#chwalesie

19
2154
Ależ to było piękne zakończenie sezonu!

  • piwko piłem
  • oglądałem zachody słońca
  • spałem pod gwiazdami
  • karmiłem wielbłądy
  • jeździłem rowerem
  • spacerowałem po lasach
  • i jeszcze piwko piłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie jestem fanem morza, ale tym razem trafiliśmy perfekcyjnie.

#chwalesie #wakacje #weekend
zuchtomek userbar
68cf8d1f-cb26-4055-a02e-78cc63412208
f33d5349-6f1b-4f8f-8d2d-6e5c3946a5f1
580497c9-61b8-4e33-ad5f-a17c8db2ace7
c4d87d27-bf3a-476a-a441-385ec713ec0c
ace95f8b-a41f-4490-94f5-d7f86a429860
Giban

Testowałem ostatnio, paskudne piwo xd

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Pytałem Was niedawno czy warto wstawać o 4.00 i jechać 300km w jedną stronę żeby się 55km rowerem przejechać. No to mam już odpowiedź. Pewnie że było warto! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Trasa nazywa się 1000-meteren i jest uważana za jedną z najpiękniejszych tras rowerowych w Norwegii. Jest naprawdę wymagająca i jestem w opór zadowolony że dałem radę, no ale po kolei.

Wszystko zaczyna się w miejscowości Øvre Årdal na wysokości 20m n.p.m skąd wspinamy się na niemalże 1050m n.p.m (góra z pierwszego zdjęcia). Daje to ponad 1000m przewyższenia na 10km, z czego 40% to asfalt a reszta gravel. Poza tym to ciągły podjazd, momentami z nachyleniem 20% i bez chwili odpoczynku. Na szczęście zmęczenie osładza widok panoramy miasta i okolic, piękniejszy z każdym pokonanym segmentem.

Droga zaczęła się asfaltową serpentyną poprzetykaną tunelami (3 z nich bez oświetlenia, ale za to z wodą cieknącą na głowę :D). Tam szło bardzo sprawnie, miałem jeszcze sporo energii ze śniadania, ale nie byłbym sobą gdybym czegoś nie odjaniepawlił. Żeby sobie utrudnić to zapomniałem skręcić w szutrowy segment, pojechałem jakieś 1,5km i 100m górki za daleko i trzeba było wracać xD Utrata tej wysokości bolała, bo wiedziałem, że trzeba będzie odrobić. Po szutrze nie szło już tak fajnie jak po asfalcie, wymęczyłem się jak koń na westernie, ale o dziwo nie musiałem brać przerw. Zatrzymywałem się tylko co parę zakrętów na fotkę miasta, brałem przy okazji łyka z bidonu i jechałem dalej. Całkiem sprawnie to poszło jak na otyłego pana xD Na szczęście na wysiłku i zdobyciu góry trasa się nie kończy, kto chce oczywiście może wracać tą samą drogą, ale byłby to ogromny błąd bo dalej czeka jeszcze minimum 30km jazdy już w typowo norweskich górskich krajobrazach. Bardzo przyjemna szutrowa droga z naprawdę epickimi widokami, tunelami rytymi w skale i widokiem na dolinę i jeziora poniżej.

Przedłużyłem sobie nieco tę trasę i szutry zakończyłem objeżdżając wkoło jezioro Torolmen, skąd wracałem już asfaltem. Przyznam szczerze, że nie jestem zbytnim fanem szosy bo trochę boję się debili za kierownicą, ale tym razem było tylko płasko lub z góry, do tego mały ruch więc przycisnąłem trochę żeby nie być zawalidrogą. Skończyło się to tak, że w życiu nie jechałem tak szybko rowerem, średnia prędkość na ostatnich 20km wyszła mi ponad 53km/h a momentami dobijałem do 80km/h. Bez bicia przyznaję, że to nawet niezła zabawa Panowie i Panie szosowcy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Suma sumarum: trasa z bucketlisty odhaczona, udowodniłem sobie, że potrafię - 1080m przewyższenia zrobione, piękne widoki zaliczone, w dodatku poszło bardzo sprawnie i już o 20 byłem z powrotem w Oslo. Jeśli więc ktoś ma ochotę na wspaniałą trasę rowerową w Norwegii to z czystym sumieniem polecam.

PS. Z miłych rzeczy, które mnie spotkały to dodam, że ludzie mijający mnie gdy jechałem pod górę często dopingowali i machali lub pokazywali kciuki w górę, sam też zjeżdżając pokazałem parę kciuków wjeżdżającym rowerzystom Do Årdal zjechałem spocony i brudny jak zwierzę i chciałem się wykąpać. Zajechałem więc na okoliczny camping i pytam chłopa czy mogę się umyć jeśli nie jestem gościem. Był trochę zdziwiony pytaniem, szczególnie, że podjechałem autem, ale pogadaliśmy chwilę, wytłumaczyłem mu, że wróciłem właśnie z tego 1000m i chciałbym się umyć bo muszę wracać 300km. Pogratulował mi i nie tylko się zgodził, ale też nie chciał za to ani grosza chociaż nalegałem. Niby niewiele a jak miło ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#rower #norwegia #gravel #chwalesie
97a81ae3-87a2-4879-9572-edc37a4e7652
515761ed-6969-4da7-9451-4859e93cf874
534e9a11-cb3e-401d-a3ae-7684811b98e5
aedef28b-4e91-4b61-adc2-4836a82fddc3
Stashqo

I parę zdjęć z trasy dalej:

ba93e8eb-1aec-43fb-ab6c-3a55a066dad2
bf997b58-5b3c-40c1-8079-3e974bb8d48c
1197fbdb-0f94-48b4-a35f-74ae7442bead
austrionauta

Zacna trasa i zacne zdjęcia. A o tej porze roku to tam nie zamarzacie jeszcze?

Zielczan

@Stashqo ładnie to wygląda

Zaloguj się aby komentować

Kiedys w ogrodniczym była przecena o 30% na rośliny owadożerne wiec kupiłem sobie dzbanecznika i rosisczke. Myślałem że bujdą jest to że zżerają owady ale kilka kilkanaście dni temu widziałem jak wlatuje do dzbanka mucha i dzbanek się zamknął. Dziś się otwarł a w środku trzy truchła much

#ogrodnictwo #zainteresowania #ciekawostki #chwalesie #gownowpis
2ee95974-1e67-411c-b9a3-6e50b2a64765
ea8db0ae-0c0f-4ce2-b33c-1fee816dc73a
Half_NEET_Half_Amazing

@starebabyjebacpradem

serio myślałeś że one nie jedzą owadów?

XDD

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Jest z tymi roślinkami jakaś ekstra robota, czy też tylko podlewanie jak wszystkie inne?

UmytaPacha

@starebabyjebacpradem trza było obserwować #codziennydzbanek

Zaloguj się aby komentować

Wszystko dobre co się dobrze kończy - i dziś mój rozpoczęty ponad 10 miesięcy temu projekt ogarniania harlejków dobiegł końca. Harlejki kupiłem na aukcji w USA, bo chciałem podłubać sobie coś przez zimę - jak widać, finalne terminy trochę się przesunęły:) Zdecydowałem się na USA, bo oferta harlejków dostępnych w Polsce była w tamtym momencie uboga i mało zróżnicowana. Nie kupowałem wcześniej niczego na aukcji w Stanach ani nawet nie ściągałem motocykla zza granicy - nie mówiąc o naprawie powypadkowego - stąd cały proces to było trochę learning by doing:) Miałem wcześniej sporo doświadczeń w dłubaniu przy motorkach - sam serwisuję swoje sprzęty - i mniej więcej znałem markę HD przez sportstera, którego modowałem, a którego sprzedałem w zeszłym roku. Licytowałem kilka sztuk i akurat tak wyszło, że wygrałem dwa. Moimi kryteriami wyboru było szukanie czegoś, co nie będzie 450 kilowym mastodontem, ładnie wyglądało przed kraksą i nie było zanadto rozbite. Z perspektywy czasu i mojego doświadczenia w momencie licytowania mogę powiedzieć, że trafiło się ślepej kurze ziarno - finalnie oba sprzęty bardzo mi podpasowały, zarówno wizualnie jak i jeżeli chodzi o akcesoria w które były doposażone.

Nie jestem fanbojem harlejków, podobają mi się przede wszystkim ze względu na swoją toporność, nieograniczoną naprawialność oraz bogatą ofertę aftermarketu. Polubiłem też styl jazdy, w którym nie trzeba jeździć szybko, żeby mieć z niej frajdę.

Pierwszego skończonego harlejka prezentowałem już we wcześniejszym wpisie:
https://www.hejto.pl/wpis/dzis-nadszedl-wielki-dzien-i-pierwszy-harley-davidson-ktorego-sciagnalem-sobie-z
Powiem tylko, że spodziewałem się sporej klocowatości i ospałości - tymczasem po kilku dniach jazdy muszę powiedzieć, że twarde, akcesoryjne zawieszenie, czterotłoczkowy monoblok Brembo i większa tarcza którą wstawiłem, a także podkręcony silnik powodują że jeździ się naprawdę fajnie - "sportowo" to określenie na wyrost w przypadku bądź co bądź 300 kilowego kloca, niemniej ilość frajdy jaką dostarcza z jazdy jest niesamowita a prowadzenie bardzo mało harlejowe.

Dziś z kolei skończyłem sportstera w wersji seventy-two. Różni się od standardowego dużym kołem z przodu, ściętym błotnikiem, wysoką kierownicą, oponami z białym pasem, ciut odważniejszym malowaniem (u mnie "amber whisky") i paroma innymi detalami. Maleńki zbiornik (7 litrów xD) powoduje, że jest to bulwarówka do bujania się na czilu po mieście. Spodziewałem się ospałego motorka, natomiast silnik 1200 całkiem nieźle ciągnie do przodu a płaska kanapa powoduje, że ma się wrażenie, że zaraz spadnie się z motocykla. Poza tym jest bardzo harlejowo - topornie i prymitywnie. Mimo standardowych wydechów jest też jednak dość głośno - liczyłem, że będzie to motocykl do bujania się po nocy bez poczucia wkurwiania ludzi w promieniu 500 metrów, ale może uda mi się jeszcze jakoś z tym popracować.

Jeżeli chodzi o naprawy, harlejek przyjechał po parkingówce (sądząc po śladach, ktoś wjechał w niego kiedy stał zaparkowany), ucierpiała kierownica, wystające elementy lewej strony motocykla, zbiornik paliwa, półka przedniego zawieszenia (nadłamany ogranicznik) oraz dezintegracji uległ licznik. Kierownica była najmniejszym problemem - po prostu kupiłem nową. Licznik udało się przeszczepić z innego sportstera, w wersji z obrotomierzem. Musiałem tylko zaprojektować i wydrukować w 3d część elementów mocowania licznika, bo cena za nie w ASO była dość wysoka. Elementy porysowane i uszkodzone w wyniku gleby wymieniłem na nowe, półka została pospawana, światła wymienione na europejskie. Z przyzwyczajenia rozebrałem i zregenerowałem też przednie zawieszenie - ludzie rzadko tam zaglądają jeśli lagi nie leją, a są tam zarówno zużywające się tuleje jak i olej; zacisk hamulcowy z przodu, łożysko główki ramy oraz kilka innych rzeczy, wymieniłem też zapobiegawczo uszczelki pokryw popychaczy, bo wyglądały, jakby miały się pocić.

Ostatnim i najtrudniejszym elementem był uszkodzony zbiornik paliwa. Swoje perypetie opisywałem tutaj:
https://www.hejto.pl/wpis/jeste-lakiernikie-projekt-uzdatniania-harlejkow-a-dokladnie-drugiego-z-harlejkow
dość powiedzieć, że wszystko udało mi się ogarnąć samemu i jak na pierwszy raz uważam, że efekt jest całkiem zadowalający. Dziś, po wykonaniu jeszcze paru drobnych poprawek wymieniłem w motocyklu oleje, zamontowałem tablicę i zrobiłem krótki przejazd po okolicy. Jest parę drobiazgów do podregulowania, ale poza tym wszystko jest ok, bzika:)

Jak wyszło to finansowo? Ponownie, koszty rozbijam wg. kategorii:
cena za motocykl na aukcji wyniosła ok. 7800 zł
koszt ściągnęcia motocykla do Polski pod dom, opłaty aukcyjne, prowizja pośrednika, prowizje za przelewy itd ok. 10000 zł
koszt wszystkich napraw, rejestracji i kosztów, które poniosłem od podstawienia motocykla pod dom do odpalenia ok. 7000 zł

Koszt ogółem wyszedł niecałe 25k zł. Ceny sportsterów z podobnych roczników (2013-2016), które zostały ściągnięte z USA a następnie w jakimś stopniu naprawione, kształtują się na poziomie ok. 30-38k. Przy tych założeniach, mój wyszedł ok. 5-10 tys. taniej niż oferta rynku. Wydaje mi się to całkiem spoko osiągnięciem tym, bardziej że naprawiałem również elementy, które niespecjalnie musiałyby wymagać uwagi. Z drugiej strony jednak też starałem się mocno pilnować budżetu, szukać części w okazyjnych cenach, a gdzie się da - naprawiać części uszkodzone.

Co teraz? Planuję trochę nacieszyć się obydwoma sprzętami i zobaczyć, jak mocno się do nich przywiążę. Możliwe, że któregoś będę musiał sprzedać - mam 6 motocykli i garaż, który nie jest z gumy oraz ograniczony czas na jazdę - z drugiej strony, zawsze jest mi żal się rozstawać z rzeczami, w które wsadziłem sporo czasu i energii a które do tego są moim zdaniem po prostu "ładne":)

Czy polecałbym komuś podobną zabawę? To zależy. Jeśli masz mało doświadczenia z motocyklami, nie lubisz dłubać czy kombinować, ale chcesz to zrobić "bo przygoda" - zapomnij, zjedzą cię koszty, a efekt będzie gorszy i droższy niż kupienie motocykla "z rynku". Jeśli masz doświadczenie w dłubaniu przy motocyklach, ale brak obycia z marką HD - tak, zaopatrz się tylko w narzędzia calowe i zdobądź wiedzę na temat problemów i bolączek modelu, którego szukasz - jest tego sporo.

Czy w kolejną zimę znów pobawię się w uzdatnienie czegoś z USA? Możliwe, co prawda w tym momencie trochę czuję, że przedawkowałem motocykle i ogranicza mnie brak miejsca, ale z drugiej strony złapałem sporo nowych umiejętności i doświadczeń i wydaje mi się, że kolejne uzdatnienie zrobiłbym lepiej, taniej i szybciej. Szczególnie cieszy mnie, że nauczyłem się posługiwać pistoletem do lakierowania - to oznacza, że będę mógł samemu, niewielkim kosztem zmienić kolor kolejnego pojazdu jeśli będę miał taki kaprys.

No to tyle, wracam do pisania o foodtrucku, bo dawno nic nie było:)

#motocykle #motoryzacja #chwalesie
914ee9a1-83bb-487f-823f-fdb1609905da
rogi_szatana

@knoor ten ładniejszy niż pierwszy chociaż nie wiem co cię poskusilo z tym pomarańczowym. Ma boczne mocowanie tablicy?

Czy można kupić motocykl i go nie rejestrować? W takim rozumieniu że nie ma potrzeby go rejestrowania bo jest gruzem i nie będzie jeździć y po drogach publicznych

hejno

Taki upgrade z 2 osobowego na 1?

Wido

Dla mnie ten harley jest piękny, zarówno kolor jak i wykończenie. Gratuluję, świetna robota, fajnie było śledzić Twoje zmagania to co teraz wjedzie na warsztat?

Zaloguj się aby komentować

TL;DR - udało się, jestem maratończykiem

Wersja dłuższa, pobudka dziś o 6.20, szybkie małe śniadanko, ostatnia kontrola szpeju i wyjazd dwie stacje dalej na Festiwal Biegowy.

Start o 8.02, pierwsze 7km do Rytra z okazjonalnym wzniosem, ale raczej po płaskim, w Rytrze skręt do lasu i największa ścianka na trasie, około 400m w górę na krótkim odcinku. Pierwszy popas na Hali Łabowskiej, drugi koło Bacówki pod Wierchomla, trzeci w Wierchomli.

Biegłem na Pace Pro plan mini, był ustawiony na 6:56, ale dużo rwałem, po około 30 km, miałem uzbierane 42 minuty, do tego momentu po cichu liczyłem na złamanie 6h, ale ostatnie dwie ścianki mnie zweryfikowały. Były dość strome, normalnie dałbym radę szybciej, ale bylem juz wypompowany i cel odjechał, może za rok.

Ostatecznie skończyło się na 6:15, z czego i tak jestem zadowolony, pogoda była dramatyczna do biegania, praktycznie od rana 30 stopni.

Wypite około 6L płynów, zjedzone dużo żeli i sporo też na popasach. Impreza super, nie zapomnę jej nigdy, w przyszłym roku albo lepszy wynik w maratonie, albo 61km spróbuję.

#zielczanwgorach #bieganie #chwalesie #maraton
Zielczan userbar
23a3e939-2306-4a72-92a4-ad0549ee6625
nvrmnd

O kurde, 6 l płynów

Zioman

@Zielczan mega mega mega! Giga gratki, ale wyczyn!

ruhypnol

@zielczan gratulacje Maratończyku!

Jak sobie radziłeś na ostrych podejściach? Cały czas bieg, "power walk", czy szybki marsz?

Zaloguj się aby komentować

Bezczelne #chwalesie : Mysz w końcu załapała jazdę na rowerze Trochę nerwów to kosztowało, ale od momentu wprowadzenia do nauki żelek poszło jak z płatka Metodyka: kółka boczne przy pierwszych trzech jazdach, potem szalik pod pachy do asekuracji, przekupstwo i można odtrąbić sukces.

Rozpiera mnie duma tak, że zaraz chyba pęknę, dawno nie byłem tak podekscytowany i radosny

#dzieci #rodzicielstwo #rower
fb9c24e1-2928-4d04-9986-874457f71a3f
BajerOp

@Piechur tak, to jest zajebisty moment w życiu, ja od razu zacząłem z moją jeździć na rowerze do przedszkola i do domu jak się nauczyła, tydzień wystarczył żeby tak ugruntowała się w tym że potrafi, że spokojnie można jechać na wycieczkę 5km a potem wrócić.

Trismagist

@Piechur Ja swojego trochę inaczej uczyłem.


https://streamable.com/cd0z1e

karwojtek

Ona w ogóle coś widzi zza tej maski?

Zaloguj się aby komentować

Kurna, z tego wszystkiego zapomnialem sie pochwalic ta smutna wiadomoscia.

#budujzhejto #architektura #budownictwo #budowadomu #chwalesie
1b6dab33-a955-4b33-9b96-8a91c626e2c9
vredo

@bartek555 A masz Goblina Malarza w piwnicy jak w Simsach?

Papa_gregorio

@bartek555 też odebrałem w końcu! Jeszcze wniosek o nadanie numeru domi i fajrant

ivaldir

@bartek555 No to jeszcze pieczątka "nie wniesiono sprzeciwu do niniejszego zawiadomienia". Mi to zajęło tylko pół roku, ale wszystko zależy od PINBu, jak bardzo dokładnie podchodzą do przepisów. Ja miałem jazdę gołą dupą po tłuczonym szkle.

Zaloguj się aby komentować

Ósmy z ośmiu

#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #chwalesie #mg #historia #paweljasienica #jasienica
f2cafcf1-8999-4fc8-8719-1351c350ff34

Zaloguj się aby komentować

Trochę chyba przegiąlem. Na zdjęciu przerobione 28 kg pomidorów. Poprzednim rzutem przerobiłem 32 kilogramów. Teraz jeszcze trzeba będzie to wynieść je wszystkie do spiżarni.

#chwalesie #gownowpis #gotujzhejto #gotowanie #ogrodnictwo #zainteresowania
a001ca5a-b3e6-4950-98b5-9e0935a0d8b6
Mati800

Jakbym moją teściową widział. Lato to ogórki i kompoty na skalę przemysłową, a przed świętami ciasta. I potem rozmowa ta sama od lat:


  • Jezu ja już nie mam siły, ja się wykończe przy tym. 12 keksów upiekłam

  • Komu i po co?

  • No nie wiem...

mk-2

@starebabyjebacpradem ładuj w litrowe słoje to będzie szybciej, sprawdzone u siebie xD

VikingKing

@starebabyjebacpradem trosze się zawiodłem, nie ma laczka dla skali.

Zaloguj się aby komentować

Tak powinien być wydany Ostatni Bohater

Taguję #uuk by mogli być zazdrośni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #chwalesie #proszynski #fantasy  #pratchett #swiatdysku
0937f4b8-f905-42ea-91df-469e111a3bdc
moll

@Whoresbane kiedy rozpoczynasz transformację w czarownicę?

Dziwen

@Whoresbane masz, jakbyś kiedyś jednak poszedł w tę Whoreswiedźmę, jak zasugerowała @moll . XD

Opcja 2 bardziej kobieca.

9bcfc8eb-367d-44ea-bf5d-7e32a014ccf1
fb5340bf-fb92-4360-ad71-e76053a31e19
Bing0Bang0Bong0

@Whoresbane wszystko fajnie, ale te obite brzegi grzbietu (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻

Zaloguj się aby komentować

Foty z dzisiaj
1 i 2. Ludzie ubrani w hanboki (tradycyjny koreański strój)
3. Kotek chowający się przed deszczem w Bukchon Hanok Village
4 i 5. Ceremonia zmiany warty przed pałacem Gyeongbokgung

#podroze #azja #korea #seul #fotografia #chwalesie
e17acbbe-f88e-438c-bf9c-f55c318a7855
92a3f384-2d29-4b7d-ac60-e7306345118f
2a37a04f-80fb-4430-aabf-59290423f32b
f183363d-5175-42d1-b06d-640bc0e54cf3
77486190-d52f-40a3-9121-7a347a0f1899
madhouze

Teraz jest moda, że Julki wyjeżdżają do Korei i lataj tam w tych sukienkach. Trochę to dziwne, wyobraźce sobie np. murzyna z Ghany w kierpcach na Podhalu xd

600b1405-ea29-47d2-a55c-4fe06aab3b1f

Zaloguj się aby komentować

Fajna ta Korea Poudniowa a konkretnie Seul. Wszędzie czysto, spokój i porządek a metro to już w ogóle światowy top jak na 10 milionowe miasto. W każdym miejscu czy to stacja, czy podczas jazdy w wagonach jest full zasięg 5G, do tego klima a zimą ponoć nawet ogrzewane siedzenia. Jakby tego było mało stacje, które często mają kilkanaście wyjść/wejść są świetne oznakowane, każda posiada ogrodzone perony, które otwierają się tylko gdy przyjeżdża pociąg, więc nie ma ryzyka, że jakiś świr wepchnie kogoś na tory albo ktoś skoczy pod pociąg. W wagonach czysto, kultura, nikt się nie drze, nie ma grania muzyki bez słuchawek, nikt nie ładuje się z buciorami na siedzenie. Na miejscach oznaczonych jako uprzywilejowane dla inwalidów/starców/kobiet w ciąży nie siadają ci, którzy nie powinni i to nawet jak pociąg jest pełen ludzi! Daleki Wschód to jest inny jednak mental. Mimo że to nie mój pierwszy raz w tej części świata, to nadal robi wrażenie gdy się przyjedzie np. z UK gdzie jest burdel, chlew i anarchia, gdzie nie może być nic fajnego bo zaraz jakieś matoły zniszczą, ukradną albo zrobią syf ¯\_(ツ)_/¯

#podroze #azja #korea #chwalesie
f5977c99-cc79-4f8e-ac84-157a97623cfe
9f21142a-b92b-42d6-b27d-1ab8f0b1a2c6
99d98fa8-a4d8-4822-be9a-11fe75ffa719
803d9288-b1c7-401c-8a75-25acf18e93d7
e6691308-ff13-4780-889b-bc86f884f3ca
Szuuz_Ekleer

@Gnojokok Jak będziesz chciał zobaczyć ładny zachód słońca nad miastem to polecam Naksan Park. Najbliżej ze stacji metra Hyehwa. Jest tam też trochę fajnych lokali gastro.

Gnojokok

Tutaj jeszcze kilka fot z Gangnam, które naprawdę robi wrażenie zwłaszcza po zmroku

f8aa21bb-d0d5-4057-b5bb-b868e4108ea4
d1cbbd55-0285-46f3-908d-2c6e41d40e5f
9e71d587-a123-4166-934f-4b03c9541060

Zaloguj się aby komentować

31 637,18 + 21,37 = 31 658,55

Co tu dużo mówić ... Półmaraton na bieżni bo musiałem się spróbować przed połówka za niecałe 3tyg na Warrington Running Festival.

Nie dość, że dobiegłem to jeszcze poniżej 2h pobijając swój jedyny wcześniej przebiegnięty półmaraton o ok 21 minut

#sztafeta i trochę #chwalesie
8945350f-a1be-4518-bd9f-5a45757a1398
e061c4d4-7ca6-4f8c-80ea-b5dda63bf856
Trypsyna

@bacteria powodzonka! ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ

Zioman

@bacteria dobry podkład pod event, będzie solidnie

duk

@bacteria powodzonka!

Zaloguj się aby komentować

Zdobyłem

#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #chwalesie #literatura #artrage #thomaspynchon
3eb970d0-ada3-4a06-b891-04c1be817992

Zaloguj się aby komentować

Chuop będzie mioł interwju w poniedziałek, może się uda zostać #programista15k zamiast chodzącym instalatorem windowsa #chwalesie #gownowpis
Tomekku

@MrGerwant jak im pokażesz demo #wirsprawiedliwosci to bankowo te robotę dostaniesz. Nie bój się swojej pracy. Powodzenia!

Raverneth

Trzymam kciuki z ciekawości - jaki stack?

MrGerwant

@Raverneth wymieniali w ofercie Java, JS/Angular/ReactNative i Spring, ale nie wiadomo co konkretnie będzie na projekcie, bo rektuterka mówiła, że projekty mają różną specyfikę i na niektórych może np. wgl nie być Javy

Raverneth

@MrGerwant O, tak fullstackowo brzmi. W każdym razie powodzenia

kuba-brylka

Pokaż im swój komentarz do zdjęcia zwłok niemowlęcia leżącego twarzą w błocie. Na pewno wszyscy się uśmieją, że napisałeś, że pewnie słabo obciągało penisa odkąd mu wyszły ząbki. Mamie też pokaż koniecznie i tym loszkom c00rvom co się nie chcą z tobą spotykać, na pewno szybko zmienią zdanie i wskoczą ci na bolca, przegrywie15k

Zaloguj się aby komentować