Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem

#muzeum

0
182
Na tagu #wroclaw szkalujo wrocławskie muzea, a mamy bardzo bardzo fajne rzeczy!

Tylko do końca weekendu np można zobaczyć wyjątkową wystawę dedykowaną Henelowi - Lubieżnikowi z Branic.
Henel był całkowitym samoukiem, który życie spędził w zakładzie psychiatrycznym tworząc szalone dywany.
Wystawa kosztuje grosze, dostępna tylko dla osób pełnoletnich. Naprawdę warto zobaczyć, te dzieła są ogromne!

Na zdjęciu bardzo mały kawałek mojego ryja, więc trochę #pokazmorde

#sztuka #muzeum
9b69ecfc-7e18-40af-b60e-da8833a1da14
11

@kiri i czego sie tak gapisz erosomanie pierdolony?

@kiri pierdolnięty w dekiel skurwysyn, zboczeniec i sadysta. Gobeliny są obleśne, ale na żywo robią wrażenie. Dopiero wtedy człowiek widzi jak duże są (a są kurwa potężne) i zaczyna się zastanawiać nad tym ile czasu musiało zająć zrobienie każdego z nich - lata. Chłop słynął z pojebanych akcji typu oswajanie kocięcia, aby wydłubać mu oczy. no ale był celebrytą, więc ludzie przymykali na to oko.


z ciekawostek. Każda postać na gobelinach reprezentuje konkretne pracownice szpitala w Branicach, głównie pielęgniarki. kto ma wiedzieć ten wie, gównoburza w tamtych stronach była straszna gdy gobeliny zaczęły być pokazywane publicznie. Gobeliny miały być sprzedane za grosze w czasie likwidacji szpitala, ale zmienił się dyrektor i wstrzymał akcję. Teraz są nie na sprzedaż. Naprawy gobelinów nikt nie chciał się podjąć, bo były w tragicznym stanie. Zostały w większości odnowione przez pracowników szpitala.


widziałem je we Wrocławiu i w Katowicach, ale największe wrażenie robią w Branicach. Tam też najciekawiej o nich opowiadają.

@kiri Nie widzę w tych gobelinach sztuki. Chory umysłowo zboczeniec robił tandetne gobeliny, a pracownicy szpitala przymykali oko, bo przez ten czas facet był spokojny. Gdybym był kierownikiem szpitala, w którym przebywał, po jego śmierci całą tę twórczość wywiózłbym na wysypisko lub do spalarni.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem

@sckb archelologiczne w Krakowie. Nawet kilka mają ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽

W muzeum archeologicznym w Poznaniu też jest, jakby co 😃

Zaloguj się aby komentować

na kremówki wstąp bo. blisko

Ciekawe czy będą rytuały obrzezania.

Aż mi przypomniałeś

b50df8dc-d8ff-4d33-abaf-7dbcf294687e

Zaloguj się aby komentować

@A_a wygląda jak x box series s, albo białe ps4

@A_a czy to jest tylko czasowy budynek?

za rok spadnie kolejny klocek.

Zaloguj się aby komentować

Cizys. Trwa tu jakieś przypierdalanie się do kształtu budynku XD

Zaloguj się aby komentować

Cybulion userbar

byłeś w nowym muzeum?

83 Głosów
28

@Cybulion Moja noga w muzeum ha tfu "sztuki" nowoczesnej nigdy więcej nie postanie. Raz wystarczył.

Nie bylem, nie widziałem i ogólnie mam to gdzieś jak to wygląda.

Gdzie opcja, że mam wywalone na klocki w Warszawie?

Zaloguj się aby komentować

W ramach kontynuacji wczorajszej sprawy pisania wniosku o przedłużenie umowy o pracę. Właśnie zostałam ustawiona do pionu, że "takie wnioski po okresie próbnym pisze się w wielu miejscach, bo ustawa wymaga, by pracownik wyraził chęć dalszej pracy. Być może w niektórych prywatnych firmach wystarczy deklaracja ustna, ale w wielu jest pisemna. I zawsze to pracownik musi wyrazić chęć pierwszy, żeby oni nie wszczęli procedury na marne". Tu już jednej osobie nie przedłużyli kiedyś, bo nie złożyła wniosku na czas, a dyrektor olał ją ciepłym moczem, gdy przyszła po czasie. "W sądach, sanepidzie i innych miejscach nawet prywatnych też tak jest. A ja teraz chcę się wybielić, bo nawaliłam dając durnego gotowca.
Jestem zielona, bo to pierwsza praca, a się naczytałam w necie i na podstawie pięciu przykładów z prywatnych firm wyciągam wnioski". Kurwa, ale tu jest folwark. Państwo na włościach. No i jeszcze, że "to brak szacunku pracownika do pracodawcy, jak nie zgłosi, że chce dalej pracować. Bo pracodawca nie wie do końca czy ma przedłużać umowę czy nie". Jak mówię, że mi to nie pasi, to słyszę, że nie zmienię zasad panujących w firmach i tyle. Powiedziałam, że mi może nie odpowiadać taki system i pójdę do Ikei najwyżej. To usłyszałam, że tam to dopiero się nie szanuje pracownika, bo jedna osoba co tu jest to stamtąd spierdoliła.
Waży się teraz moje przyszłe życie zawodowe. I nie Tomeczki, to nie tylko zmiana pracy. To zupełna zmiana zawodu. Zaprzepaszczenie wielu lat kierunkowych studiów kończonych z trudem łączenia ich z macierzyństwem i ewentualnie zastanawianie się co dalej.

#pracbaza #muzeum #pracadlapaństwa #cholernysmutek
37

@Jaskolka96 Podpisałam w swoim życiu kilka przedłużeń umowy, ale nigdy wniosku nie składałam. Nigdy nie słyszałam również o podobnych praktykach gdziekolwiek indziej.

@Jaskolka96 Przeczytałem twoją historię i aż mi ciśnienie skoczyło od tych Januszowych praktyk. Ewidennie jakiś prezes chce się poczuć panem i kimś ważnym, chociaż w rzeczywistości jest śmieciem bo ciężko to inaczej nazwać.


Niemniej jednak skoro na tej pracy Ci zależy to przełknąłbym ten bullshit i napisał ten papier. Miej w głowie jednak, że to bullshit, szanuj się i nie daj sobie wmówić że robią Ci łaskę że cię zatrudniają. Owszem, z tego co rozumiem to nie masz jeszcze dużego doświadczenia i przez to nie masz silnej pozycji negocjacyjnej i trudno Ci się twardo postawić jak niektorzy tutaj sugerują. Nie wiem czy też warto. Pamiętaj jednak, że twoje umiejętności ciągle rosną i samo to że przeszłaś okres próbny, wdrożyłaś się w stanowisko i wiesz co trzeba robić jest już wartością i firma na tym zyskuje, że nie musi kogoś szkolić od zera, więc ten prezes jest bezmózgiem i prywantną firmę by takim podejściem ciągnął na dno.


Proponuję zagadać i trochę "z ciekawości" podpytać o te wnioski twoją bezpośrednią kierowniczkę, bo z tego co mówiłaś jest w porządku. To też argument za tym żeby jednak zostać i nie próbować za wszelką cenę udowadniać swoich racji. Z mojego doświadczenia wynika, że na koniec dnia najbardziej o atmosferze pracy jednak decyduje zespół i bezpośredni przełożony, a nie prezes.


Pomysł ze zrobieniem rozeznania w pip bardzo dobry. Jeśli chcesz anonmimizować zapytanie to nie zapomnij jednej wspomnieć, że to budżetówka.


I ogólnie trzymaj się w tym Januszeksie!

@Jaskolka96 co ja czytam. Lekki szok jest, że to pracownik do jaśnie pana musi pisemko dać, że: "ja chcę pracować, ojejku jejku. Proszę o kontynuację UOP'a".

Nigdy w życiu się z tym nie spotkałem, ale żyjemy w Polsce więc tu się różne rzeczy odpierdalają. Co więcej, kiedy wiedziałem, że koniec okresu zatrudnienia dobiega końca (ostatni miesiąc z umowy) to pytałem szefa: "za miesiąc kończy się mi umowa, przedłużamy na nieokreślony?". Najczęściej po prostu zapominali o tym fakcie i przedłużyliśmy na kolejny rok lub na nieokreślony. Zawsze wystarczała ustna forma komunikacji.


Ja bym się zapytał czy jak napiszesz to guwno pismo i poprosisz w nim o czas nieokreślony, to czy taki dostaniesz w umowie. Jak będą kręcić nosem to wiesz już gdzie pracujesz. Bo zaczyna się od gówno wniosku a kończy się na gównianej robocie.

I może w państwowej robocie tak jest, ale u prywaciarza nigdy się z tym nie spotkałem.

Zaloguj się aby komentować

Denison smock - luźna kurtka w kamuflażu majora Denisona noszona przez spadochroniarzy na oporządzeniu, mająca zapobiegać wypadnięciu ekwipunku. Żołnierze preferowali jednak noszenie jej pod oporządzeniem. Zwracają uwagę guziki między dolnymi kieszeniami - służyły one przypięciu tzw pieluchy lub ogona bobra - kawałka materiału przytwierdzonego do pleców kurtki który przed skokiem przypinało się do przodu. Zapobiegał on podwijaniu się kurtki podczas skoku. Poza skokiem zwisał swobodnie z tyłu. Nowsze modele mają też guziki z tyłu aby tam przypiąć ogon. Egzemplarz na zdjęciu należał do Stanisława Urbana z miejscowości Zabratówka a znajduje się w muzeum McManus w Dundee we wschodniej Szkocji. Stanisław przyjechał do Dundee na przełomie lat 1940/41 i tu poznał swoją przyszłą żonę Marthę Golden. Należał do 1 SBS.
Mam nówkę nowszy model ale mimo metki wskazującej odrobinę mniejszy rozmiar od mojego, kurtka jest tak luźna że raczej nigdy jej nie założę, ale fajna ciekawostka.
#ciekawostki #historia #szkocja #muzeum #militaria #wojsko
0417ecf3-8d7c-47ea-bb67-104a236901cc
3d241162-46ba-4a05-87b9-b91263ce472b
5cbbfae5-f061-414c-bf3f-c62710587163
4

I taki kontent tu potrzebny 😉

@conradowl cóż z tego skoro dzień dobry albo relacja z wizyty w kiblu ma większe zainteresowanie...

@pol-scot oj tam, ważne że jest. Wystarczy, że @MiernyMirek zniknął z astronomii, nie mam serca kopiować kontentu z Uranii choć czytam stronkę regularnie. Po kontent historyczno/turystyczny ze Szkocji to głównie od Ciebie na tagu, rób swoje. Ja publikuję po prostu to, gdzie bywam (choć nie wszystko) z mordką psa. Myślę, że też regularnie gdzieś bywasz i to wystarczy. Pioruny to tylko dodatek 😉

Zaloguj się aby komentować

Następna