miesiąc temu ktoś tu pisał że projekt znowu startuje (domyślam się że autor) ale teraz widzę że jego konto jest już skasowane a domena anonimowehejto.pl nie działa… coś ktoś?
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@anonimowehejto jaką masz poduszkę oszczędności?
Zaloguj się aby komentować
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
CharyzmatycznyKoń: Czegoś ci musi w życiu brakować.
Pomyśl może co to jest?
Może czujesz pustkę bo osiągnąłeś wszystko co chciałeś w życiu osiągnąć, i musisz sobie znaleźć nowy cel/sens życia? Miałem tak kiedyś.
Jeżeli masz anhedonię (utrata zdolności odczuwania przyjemności), może to być oznaka depresji i lepiej tego nie lekceważyć. Kiedyś miałem i faktycznie nic mi się nie chciało.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Anhedonia
@Belzebub dobrze mówi - spróbuj zrobić coś nowego, coś czego jeszcze nie robiłeś, wyrwać się z codziennego schematu, może to da ci zastrzyk chęci do życia.
Zaakceptował: HannibalLecter
Tak jak inni polecam iść zrobić badania albo od razu do psychiatry. Mi psychiatra tak czy siak kazał zrobić badania ale już na pierwszej wizycie przepisał leki (trochę trwa zanim leki zaczną działać i mogą nie działać xD W moim przypadku udało się dobrać leki za drugim razem). Też byłem w sytuacji gdzie miałem problemy z odczuwaniem przyjemności, łapałem się na tym, że czuję się po prostu źle i nie wiem dlaczego. Bardzo pomoga mi terapia, bo to, że czujesz się źle jest czymś spowodowane i mogą to być nawracjące negatywne myśli, których możesz nawet nie wyłapywać. Taka myśl pojawia się automatycznie, za moment zapomnisz o czym myślałeś, a samopoczucie spada. Na terapii nauczyłem się identyfikować myśli i lepiej sobie radzić z emocjami, które się po nich pojawiają. No i cały czas mi terapeutka powtarza, że ważna jest aktywizacja behavioralna i szczególnie w momentach mocnego spadku nastroju zmusić się z całej siły i pójść na spacer, zająć się czymś. Jest ciężko, ale nikt nie mówił, że będzie lekko. Leki pomagają, ale nie ma tabletki na szczęście i trzeba ogarnąć sobie głowę. Fajnie, że sam zauważyłeś, że zaczyna się problem i nie zacząłeś sobie regulować nastroju np. alkoholem. Depresja to choroba jak każda inna i po prostu trzeba ją leczyć. Jak masz jakieś pytania, to pisz śmiało, bo właśnie jestem w trakcie leczenia.
@anonimowehejto brzmi jak książkowy przykład stanów depresyjnych. Nie ma na co czekać bo samo z siebie się nie polepszy, czas na lekarza.
Zaloguj się aby komentować
@anonimowehejto Już to tutaj pisałem - idźcie lepiej do psychologa, a nie "psycholoszki". Nie będę ponownie wyprowadzał dowodu, tl;dr: mężczyźni są lepszymi terapeutami.
@anonimowehejto Zamiast współczucia, po prostu Ci dobrze radzę, byś dobrze wyemigrował swoje środki i zasoby finansowe, na ile możesz. Upłynniaj hajs, a dom, nie wiem na kogo jest, spróbuj wziąć na hipotekę, jeśli nie jest Twój - a jak jest Twój, to przekaż darowiznę komukolwiek, tylko notarialnie. Niestety, kobiety.
@anonimowehejto o widze ze i tutaj te toporne zarzutki beda wrzucane
Zaloguj się aby komentować
GG: @oczk Nie przekrecam faktow i juz nie bede szukac tego wpisu, bo nie mam nawet mozliwosci dodania screena, skoro sie tak zachowujecie to nawet sie nie nadajecie na moderatorow. Ten wpis byl w innym watku i zwyczajnie mogles go nie widziec, a pisal to ktorys z moderatorow, przesmiewczo, ze nie mam co liczyc na zwrot kasy. Jak sie okazuje mam, a wy jestescie tylko mocni w gebie i butni. Pozdrawiam, milego. Do nie zobaczenia :)
Zaakceptował: HannibalLecter
Komentarz usunięty
GG: @bojowonastawionaowca - nie chodzi mi o ten wpis, który tutaj wkleiłeś, ten jest poprawny i nigdy nie twierdziłam, że napisałeś coś innego. Chodzi mi o inny wpis, który poczynił inny moderator. Ten wpis nie był w głównym poście Opornika, tylko w którymś, które powstały później i był pisany przez któregoś moderatora, z tego co pamiętam nie Ciebie, tylko oczk, albo jeszcze ktoś inny. Tych innych nie kojarzę, bo tak na prawdę tylko Ty tu się udzielałeś i działałeś i do Ciebie żadnych pretensji nie miałam i nie mam. Nie będę już tego szukać. Przy okazji zauważyłam, że oczk nawet w tym głównym poście skasował jeden ze swoich komentarzy, już nie pamiętam co w nim było, ale to o czymś świadczy :) Taka trochę hipokryzja. Ja miałam zły dzień, nie powinnam tego wyładowywać na użytkownikach, ale ja się jestem w stanie przyznać do błędu. Tak czy siak nie mam urazy, życzę wam powodzenia i tyle. Trzymajcie sie.
Zaakceptował: HannibalLecter
Zaloguj się aby komentować
@Opornik @KierownikW10 Już wszystko powinno działać
Zaloguj się aby komentować
@bartek555 jako wierna fanka liczę na jakieś zniżki.
ale będzie koń walony
@bartek555 Trzymam za słowo, czekam na pierwsze wrzutki i zaproszenie do premium room.
Zaloguj się aby komentować
@anonimowehejto tez pewnie mam tylko ta forme bez napobudliwosci ruchowej. Patrzac z perspektywy czasu mialam dobrze, ze nie zostalo to zdiagnozowane, poniewaz np. Moj brat zostal zdiagnozowany i mial bardzo pod gorke u nauczycieli itd. Ja po prostu sobie pracowalam sama ciezko. On musial chodzic na dodatkowe konsultacje, zajecia w poradni psychologicznej itd. - niewiele to dalo wydaje mi sie.
W Polsce za bardzo chyba nie wiadomo co robic z ADHD, nie ma terapii w tym kierunku, a jak nie zaplacisz to nie dostaniesz diagnozy
@anonimowehejto Witaj w klubie
@anonimowehejto dołącz do grupki na fb "adhd dla dorosłych" w plikach poszukaj lekarzy zajmujących się diagnozą, są tam również opinie na ich temat. Może uda Ci się znaleźć termin szybciej. Ja dostałem diagnozę w 2-3 tygodnie od podjęcia próby. Dziękuję @youmpjet bo dzięki tobie ruszyłem z miejsca, dowiedziałem się co mi jest i skąd to wszystko się bierze. Jeszcze trochę i w końcu dostanę leki.
Zaloguj się aby komentować
@anonimowehejto Mnie zaciekawił ten temat winy - myślę, że to jest coś do zbadania, że, jak sam napisałeś chcesz odbudować relację, bo czujesz się WINNY. Ale dlaczego? Co tak konkretnie wywołuje w Tobie napięcie? To, że masz gdzieś tam podświadomie zakodowane jakieś przekonania typu "dobrzy ludzie szanują rodziców" albo "rodzice mnie wychowali, więc muszę wobec nich (coś robić, być jakiś)"? Myślę, że warto się temu przyjrzeć, tym bardziej, że piszesz, że Twoi rodzice są bardzo religijni, a religia katolicka (moje przekonanie) bardzo mocno wtłacza wiernym wstyd, strach i winę.
Aha, a jeżeli zależy Ci na komunikacji budującej relację, to polecam "Porozumienie bez przemocy" Rosenberga.
Zaloguj się aby komentować
@anonimowehejto czysta zarzutka
@anonimowehejto kiepski wybór. Żona się wkurzy/zasmuci i razem pomyślicie co dalej. A tak masz tylko dodatkowy stres. Szybko zerwij ten plaster - przecież to Twoja żona, komu masz powiedzieć jak nie najbliższej osobie?
Anonimowehejtozarzutki
Klasyk
Zaloguj się aby komentować