Zadaniem przyszłego rządu PRZEDE WSZYSTKIM powinno być zabezpieczenie państwa na wypadek powrotu ludzi, którzy chcieliby zagarnąć wszystko dla siebie. Na tym powinny być skoncentrowane wysiłki i wywarta presja społeczna. Sądownictwo, wymiar sprawiedliwości, prokuratura, służby porządkowe, wojsko, NBP, NIK, GUS i wiele, wiele innych powinny być apolityczne, odpowiednie instytucje i organy powinny móc stanowić kontrolę nad rządzącymi, by nie mogli bezkarnie podejmować decyzji, które rozmontowywałyby ustrój demokratyczny w Polsce, albo pozwalały na nie transparentność.
Bodajże Palikot swego czasu wytykał to PO, że zostawia państwo niezabezpieczone przed osobami, które mają autorytarne ciągoty. To musi zostać rozwiązane raz na zawsze, żeby nie było już sytuacji, w których organy, rząd, przedstawiciele łamią prawo i nie ponoszą z tego tytułu odpowiedzialności. My, wyborcy, świadome społeczeństwo obywatelskie, musimy wywierać presję na rządzących. Nie może być tak, że politycy przypominają sobie o wyborcach dopiero przed wyborami. Wyborcy muszą wywierać presję, a politycy muszą czuć odpowiedzialność. Moim zdaniem to jest priorytetowe na dany moment, potem można zacząć usuwać chwasty, pasożyty i inne robactwo, które zalęgło się w strukturach państwowych, spółkach skarbu państwa i innych, powiązanych z osobami sprawującymi władzę. Leczenie gospodarki potrwa, mam nadzieję, że przyszli rządzący odpowiedzialnie się za to zabiorą i zostaną podjęte decyzje, które ku niezadowoleniu wielu osób, niestety, ale muszą zostać podjęte, by przerzucić gospodarkę na właściwy tor. Kwestie obyczajowe i załatwienia powiązań kościół-państwo nie są obecnie najbardziej istotne, pomijając oczywiście te, które wiążą się ze zdrowiem (liberalizacja aborcji).
Nie spoczywajmy na laurach, kupa pracy przy naprawie państwa przed nami.
https://www.youtube.com/watch?v=gaHfH0US0JU
#polityka #wybory #demokracja