Wyebali mnie z roboty w poniedziałek ale nadal utrzymuje rutynę. Wstaję o 6 i o 7 wychodzę z domu tak jakby nic się nie wydarzyło. Dlaczego? Żebym nie musiał żonie tłumaczyć co dalej. Bo co dalej to nie wiem. Może też dlatego że jestem tchórzem i nie mam pojęcia jak jej to powiedzieć, więc nadal zakrzywiam rzeczywistość jakby nic się nie zmieniło.
#zalesie #pracbaza
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #65c680c1cf4ac0227e44e0fd
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
@anonimowehejto w pośredniaku się zarejestruj, CV roznoś...
@anonimowehejto grubo. ciekawe co jej powiesz w dniu wypłaty.
Jakie miasto i co robiłeś?
@anonimowehejto Ekhm ekhm..
xD i myślisz, że się nie dowie?
Co to w ogóle za zachowanie
pytanie czy zwolnili tak sami od siebie czy pomogłeś im podjąć decyzje?
@SuperSzturmowiec 'Tak sami' z dnia na dzień to za bardzo nie mogą bez odprawy czy okresu wypowiedzenia chyba..
@zuchtomek chyba że zlecenie
@zuchtomek Chyba, że coś odjebał i miał do wyboru dyscyplinarka albo za porozumieniem stron.
@anonimowehejto
macie po 20 lat?
@anonimowehejto ty mi lepiej powiedz co odjebales? I czy trzeba pilnie przeprowadzać szkolenia BHP i zmieniać regulaminy?
@anonimowehejto yyy po co? Odpocznij sobie i wysylaj CV. Po co udawac??? XD
@GtotheG
Pewnie dlatego, że bardzo mocno zajebał sprawę, albo mają bardzo trudną sytuację.
@GordonLameman no ale udawanie, ze chodzi do pracy jest smieszne xD nie dorosl do bycia doroslym, czy bycia w zwiazku. Jakbym miala przed kazdym ukrywac, ze stracilam prace to juz z 5 razy bym musiala takie cyrki odstawiac xD przeciez to nie ma sensu. W pewnym momencie trzeba zaczac szukac innej
@GtotheG
Zdziwiłabyś się w jakich chujowych związkach można tkwić przez wiele lat. I mówię to z doświadczenia
@GordonLameman jak siedzisz w zwiakzu w ktorym musisz ukrywac, ze straciles prace to czas sie zastanowic nad swoim zyciem! Kazdy traci prace od czasu do czasu, a przewiduje sie, ze najmlodsze pokolenia zmienia prace z 20 razy w zyciu.
@GtotheG
ja nigdy pracy nie straciłem , w sensie nikt mnie nigdy nie zwolnił xd
dla mnie to byłaby nowość.
ale tak - ludzie żyją w takich związkach.
>Kazdy traci prace od czasu do czasu
@GtotheG No tak, na pewno xD
@szymek no tak
@GtotheG ujalbym to raczej "niektórzy" a nie każdy
@szymek a no takie zwolnienia to inna sprawa - zeby kogos zwolnic dyscyplinarnie to potrzeba podstawy. To jasna sprawa. Ja tylko mówię, że dzisiaj stabilność pracy jest niewielka w porównaniu do tego co było np. 30 lat temu, gdzie człowiek w jednym zakładzie całe życie pracował.
@anonimowehejto czysta zarzutka
@anonimowehejto kiepski wybór. Żona się wkurzy/zasmuci i razem pomyślicie co dalej. A tak masz tylko dodatkowy stres. Szybko zerwij ten plaster - przecież to Twoja żona, komu masz powiedzieć jak nie najbliższej osobie?
Anonimowehejtozarzutki
Klasyk
Zaloguj się aby komentować