celu wsparcie zakupu mieszkań z rynku wtórnego, nie został wykreślony z planów legislacyjnych, lecz jedynie odłożony w czasie.

O początkowym zamiarze nieuwzględnienia projektu w pracach legislacyjnych rządu poinformował wiceminister funduszy Jan Szyszko. Jego zdaniem, kolejne dopłaty do kredytów mogłyby niekorzystnie wpłynąć na rynek nieruchomości, napędzając popyt i podnosząc ceny mieszkań.

Jednak, jak zaznacza rzecznik prasowy Małgorzata Dzieciniak, wniosek nie został ostatecznie odrzucony, lecz zespół ds. programowania prac rządu poprosił o dodatkową analizę przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów.

Program "Pierwsze Klucze", będący częścią szerszego planu "Klucz do mieszkania", zakłada wsparcie dla osób, które nie posiadają własnego mieszkania ani domu i spełniają określone kryteria dochodowe. Szef MRiT Krzysztof Paszyk podkreśla, że środki z programu nie zostaną przekazane deweloperom, a beneficjenci będą mogli nabywać nieruchomości w ustalonych limitach cenowych.

Uwalili by w końcu ten program i skończyli ten cyrk.

https://businessinsider.com.pl/nieruchomosci/program-pierwsze-klucze-opozniony-rzad-analizuje-rynek/kfx22k2

#wiadomoscipolska #polityka #nieruchomosci
8

"Zespół Programowania Prac Rzadu odrzucił wniosek o wpisanie do wykazu projektu dopłat do kredytów Pierwsze Klucze."


To kiedy Paszyk zwołuje konferencję pokazując kolejną wersję programu?

Powinna być ustawa automatycznie zwiększająca ceny nieruchów o wartość inflacji i może coś jeszcze i tyle. Coś jak waloryzacja emerytur. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@damw ciekawe czym im grozi mafia deweloperska

Zaloguj się aby komentować

Co pewien czas przeglądam sobie nieruchomości w okolicy i coraz to lepsze hity się pojawiają. Np. domy w stanie surowym zamkniętym od dewelopera, 140m2 za jedyne 500 tys. Działeczki, mimo że wybór praktycznie żaden, powolutku z miesiąca na miesiąc idą w górę i tak jak patrzę, to ofertowe 10-20% więcej z metra niż jeszcze w styczniu. Jest moc. Za chwilę budowa byle chałupiny w średniawej lokacji pod Wawą to będzie minimum 1.5 bańki.

#nieruchomosci #budownictwo
13

Od 2018 sledze rynek nieruchomosci. Znam kazdy dom i dzialke, ktore byly sprzedawane w okolicy ~100tys mieszkancow i wiem jedno ... zyczenia sprzedajacych rozmijaja sie z rzeczywistoscia. Owszem, ceny sa niebotycznie wysokie, ciagle rosna ale sie nie sprzedaja. Niektore stoja na ogloszeniach juz kilka lat. Absurdy juz opisywalem na hejto.

Chcialem kupic dzialke ale dzialki, ktore by mnie interesowaly sa w chorych cenach, a wszystkie w normalnych cenach nie nadaja sie do budowy bo albo nie spelniaja mpzp, albo sa na wypizdowie, albo na terenie zalewowym xD Uznalem, ze taniej i prosciej mi kupic dom do generalnego remontu bo w cenie dzialki mam mury do wybebeszenia, dzialke w miescie z przylaczami i mozliwosc dofinansowania do ocieplenia, okien, dachu i ogrzewania. Takze siedze, obserwuje i zbieram w woreczek zloto bo nie chce sie kredytowac. Mam dom ale nie spelnia juz moich wymagan choc ho wykanczalem w 2019 roku.

@kitty95 a, i nawiazujac do Twojego wpisu, w moim 60k miescie plus 40k przyleglosci, dom blizniak od dewelopera w stanie surowym zamknietym, na skraju miasta, na dzialce +4m do obrysu, o bardzo prostej i zwartej bryle, bez mozliwosci montazu ogrodzenia z przodu bo samochod nie miesci sie caly na podjezdzie ... potrafi byc wyceniony na 950k pln xDDDD

@kitty95 No tak być powinno, co Cię dziwi.

Zaloguj się aby komentować

PSL musi przepchnąć te dopłaty, choćby mieli się tam wszyscy zesrać i spaść pod próg wyborczy.

Tego się już nawet komentować nie chce. Tam powinien wejść NIK, ABW, CBŚ i wszystkich w pierdlu pozamykać.

@radziol Powinni jeszcze znieść obowiązek toalet w mieszkaniu, niech będą znowu wspólne na korytarzach. Z zaoszczędzonej powierzchni zrobi się kolejne mieszkanie.

Zaloguj się aby komentować

Mordeczki mam taką rozkminie.
Wynajmuje garaz z miasta, zwykly blaszak. Jego stan pozostawia wiele do zyczenia. Jest kilka miejsc w ktorych dach przecieka, no i sama blacha zaczęła się biodegradować, drzwi się krzywo domykają ect.

Moje pytanie brzmi czy dałoby rade go rozebrać i kupić jakiegoś nowego gotowca? Jakby to prawnie wygladalo jesli mam umowe na dozywotni wynajem? Jakis wniosek do Jednostki Gospodarki Nieruchomosciami?

#prawo #nieruchomosci #kiciochpyta
2

Pytaj w mieście. Wiem, że taki remont/zakup nowego mogą Ci odliczyć od czynszu.

Zaloguj się aby komentować

Lodówka obok sracza, jak to będzie po dewelopersku? Zoptymalizowany obieg przemiany materii?

Spójrzcie na dobrą stronę. Jak leżysz w łóżku z jeltówką to do kibla nie masz daleko jak krecik zacznie wychodzić z norki.

( ͡o ͜ʖ ͡o)

Pies sobie sam kojca nie wybiera. I tutaj też nikt mieszkać nie musi.

Zaloguj się aby komentować

Wyluzujcie, to tylko kolejny wymyślony artykuł na wyborczej

Z drugiej strony warto pamiętać że te historie z gazet to są wyssane z d⁎⁎y, ta flipperka być może nie istnieje, a artykuł jest po to żeby czytelnikom dostarczyć shadenfreunde 😉

@libertarianin a tacy byli rozbawieni jak pytałem czy kredytowanie się po jaja to dobry pomysł xD

Zaloguj się aby komentować

Tu już fikołek niezly

@Tomekku dobrze, że są numery telefonu.

o ile jakiś psychopata/psychopatka im dowcipu z zazdrości nie wyciął...

edit. to jakiś fejk. zbyt równo przyklejone na taki mur.

i cyk, obraza uczuć religijnych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Moda na bicie w konfiarzy ma sie swietnie. Wiec dorzuce swoje kolejne 3 grosze 😁

Przy rozmowie o podatku katastralnym. Jest oczywiscie kwik, ze znowu panstwo chce nas lupic kolejnymi haraczami i w ogole komunizm.

Pomijając absurd bronienia takich Donatanów posiadajacych po 150 mieszkań to tym lepsze, ze często powołują sie na autorytet Adama Smitha. Można sie spierac z jego pogladami, ale najsmiejszniejsze jest to ze sam ww. Byl zwolennikiem podatków od ziemi i od spadkow xD Tłumaczył to tym, zeby krótko mówiąc nie powstawała oligarchia i monopole w imię zasad wolnego rynku. Z czym trudno się nie zgodzić.

Podsumowujac. Konfiarze proponuja nam ustroj feudalno-niewolniczy. Gdzie rentierzy przy znikomym opodatkowaniu beda zyli na koszt reszty spoleczenstwa, glownie mlodych ludzi.

#bekazkonfederacji #polityka #nieruchomosci
0

Zaloguj się aby komentować

Kiedy się okazało?

Zaloguj się aby komentować

Bardzo fajny wątek na twitterze, który budzi dość spore emocje. Ktoś wskazał palcem, że jego zdaniem to glupota i kupowanie takiego domu na glebokiej prowincji to nieodpowiedzialność, tak więc pozwalam sobie przekleić.
Czy uważacie, tak, jak autor - że takie domy z czasem na wsiach popadną w ruinę bo są niesprzedawalne?

1/ Z deszczu pod rynnę Na rynku mieszkaniowym w dużych miastach mamy do czynienia z potężną bańką, wynikającą z wadliwego systemu podatkowego i dodatkowo napędzaną programami dopłat. Jednak jej skala blednie w porównaniu z bańką na prowincji.

2/ Załączony dom, przedstawiany jako alternatywa dla wielkomiejskiej kawalerki, ma już niemal 30 lat. Budowę rozpoczęto w 1997 roku, a zakończono w 2000, co sugeruje metodę gospodarczą i wykorzystanie dostępnych "pod ręką" materiałów. Jego cena to 460 tys. zł, a nie 420 tys. zł, jak sugeruje post. Konieczny remont będzie bardzo kosztowny i przekroczy wartość samego domu.

3/ W samym ogłoszeniu dom jest oznaczony jako “do wykończenia”. Dostosowanie go do współczesnych standardów poprzez wykończenie i remont doprowadzi to końcowego rachunku miliona złotych.


4/ W ogłoszeniu podano, że dom ogrzewany jest węglowym kopciuchem, a brak wzmianki o możliwości podłączenia gazu sugeruje, że sąsiedzi również korzystają z podobnych źródeł ciepła.

Oznacza to życie w smogu przez pół roku – na takich wsiach w sezonie grzewczym jakość powietrza bywa gorsza niż ta, z której słyną najbardziej zanieczyszczone polskie miasta.

5/ Położenie
• Najbliższe miasteczko: Kutno – 22 km
• Najbliższe duże miasto: Łódź – 81 km

Wybór takiej lokalizacji oznacza konieczność ciągłego bycia szoferem, a dla rodziny, zwłaszcza dzieci, dorastanie w społecznej izolacji wśród głównie starszych mieszkańców.

6/ Tak wyglądała „urna demograficzna” powiatu, w którym znajduje się ten dom, cztery lata temu.

To dane GUS, ale w rzeczywistości młodych jest jeszcze mniej. Czy lokalna szkoła będzie otwarta za pięć lat?

Za dziesięć lat nieruchomości w takich miejscach staną się niesprzedawalne.


7/ Czy to znaczy, że mieszkanie na wsi nie ma sensu? Nie! Dla niektórych to dobra opcja, ale kluczowe są warunki: 1. Budowa od zera – kupno działki i postawienie nowego domu we współczesnym standardzie często okaże się tańsze i lepsze niż remont starego budynku w złym stanie. 2. Odpowiednia lokalizacja – warto szukać miejsc, gdzie w okolicy są nowe domy bez kopciuchów, aby uniknąć życia w smogu przez pół roku.

https://x.com/DemografiaPl/status/1903092612187226173

#nieruchomosci #polska #demografia tylko co nieco #polityka #pytanie
17b9d7d7-814d-4470-b4ba-24032ef51def
maly_ludek_lego userbar
35

@maly_ludek_lego w takim domu trzeba zrobić wszystko. Dach często do wymiany, instalacje też. Fundamenty często przeciekają i są nieizolowane. Do tego cała stolarka, tynki (którymi trzeba będzie równać nierówności rzędu 5 i więcej cm) elewacja od nowa.

C⁎⁎j. Taniej postawić nowy.

@Boltzman Moje pytanie w takim razie brzmi - czemu ktoś chce za to pół miliona na totalnym zadupiu?

@maly_ludek_lego bo się nasłuchali że w miastach to 16k/m2, no to niżej niż 3k/m2 przecież nie zejdą, a że to 200m2 bo tyle łojciec postawił to 600k jak w mordę strzelił wychodzi

@maly_ludek_lego

aby uniknąć życia w smogu przez pół roku


Good luck.

Mam rodzinę w małym mieście gminnym ok. 10k mieszkańców i w zimie po prostu nie ma czym oddychać. I to nie jest wyjątek ale reguła.

Ech jakbym widział sytuację, z którą właśnie się próbuje uporać. Parę tygodni temu zszedł sąsiad alkoholik. Pozostawił po sobie działkę i na niej ruinę, w której to libowal do samego końca.

Od 10 lat dziurawy dach, na którym rosną krzaki i jedna brzoza, wszędzie grzyb, wilgoć gołębie gówna. Kopciuch, studnia i prąd. Na tym koniec mediów. Żadnej izolacji, generalnie 30k koszt wyburzenia i może szybsze papiery na postawienie czegoś w to miejsce.

Nowi właściciele, czyli córka zmarłego i konkubent w postaci 60letniego emerytowanego policjanta toczą dziwną grę.

Mi by się przydała ta działka bardzo. Ale nie dam dużo więcej niż cena za metr w okolicy, mogę odpuścić koszt wyburzenia.

Ale chcą sprzedać ale nie chcą podać ceny. Poza tym za niewielkie pieniądze można to wyremontować I tak w kółko gadają, że będą to robić i sprzedadzą za ogromne pieniądze, bo w okolicy domy są drogie.

No nowe domy są drogie ale zgnite ruiny nikt kupi do remontu.

Dałem im miesiąc na zdeklarowanie się i odpuszczam, bo mentalność i upartość z innej epoki.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Nie mogę się doczekać aż ten kredyt 0 % przejdzie XD I miliony młodych korposzczurów w dużych miastach nagle zrobi pod siebie jak zobaczy, jaka imba się rozrkęci na rynku nieruchomości

PANIE MY GŁOSOWALI NA PO I RAFALA, MIAŁO BY POSTĘPOWO A TERAZ DEWELOPER KAŻE PŁACIĆ ASTRONOMICZNE SUMY, MY PODPISALI I NIE WIEDZIELI I TERAZ NIE MAMY NA RATĘ XD

Samozaoranie młodych sojaków można być tak piękne, że chyba w II turze sam zagłosuję na Trzaskowskiego jak stanie do rywalizacji z Nawrockim.

#nieruchomosci #polityka
3

@peposlav Masz własne mieszkanie?

@Lopez_ pytasz dzisiaj po raz drugi, mam i co z tego? Niby memcen wpłynie na poprawę w tej dziedzinie? XD on nawet sprawozdania nie potrafi złożyć XD

Zaloguj się aby komentować

@festiwal_otwartego_parasola albo... można po prostu to podawać na stronie. XXI wiek, a to ukrywanie wszystkiego dalej ma się w najlepsze. To samo z ofertami pracy- rób jakieś balety na uszach przez 5 etapów, bo ci nie powiedzą jakie widełki przewidują dla wystawionej oferty "bo nie mogą". Prądem za to powinni j⁎⁎ać.

A prawda jest taka, że wystarczy udostępnić publicznie listę dostępnych lokali wraz z cenami i wtedy każdy człowiek nie musiałby pisać maila. Ale deweloperom się naprawdę nie chce.

@favien-freize nie to, że nie chce. Po prostu odbiera im to możliwość manipulowania ceną w zależności od potencjalnego kupującego. Dla biedaka maslo po 2 zł a dla Pana w garniaku po 10 zł xd patologia

Gdy część twojego doradztwa polegała właśnie na pisaniu maili do developerów, podwykonawców i robieniu za pośrednika.

Więc smarujesz paszkwil, na leniwych co im się nie chce pisać maili.

( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Następna