Znowu mam pytanie do osób biegających, a wiem że jest Was tutaj conajmniej kilku robiących mega wyniki.
Przygotowuję się do drugiego półmaratonu, pierwszy zrobiłem rok temu w czasie 2h, teraz chciałbym zejść poniżej 1:40.
Trenuję około 4 razy w tygodniu, głównie spokojne 45minut w drugiej strefie, czasami robię interwały.
Czy dobrze rozumiem że najlepiej jest trenować w drugiej strefie lub w czwartej progowej? Jakie interwały najlepiej robić żeby przygotować się do półmaratonu? Czy takie treningu są wg Was optymalne:
-
Raz w tygodniu interwały 5km w docelowym tempie 4:45min/km, zaczynam od 2 x 5km przez miesiąc, potem 3 x 5km przez kolejny miesiąc.
-
Raz w tygodniu interwały 8 x 800m w tempie 4:00min/km
-
Raz w tygodniu długi trening 1h w drugiej strefie, następnie 20 minut w 4 strefie.
-
Raz w tygodniu krótki trening 45min w 2 strefie
Co myślicie o takiej kombinacji, coś byście zmienili? Jakie treningu są wg Was najbardziej efektywne i na czym się skupić?
#bieganie #sztafeta #trenujzhejto