@wiatraczeg kiedyś to były projekty x, teraz to już nie ma projektów x

@wiatraczeg Btw, to zapodam wam ciekawostkę. Kiedys jeden typ z mojego powiatu zrobil impreze w formie Projekt X i zrobil z tego wydarzenie na facebooku. Przez chate przewinęło mu sie ponad 100 os na pewnp. Efekt taki, że miał jakieś zniszczenia w domu plus poginęło trochę rzeczy xD Duży dom na wsi.

Generalnie kto chciał, ten wchodził na imprezę. Zupełnie przypadkowi ludzie się zjeżdżali nawet zobaczyć na godzinkę co tam się dzieje.

@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz @Lopez_

Projekt X, w sensie film?

Już pomijam fakt, że ktoś mu się tam wbije na posesję i ukradnie pasze dla świń czy innego kurczaka, no ale przecież on tam nie ma obstawy. Zadzwoni na policję i powie w sylwestra, że ma nielegalną imprezę na chacie? XD nikt mu nie uwierzy.

Tomb raider ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Moim zdaniem, powinno się je zostawić profesjonalistom

@Marcus_Aurelius

Problemem nie są fajerwerki.

Problemem są najebani operatorzy tychże.

Uważam, że powinien być zakaz sprzedaży petard, jedynie miasto lub inny duży organizator zabawy sylwestrowej powinien móc puszczać petardy, ale jedynie jako zgłoszony wcześniej pokaz pirotechniczny, przeprowadzony przez specjalistyczną firmę z odpowiednimi pozwoleniami.

Takie rozwiązanie nie pozbawia fanów tego typu rozrywki formy świętowania Sylwestra, jaką sobie upodobali, ale jednocześnie minimalizuje ryzyko wypadków oraz sprawia, że pokazy będą trwały kilka minut od północny w ten jeden dzień, a nie przez dwa tygodnie przed i po strasząc zwierzęta i niepokojąc sąsiadów.

Oni na pewno tam piją alkohol? Kiedyś widziałem takie akcje, głównie fejkowe aktorstwo.

Jak te mukbangi na których jest rzekomo tyle jedzenia i aktor niby je, a w cięciach wypluwa to gdzieś na boku.

@Ugulem_to_troche_wygryw_troche_przegryw te arte to takie troche szurskie. Bylem na zbiorach w szampanii, dobrze placili, bylo papu i spanko. Jedyne co to tempo bo wszystko szlo zbiorem recznym a okienko zbiorow jest krótkie.

@Ugulem_to_troche_wygryw_troche_przegryw byly darmowe degustacje leżaków z beczek, swiezych nastawów, i gotowych blendow jak i blan de blan i blan de noir.

Można bylo kupic w dobrej cenie wino prosto z winnicy.

Nie pamietam dokladnie jaka to byla stawka ale szlo porzadnie dorobic. Na tamte czasy po miesiacu na zbiorach moglem 3 miesiace w polsce zyc bez pracy jak bamber.

dobrze że ja nie jadam śniadań

@Shinek pal wroty! :)

@Shinek Ja też nie dostałem w tym roku!

@bori kto za rok zrobi to samo? Dzieciaki. ;)

@bori Przed 22? U mnie nawet przed 21! A o północy to trzeba było czatować pod wyrem i pilnować, żeby się nie obudziło czasami ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)

@inty mój kot podobnie xd

Ja w tym roku kupiłem paczkę zimnych ogni i cebula mnie boli że tyle wydałem xd

U mnie to samo :)

Ogarnij sie wkoncu, zdrowko!

O, sobie też mógłbym życzyć, żebym się w końcu ogarnął. Wszystkiego dobrego

@myjourneytojahh też sobie tego życzę. Ogarnijmy się więc! Samych wspaniałości dla Ciebie.

@GitHub Tylko nie sprawdzaj w gabinecie xD

@Ag90 super, powodzenia!!!

@def nawzajem. I żebyś nie musiał w tym nadchodzącym roku oglądać Reacta ( ͡~ ͜ʖ ͡°)