@bobse To, że ktoś jest biedny nie daje mu przywileju zatruwania innym życia. Pół roku nie mogę normalnie mieszkania wietrzyć bo na dworze wali jak w wędzarni.

Już pomijam fakt, że w mojej okolicy domy kosztują po kilka milionów (środek Wrocławia) więc jak ktoś pali węglem to jest zwyczajnie skąpy a nie biedny.

nie wydaje ci się

domyslnie wszyscy maja grzać prądem poniewaz rzad kontroluje prąd

dodaj do tego social score o ktorym Iewactwo tak marzy i masz system gdzie jak bedziesz nieposluszny to ci panstwo odetnie ogrzewanie

U moich starych jest taki sąsiad debil i nic nie pomaga, żadne telefony na służby. Regularnie pali śmieciami nocnymi w dzień.

Szacun dla człowieka

Przetargi publiczne - o tym można książki pisać

@pescyn oj tak... kto otarł się o przetargi publiczne ten się w cyrku nie śmieje