#meksyk
#ciekawostki #geografia #meksyk
@travel_learn_wine Mexico City ma taką populację, bo nie zgłaszają ludzi którzy umarli, że zmarli, zakopują ich gdzieś cichaczem i pobierają dalej zasiłki. Jak ktoś znajdzie pochówek to dopiero rejestrują jako zmarłego.
To jedno z wytłumaczeń.
Drugie nad wyraz oczywiste, biedaslumsy.
Drugi stopień rozwoju cywilizacyjnego.
I. Dużo dzieci się rodzi, dużo dzieci umiera: dodatni ale zrównoważony przyrost naturalny.
II. Poprawiają się warunki sanitarno-humanitarne, wciąż rodzi się dużo dzieci ale wszystkie (lub prawie wszystkie) przeżywają.
III. Eksplozja demograficzna: przeludnienie wsi zmusza masy do przenoszenia się do rozbudowujących się ośrodków miejskich, gdzie formuje się klasa robotnicza, gdzie pracują po 16-20 godzin na dobę, zamiast dwadzieściorga, rodzi się troje-czworo.
IV. Społeczeństwo postindustrialne: dzieci rodzi się niewiele ale paradygmat jest taki, że muszą mieć one zapewnione wszystkie wygody cywilizacji.
Sto czy osiemdziesiąt lat temu normą było to, że w chałupach było po dziesięcioro i więcej dzieciaków, które chodziły bose, brudne i głodne, ponieważ życie dziecka nie było specjalnie wartościowe. Dzisiaj dziecko bez butów czy ubrań na zmianę byłoby skandalem nie do pomyślenia - dzieci rodzi się mało również dlatego, że zapewnienie im tego standardu jest zwyczajnie poza zasięgiem większości młodych ludzi.
@Alky 4. Po to są takie programy jak 800+, tyle ze rodziny nie powinny dostawać pieniędzy a bony na konkretna kategorie produktów
@travel_learn_wine vide kosztów utrzymania jednego dziecka: jedne portki, jedna bluza i jedna koszulka w jakimś szmateksie to koszt nie więcej niż ±50PLN, buty i kurtki nie są potrzebne (w zimie siedzą w chałupie, w lecie można na bosaka), woda ze studni jest darmowa, a jedzenie zawsze można znaleźć, ukraść albo wyżebrać. Według standardów z czasów "gdzie są TE dzieci", obecnie z samego 500-800 plus każdego młodego rodzica stać na spokojnie dziesięcioro-piętnaścioro takich małych obdartusów, pytanie tylko jak na takiego małego dzikusa zareaguje aparat państwa?
@travel_learn_wine Z czego połowa mieszka w jednym mieście.
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Macie do polecenia jakieś intensywne kursy hiszpańskiego online?
#naukajezykow #jezykiobce #hiszpania #meksyk #podroze #podrozujzhejto
@lukmar jak lecisz tylko na wesele i wracasz, to wystarczą ci podstawowe zwroty, takie jak np. "yo sólo tengo un riñón" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@rakokuc lecę na dwa tygodnie ponad. Poza tym mam sporo hiszpańskojęzycznych znajomych tu gdzie mieszkam, więc chce wykorzystać moment żeby zacząć się uczyć.
@lukmar jebać kursy. Szukaj penfriendów i koślawie tłumacz bez translatora czytając na głos. Potem próbuj zobaczyć czy by chciał penfriend przez Discorda głosowo pogadać czy coś w tym stylu.
To jest do ogarnięcia gdzieś na Reddicie czy nawet na X a nice lepiej nie uczy niż kontakt z normalnym językiem.
Po Duolingo pewne podstawy masz łączenia zdań, to jest całkiem sporo.
Aha, papierowy zeszyt weź i tłumacz zdania z jak najmniejszą pomocą słownika i przepisuj na papier. Znacznie lepiej się wtedy to utrwala.
Giga koksem nie będziesz ale sam się zdziwisz jak w głowie ci tak utrwalone wiedza kliknie jak się przestaniesz stresować w tym Meksyku.
Tylko szukaj Meksykańca do gadki, a nie Hiszpana, to są trochę różne dialekty. Zaś sami Meksykańsce bardzo spoko ludzie, bardzo podobną mentalność mają do naszej chociaż bardziej pracowici. Ale jak się po 6 dni w tygodniu po ponad 10h pracuje to wiadomo.
@lukmar Cisnij mocno Duolingo, w 7 tygodni nauczysz się w huj, szczegolnie ze jakieś podstawy juz masz. Najlepiej 2 razy dziennie min po pół godziny, a jak masz czas to dłużej
Zaloguj się aby komentować