#czytajzhejto

70
2435
977 + 1 = 978

Tytuł: Nie mylić z miłością
Autor: Katarzyna Nosowska
Kategoria: publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo: Wielka Litera
ISBN: 9788380329898
Liczba stron: 240
Ocena: 7/10

Nigdy nie byłam jakąś ogromną fanką Kasi Nosowskiej. Niektóre teksty jej piosenek do mnie trafiały, niektóre zupełnie nie. Jak czytałam jakieś jej wypowiedzi czy wywiady to też nie wydawała mi się osobą z którą mogłabym się dogadać czy zaprzyjaźnić. Przeczytałam już jej jedną książkę, która może pomogła mi ją trochę zrozumieć. Potem trafiłam na jej podcast który prowadzi z synem i całkiem przyjemnie mi się tego słuchało więc sięgnęłam po jej najnowszą książkę. No i muszę powiedzieć że bardzo przyjemnie się zaskoczyłam. Zacznę od tego że ta lektura podobnie jak książka Justyny Mazur jest bardzo osobista i bardzo szczera. Nosowska porusza w niej szeroko pojęty temat miłości. Od wszelkich jej fizycznych przejawów (dotyk, pocałunek, pożądanie) do tych duchowych, uczuciowych. Robi to bazując na własnych doświadczeniach, którymi dzieli się z nami bez zahamowań, nieraz wręcz bezwstydnie, z podniesioną głową. Jesteśmy z Nosowską w bardzo zbliżonym wieku i fajnie mnie zaskoczyło jak po pierwsze mamy za sobą kilka bardzo podobnych doświadczeń, a po drugie jak pomimo różnych charakterów w tym okresie życia doszłyśmy do podobnych wniosków na temat tego co jest a co nie jest w życiu istotne. Jak w tym fajnym wieku, kiedy człowiek przestaje się obawiać być sobą, obie znalazłyśmy szczęście. I znalazłyśmy je w tym samym. Dużo jest w tej książce mądrości życiowej. Poza tym podoba mi się styl autorki, sposób w jaki opowiada, nieraz lekko poetycki z ładnymi i zręcznymi metaforami,a momentami wulgarny. Mam wrażenie że jej styl się bardzo wyrobił, jest niepowtarzalny i ciekawy. Dodatkowym bonusem jest to że autorka bardzo wzbogaca ubogi w naszym języku słownik wyrażeń opisujących intymne części ciała oraz czynności związane z seksem. Niektóre słowa przezabawne.
Na pewno można tę książkę polecić. Możnaby się z niej różnych rzeczy nauczyć ale ten typ mądrości życiowej, który prezentuje autorka to coś do czego trzeba dojść samemu. Tak myślę

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #literatura #ksiazki #czytajzhejto #hejtoczyta
ebc7d4e7-b8a5-4a4c-ba76-96c4c1c16387

Zaloguj się aby komentować

976 + 1 = 977

Tytuł: Małe końce świata
Autor: Justyna Mazur
Kategoria: biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo: wydane nakładem autora
Liczba stron: 272
Ocena: 6/10

Bardzo lubię podcasty pani Justyny Mazur, nie tylko te true crime więc postanowiłam sprawdzić jak spodoba mi się jej książka.
Pierwsze co można powiedzieć o tej pozycji to to, że jest do bólu szczera. Autorka dzieli się z nami różnymi faktami ze swojego życia nawet bardzo intymnymi czy bolesnymi. Oczywiście nie robi tego żeby się pochwalić czy ponarzekać tylko żeby podzielić się z czytelnikami jak one na nią wpłynęły, jak sobie z nimi poradziła i jak doprowadziły do tego że jest taką osobą jaką jest. Tytułowe końce świata to sytuacje gdy coś tracimy często w bólach, ale zyskujemy coś innego, doświadczenie, wgląd w siebie, swoje uczucia. Dlatego takie "końce świata" bywają początkiem czegoś nowego, często lepszego. Wśród wydarzeń które miały wpływ na autorkę były między innymi takie jak utrata przyjaciela, strata rodzica, utrata wiary, toksyczny przemocowy związek ale też odnalezienie prawdziwej miłości. Czy jest to książka odkrywcza? No nie, przynajmniej nie dla osoby w moim wieku ;) Czy potrzebna? Na pewno samej autorce. Ale cieszę się, że ją przeczytałam (a raczej wysłuchałam w formie audiobooka czytanego przez autorkę). Ja osobiście lubię słuchać historii innych ludzi. Takich historii wewnętrznych, subiektywnych. Szczególnie gdy taka osoba potrafi wyciągnąć ze swojego życia wnioski, nauczyć się czegoś z własnych doświadczeń. Nie każdego stać na autorefleksję i dochodzenie do jakiejś mądrości życiowej. Lektura taka jak ta nie jest dla mnie niczym odkrywczym czy pouczającym, nie sięgnęłam po nią też z ciekawości co się takiego w życiu pani Justyny wydarzyło. Słuchanie tej książki było jak słuchanie o tym jak inny człowiek doświadcza życia i wyciąga z niego poprawne wnioski i zmienia swoje życie na lepsze. Chyba lubię też czytać/słuchać o tym że ktoś odnalazł szczęście pracując na to w swoim wnętrzu.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #hejtoczyta #czytajzhejto #literatura #ksiazki
c4682ca6-3845-4177-ad7d-fc3feac91cf2

Zaloguj się aby komentować

975 + 1 = 976

Tytuł: Powiedzmy że Piontek
Autor: Szczepan Twardoch
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
ISBN: 9788308084380
Liczba stron: 256
Ocena: 6/10

"Powiedzmy że Piontek" Szczepana Twardocha to nie jest zwykła książka. Ma dosyć eksperymentalną formę. Zaczyna się dosyć normalnie autor opisuje życie Erwina Piontka górnika, który od młodych lat marzył o żeglowaniu ale ojciec skutecznie dosłownie wybił mu to z... głowy. Ale Erwin wraca do pomysłu na emeryturze i postanawia popłynąć w rejs dookoła świata choć realizuje to w nietypowy sposób. Gdy już historia nas wciągnie i zaciekawi autor dokonuje wolty i nagle stawia swojego bohaterą w innym miejscu w innym czasie. W niemieckich koloniach w Afryce na początku XX wieku. Bohater zachowuje swoje zamiłownie do żeglugi i to ono właśnie rzuca go do Afryki. W kolejnej odsłonie autor umieszcza Erwina Piontka w niezbyt odległej przyszłości w której nasz kraj jest rządzony przez dyktatora profesora Wilka a Erwin Piontek okazuje się być jego sobowtórem który zostaje zmuszony do zastępowania wodza podczas pewnych okazji. Im bliżej końca tej trzeciej części tym dalej posuwa się autor ze swoim eksperymentem z formą książki - bohater nagle zyskuje niezależność od autora wchodzi z autorem w dialog a wręcz w polemikę czy otwarty spór, konflikt.
Jeden bohater, trzy różna plany czasowe, trzy różne historie i różne gatunki literackie - w pierwszej opowieść o życiu, spełnianiu marzeń, w drugiej opowieść osadzona w historii gdzie oprócz losów bohatera autor zasypuje nas ogromem faktów z historii kolonializmu niemieckiego w Afryce, w końcu trzecia część zaczynająca się jako political fiction co jest dobrym punktem wyjścia żeby jeszcze bardziej przesunąć granicę tego literackiego eksperymentu.
Książka na pewno interesująca pod względem formy, zabawy, gry z czytelnikiem. Jeśli chodzi natomiast o samą opowieść, historię, fabułę to podobała mi się tylko pierwsza historia. Była tak po ludzku ciekawa i wzruszająca.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #hejtoczyta #literatura #ksiazki #czytajzhejto
acb335a9-c4ae-461d-aeb5-3ed1f3190561
FoxtrotLima

@serotonin_enjoyer ja polecam audiobook czytany przez samego autora i Borysa Szyca.

A co do samych historii, to mi chyba ta historyczna najbardziej przypadła do gustu. Sporo się dowiedziałem o niemieckim kolonialiźmie w Afryce.

serotonin_enjoyer

@FoxtrotLima właśnie w takiej formie zapoznałam sie z tą książką 🙂 ale właśnie dlatego ta historyczna część najmniej mi siadła. Wiedzę lepiej przyswajam oczami a nie uszami. Duża ilość faktów historycznych, które były mi totalnie nie znane bo o niemieckim kolonialiźmie nie wiedziałam nic, mnie przytłoczyła (nie mogłabym sluchajac przyswoić książki popularnonaukowej). Za to ostatnia historia zyskuje na takiej formie.

FoxtrotLima

@serotonin_enjoyer oj, zdecydowanie. Szczególnie to, jak Szyc się wpasował w rolę. Wybornie się tego słuchało.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
974 + 1 = 975

Tytuł: Plac Senacki godzina osiemnasta
Autor: Vincent V. Severski
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: Czarna Owca, Storytel Original
ISBN: 9788383821757
Ocena: 5/10

Po tego audiobooka sięgnęłam po wysłuchaniu bardzo ciekawego wywiadu z autorem u Justyny Mazur-Kudelskiej. Autor był przez wiele lat oficerem wywiadu zarówno za PRL jak i RP i podczas rozmowy bardzo ciekawie o tym opowiadał. No ale ta fabuła mnie nie porwała. Tragedii nie ma ale do przeczytania i zapomnienia

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #hejtoczyta #czytajzhejto #ksiazki #literatura
92adc7d2-5add-4820-a929-c9cae945e455
Zielczan

@serotonin_enjoyer też słuchałem 5NZ z tym Rozpytaniem i Severski jest fascynujący, właściwie każda rozmowa była dobra, więc nie mogę powiedzieć, że jest to najlepszy rozmówca, ale był bardzo hipnotyzujący. Jak do tego dodać, że chłop sobie spokojnie mówi o pewnych rzeczach, a wie tyle, że mózg by stanął. Fajnie to ujął, że tajemnic nie zdradzi, bo nie są jego własnością, bo należą do Państwa.


Książki miałem ochotę sprawdzić, ale po Twojej ocenie odłożę dalej w czasie.

serotonin_enjoyer

@Zielczan A moze jednak sam sprawdź. Wiesz sa różne gusta. Dla mnie to trochę za suche było, w sensie zabraklo talentu do snucia opowiesci. Ale sluchalam tej książki w formie słuchowiska i nie do końca pasowali mi "aktorzy" i to tez pewnie wpłynęło na mój odbiór.

Zaloguj się aby komentować

973 + 1 = 974

Tytuł: Bóg Imperator Diuny
Autor: Frank Herbert
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Phantom Press
ISBN: 8370754570
Liczba stron: 448
Ocena: 5/10

Dalej męczę cykl o Diunie. Ten tom mnie kompletnie nie porwał chociaż jak czytałam za młodu to mi się podobał jak cała reszta cyklu. No ale cóż książka nie wytrzymuje próby czasu. Mało tu fabuły - Leto II syn Paula Atrydy od trzech tysięcy lat rządzi twardą ręką światem. Imperator będący hybrydą człowieka i czerwia jest bezwzględny w swych rządach dlatego uważany jest za tyrana ale my wiemy że wszystko co robi ma na celu uratowanie ludzkości. Dzięki swoim zdolnościom do widzenia wszystkich ścieżek czasowych widzi "Złotą Drogę", która jest jedyną ścieżką do tego by ludzkość nie uległa zagładzie. Zbrojnym ramieniem Leto II jest armia "Mówiących do Ryb" złożona z samych kobiet. Na jej czele Leto stawia coraz to nowego gholę Duncana Idaho.
Jak już wspomniałam w książce mało jest fabuły a dużo rozważań filozoficznych które nie są jakoś szczególnie odkrywcze, trochę trącą myszą. Rozbawiła mnie scena kiedy to do wściekłości doprowadził Duncana Idaho widok dwóch namiętnie całujących się Mówiących do Ryb. Potem dowiedziałam się że sam autor miał homoseksualnego syna z którym miał raczej napięte kontakty.
W zasadzie nie jest to książka ani porywająca, ani pouczająca. Pozycja dla fanów tego uniwersum i dla ludzi jak ja, którzy jak zaczną czytać cykl to muszą go skończyć (oczywiście tylko w sytuacji gdy którykolwiek z tomów jest na prawdę dobry bo jak w pierwszym tomie nie zażre to się nie męczę z następnymi. A pierwszą "Diunę" uważam za genialną).

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #hejtoczyta #czytajzhejto #literatura #ksiazki
a8e37825-9215-45e1-9407-e716fbc0d02a
kodyak

W to ciekawe bo ta książkę uważa się za najlepszą ale mecze dzieci diuny i w sumie już zapomniałem co tam się dzieje

serotonin_enjoyer

@kodyak To "Dzieci" według mnie ciekawsze. Też je trochę męczyłam ale przy tym tomie to i tak bardziej interesująca pozycja. Według mnie historia z "Dzieci Diuny" miała nawet potencjał żeby z tego pomysłu powstało coś lepszego. W tym tomie tego nie ma ale czytam właśnie "Heretyków Diuny" i tu znowu czyta się przyjemnie i historia wciąga choć do pierwszej "Diuny" nie ma startu. No ale nie mam wrażenia że męczę

PaczamTylko

Piorun za klasyczną okładkę Taaak... mam też taką na półce.

serotonin_enjoyer

@PaczamTylko ech, pamiętam jak pożerałam ten cykl w tym wydaniu za młodu...

elenath

Za młodu uważałem ten tom za fenomenalny i czytając rok temu utwierdzam się w tym. Najlepsza część choć bez kolejnych nie ma tyle wydźwięku.

Zaloguj się aby komentować

972 + 1 = 973

Tytuł: Morderca znad Green River. Historia polowania na najokrutniejszego zabójcę w historii Stanów Zjednoczonych
Autor: Ann Rule
Kategoria: reportaż
Wydawnictwo: Sine Qua Non
ISBN: 9788382106404
Liczba stron: 624
Ocena: 7/10

Gary Ridgway - zabójca znad Green River przyznał się do zabójstwa 49 kobiet ale policja podejrzewa że ta liczba może być dwa razy większa. Działał w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku w okolicach Seatlle. Choć policja usilnie starała się go złapać udało się to dopiero po 20 latach. Opisania się tej sprawy podjęła się Ann Rule, która podobno jest amerykańską królową true crime i jest autorką ponad 30 kryminałów. To pierwsza jej książka po jaką sięgnęłam. Autorka zasłynęla też tym że osobiście poznała innego znanego seryjnego mordercę - Teda Bundego zanim zasłynął od tej przeraźajacej strony. Pracowali razem w Ośrodku Pomocy Kryzysowej w Seatlle.
Sprawę mordercy znad Green River też zna niejako od środka bo śledziła ją od początku, utrzymywała kontakty ze śledczymi, miała dostęp do śledztwa kiedy jeszcze się toczyło a toczyło się z większym bądź nie rozmachem przez długi czas. Autorka opisuje całe śledztwo od początku do końca bardzo drobiazgowo. opisuje też pokrótce historię każdej z ofiar. Niestety przez to że było ich tak wiele pierwsza połowa książki była dla mnie trochę trudna do przebrnięcia - dziesiątki nazwisk i historii które choć osobiste to tak podobne (morderca wybierał swoje ofiary spośród młodych dziewczyn zajmujących się prostytucją), że można się pogubić. Historie ofiar, okoliczności odnajdowania kolejnych ciał i opisy kolejnych tropów w śledztwie autorka przeplata historią życia mordercy. Książka nabiera tempa gdy policja w końcu łapie ostatecznie trop właściwego sprawcy i opis jak powoli podchodzą go zaciskając wkoło niego linę trzyma w napięciu. Po pierwszej części książki w której dzielimy poczucie beznadziei śledczych w tej drugiej możemy poczuć tą satysfakcje, że już zaraz zbrodnia będzie mogła być ukarana.
Dosyć długo męczyłam tą lekturę bo pomijając tematykę narracja się trochę snuje. Ilość szczegółów przytłacza ale dla osób które szukają w takich reportażach jak największej ilości obiektywnej wiedzy to tu na pewno ją znajdą. To kompendium wiedzy o tej sprawie tym bardziej że autorka śledziła ją od początku do końca i miała bliski wgląd w śledztwo.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #hejtoczyta #czytajzhejto #literatura #ksiazki
19f9f63e-125b-4051-a370-8a2d1825280f
serotonin_enjoyer

Łał, pierwszy raz publikuję bezpośrednio z #bookmeter . Nawet nie wiem od kiedy to tak można ale fajny ficzer

Zaloguj się aby komentować

971 + 1 = 972

Tytuł: Cud Miód Malina
Autor: Aneta Jadowska
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Sine Qua Non
ISBN: 9788381298124
Liczba stron: 416
Ocena: 7/10

Prywatny licznik: 53/60

Nazwisko Jadowskiej obijało mi się o uszy od kilku lat, ale jakoś się nie składało na poczytanie, więc uważam to za całkiem fortunne zapoznanie z twórczością autorki.

Książka jest zbiorem opowiadań o rodzinie Koźlaczek i o innych (nie koniecznie) magicznych mieszkańcach Zielonego Jaru i okolic.
Lektura lekka, skrząca się magią i humorem, pełna barwnych i wyrazistych postaci, głównie wielopokoleniowego i rozłożystego drzewa rodzinnego Koźlaczek, które są wiedźmami z prawdziwego zdarzenia, z rodzinnym grimuarem, z tradycjami, co nie przeszkadzam im w przepełnionym magią życiu w XXI wieku.
Każde opowiadanie to oddzielna historia, połączona z pozostałymi przynajmniej częścią występujących w niej bohaterów. Z rzadka zdarzają się nawiązania do wcześniejszych tekstów, więc nawet w pojedynkę czytane byłyby materiałem strawnym, pozwalającym na jako-takie ogarnięcie zastanego uniwersum.

Jeśli szukacie czegoś do herbatki i kocyka - nada się.

#bookmeter #ksiazki #dwanascieksiazek #czytajzhejto

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
1cc8a666-6925-4b89-86be-36c2637e5c8e
Wrzoo

@moll jedna z moich ulubionych książek typu „lekkie, bez myślenia i bez dołowania” 💛

moll

@Wrzoo dokładnie ten styl

Zaloguj się aby komentować

Im bardziej tonął, tym silniej walczył. Nie dopuszczał myśli, żeby zapukać do cudzych drzwi, żeby pracować pod innym liderem. Ale w jego determinacji było coś jeszcze. Powiedzieć, że partyjną robotę szczerze polubił, to nic nie powiedzieć, on się zakochał w byciu liderem.

W jego planach partia miała być wielka, ale równie mocno ją kochał, gdy okazała się mała. Od 1993 roku była to jedna skromna, wynajęta willa, jedna sekretarka oraz grupka wolontariuszy. Siedzieli w willi całymi dniami, snuli plany, dzielili skórę na niedźwiedziu, organizowali konferencje prasowe, na które nikt nie przychodził. PC prosperowało jak osiedlowa restauracja, kilku stałych klientów, wieczny brak pieniędzy na czynsz i prąd, ale gdyby powiedzieć właścicielowi, że lepiej zamknąć biznes, ten by się oburzył. Dla niego nie był to biznes, ale życie. W końcu nadszedł cios, nawet w tym malutkim światku doszło do buntu, Jarosław stracił przywództwo, przez kilka lat wegetował w Sejmie jako niezależny poseł.

To wydarzenie uformowało jego tożsamość, zrozumiał, czego naprawdę chce. Kiedy brat dał mu w prezencie drugą partię, skupił się na tym, aby jej nigdy nie stracić. W polityce jest to marzenie niezwykłe, dla polityków partie są narzędziem, trampoliną do władzy albo wzmocnieniem władzy, gdy rządzą. Wszyscy jednak wiedzą, że kiedyś partia ich porzuci. Kaczyński był wyjątkowy, odmówił udziału w łańcuchu nieustannych rozstań, zakochał się w roli partyjnego lidera jako w pomyśle na całe życie. Zakochał się w dożywotnim przywództwie, w posiadaniu partii prywatnej. Wszędzie jest tak, że to partia posiada lidera, on stworzył partię, w której lider jest właścicielem.

___

Robert Krasowski Klucz do Kaczyńskiego

#polityka #czytajzhejto
4fc8674a-6b16-4edc-87c8-082c30f96c52
Jarem

@smierdakow

Zapisuję tytuł.

Postać JK jest fascynująca, niezależnie od tego co kto o nim uważa

AdelbertVonBimberstein

@smierdakow widać jestem takim Kaczyńskim dla Hejto.

Czarmiel

Jest w Audiotece w ramach subskrypcji.

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!

Dom Wydawniczy REBIS przygotowuje następny dodruk z serii Wehikuł Czasu. "Ziemia trwa" George'a R. Stewarta ponownie w księgarniach od 26 listopada 2024 roku. Wydanie w oprawie zintegrowanej, imitującej twardą, zawiera 424 strony, w cenie detalicznej 59,99 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.

Na świecie wybucha epidemia nowej, niezwykle groźnej i zakaźnej choroby. Naukowcy nie potrafią ustalić, czy zarazki pochodzą od zwierząt, powstały w wyniku mutacji czy wymknęły się z laboratorium opracowującego broń biologiczną. Wszelkie próby wprowadzenia kwarantanny zawodzą i w krótkim czasie ludzkość ulega niemal całkowitej zagładzie. Przy życiu pozostają tylko nieliczni, w tym Ish, który podczas pandemii przebywał w górach w Kalifornii. Ish obawia się, że ci, którzy przetrwali, stoczą się w otchłań barbarzyństwa, a dorobek ludzkości zostanie zaprzepaszczony. W poszukiwaniu ocalałych Ish wyprawia się na Wschodnie Wybrzeże, a po powrocie do Kalifornii spotyka mądrą i odważną Em, która wzbudza w nim nadzieję i chęć życia. Razem stawiają czoło niewyobrażalnym wyzwaniom, budując w San Francisco nową wspólnotę i rzucając ziarna nowego początku.

#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #rebis #scifi #sciencefiction #wehikulczasu #georgerstewart
35cdfd1e-9232-4f22-8b61-10498949e304
myoniwy

@Whoresbane Postapo zawsze na propsie.

Zaloguj się aby komentować

969 + 1 = 970

Tytuł: W blasku księżyca
Autor: Lian Hearn
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: W.A.B.
Liczba stron: 435
Ocena: 9/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/35421/w-blasku-ksiezyca

No wciągnęła mnie ta seria, no.
"W blasku księżyca" to trzeci tom serii "Opowieści rodu Otori", w której poznajemy losy Otori Takeo - adoptowanego syna możnowładcy Otori Shigeru. Takeo kontynuuje swoją drogę ku zemście i uzyskaniu władzy nad rodem Otori oraz jego ziemiami.

Ten tom podobał mi się szczególnie; nie wiem, czy nie jest to moja ulubiona część serii. Mamy tu wszystko: bitwy, wypełnianie się przepowiedni, intrygi, porwania, no i poznajemy też młodych bohaterów, którzy na pewno będą grać pierwsze skrzypce w kolejnych częściach. Jest sporo zaskoczek i ciężko się oderwać od lektury.

Cieszę się, że udało mi się trafić na tę serię - to naprawdę ukryta perełka dla fanów "Shoguna".

Prywatny licznik (od początku roku): 56/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto
Wrzoo userbar
0631c770-f8fe-4ff3-a3c9-75a33daade2c
SuperSzturmowiec

Jakieś horrory czy sci-fi polecasz. Najlepiej takie stare tzn wydane maks do 1999r.

Wrzoo

@SuperSzturmowiec Niestety, nie mam nic do polecenia. Horrorów nie czytam, po sci-fi sięgam rzadko i raczej współczesne.

Ale wiele dobrego słyszałam o twórczości braci Strugackich, jeśli chodzi o sci-fi.

splash545

@SuperSzturmowiec Zajdel

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!

Hejtu na wydawnictwo Prószyński i S-ka ciąg dalszy. Szósty tom serii o Lincolnie Rhyme i Amelii Sachs również ukaże się w miękkiej oprawie. "Dwunasta karta" Jeffery Deavera wyląduje na sklepowych półkach 30 stycznia 2025 roku. Książka zawiera 528 stron, w cenie detalicznej 53 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.

W czytelni muzeum afroamerykańskiego zostaje zaatakowana szesnastoletnia Geneva Settle. Udaje jej się uciec, a napastnik pozostawia w bibliotece kartę tarota z wizerunkiem Wisielca. Zdarzenie może mieć związek z pisaną przez dziewczynę pracą semestralną, poświęconą jej przodkowi – weteranowi wojny secesyjnej, wyzwoleńcowi i działaczowi na rzecz praw czarnej społeczności Ameryki. Ponieważ prześladowca nie ustaje w próbach zgładzenia panny Settle, do akcji wkraczają błyskotliwy ekspert kryminalistyki Lincoln Rhyme i jego partnerka Amelia Sachs. Chcąc pomóc w ujęciu przestępcy, muszą ustalić, dlaczego Thompson Boyd postanowił zabić Genevę, co się przydarzyło przed prawie stu czterdziestu laty jej przodkowi i o jakim wielkim sekrecie pisał w listach do żony Charles Singleton.

#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #proszynski #thriller #jefferydeaver #deaver #lincolnrhyme #ameliasachs
eff40d04-d318-40a7-9c6f-6bfb467439c5
Newsy książkowe od Whoresbane'a! 

Wydawnictwo Znak i S-ka zapowiada wydanie specjalne książki Johna Ronalda Reuela Tolkiena. "Silmarillion. Edycja specjalna z ilustracjami autora" ma ustaloną premierę na 3 grudnia 2024 roku. Wydanie w twardej oprawie z obwolutą liczy 520 stron, w cenie detalicznej 159,90 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.

Po raz pierwszy w historii specjalne wydanie słynnego kompendium wiedzy o mitologii Władcy Pierścieni z ilustracjami samego J.R.R. Tolkiena, barwionymi krawędziami i dwoma rozkładanymi mapami

Silmarile to trzy potężne klejnoty stworzone przez Fëanora, najbardziej utalentowanego spośród elfów, w których zostało uwięzione światło Dwóch Drzew Valinoru. Jednak pierwszy Władca Ciemności, Morgoth, skradł klejnoty i umieścił je w swojej żelaznej koronie, strzeżonej w niezdobytej fortecy Angband na północy Śródziemia.

Silmarillion opowiada historię buntu Fëanora i jego sprzymierzeńców przeciwko bogom, ich wygnania z Valinoru i powrotu do Śródziemia oraz stoczonej przez Elfy Wysokiego Rodu wojny z Nieprzyjacielem. Książkę wypełniają legendy o Ainurach, Valarach, upadku Númenoru i Pierścieniu Władzy. Razem składają się one na niepowtarzalny obraz dziejów Śródziemia od Muzyki Ainurów, z której zrodził się świat, aż do końca Trzeciej Ery, gdy powiernicy Pierścienia odpłynęli z Szarej Przystani...

Książka w bogatej szacie graficznej, w pełni kolorowa, zawiera również dwie rozkładane mapy Beleriandu w dużym formacie - oryginalną i w wersji zmodyfikowanej przez Christophera Tolkiena

#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #zyskiska #fantasy #tolkien #srodziemie #lotr
6891bc82-bd02-4088-af02-7f5e5ac0b525
Aro83

W środku jest chyba jeszcze sztabka złota ze Śródziemia, taka cena

Bing0Bang0Bong0

Czym to się różni (oprócz ceny z kosmosu) w stosunku do ich wcześniejszego silmarillionu, tam też są ilustracje?

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!

Wydawnictwo MAG ogłasza dodruk czwartego tomu Archiwum Burzowego Światła. "Rytm wojny. Tom 1 i 2" Brandona Sandersona wrócą do księgarń 10 grudnia 2024 roku. Wydania w twardej oprawie liczą kolejno 636 i 720 stron, w cenach detalicznych po 55 zł za sztukę. Poniżej okładki i krótko o treści.

Tom 1

Po utworzeniu koalicji ludzkich monarchów stawiających opór wrogiej inwazji, Dalinar Kholin i jego Świetliści Rycerze przez rok prowadzili przeciągającą się, brutalną wojnę. Żadna ze stron nie zyskała przewagi, a nad każdym strategicznym posunięciem wisi cień zdrady przebiegłego Taravangiana.

Teraz, gdy nowe wynalazki uczonych Navani Kholin zaczynają zmieniać oblicze wojny, wróg przygotowuje odważną i niebezpieczną operację. Następujący później wyścig zbrojeń może rzucić wyzwanie samemu sednu ideałów Świetlistych, a być może wyjawić również tajemnice starożytnej wieży, która niegdyś była sercem ich potęgi.

Tom 2

W opanowanym przez pieśniarzy i Stopionych Urithiru Kaladin i Navani walczą o ocalenie Rodzeństwa, sprena wieży, przed całkowitym zepsuciem. Upadek wieży, stanowiącej główny punkt przerzutowy dla wojsk koalicji monarchów, oznaczałby katastrofę i ostateczne zwycięstwo sił Odium. Aby osiągnąć swój cel, Navani decyduje się na niebezpieczną grę z Raboniel, Stopioną zwaną niegdyś nie bez powodu Panią Bólu.

Tymczasem nieświadome sytuacji w Urithiru wojska koalicji prowadzą wojnę w Emulu, Dalinar próbuje poznać głębię swoich mocy Kowala Więzi, a Jasnah umocnić swoją pozycję królowej Alethkaru. Zaś w Cieniomorzu Adolin i Shallan trafiają do fortecy honorsprenów, Nieprzemijającej Prawości, gdzie każde ma swoje niebezpieczne zadanie do wypełnienia.

#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #mag #fantastyka #fantasy #brandonsanderson #cosmere #archiwumburzowegoswiatla #stormlightarchive
adfafc49-f4c6-48e7-95c0-943f2b11669a
Cerber108

Lol, a tutaj dodruk tylko 10zł drożej. Na spokojnie mogliby dać i 69, a i tak by schodziło.

Krzakowiec

Pamiętam malowanego człowieka, czytało mi się nieźle, świat mi się podobał i choć niektóre postacie irytowały to wiem że o to chodziło, więc całościowo całą serię przeczytałem w momencie.


Ktoś czytał serię i może się podzielić jak tam wrażenia? :>


NieŻona złapała covida, co też oznacza że nieuchronnie pewnie i mnie odpadnie - dobra fantastyka przydałaby mi się w tym okresie :D

Endrevoir

@Krzakowiec chłopie bierz i kupuj, to zupełnie inna liga niż malowany człowiek: dwie pierwsze części to jedne z najlepszych rzeczy jakie przeczytałem w fantasy. Dalej nie jest gorzej. Sanderson ma świetne pomysły, wykreował rewelacyjne postacie. Tutaj nie ma co się zastanawiać bo ABŚ trzeba znać jak kubisz fantasy.

Jarasznikos

@Krzakowiec Archiwum Burzowego Światła wbija w siedzenie. Światotwórstwo jest na mistrzowskim poziomie, świetnie zarysowani bohaterowie (choć na początku niektórzy mogą irytować), do tego masz niesamowitą umiejętność Sandersona by każde większe zwycięstwo było okupione dużymi stratami, oraz by każda nowa odkryta przed czytelnikiem tajemnica prowadziła do kolejnych tajemnic.

TomAsh

@Whoresbane Ciekawe czy pozbyli sie "czesc druga" z grzbietu Tak w ogole to troche w dziwnej kolejnosci leca bo Drogi Krolow i Slow Swiatlosci tez brakuje.

Cerber108

@TomAsh nie zdziwiłbym się, gdyby nie.

Whoresbane

@TomAsh Taniej jest wydrukować dwie mniejsze książki niż dwie cegły po 1200 stron. Dalsze dodruki w styczniu

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!

Wydawnictwo Zysk i S-ka ogłasza dodruk pierwszego tomu Pieśni Lodu i Ognia. "Gra o tron. Edycja ilustrowana" George'a R. R. Martina ponownie w księgarniach od 6 grudnia 2024 roku. Wydanie w twardej oprawie zawiera 1000 stron, w cenie detalicznej 149,90 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.

To specjalne wydanie Gry o tron, opublikowane dla uczczenia dwudziestej rocznicy narodzin sławnego cyklu, zawiera szereg kolorowych, a także czarno-białych ilustracji w każdym rozdziale. Ilustracje przydają nowego życia temu arcydziełu fantasy, które stało się prawdziwym kulturowym fenomenem. Tajemnice, intrygi, romantyzm i przygody wypełniające sagę stają przed oczyma czytelnika żywe jak nigdy dotąd.

Nadchodzi zima i na skutych lodem pustkowiach dalekiej północy, za broniącym królestwa Murem, budzą się do życia złowrogie nadprzyrodzone siły. W samym sercu konfliktu znajdują się Starkowie z Winterfell. Ród twardy i nieustępliwy jak kraina, w której się zrodził. Ta opowieść, rozpościerająca się na całej przestrzeni od bezlitośnie zimnej północy aż po odległe letnie królestwa pełne nieprzebranych bogactw, pełna jest intryg i podstępów, tragedii i zdrady, triumfów i przerażenia. Każda z frakcji ubiega się o zwycięstwo w najgroźniejszym ze wszystkich konfliktów - grze o tron.

#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #zyskiska #fantasy #georgerrmartin #piesnloduiognia #asoiaf
8d85af5d-8a72-433e-9d09-b19e68cf50cd
Aro83

Wszystko fajnie, tylko mogliby nie czekać z następnymi wydaniami tyle czasu

Whoresbane

@Aro83 Nie mają na nie wpływu, to wydania jubileuszowe na 20-lecie wydania w USA.

Aro83

@Whoresbane Tak wiem, po prostu szkoda że tyle trzeba czekać na te wydania. Dla mnie są świetne. Mam 4 tomy. Pięknie się prezentują na półce. pozdrawiam

Zaloguj się aby komentować

957 + 1 = 958

Tytuł: Na posłaniu z trawy
Autor: Lian Hearn
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: W.A.B.
Liczba stron: 372
Ocena: 9/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/8627/na-poslaniu-z-trawy

Drugi tom "Opowieści rodu Otori" o losach Takeo, adoptowanego syna możnowładcy Otori. Po zachęcającym pierwszym tomie sięgnęłam natychmiast po kontynuację, i trzyma ona poziom.

Wydarzenia rozgrywają się tuż po końcówce tomu pierwszego; Takeo trafia do Plemienia i szlifuje swoje umiejętności, zaś Kaede, jego ukochana, wraca na rodzinne ziemie.
W tej części znów mamy walki, skrytobójców, romanse, dworskie intrygi (choć tych trochę mniej) i podziwianie przyrody w tej pięknej formie zadumy nad przemijaniem.

I co tu więcej mówić, sięgam po trzeci tom.

Prywatny licznik (od początku roku): 55/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto
Wrzoo userbar
ba577426-33ea-4286-ba51-d52680d841f3

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!

Wydawnictwo Insignis przygotowuje nowe wydanie książki Dmitry'ego Glukhovsky'ego. "Futu.re" ukaże się 27 listopada 2024 roku. Wydanie w twardej oprawie liczy 640 stron, w cenie detalicznej 89,99 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.

Nowe wydanie bestsellerowej powieści Dmitrija Glukhovsky’ego – twarda oprawa, powiększony format, kolorowe ilustracje

Pokonaliśmy śmierć. I co dalej?

Odkrycia naukowe poprzedniego pokolenia zapewniły mojemu nieśmiertelność i wieczną młodość. Ziemię zaludniają piękne, promieniejące zdrowiem i nieznające śmierci istoty.

Lecz każda utopia ma swoje cienie.

Tak… Ktoś musi to robić – czuwać, by ów nowy, wspaniały świat nie runął pod ciężarem przeludnienia, dbać, by jego kruchej równowagi nie zniszczyły zwierzęce instynkty człowieka. Ktoś musi troszczyć się o to, by ludzie żyli tak, jak przystoi nieśmiertelnym.

Tym kimś jestem ja.

FUTU.RE – oszałamiająca rozmachem wizji i ładunkiem emocji wizjonerska powieść Dmitrija Glukhovsky’ego, autora bestsellerowego METRA 2033. To nie tylko pełnokrwista science fiction z trzymającą w napięciu fabułą, zaskakującymi zwrotami akcji i wielopłaszczyznową refleksją na temat kondycji społeczeństw Europy, Ameryki, Rosji… To kipiąca od uczuć, poruszająca literatura najwyższej próby.

#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #insignis #scifi #dmitryglukhovsky #glukhovsky
c351740a-037a-4ecf-bbaa-8b14520bc676
Prucjusz

@Whoresbane dobra książka.

Bing0Bang0Bong0

Mogli dać jeszcze barwione brzegi, nazwać edycją kolekcjonerską i podnieść koszt do 149zł. Cena tej książki nawet po obniżkach to nieśmieszny żart XD

LovelyPL

Dobry tytuł. Dziwny, przerażający trochę i brutalny, ale dobry.

Zaloguj się aby komentować

956 + 1 = 957

Tytuł: Berserk Deluxe Volume 8
Autor: Kentaro Miura
Kategoria: komiks
Wydawnictwo: Dark Horse Manga
ISBN: 978-1-5067-1791-3
Ocena: 10/10

Prywatny licznik: 48/52 (34 książki / 14 komiksów)

Czasami zastanawiam się, co takiego w sobie ma ta historia, że tak ją kocham. A potem patrzę na protagonistę, który walczy ze swoją przeszłością, chce być lepszy i nie zawsze mu wychodzi. I to właśnie na tym polega fenomen tej opowieści, na Gutsie.

Guts z Cascą powracają do chatki Gotoda, by tam przez przypadek spotkać się z Gryffithem. Ich bezpieczna kryjówka zostaje zniszczona, dlatego pod wpływem Pucka wyruszają do Krainy Elfów. Po drodze dołączają do nich Farnese, Serpico i Isodro. W lesie napotykają wiedźmę Schierke, uczennice Flory. I po kilku przygodach trafiają do chatki Flory, która daje im magiczne bronie i wysyła na questa pozbycia się trolli.

Ot niby cała historia, ale po drodze Guts odrobinę się zmienia. Rozumie, że nie może sam zaopiekować się Cascą (która prowadzi związaną jak więźnia i którą wcześniej zgwałcił), więc przystaje na nowe towarzystwo. Dostajemy historie o Farnese, która będąc córką najbogatszego człowieka, żyła w samotności i była praktycznie opuszczona przez swoich rodziców. Jako mała dziewczynka paliła heretyków na stosach i skłaniała się mocno w kierunku przemocy. Ponadto Serpico okazał się bratem Farnese, i sam musiał podłożyć ogień pod stos na którym była jego matka. Griffith stara się odbudować swoją armię i wyzwolić Midgard.

#bookmeter #manga #ksiazki #czytajzhejto #czytamponocach #berserk
25daa17e-c144-4ed2-bc31-20516c4c3e65
hellgihad

@l__p Uwielbiam berserka, ale ostatnie chaptery niestety nie trzymają poziomu i raczej po śmierci Miury już lepiej nie będzie.

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!  

Wydawnictwo Prószyński i S-ka przedstawia najnowszy tom z serii Oblicza Zła. "Al-Asad. Triumf tyranii" Cona Coughlina wyląduje w księgarniach 28 stycznia 2025 roku. Wydanie w twardej oprawie obejmie 304 strony, w cenie detalicznej 69,99 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.

Wojna domowa w Syrii przejdzie do historii jako największa katastrofa humanitarna początku XXI wieku. To także jeden z najbardziej brutalnych konfliktów współczesności, podczas którego zamordowano setki tysięcy Syryjczyków. W centrum tego konfliktu znajduje się łagodny były okulista, który nieoczekiwanie został prezydentem Syryjskiej Republiki Arabskiej i okazał się wkrótce okrutnym dyktatorem. Pod jego osobistym kierownictwem siły bezpieczeństwa brutalnie znęcały się nad ludnością, dopuszczając się niezliczonych aktów barbarzyństwa, torturując uczniów aż do śmierci i używając broni chemicznej przeciwko własnym obywatelom. Książka Cona Coughlina to pełny obraz życia zbrodniarza, który wciąż pozostaje u steru władzy.

#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #proszynski #historia #obliczazla #syria #concoughlin
8810a037-843e-490a-9b33-31102b405893
smierdakow

Ale dziwna ta okładka

Whoresbane

@smierdakow Wskazuje kogo następnego wyśle przed pluton egzekucyjny

FoxtrotLima

@smierdakow bo to Kosiniak-Kamysz, tylko z wąsem.

Zaloguj się aby komentować

954 + 1 = 955

Tytuł: Odmieniec
Autor: Victor LaValle
Kategoria: horror
Wydawnictwo: MAG
ISBN: 9788367023405
Liczba stron: 432
Ocena: 8/10

MAGowa seria grozy znowu dowiozła - tym razem nieźle porąbaną książkę. Ale nie uprzedzajmy faktów.
Wstęp okazał się czymś zupełnie innym niż oczekiwałem, zarówno w odniesieniu do całej książki, jak i jej obrazu, który stworzyłem sobie w głowie przed sięgnięciem po nią (lub choćby przed zapoznaniem się z blurbem). Późniejsze zawiązanie fabuły przebiega już dosyć standardowo, a poza tym przez pewien czas skupia się na temacie dosyć bliskim przynajmniej części tutejszej społeczności tj. handlu książkami i obserwowaniem szeroko pojętego jej rynku. I standardowo faktycznie jest, ale mniej więcej do 1/4 książki - a potem zaczyna być grubo. Opisałbym to trochę obszerniej, ale trzeba mi uwierzyć na słowo, że każdy twist powoduje coraz to wyższe uniesienie brwi, więc na tym skończę. [Tutaj dałbym spoiler, ale niestety się nie da]. Wspomnę jedynie, że gdyby pewien wątek stał się tym głównym, to byłbym chyba bardziej zadowolony (ale nie wiem czy znacznie, bo do tego musiałbym taką wersję faktycznie przeczytać); z tego więc powodu wpada 8, a tak to ta seria otrzymałaby może kolejną 9.
Dużym plusem są jeszcze postacie: jest ich na tyle niewiele, że każda zostaje odpowiednio scharakteryzowana, a do tego nie są jednowymiarowe, co widzimy dopiero później. Styl nie wyróżnia się po prawdzie niczym szczególnym - choć dialogo są niezłe - ale od dłuższego czasu nie miałem styczności z książką, którą chciałem czytać dosłownie ciągiem, bo akcja była w pewnym momencie na tyle gęsta; gdybym tylko nie miał jeszcze innych aktywności.
Książka niezła, porąbana, dziwna - ciężko ją odłożyć. Zdecydowanie polecam. Seria grozy jest póki co najlepszym z cykli wydawniczych MAGa.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #victorlavalle #grozamag #mag #ksiazkicerbera
f2c572a4-fca9-47c3-ac83-d8c2cc9bed7c

Zaloguj się aby komentować