#demografia
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Polska wymiera najszybciej w Europie. To skutek neoliberalnej polityki boomerow, którzy wyciskają Polaków jak cytrynę za pomocą prywatyzacji mieszkalnictwa, najwyższych wzrostów cen nieruchomości, najdroższych kredytów hipotecznych w Europie, prywatyzacji służby zdrowia i dyskryminacji kobiet z uwagi na macierzyństwo (tylko 56% kobiet nie musi zmieniać pracy po urodzeniu dziecka). Wszystko, żeby napychać kabzę elitom. Tak było też przed rozbiorami. Egoistyczna warcholska elita poświęciła własny naród w imię swoich partykularnych interesów. Historia lubi się powtarzać.Diagnoza Jana Śpiewaka, czy zgadzacie się z taką wykładnią? A może przyczyny są nieco inne?
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Tak w ogóle to istnieją w prawdziwym życiu ludzie od tych "psieci"? Czy znowu upadek ludzkości, który istnieje tylko na tiktoku?
urwa ale progres w nowoczesnej rodzinie i to mi sie podoba
Nowoczesna, uśmiechnięta, międzygatunkowa rodzina xD
Zaloguj się aby komentować
Kraje rozwinięte rozwiązują ten problem poprzez przyjęcie imigrantów. Systemy dopłat typu 500+ nie działają, nie ma pomysłu jak zwiększyć dzietność.
Na pewno zwiększenie dzietności jest ważne. Jako rodzic z jednym dzieckiem mogę powiedzieć co swojego czasu zachęciło by mnie do drugiego dziecka (mówię swojego czasu bo już jestem za stara na takie decyzje).
Wsparcie matek w powrocie do pracy, obecnie jest problem ze żłobkami i przedszkolami, są drogie i brakuje w nich miejsc.
Zasiłek typu 800+ tylko dla tych którym tymczasowo podwinęła się noga, stracili pracę itp. resztę z tego budżetu przeznaczyć na realne wspomaganie rodzin, jak np przedszkola, zniesienie vatu na artykuły dziecięce.
Edukacja społeczeństwa i integracja dzieci z dorosłymi; ostatnio w społeczeństwie zauważa się duży wzrost hejtu na rodziców i dzieci co jest częściowo spowodowane brakiem zrozumienia obu stron, na pewno jest tu dużo do zrobienia abyśmy wzajemnie szanowali swoje potrzeby i dążyli do wspierania się.
Wsparcie psychiatrii dziecięcej oraz instytucji które pomagają dzieciom chorym i z zaburzeniami.
@maly_ludek_lego Pieniądze na jedzenie, czynsz itp. to jest całe nic w morzu potrzeb ludzi starszych, koszty medyczne i koszty opieki seniorów niesamodzielnych to są poważne kwoty, państwa na to nie stać a nawet dla dobrze zarabiających to może być bolesna kwota, żeby zapewnić dobrą opiekę jednej osobie to wychodzi jak jeden etat i to nie za minimalną, dom seniora mający dobre opinie to koszt 6-8 tys pln ale nawet za te pieniądze poziom opieki jest nie wystarczający w cięższych przypadkach.
To jest poważny problem społeczny który będzie narastał raczej wykładniczo niż liniowo i do którego raczej słabo się szykujemy.
A co do finansów: państwo ma 2 rodzaje dochodów: podatki i zyski przedsiębiorstw państwowych przy czym są to przedsiębiorstwa z których produktów korzysta prawie każdy obywatel więc czy podniesienie podatków czy zysków tych firm zawsze po kieszeni dostaje społeczeństwo.
Gx
Zaloguj się aby komentować
@dwaplusdwatocztery no ale ludzie mają na siłę czy dla zasady dzieci robić?? Wcześniej było dużo dzieci bo ludzie je robili nawet nie patrząc na to czy się do tego nadają lub czy mają warunki. I ich dzieci dokładnie tego chcą uniknąć, zgadnij czemu.
Ja bym się zastanowił czy to źle. Prawdopodobnie nie dostaniemy albo dostaniemy głodowe emerytury, ale mając ta świadomość, już teraz inwestujemy na całym świecie, żeby fajnie żyć na starość, prawda?
To, że nie będzie komu "załatać dziury w drodze" bym włożył między bajki - zadziała prawo popytu i podaży - jeśli będzie duży popyt na latanie dziur, a mała podaż pracowników/maszyn do latania dziur, to wzrośnie cena. Potem pewnie wzrośnie podaż.
Narzekasz, że ludzie lubią żyć wygodnie. Niezbyt to odkrywcze
Jako taka anegdotkę mogę jeszcze powiedzieć, że obniżenie poziomu życia w Polsce wynikające z obciążenia systemu emerytami oraz imigracja (niższe wymagania) jest niektorym na rękę.
@dwaplusdwatocztery jestesmy czesca kultury europejskiej wraz ze wszystkimi jej dobrociejstwami i problemami. To widac dokladnie w dzietnosci. Polska zyje tak samo jak europa zachodnia.
Ja mieszkam na zachodzie i chetnie mielibysmy dziecko - ale wlasnie mam kredyt na glowie, remont domu ktory troche rujnuje nasz budzet. Z dzieckiem bedzie ciezej... Dodatkowo ktos musi zostac w domu, poznije podrzucic do przedszkola i z niego odebrac a my wychodzimy o 7 i wracamy o 19.
Caly czas sie zastanawiam jak to ugryz, firma nie chetnie chce dac podwyzke, zreszta musialbym zarabiac 2 pensje aby zon amogla zostac w domu i abysmy mogli splacac kredyt... a 2 pensje to juz grubo
Zaloguj się aby komentować
@paulusll wszyscy się śmieją że anglistki ciągle w ciąży - nikt nie spojrzy na prawdziwy tragizm sytuacji, że po prostu wszystkie inne nauczycielki są w wieku emerytalnym ( ͠° ͟ʖ ͡°)
@paulusll moje anglistki nie zachodzily w ciaze ;( musialam miec jakies wybrakowane
@paulusll W liceum przez rok nie miałem francuskiego, bo była w ciąży i nie miał jej kto zastąpić xD
Zaloguj się aby komentować
Niestety, z własnego doświadczenia widzę, jak bardzo poprzedni rząd obrzydził ludziom chęć posiadania dzieci:
Jestem za bogaty na żłobek/przedszkole publiczne więc, nie mamy szans na nie.
Argument powyżej wydaje się błahy? Prywatnych przedszkoli i żłobków też brakuje, ludzie wokół Wrocławia zapisują dzieci zanim się urodzą.
Mamy środki na kolejne dzieci ale, zbliżamy się do 40, każdy kolejny rok, większe ryzyko, że coś może być nie tak. Problem z badaniami prenatalnymi, czy sugerowanie odpowiedzialności karnej za aborcję, na pewno nie jest czymś co działa na korzyść decyzji o staraniu się o kolejne dziecko.
Wyłączenie invitro na wiele lat.
Preferowanie porodów naturalnych zamiast cesarek, nawet tam, gdzie są ku temu wskazania. Moja córka skończyła z wrodzonym zapaleniem płuc, bo lekarz kazał rodzić naturalnie, potem przyznał, że cesarka to "ekstra" usługa.
Wytyczne KNF w zakresie wyliczania zdolności kredytowej, która zabrała ludziom szanse na własne "m". Niestety dzieci nie da się wychowywać na stancji.
Pompowanie inflacji + stopy procentowe, nasz kredyt wzrósł dwukrotnie, podwyżka zjada równowartość utrzymania jednego dziecka.
Fikcja bezpłatnej opieki zdrowotnej, poza pediatrą/internistą, można zapomnieć o tym, że w przypadku dzieci leczenie u specjaliaty jest bezpłatne, każda wizyta 200 - 300 pln, zabiegi między 5000 - 10000.
Chcieliśmy mieć więcej dzieci, jesteśmy świadomymi, ustatkowanymi ludźmi ale niestety zbyt wiele kazało nam poprzestać na jednym dziecku, a i tak nie mając pomocy od bogatych rodziców, czy do opieki przez nich jako dziadków, logistycznie dzieci to jest bardzo "trudny biznes" w dzisiejszych czasach.
Kaczyński przecież mówił ze istnieje plan anihilacji Polski. Zle tylko wskazal, kto go ma zrealizować.
@paulusll I tak w porównaniu z Chinkami, Polki rodzą jak szalone. Dzietność Chinek wynosi 1,09, podczas kiedy w Polsce rodzi się statystycznie 1,26 dziecka na jedną biologiczną kobietę.
Zaloguj się aby komentować