🎅HejtoPaka ruszyła! Weź udział w drugiej edycji świątecznej wymiany prezentów na Hejto❄️

Zgłaszam się
No dzień dobry. 24 października, Dzień Walki z Otyłością. Bardzo dobrze, jak się pozbędziemy miliarda grubasów ze świata to będzie luźniej, tak jakbyśmy się pozbyli 3 miliardów chuderlaków. Uuuuu.

  1. W Zambii Święto Niepodległości, w 1964 r. uzyskane od, a jakże, brytoli.
  2. W 1861 r. otwarto linię kolejową Toruń-Bydgoszcz. Jak widać, długo nie zajęło tym dwóm pobliskim miastom, by w końcu chcieć się połączyć czymkolwiek.
  3. W 1934 r. Prezydent RP Ignacy Mościcki wydał rozporządzenie o utworzeniu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). Noo, kobiety może mogą podziękować, ale ja średnio dziękuję. W zasadzie oddajcie moje 100 milionów.
  4. W 1836 r. Amerykanin Alonzo Philips opatentował zapałki. Zanim to nastąpiło, tytoń odpalano nielegalnie i magicznie.
  5. W 1901 r. W dniu swoich 63. urodzin nauczycielka Annie Edson Taylor jako pierwsza osoba pokonała zamknięta w drewnianej beczce wodospad Niagara. To jest hardcore, a nie jak zjesz szkło xd

Dziś 89. urodziny Marka Piwowskiego, reżysera kultowego “Rejsu”. Wciąż żyje, można mu wysłać życzenia, pozdrawiamy.

Pozdrawiam cieplutko.

#ciekawostki #ciekawostkizdupy #bezbek
051fbd01-90b0-4859-ac27-c90c1028760d
NiebieskiSzpadelNihilizmu

@RogerThat

W 1934 r. Prezydent RP Ignacy Mościcki wydał rozporządzenie o utworzeniu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS)

Największy błąd w nowoczesnej historii tego kraju...

Zaloguj się aby komentować

Kawał wielkiego skurczybyka...

Aligator jak coś, ale tak mi się skojarzyło z tekstem Archera, stąd mem jako bonus. xD
#ciekawostki #zwierzaczki #smiesznypiesek
91b820d4-c2d6-4967-8dda-189a1dd0129f
pszemek

Najlepsze że Archer i tak bardziej niż krokodyli i aligatorów bal się udaru mózgu xd bo krokodyl może Cię zabić tylko na mokradłach, a udar zawsze i wszędzie

Gadu_gadu

Interior crocodile alligator itd.

Tyglys

Żona zomowca zażyczyła sobie na rocznicę ślubu buty z krokodyla. Więc ten wybrał się do Egiptu. Po powrocie opowiada o zdarzeniu kolegom w pracy:

- Poszedłem nad ten Nil, szukałem, szukałem, szukałem, aż wreszcie znalazłem krokodyla. Wyskoczyłem z krzaków, dopadłem gada, pała, gaz, pała, gaz, pała, gaz. Wreszcie krokodyl padł. Odwracam go do góry nogami i ...

- No i co?!

- Nic. Bez butów był!

Zaloguj się aby komentować

Poniższy tekst jest czysto informacyjny. Nikogo nie zachęcam czy zniechęcam do próbowania, sam nie myślałem nigdy by próbować. 

Dosis facit venenum. Już w XVI w. została sformułowana przez Paracelsusa definicja trucizny: „Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną". Zgodnie z tym twierdzeniem ojca toksykologii, każda substancja, może mieć szkodliwy wpływ na organizm, a decyduje o tym, jedynie dawka tej substancji. Nie ma substancji zupełnie obojętnych dla organizmu człowieka, a więc całkowicie nietoksycznych, nawet wodą możemy się śmiertelnie zatruć.

Muchomor Czerwony. Pierwszy grzyb, który poznajamy jako dzieci, pospolity, czerwony, z pięknymi kropkami i trujący. Ale czy na pewno? Zacznijmy jednak od opisu samego grzyba. Jest to duży grzyb, bardzo powszechnie rosnący na całym świecie, grzyb charakterystyczny i niemal nie do pomylenia z czymkolwiek innym niż inne muchomory - tutaj możliwymi gatunkami jest na przykład Muchomor Plamisty. Sam Muchomor Czerwony ma kilka podgatunków różniących się np. kolorem, mogą też w wyniku działań pogody utracić swoje charakterystyczne białe kropki. Wciąż, rozpoznawanie tego gatunka nie napotyka na większą trudność. Owocniki muchomorów rosną w okresie letnio-jesiennym w wielu różnych środowiskach.

Muchomor Czerwony jest grzybem, w którego przypadku kwestia spożywania jest najbardziej kontrowersyjna z całego królestwa Fungi. Dlaczego? Sprawa jest prosta - oficjalnie jest trujący, jest mnóstwo ludzi którzy mimo to go zbierają i spożywają, jest grzybem który bywa regulowany prawnie i jest powszechnie znany. Nikt na taką skalę nie kłóci się o Krowiaka Podwiniętego czy Piestrzenicę Kasztanowatą, choć w przypadku tych grzybów też są ludzie powątpiewający w ich szkodliwość. To jak jest zatem z tą szkodliwością Muchomora? Czy jest on rzeczywiście szkodliwy, czy wręcz przeciwnie - ma właściwości prozdrowotne? Większość specjalistów raczej jest zdania, że to gra niewarta świeczki, acz jak niemal zawsze, ludzie na internetach mają inne zdanie

Zacznijmy od tego, że obie te cechy nie muszą się wykluczać. Organizmy nie są zbudowane z jednej substancji, a i nasze organizmy są dość złożone. Tak samo jak kofeina inaczej działa na mózg, inaczej na krążenie a inaczej na układ trawienny, tak każda z substancji może inaczej wpływać na różnie części organizmu. Tak samo też coś co jest trujące niekoniecznie musi nas zabić, niekoniecznie musi nawet mieć długofalowe skutki. Co zatem takiego ciekawego mamy w muchomorze?

Najbardziej znanym "składnikiem" w muchomorach jest muskaryna, jednak ona, choć obiektywnie szkodliwa, jest w muchomorze w ilościach niemal homeopatycznych i w związku z tych choć dawka śmiertelna tej substancji wynosi tylko 0.3-0.5 grama, to nie mamy wielu przypadków śmiertelnych zatrucia tymi muchomorami (a także i innymi grzybami zawierającymi Muskarynę, bo to nie jest jedyny - mają też niektóre gołąbki, strzepiaki, lejkówki). Zatrucie muskaryną objawia się dość szybko (do dwóch godzin) i objawami są niedociśnienie, nudności, wymioty, biegunka, wzmożoną potliwość, zaburzenia czynności serca i wzroku. Odtrutką na zatrucie muskaryną jest atropina.
Muskaryna to jednak nie wszystko. Mamy w muchomorach także toksyczny kwas ibotenowy, zaliczany do substancji o potencjale neurotoksycznym i psychotropowym. Może on wywołać takie efekty jak: zniekształcenia wizualne, zaburzenia równowagi, łagodne drgania mięśni. I tutaj jest ważne - kwas ów pod wpływem wysokiej temperatury lub suszenia przekształca się w muscymol. Owa substancja jest zdecydowanie mniej szkodliwa, choć dalej halucynogenna, ma też możliwe pozytywne działania, choć tutaj jeszcze pewnie czeka nas wiele badań i dyskusji. W tym momencie też na pewno przydałoby się, jakbym cokolwiek rozumiał z medycyny, ale niestety na to nie ma co liczyć xD. Zakłada się, że dla dorosłego człowieka śmiertelną dawką jest ok. 15 dużych surowych okazów - czyli coś co może się przydarzyć tylko jak ktoś to robi celowo, zaś przy niewielkim spożyciu nie ma obecnie znanych długofalowych konsekwencji (co nie oznacza, że nie ma jeszcze nieznanych)

Reasumując - jest to koniec końców grzyb potencjalnie śmiertelnie trujący, bo ma substancje które do tego zgonu mogą doprowadzić, ale odpowiednia obróbka i umiar raczej uniemożliwia takie zakończenie, zresztą praktyka temu dowodzi - hospitalizacje po muchomorze czerwonym są rzadkie, a śmierci praktycznie brak. Zasadniczo nie różni się to bardzo od dostępnego na półkach sklepowych alkoholu - można się tym zabić, ale tylko jak się naprawdę przesadzi. Co do medycznych właściwości - tutaj zacznę od tego, że medycyna ludowa która działa to też medycyna. Jednak owa nieoficjalna medycyna ma tę przewagę, że nie musi przejść przez tą nudną i kosztowną fazę dekad badań nad zależnościami i wpływem substancji na całkowicie różnych genetycznie i zdrowotnie ludzi. Wiele grzybów jest badanych pod kątem właściwości leczniczych i nie ma powodów by uważać, że czerwone muchomorki nie mogły by też być. Szczególnie że sporo ludzi, niegłupich też, twierdzi że faktycznie im pomaga. Pytanie jednak, czy klasyczna medycyna nie pomogłaby im bardziej zawsze pozostaje otwarte. Oczywiście inną kategorią są ludzie którzy muchomory jedzą dla haju - ale ten temat poruszą w poście z łysiczką

Jakie jest moje zdanie nt. przyrządzania, zbierania czy handlu? Uważam, że handlować się powinno (jeśli w ogóle) na podobnych zasadach jak handel alkoholem czy konopiami, przez licencjonowanych sprzedawców, bo to jednak zabawa z czymś potencjalnie niebezpiecznym. Natomiast walka z tym że ludzie zbierają, przyrządzają i zażywają to nierealny scenariusz.

#grzyby #fungi
175bf377-0324-4e90-883c-8fe7aa1ca1bd
0c5dcba8-ec92-4643-ab74-6d8c52675049
6f55093e-93a6-40ab-a7e4-34c3ae2c9a45
6fe6b1ca-1f09-42ef-bf00-5fad27ff93e6
46c5881e-c49e-40c8-ad63-894183cd741c
Byk

Piękny wstęp, definicja pojęcia LD50

lipa13

@Ragnarokk Dla ciekawskich, Łukasz Łuczaj nagrał kiedyś o tym muchomorze bardzo ciekawy materiał https://m.youtube.com/watch?v=xfGYZKpIQv0

AureliaNova

Fun fact: grzyb (przy odpowiednim przyrządzeniu, przegotowany kilka razy) jest jak najbardziej jadalny. Na wschodzie są regiony, które nadal się w to bawią. Ale ofc najbardziej znany jest jako "grzyb szamanów", jedzony w małych ilościach na surowo.

https://www.youtube.com/watch?v=xfGYZKpIQv0

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
POSZUKUJEMY GŁOSU

Jak zapewne wiecie (inb4 możecie nie wiedzieć xd) pracuję nad projektem #pogotowiemagiczne, czyli własnym serialem animowanym. Niestety z powodu spraw prywatnych jedna osoba musiała zrezygnować z podstawiania głosu jednej z postaci Dlatego ogłaszam casting na nowy głos

Krótko o charakterystyce postaci, do której poszukuję nowego głosu:
Kobieta lat ok. 30. Jest ambitną i sumienną perfekcjonistką, nie znosi lenistwa i niezdarności u swoich współpracowników, co powoduje u niej zdenerwowanie a czasem wybuchy złości. Jest raczej pesymistycznie nastawiona do świata. Głos raczej niski.

Wiem, że społeczność tego portalu jest raczej męska, ale nadzieja umiera ostatnia xd Jeśli sami nie chcecie się zgłaszać, a macie jakieś znajome, które nie mają tu konta i chciałyby się zgłosić to również możecie dać znać

Zgłoszenia przyjmuję tu pod tym wpisem lub na priv.

Nagroda dla zwycięzcy: mogę ufundować tej osobie kebaba xd

#pajonganimacje #animacja #tworczoscwlasna #dubbing
c9b976cb-51a3-4992-8ae5-a80f0b846658
CzosnkowySmok

@KatieWee @moll @UmytaPacha @Wrzoo

Może się skusicie

Wrzoo

@yourgrandma Ej, w sumie to się nadaję.

Tau_Y

@yourgrandma glos raczej niski, no to chlop co ma niski glos, w Shreku z Mannem działało

Zaloguj się aby komentować

Fragment dyskusji o tym jak Chińczycy podkradają i kopiują co się da.
Niby nic nowego, ale mimo wszystko...
Przy okazji wrzucam screen z X wrzucony niedawno na Hejto.

W mojej grupie zwiedzającej HMCS Harry deWolf było wielu młodych Azjatów wschodniego pochodzenia (co nie jest wcale zaskakujące, biorąc pod uwagę mieszankę etniczną w Toronto) i jak większość ludzi robili zdjęcia wielu interesujących części statku podczas wycieczki. Zaciekawiło mnie jednak, gdy jeden z nich robił zdjęcia paneli elektrycznych w korytarzach. Być może był to student inżynierii elektrycznej? Po prostu fanatyk fotografii, który wzmacnia stereotyp azjatyckich turystów robiących zdjęcia?
Nie wyobrażam sobie, by można było zebrać jakiekolwiek użyteczne informacje z panelu elektrycznego, na którym nie było nic więcej niż tabliczka znamionowa Siemensa i wartość napięcia/natężenia, ale biorąc pod uwagę wszystko inne, co słyszy się o chińskich wysiłkach zbierania informacji, można się nad tym zastanowić.
komentarz:
20 lat temu byłem na kolejnym pokazie branży spożywczej, gdzie duże międzynarodowe koncerny, takie jak mój pracodawca, prezentowały nowy sprzęt przetwórczy.

Rozmawiano tam o dużej liczbie Chińczyków z aparatami fotograficznymi, którzy czołgali się po podłodze, aby zrobić zdjęcia „spodu” nowych maszyn. W ciągu kilku miesięcy pojawiły się podróbki.

https://army.ca/forums/threads/chinese-military-political-and-social-superthread.2941/page-327#post-1987067

#chiny #technologia #szpiegostwoprzemyslowe #przemysl
e9f37554-dce8-46bb-9d20-825766826aea
VonTrupka

ta szpiegowska zaraza wszędzie się wciśnie

czytałem kilka artykułów na temat szpiegostwa przemysłowego lata temu

Kitajce podnoszą nonstop raban na arenie światowej o tym, jak są dyskryminowani. Bo ich nikt w branży przemysłowej nie chce zatrudniać. A w przypadku gałęzi strategicznych wymogi skreślają całkowicie nie tylko azjatów, ale też ludzi pochodzenia azjatyckiego.

Co prawda spółki technologiczne jakoś idą temu na przekór, ale to już ich wewnętrzne ustalenia. Zresztą, w takich jest łatwiej monitorować cały czas pracownika. Choć i tak pod latarnią najciemniej (⌒ ͜ʖ⌒)


Gdy w grę wchodzi gruby hajs, nie ma zasad ani litości.

Zaloguj się aby komentować

Opornik

@bojowonastawionaowca protestanty purytanie uderzyli znowu!

zuchtomek

@bojowonastawionaowca

d2e06e04-bf80-42d3-9eb2-ff1ea1536e7c

Zaloguj się aby komentować

No dzień dobry. 23 października, do końca roku 69 hehe dni. Co jeszcze?

  1. Na Węgrzech Święto Niepodległości. Jest także rocznica wybuchu Rewolucji Węgierskiej w 1956 r. Węgrom życzymy, byśmy znów byli z nimi bratankami.
  2. W 1929 r. w Staruni znaleziono jedyny na świecie kompletny egzemplarz wymarłego nosorożca włochatego z epoki plejstocenu.
  3. W 1950 r. na ulice Warszawy wyjechały pierwsze miejskie taksówki. Legenda głosi, że dwa dni później Wałęsa szepnął Barei "Stasiu, a weź może ty zrób taki serial o taksówkarzu z wąsem, co?"
  4. W 1996 r. papaj Jan Paweł II w liście do Papieskiej Akademii Nauk stwierdził, że teoria ewolucji Darwina jest czymś więcej niż tylko hipotezą. Nooo. Odważnie.
  5. W 2001 r. miała miejsce premiera iPoda. Wolę gruszki, słodsze i nie tak robaczywe.

Urodziny numer 84 obchodziłby dziś Pele, gdyby nie umarł 2 lata temu. Brazylijski piłkarz, najlepszy w historii. Ja i tak jestem fanem Ronaldinho.

Pozdrawiam cieplutko.

#ciekawostki #ciekawostkizdupy
2138b210-2702-484e-bad8-10c2553afcd9
JaroslawFikolek

Papaj nigdy by czegoś takiego nie powiedział

b3658e65-2ee5-4df3-8381-8f664d639322
GrindFaterAnona

@RogerThat Węgrzy to takie same Janusze Wąsacze jak ci nasi, dlatego się tak dobrze zawsze dogadywali.

Whoresbane

najlepszy w historii


@RogerThat Lionel Messi

Zaloguj się aby komentować

#ciekawostki #zwierzetasaglupieiroslinytez #zwierzeta
8a2d7a82-bad2-4882-871f-102ecce7771d
c276791c-a74f-4ce5-aa7d-fc3ba22e14a3
7ecf9df8-3201-4e71-8008-61e4306efba1
7a4f464a-568d-43ce-86e3-b58f6ecae9b9
GrindFaterAnona

@razALgul słabe, ktoś na siłę chciał być śmieszny. a furczaczek zajebisty, spotkałem w tym roku w lesie w Katowicach

TRPEnjoyer

Polskie nazwy niektórych grzybów/owadów (czy pajęczaków) to absolutny top tier.

Zaloguj się aby komentować

Shigeru Ishiba, ówcześnie były minister obrony Japonii, obecnie już premier tego państwa, przemawiający w cosplayu Majin Buu z Dragon Balla na otwarciu Muzeum Zabawek Kurayoshi w rodzinnym mieście Tottori, 1 kwietnia 2018 roku. Obok niego wystąpił też prezydent miasta w przebraniu Goku

Szanuję bardzo

#japonia #anime #politykazagraniczna
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów
36f96bd2-e5b4-4cb4-81b8-31f147ff8ef6
DEATH_INTJ

wyglada jakby przegral zaklad.

mannoroth

@bojowonastawionaowca Ale że nikt nie chciał być Vegetą?

Zaloguj się aby komentować

Małe wspomnienie z niedzieli.

Jesień to wspaniała pora do leśnych wędrówek, tym razem zabrałem rodzinkę do nieco oddalonego Rezerwatu Przyrody (a tak po prawdzie to do dwóch rezerwatów) - Jar Brynicy oraz... Jar Brynicy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Brynica to mała rzeczka, za to położona w dość sporym polodowcowym korycie, gdzie zbocza doliny sięgają do 40-50m ponad koryto rzeki, a sama Brynica oddziela od siebie województwa Warmińsko-Mazurskie oraz Kujawsko-Pomorskie, a co za tym idzie, każdy brzeg rzeki podlega również pod inne nadleśnictwo - po jednej stronie Lidzbark, a po drugiej Brodnica.

Dla zachowania tego uroczego fragmentu przyrody, na przełomowym odcinku Brynicy utworzone po jej obu stronach Rezerwat Przyrody Jar Brynicy (jak już zauważyliście oba nazywają się tak samo).

Rzeka płynie w krętym jarze, którego strome zbocza wznoszą się na 40-50 m. U podnóży skarp występują źródliska. Zbocza jaru porasta las o cechach zespołu naturalnego z grądem subkontynentalnym, klonowo-lipowym grądem zboczowym i borem mieszanym. Na dnie doliny w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki występują płaty olsu i podgórskiej formy łęgu jesionowego. Wiek drzewostanów wynosi około 140-160 lat. Jest to miejsce lęgowe m.in. zimorodka i pluszcza.

Dodatkowo po stronie Brodnickiej, mamy/mieliśmy wspaniały pomnik przyrody - Dąb Rzeczypospolitej (onegdaj zwany również Dębem Jagiełły), który niestety został podpalony kilka lat temu (╯°□°)╯︵ ┻━┻
A było to największe drzewo Górznieńsko-Lidzbarskiego Parku Krajobrazowego - mierzył 33m wysokości, około 6,5m obwodu w pierśnicy i liczył około 500 lat - tylko po to by jakiś debil mógł go podpalić

Przewrócone drzewo pozostało jako pamiątka jego świetności, dla upamiętnienia postawiono również dwie tablice, a w jednej z nich zatopiono nawet w żywicy fragment pnia dębu. Poza tym, na jego miejscu posadzono oczywiście nowe drzewko, ale jego pomnikowych rozmiarów nie będzie nam dane doczekać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sama 'ścieżka dydaktyczna' śmiesznie krótka, może z 500 metrów w jedną stronę, po drodze jedynie dąb, a na końcu 'punkt widokowy'. Dobrze, że nie wiedziałem gdzie dokładnie podjechać więc udało się trochę metrów dorzucić bo bym dłużej w aucie siedział niż w lesie

Bardzo atrakcyjny krajobrazowo teren, na pewno wrócę przejść się samą doliną rzeki przy korycie - oczywiście poza terenem rezerwatu

#spacer #wedrujzhejto #wedrowki #zuchwedruje #zuchpostuje #warminskomazurskie #kujawskopomorskie #rodzicielstwo #tatacontent #przyroda #natura
zuchtomek userbar
2b14cf6f-3b99-4d4e-bb4d-398a8e27ff29
9db82553-2e10-4567-a26a-ac588d546d46
e1effe00-77a3-4d3a-9908-60d119018f67
42db25a9-ca58-40c9-a15f-beaf220e8407
228a77ca-a1cf-4660-be1b-733b6584ab88
zuchtomek

No i rzut oka na ślad GPS oraz profil terenu według geoportalu

bf8daebb-6a70-4c90-b6df-95e9978d13f9
c0421bec-05eb-4472-889e-dc2358bc6271

Zaloguj się aby komentować

No dzień dobry. 22 października, taka ładna ta druga połowa miesiąca (odpukać), że zaraz sam chyba zacznę pić dyniowe latte.

  1. Dziś Międzynarodowy Dzień Świadomości Jąkania. Współczuję, także sobie, bo muszę pytać 3 razy, żeby zrozumieć.
  2. W 1923 r. mieliśmy początek kilkunastodniowego strajku kolejarzy krakowskich. Podobno kolejarze żądali dodania słów "byle nie do Warszawy" do piosenki "Jedzie pociąg".
  3. W 1971 r. pochodząca ze starożytnego Egiptu mumia Dżed-Amonet-ius-anch została przewieziona na 11 lat z muzeum w Raciborzu do Muzeum Narodowego w Warszawie. Obecnie znajduje się ona w stałej ekspozycji raciborskiego muzeum przy ulicy Gimnazjalnej 1. Wow.
  4. W 1999 r. Ukazał się album "Miłość w czasach popkultury" grupy Myslovitz. Z niej są piosenki "Chłopcy", "Długość dźwięku samotności", "Dla ciebie", "My". Klasyk.
  5. W 2003 r. kazało się pierwsze wydanie dziennika „Fakt”.

Dziś by miał urodziny Henryk Jaskuła - żeglarz. Pierwszy Polak i trzeci żeglarz w historii, który samotnie, bez zawijania do portów okrążył Ziemię. Dokonał tego na jachcie Dar Przemyśla. Kot.

Pozdrawiam cieplutko.

#ciekawostki #ciekawostkizdupy
ea8cad84-031a-457c-b170-f97029ecd041

Zaloguj się aby komentować

#mapy #ankieta #regionalizmy #swietlanmaps
a51714a7-f959-4d20-b6fb-b3ff95ac304a
48c39990-d4a6-4bb0-a856-2b6dd07aa7c7
6e649e4b-2690-4e4d-b9b2-5c41d23dbade
ffb01b3e-2a4c-4a1c-82df-e6eadef16e00
Barta55ko

Jajówa to taki likier jajeczny, ogólnie mówię tak na wszystkie likiery, co się ciągną, jakby do butelki były przyklejone

razALgul

@Barta55ko też ciekawie. 🙂

GitHub

@Barta55ko zgadzam się. Rodzice i ciotka na adwokat mówili jajówa.

voy.Wu

nie wiem czy to wpływ influencerów, bo znałem ziomka co tak mówił, a to były lata 2008-2009, więc chyba jeszcze przed zjawiskiem influencerów. ziomek okolice poznania, więc by się zgadzało z mapą. pamiętam bo mnie trochę wkurwiał z tą "jajówą" xD

GrindFaterAnona

@razALgul na Czarnym Śląsku smażonka a na Śląsku Cieszyńskim wajecznica (trochę czechizm, bo Czesi na jaja mówią vejce). A na opolskim to nie wiem

Zaloguj się aby komentować

Tapety może z tego nie będzie, ale poprawiłem na ile się dało moje zdjęcie Mgławicy Ślimak.

NGC 7293 znajduje się w gwiazdozbiorze Wodnika i jest odległą od nas o około 714 lat świetlnych mgławicą planetarną.

Fajnie jest móc w pewien sposób dotknąć kosmosu i robić zdjęcie, które za dzieciaka mogłem oglądać tylko w książkach od astronomii.

#astronomia #astrofotografia #kosmos
9ff6f8e3-ab67-4d3d-a24d-28f0d4050728
Onement VI to obraz, który został sprzedany za kwotę 43,84 milionów dolarów.
Założę się, że zastanawiasz się, kto na świecie zapłaciłby 43 miliony za obraz, który możesz namalować samodzielnie za 30 dolarów.
Pozwól, że wyjaśnię jak to działa.
*Milioner zarabia 43 mln dolarów w 2022 r.
*Zatrudnia artystę, aby stworzył „sztukę” za 25 tys. dolarów
*Artysta nakłada jedną smugę na płótno.
*Milioner dziękuje artyście i zleca wycenę jego dzieła rzeczoznawcy należącemu do tego samego kręgu znajomych.
*Rzeczoznawca wycenia dzieło sztuki na 43 mln dolarów
*Milioner przekazuje muzeum dzieło sztuki za 43 mln dolarów, aby uzyskać odpis podatkowy w wysokości 43 mln dolarów
*Milionerzy nie płacą podatków w 2022 roku.
*Ja w muzeum: To jest po prostu głupie, to tylko linia na płótnie.
*Osoba obok mnie: Nie, po prostu tego nie rozumiesz, bo jesteś niewykształcony.

#ciekawostki #takaprawda #bialekolnierzyki #malarstwo #inwestycje #podatki #lifehack #sztuka
a65d38cd-dd9d-467d-8bd8-091e3de3a923
Dudleus

@4pietrowydrapaczchmur to teraz jak zdobyć znajomości, które pozwolą na tanie ruchy, skoro wiadomo jak to działa to czemu rząd nic z tym nie robi?

conradowl

@Dudleus bo to nieprawda w tym przypadku?

GrindFaterAnona

@4pietrowydrapaczchmur no tak, bo w muzeach pracują debile i jak pan milioner mowi, ze to warte 40 baniek, to dajemy na wystawę

Zaloguj się aby komentować