Powiedzieć, że było średnio to jak nie powiedzieć nic o tym biegu.
Parno, wkurw po pracy, w trakcie złapała mnie kolka.
Maupa która mówiła, że z każdym treningiem jest trochę łatwiej, kłamała.
Nigdy nie ufajcie Maupie, zbrodniarzowi wojennemu.
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
Maupa to się akurat nadaje na tło tagu jak ulał xD
@rith może trzeba spróbować trochę wolniej, ale dłużej
@General_Kenobi Pełna zgoda.
Niestety mam duży problem z określeniem swojego tempa. Np poprzedni bieg wydawalo mi się że zacząłem niesamowicie wolno a strava pokazala 5:30 i utrzymałem przez prawie cały czas.
Tutaj wydawało mi się że zacząłem tak samo jak ostatnio, ale po 5 minutach opadłem z sił tak że musiałem przejść do marszu. Strava pokazała 4:40 na pierwszym kilometrze. I ta sama sytuacja powtórzyła się jeszcze 2 razy.
Chyba potrzebuje zegarka albo czegoś co pozwoli mi to kontrolować.
@rith sam pomiar tętna się sprawdzi, przynajmniej u mnie to działa ostatnio - nie patrzę na tempo, a bardziej opieram się na tętnie, nawet podczas zawodów
pierwszy kilometr potrafi bardzo oszukać, lepiej wolno ruszyć i przyspieszyć potem, niż zajechać się na początku i nie skończyć zaplanowanego treningu/zawodów - takie our małe obserwacje na grupie jednoosobowej xD
@General_Kenobi moje tętno jest niestety zawsze wysokie. Sporo w zeszłym roku jeździłem na rowerze i nawet jak byłem już w stanie zrobić 100km to lajtowe przejażdżki zawsze kończyły się średnią w okolicach 155 i maxem pod 185. Popróbuje różnych technik, ale pewnie finalnie skończy się na zegarku.
Zaloguj się aby komentować