Dawno już przestałem miotać się w amoku
Choć często testuje wszechświat me granice
Na odcisk nadepnie, przygniecie tchawicę
Mały waterboarding zrobi gdzieś w potoku
Dobrze, kufa mać, że się zbliża koniec roku
Szykuj jakieś znice, bo jak bracia Golec kwice
Jedno co bym to - zrodził się na Martynice
Zamiast wchodzić pieszo na czwarte piętro bloku.
Nie czuj poczucia winy, gdyż to wszystko dzięki
Temu Panu bucku, on cię stworzył bowiem
W takim właśnie kształcie, więc kiedyś odpowiem
Na sądzie ostatecznym, że moje udręki
Winy, grzechy, zasługi - to on. W ramach podzięki
Wezmę tylko kuboty i zdzielę go po głowie.
Jest to moja #diriposta na sonet diproposta w #nasonety w #zafirewallem
#tworczoscwlasna
@RogerThat waterboarding w potoku i walenie boga kubotem po głowie xd
Zaloguj się aby komentować