Dyskusja trochę idzie w niezamierzoną chyba przeze mnie stronę.
Najbliżej był chyba @hellgihad .
Przekształcę moje pytanie:
Czemu akurat 2 płcie są optymalne z punktu widzenia ewolucji?
Uprzedzając:
1. Nie chodzi mi tu o żadne gender studies.
2. Nie piszcie, że "przecież są tylko 2 płcie". Nie chodzi o to co jest, lecz o to dlaczego tak jest.
3. Nie chodzi o trójkąty w naszym rozumieniu. Inne wielokąty też nie 😀
4. Nie chodzi też o model typu jedna samica, wiele jajeczek, wielu samców.
5. @moll ma rację. Faktycznie rozróżnijmy wychowanie od rozmnażania. Skupmy się na rozmnażaniu
@psalek @moll : nie,nie nie. To akurat proste.
Szybsze tempo mutacji to niestabilność genomu - a statystycznie częściej mutacja szkodzi jak pomaga.
"Mutacje" zapewnione przez rozmnażanie płciowe nie są niestabilne ani stabilne - one są są METASTABILNE.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Metastabilno%C5%9B%C4%87 - komentarz z punktu widzenia fizycznego nie jest jedynym prawidlowym rozwiązaniem - nie zawsze entropia wygrywa. To jest tylko opis czym jest stan metastabilny.
Dopisek/Edit: zatem przy rozmnażaniu płciowym masz zalety zarówno stabilnego i niestabilnego genomu przy znacznej redukcji ich wad !
Metastabilno%C5%9B%C4%87