@wiatraczeg tzw autobusowa komunikacja zastępcza
@wiatraczeg dorzucam do ognia klasyka
Zaloguj się aby komentować
@wiatraczeg tzw autobusowa komunikacja zastępcza
@wiatraczeg dorzucam do ognia klasyka
Zaloguj się aby komentować
@Fishery Szanuję mocno, trzeba walczyć o swoje. Czasem można zrobić coś ponad swoje obowiązki, ale wtedy firma też musi grać fair.
Też prawda jest taka że gdyby nie zależało im bo towar musi dalej pójść to by cię odprawili i kazali ogarnąć taki ch kierowców co jednak rozładują. Tutaj masz presję tylko dlatego że wiesz że towar musi pójść na płytę. Ciekawości gdzie to zrzucasz Frankfurt?
ojebałem oba wpisy piorunem bo mi się spodobał ten kontent, daj wincyj ciekawych rzeczy Wariacie.
Zaloguj się aby komentować
@Fishery u mnie w firmie, jesli klient wymaga aby gdzieś ręcznie rozładować towar to kierowcy niestety muszą to zrobić. Praca jest pracą a oni mają płacone od godziny. Natomiast firmy lub klienci, którzy takiego rozładunku wymagają dostają fakturę za każdą godzinę pracy ciężarówki. Od kiedy to wprowadziliśmy to szybko okazało się, że 95% rozładunków nie jest konieczna i jednak da się kogoś znaleźć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
przypomnę mu ze w kontrakcie mamy iż "Kierowca uczestniczy w załadunku". Nie jest to wyładunek a uczestnictwo, jako iż nie jest sprecyzowane może być w roli obserwatora.
@Fishery to jest bron obusieczna, bo skoro niesprecyzowane to moze i być w roli tragarza
Z Niemcy kochajs wykorzystywać kierowców to załadunku/rozładunku żaden kraj tak nie leci w chuja jak oni. każda dostawa na jakąkolwiek logistykę spożywczą kierowca musi rozładować wszystko sam. Teoretycznie płacą więcej w kontrakcie za ładunek ale najczęściej i tak to idzie przez dwie firmy bo spedycja bierze 80% rynku i pcha dalej a ten co jedzie na końcu to dla kierowcy nie zostaje nic. Też nieraz były sytuacje że kierowca zajeżdża i klient mówi wprost albo kierowca sobie sam zrzuca albo on nie przyjmuje towaru i się baw.
Zaloguj się aby komentować
niestety tylko małpeczkę mam ale darowanemu koniu nie zagląda się w zęby
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Helikopter jaki jest cel?
Zaloguj się aby komentować
Ale ohydnie brzydki kościół. Takie lata 90 gdy księża nie mieli co z kasą robić
Zaloguj się aby komentować
To jest najgłupszy mem jaki widziałem.
@Seele lol 100% prawdy.
btw ja jestem laptopem a postuje z czlowieka a homofoby mowia ze tylko sie przebralem za laptopa a mojego laptopa przebralem za czlowieka i ze niby mamy sie leczyc.
Piesek się za kurczaka przebrał XD NO NIE WYCZYMIE XD ciekawe czy ma zaimki RO/SÓŁ
Zaloguj się aby komentować
@PanPieczi wszyscy kwalifikują się do wizyty u fizjo
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@nobodys zupełnie jak w prawdziwości
Jak się gra w tiry na komputerze, to też trzeba sikać do butelki?
@nobodys zawsze sobie wyobrażam że ktoś jeździ cały tydzień na tirach, wraca na weekend i dla relaksu gra sobie w symulator XD
Zaloguj się aby komentować
Pracowałem na busie po Polsce, później EU, później ciężarowy na kraju - możecie nie wierzyć, ale swego czasu takie praktyki to była norma.
Na busach właściciele zaczęli zakładać sondy żeby mieć na bieżąco jakie spalanie jest w autach i żeby pilnować jebanych złodziei.
Ale wiadomo - wolna amerykanka jest na ciężarowych, tam przecież nikt nie zauważy 10-20 litrów na całym baku. Gdy pracowałem w Schenkerze "przeszkolono" mnie jak mam tankować i jak się dogadać na stacji żeby wyjść na swoje. Był niezły ból dupy jak się okazało że nie za bardzo chce mi się w to bawić i akurat jak ja przyszedłem spalanie z 24 litrów spadło w przeciągu miesiąca do 19-21. Chłopaki niezadowoleni, bo wszyscy jeździli tymi samymi Manami xD
Schenker to w ogóle była niezła patola, w jednej firmie z 10 podwykonawców i właścicieli firm transportowych, każdy miał swoje za uszami i generalnie po niecałych 3 miesiącach rzuciłem tą pracą. Zarabiałem wtedy (a to był bodajże 2018 rok) 3400 na rękę + bonus za brak chorobowego jakieś 300zł
Jeśli byłeś chory choć jeden dzień - chuja z premii, więc oczywiście wszyscy jeździli chorzy.
Ekipa fajna, ale mentalnie w latach 90 - prywaciarza można okradać i chuj. Przyznaję, że nasz szefu rzeczywiście był kawałem chuja, nie bez powodu odszedłem tak szybko, ale też doszło do mnie jak mało jest "rzetelnych" kierowców i sam mogę grać tą kartą, choć nie miałem wtedy doświadczenia. Opłaciło się bo szybko znalazłem drugą robotę, ale musiałem być jak najszybciej za kółkiem.
Pech chciał że szef na początku powiedział że przez miesiąc będę mieć 3400 na rękę, a później 3800. Drugiego miesiąca moja pensja się nie zmieniła, na pasku to samo, jego retoryka w jego mniemaniu logiczna - obiecywał mi 3800 i dostałbym je, ale nie było mnie jeden dzień (bo miałem wypadek w pracy xD) więc -300zł i -100zł za brak rozliczenia palet (trzeba było się rozliczać z każdej palety, rzeczywiście byłem do tyłu ale takie rzeczy załatwiało się na bieżąco)
Jestem w gorącej wodzie company z.o.o więc powiedziałem ostro wkurwiony że proszę ja szefa mocno mnie w kręgoslupie coś boli. A skoro nie dostałem obiecanego wózka elektrycznego (palety czasem po 600-900kg) i jednocześnie nie dostałem tego co chciałem na umowie to ja chyba muszę do kręgarza.
Wkurwił się, przyznam że myślałem że wyjdzie to lepiej ale usłyszałem Ty mnie Krzakowski nie strasz bo nie takie rzeczy słyszałem.
Na pytanie czy mój kierunek jakbym jutro nie przyszedł będzie obstawiony nie miał odpowiedzi.
Od razu zacząłem szukać roboty, znalazłem w parę dni i rzuciłem papierami. Wtedy też znalazło się nagle 3800 na rękę + premia ale mi nie na tym zależało, bo wolałem spokojniejsza robotę która była wtedy właśnie za 3800zł.
W tym przydługim komentarzu chodzi mi o jedno: waha jest walutą. Jest splunięciem na chujowo szefa, jest Twoim dodatkiem do pensji i ludzie którzy lecą z baniakami serio w to wierzą. Oni nie widzą w tym złodziejstwa, oni tylko robią redystrybucję wspólnego dobra w kierunku który sami wybierają.
Mnie mieli za głupca, bo nie korzystam z systemu który sami opracowali przed laty. A ja miałem siebie za głupca że w ogóle muszę w takiej pracy siedzieć i tracić czas, jak mógłbym robić coś przyjemniejszego dla mnie, do czego zresztą ciągle uciekałem po godzinach.
Jeśli to przeczytałeś to gratuluję, o dziwo jest to wszystko prawda a ja, zamiast pracować wracam myślami do tych chwil w Schenkerze i za nic w świecie nie wróciłbym do tej pracy, aż mnie skręca w środku jak o tym myślę - więc jeśli pracujesz w kurierce, albo na ciężarowym w spedycji krótkiej, szanuję Cię w opór bo to przejebana robota.
180L w 3 tygodnie xD Jeszcze na firmie przerzucał xD 180x6.6=1200zł, nic dziwnego że go wyjebali.
@green-greq Może i kradłem, ale inni też kradli!
Zaloguj się aby komentować
@Opornik myślę że pomysł z kamerką samochodową się nie uda. Moim zdaniem przetwornik tej kamery jest miernej jakości i trwałości i nie wytrzyma pracy ciągłej.
Dlaczego się upierasz że wi-fi odpada? Prosty router za grosze zaoszczędzi Tobie wielu problemów i otworzy nowe rozwiązania. Netu w kilku rozwiązaniach nie musi być.
Tu masz niemal gotowe rozwiązanie.
https://ivel.pl/p22721,kamera-ip-tl-tapo-c110-wi-fi-3-mpx-3-3-mm-tp-link.html
Działa offline, tablet działa jako monitor (bo w sumie dla starszej osoby co za różnica na czym się to wyświetla). Dodatkowo może służyć do rozmowy z osobą za drzwiami. Działa dobrze w ciemności więc „złapiesz” żartownisia który dzwoni i ucieka.
@Astro
>wi-fi odpada
To nie ode mnie zależy. No chyba że zrobię to "bieda wifi" gdzie skonfiguruję jakoś urządzenia będąc online i potem przeniosę na miejsce montażu. Tylko muszę się trochę wdrożyć, więcej dłubania niż z kamerką do cofania.
Dzięki za link, wdrożę się.
Nawet mam gdzieś stary router tp-link, dobrze go wspominam.
>pracy ciągłej
Zobaczymy. Ta ma dobre recenzje:
Ona nie będzie pracować ciągle, a jedynie gdy ktoś będzie dzwonił do domu.
Będzie wtedy można zobaczyć kto zacz i wpuścić lub nie - poza tym jak wspomniałem, pojawiły się dziwne anonimowe dzwonki.
@Opornik oczywiście bieda WiFi.
Ja bym szukał jakiegoś routera mobilnego (np Huawei e5573) kupisz na allegro za 50-100 zł. Jesli włożysz jakąś kartę prepaid to możesz mieć podgląd żeby wspierać osobę starszą zdalnie. Jesli nie włożysz to też nic się nie stanie, będzie podgląd lokalnie.
Do tego byle jaki tablet i masz monitor „przenośny”. Czyli można przestawić do łóżka, salonu lub sypialni. I masz komplet. I dosłownie 7 minut na konfigurację.
Kamera cofania jest uruchamiana w momencie gdy dostaje prąd. W samochodzie to chyba jest połączone z światem wstecznego czy innym czujnikiem. A jak chcesz to rozwiązać przy drzwiach? Jesli nie będzie pracować ciągle? Jak chcesz zasilać monitor do tej kamerki? Też będzie pracował ciągle? Będzie męczące wieczorami i w nocy. Imho więcej z tym dłubania a żadnej korzyści. Wręcz same wady, brak nagrywania, brak powiadomień.
@Opornik ok, to ja w ogóle tego nie łapie jak chcesz to zrobić. Co wyzwalaczem napięcia? Ile czasu będzie to napięcie podawane? Bo tylko w tym czasie będzie działała kamera i będzie podgląd. Jakoś pod dzwonek do drzwi to podepniesz? A jak ktoś zapuka? Wtedy nie będzie podglądu.
No podgląd w rozdzielczości 648x488. Weź sobie zrób zdjęcie przed drzwiami (tam gdzie będzie kamerka) a później zmniejsz je sobie do tej rozdzielczości i rozciągnij na monito 7-10”. Ciekawe co zobaczysz :)
@Astro
>Co wyzwalaczem napięcia?
Powinno dać się jakoś prosto zrobić żeby feed był za każdym razem jak jest napięcie z sieci, potem wystarczy zwykły przełącznik. Nie jestem ekspertem, będę się jeszcze orientował.
>648
Masz rację, dlatego znalazłem 7'kę która ma 1024*600 px
@Opornik zawołaj mnie proszę jak uda się to uruchomić. Bo ja zwyczajnie w to nie wierzę. Jednak życzę powodzenia i naprawdę chciałbym zobaczyć efekt!
@Astro Obaczymy, człowiek uczy się całe życie.
Zaloguj się aby komentować
@Rudolf dziękuję pan tir
Zaloguj się aby komentować
@PanPieczi
Assistant Basketball Coach Gabrielle Ludwig - Mission College
No to nie grał, tylko był pomocnikiem trenera.
Próbuj dalej.
@AdelbertVonBimberstein Może przeczytaj całe bio, a nie tylko tytuł?
@AdelbertVonBimberstein
https://www.youtube.com/watch?v=2QvxWmOAm80
Grał, wielokrotnie, może jednoccześnie był pomocnikiem trenera, probój dalej.
@PanPieczi
Cheaty w realu xD
@PanPieczi to nie jest prawda, Gabi grała w lidze akademickiej, a nie młodzieżowej.
@GrindFaterAnona Liga akademicka to liga młodzieżowa.
@GrindFaterAnona No to wszysstko zmienia
Zaloguj się aby komentować
@PanPieczi w robocie widywalem dziewczynę, w sumie nawet kilka razy sie za nią obejrzałem. Slyszalem nawet jak z kims rozmawiala i zauwazylem ze ma dosc dziwny glos. Zrozumialem o co chodzi jak sie minelismy w kiblu męskim.
Taka historyjka dla przeciwwagi.
@Foofy_Shmoofer Założenie sukienki przez mężczyznę nie powstrzyma wydzielania męskich feromonów. Więc pewnie bardziej przyciągają Cię feromony męskie i tu masz przyczynę atrakcyjności swojej "koleżanki".
@Foofy_Shmoofer Ja zaraz po szkole średniej pracowalem chwilę w sklepie, i jakoś pierwszego dnia poznalem ochronirza. Tzn podszedlem do niego no i się witam wyciągając rękę, wiesz w geście takiego męskiego uścisku dłoni. A ochroniarz do mnie, "No cześć, Ewelina jestem" xD Nie to że jakiś trans czy coś, po prostu laska która wyglądala jak facet xD
Jeden pewniak i dwoje podejrzanych.
Zaloguj się aby komentować
Jedź pociągiem, będziesz eko ;)
@shogoMAD DO mnie nie dochodzą
Zaloguj się aby komentować
W końcu widać, że ludzie mają dosyć tej psychozy.
Zaloguj się aby komentować