#antykapitalizm

23
466
Proszę nigdy nie mylić konserwatysty z osobą wierzącą. Przykładem niech będzie chrześcijański filozof, Lew Tołstoj. Człowiek ten propagował chrześcijańską odmianę anarchizmu. Krytykował także militaryzm. Potępiał spożywanie mięsa, picie alkoholu, palenie tytoniu. Był również pacyfistą i opowiadał się za pokojową drogą do zmiany społeczeństwa. No i jeszcze można wspomnieć, że potępiał kierowanie się popędem seksualnym w życiu.

Teraz skontrastujmy to z poglądami wygłaszanymi przez konfederacje. Memcen tworzy własny browar i spotyka się ze swoimi wyborcami przy wspólnym piwie. Korwin miał już kilka żon i mnóstwo kochanek. Dziambor ubolewał, że animowany królik był mniej seksowny w bajce niż w oryginale. Braun chce zmilitaryzować kraj, a o ich wspólnym podejściu do zwierząt czy propagowaniu zamordyzmu nawet nie ma co wspominać. Natomiast dla nich prawdziwym bogiem jest kapitalizm i wolny rynek. Mówiąc krótko Mammon, biblijny demon będący personifikacją chciwości i pieniędzy. Jakby nie patrzeć wychodzi na to, że większość konfederatów to banda dekadenckich degeneratów.

#4konserwy #neuropa #revoltagainstmodernworld #chrzescijanstwo #filozofia #antykapitalizm #polityka #konfederacja
068523f2-b99f-4342-bce8-6915a99ae098
LondoMollari

Proszę nigdy nie mylić konserwatysty z osobą wierzącą. Przykładem niech będzie chrześcijański filozof, Lew Tołstoj. Człowiek ten propagował chrześcijańską odmianę anarchizmu.


@Al-3_x Wpadasz tutaj trochę w "no true scotsman fallacy". Z szerokiej grupy ludzi wybierasz tych, których podziwiasz jako reprezentantów tej grupy, i następnie pozostałych odsuwasz na bok jako nieprawdziwych członków grupy.


Realia tutaj są takie, że większość konserwatystów identyfikuje się jako chrześcijanie, i większość chrześcijan (przynajmniej w Polsce) będzie miała poglądy wpadające w konserwatyzm. Katolicyzm (będęący najpopularniejszą odmianą chrześcijaństwa w Polsce) narzuca szereg postaw konserwatywnych, więc nie sposób je od siebie oddzielać.


W mojej ocenie wysoki poziom hipokryzji jest inherentną częścią chrześcijaństwa (a pewnie i wielu innych religii, ale tylko chrześcijaństwo w miarę dobrze znam), tak więc nie ma nic nietypowego w tym, że wyznawcy religii czyniącej z ubóstwa cnotę gonią za pieniędzmi.

jonas

Jakby nie patrzeć wychodzi na to, że większość konfederatów to banda dekadenckich degeneratów.

No i namówił.

Ziemniakomat

Dlatego analiza materialistyczna i klasowa jest bardziej trafna od idealistycznego pickowania przymiotnikow jeżeli chodzi o weryfikowanie kogo warto popierać ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Ludzie myślący, że Marks wynalazł w XIX wieku "komunizm" czyli w ich mniemaniu "teraz jest zło, wszyscy dostaną po równo i będzie dobrze", są głupsi od samego obrazu tego Marksa w ich głowie. Marks był w zasadzie anty-idealistą, tj. materialistą i jego argumenty, z którymi ci ludzie się nie zapoznali, nie polegają na moralizatorstwie. Dlatego właśnie jako filozof odniósł taki sukces.

#filozofia #antykapitalizm #polityka
ec8dc9b9-d8b5-4e04-9e3e-76eee333f9b2
HolenderskiWafel

Nie rozumiem wpisu, ale plusik za fajne zdjęcie

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Dzięki tym dwóm panom dowiedziałem się, że za schizofrenie odpowiada kapitalizm...

Ogólnie prawie już skończyłem czytać '"Anty-edypa" i to właśnie ta książka posłuży mi za bazę w moim przyszły, artykule o anime Serial Experiments Lain...

Możecie więc się spodziewać, że ukaże się on już w tym lub przyszłym tygodniu i myślę, że jest na co czekać.

#filozofia #antykapitalizm #revoltagainstmodernworld
1478fdc0-d172-43f5-be1a-018b7e3aebce

Zaloguj się aby komentować

Powinno się wprowadzić dodatkowe co najmniej 30 dni wolnego od pracy. Póki co do prezydenta wpłynęła petycja o dodatkowe 3 dni wolnego (Wigilia, Wielki Czwartek, Wielki Piątek).
Oczywiście organizacje reprezentujące nierobów są przeciwko (głos zabrała Konfederacja Lewiatan), w końcu żyją z naszej pracy i im więcej tyramy tym lepiej dla nich.
Organizacje reprezentujące świat pracy to popierają.
Piszcie w komentarzach po której stronie jesteście (pracodawca czy pracownik), co popieracie (dłuższy czas pracy, takim sam, czy krótszy) i która strona waszym zdaniem wygra (burżuje czy pracownicy).
BTW. Ciekawe że znowu nie wiadomo kto napisał petycję o skrócenie czasu pracy. Tak samo jak skrócenie wymiaru pracy do 35 godzin tygodniowo. Piszą o tym, ale nigdy o tym że Razemki za to odpowiadają, czy chociażby Lewica. Za to jak jest o LGBT to zawsze napiszą że lewactwo. Mimo że są nawet skrajnie prawicowe partie które popierają prawa LGBT (w Polsce to jest Nowoczesna).

#antykapitalizm #polityka #januszex #januszebiznesu #pracbaza

PS.
Gebels kapitalizmu Jeremi Mordasewicz był (i na pewno jest) związany z PO. Zobaczymy na ile ten PiS się różni od PO.
1239abe0-388a-46f5-b30f-c6da34cf1d20

Która strona wygra?

27 Głosów
Emigrant_z_innej_strony_internetowej

@Matkojebca_Jones prawda jest taka że w związku z wszechobecną technologią ludzie powinni pracować max. 4 dni w tygodniu

wielkaberta

@Matkojebca_Jones 

Wszystko rozbija się o nomenklaturę. Czy chcemy dyskutować o całkowitej liczbie wolnych dni czy tylko dni wolne od pracy?

Uważam osobiście, że dyskutowanie wyłącznie nad ilością dni wolnych od pracy jest słabe.


Wikipedia zestawiła w ładny sposób:

Całkowita liczba płatnych dni wolnych od pracy = dni urlopowe + dni wolne od pracy

Co dla dorosłych daje nam 39 dni co czyni nas przodownikami w liczbie wolnych dni. (To oczywiście założenie, że jesteś na etacie).

Francja ma maksymalnie 48.


I tu Francja ma ciekawe pomysły:


  • kumulujące dni urlopowe gdy pracujesz ponad 35h w tygodniu

  • bonusowe dni, gdy długi urlop jest brany poza latem (ekstra dzień per 3 dni)

Basement-Chad

W praktyce zwiększenie ilości dni wolnych od pracy to praktycznie to samo co po prostu podniesienie płacy minimalnej. Po prostu jeszcze bardziej wzrosną koszty pracy. Równie dobrze mogą wprowadzić 1 dniowy tydzień pracy. Wtedy zamiast 1 pracownika będzie trzeba zatrudnić 5 i koszty usług wzrosną 5-krotnie. Przez to ludzie będą musieli pracować na 5 etatów żeby ich było stać na kupienie czegokolwiek.

Zaloguj się aby komentować

hejka, jak policzyć sobie czy można zrobić jako kraj coś takiego:

pilotażowy program "UBS" czyli "Universal Basic Stołówka". może być Narodowa. oczywiście w nawiązaniu do "Universal Basic Income"

no i teraz pytanie - gdybym chciał sobie jako polityk wprowadzić np. taki pomysł;

  • każdy obywatel Polski może zgłosić się dzień wcześniej przez internet i dostać posiłek na lokalnej stołówce szkolnej dotowany z budżetu centralnego
  • ilość zamówionych i nieodebranych posiłków jest podawana do publicznej wiadomości
  • budżet na program możemy założyć z góry, bo wiemy jakie są koszty stołówek szkolnych i ilu mamy obywateli mniej-więcej gdzie
  • niewykorzystany budżet dla gminy/powiatu/jakiejś jednostki może zostać:
  • a) wykorzystany na lokalne inwestycje
  • b) rozdany po równo każdemu zameldowanemu

to czy/jak da się zrobić jakieś wyliczenia żeby stwierdzić czy można tak zrobić czy nie można tak zrobić? czy jedyną opcją jest zrobienie pilotażu i sprawdzenie co się wydarzy w polskich okolicznościach?

#pytaniedoeksperta #ekonomia #polityka #prawo #antykapitalizm
ErwinoRommelo

Zaraz cie wyzwac beda od lewakow komuchow a jak dojdzie do kucykow ze chcesz cos za darmo dac to cie odstrzela. Pamietaj ze prawica dba tylko o plody jak juz sie urodzisz to wyjebane ze stara wydala 500+ na malboraski a ty chodzisz glodny.

radoslaw-m

@wombatDaiquiri dla uproszczenia: 38 m odbiorców, średni koszt posiłku 20 pln, niech korzysta połowa. To jest ok 139 mld pln rocznie. Porównaj to z kosztem 500+ czy zakupem obrony plot. Nie widzę jakby to można wprowadzić nad Wisłą

Matkojebca_Jones

@wombatDaiquiri 

Normalnie, bierzesz kalkulator i liczysz.


to czy/jak da się zrobić jakieś wyliczenia żeby stwierdzić czy można tak zrobić czy nie można tak zrobić?


Można tak zrobić i wiadomo to z góry. Ludzie przecież i tak jedzą. Stać nas żebyśmy w 2023 roku jedli. Naprawdę, bez liczenia to wiem.

W twoim pomyśle to raczej kwestia taniości jedzenia, tzn podawać jakieś gotowane ziemniaki itp. w masowy sposób. A nie że "Aha, czyli dla Pana łosoś atlantycki, a jaki szampan do tego?"

Wyliczenie jest z grubsza zawsze potrzebne przed takimi rzeczami, ale to tylko kwestia finansowania tego z podatków, domknięcia budżetu. Praktyka zawsze później pokaże jakie będą koszty, niczego nigdy tak dokładnie z góry nie można policzyć. To jak z budową domu. Kosztorys zawsze się robi, ale jaki naprawdę wyjdzie koszt to się zobaczy.

Wiadomo że na takie wydatki jak tanie jedzenie nas stać spokojnie, może nawet okazać się w skali kraju zaoszczędzeniem, bo darmowe jedzenie żywności polskiej i taniej w produkcji zachęca do tego żeby takie wybierać, zamiast droższych. Masówka też zawsze wychodzi taniej.

Jedyny problem jest taki żeby ludzie za daleko nie jeździli samochodami po te darmowe posiłki specjalnie, bo paliwo, samochód to też koszt, więc tak żeby nie wyszło nieekonomicznie koniec końców.

Zaloguj się aby komentować

Myślę, że jako cywilizacja mamy wyjątkowo silne umiłowanie do wolności. Rzecz w tym, że chęć realizowania tej wartości w społecznej praktyce zaczęło działać destrukcyjnie na wszystko inne. Liberalizm przez to stoi w jawnej opozycji do nacjonalizmu i miłości do ojczyzny, konserwatyzmu i umiłowaniu tradycji, czy socjalizmu i jego pragnienia zbudowania bardziej sprawiedliwego społeczeństwa. Myślę, że ostatecznie żadna idea nie powinna mieć aż tak dominującej pozycji w społecznej hierarchii wartości. Wolność absolutna prowadzi wyłącznie do nihilizmu i alienacji. Jednostka staję w tym akcie oderwana od wszelkiej kolektywnej tożsamości, ale pozostaje w tym wszystkim całkowicie osamotniona i pusta. Żadna norma nie ma dla niej znaczenia, ale zostaje wtedy wystawiona na jedynie egzystencjalną pustkę i realizacje własnych prymitywnych pobudek. Dlatego w opozycji do liberalizmu zostałem nazbolem.

#revoltagainstmodernworld #antykapitalizm #polityka
ff096f8b-6da7-44d2-a30e-85dc7ae9521d
Hoszin

co to jest nozbol? bo bym poczytał jaki masz pomysł na nasze współczesne życie.

Matkojebca_Jones

@Al-3_x Za bardzo myślisz w kategoriach ideologii.

pokeminatour

Wolność/liberalizm polega na dobrowolnym wyborze drogi, w przeciwieństwie do innych wartości pozwala czuć się swobodnie każdemu w społeczeństwie.

Społeczeństwo odrzuca np miłość do ojczyzny i umiłowanie tradycji bo jest to sprzeczne z ich pogladami i robią to dobrowolnie. Czy zatem powinniśmy narzucać ogólny dany kształt społeczeństwa wszystkim tak aby uniknąć nihilizmu i alienacji ?


Według mnie Państwo w sferze swiatopogładowej powinno umożliwiać ludziom wszystko, zaś to jednostki powinny łaczyć się w grupy o podobnych systemach wartości w których bedą liderzy którzy bedą tą grupę prowadzić.


To jednostka powinna dążyć do poznania siebie i dołączenia do jednej z nich, jednostka powinna być edukowana w zakresie negatywnych konsekwencji jakie mogą się pojawić w danym wariancie i zachęcana do tego by nie popaść w pustkę i osamotnienie - by znaleźć własna drogę i to w tych jednostkach upatruje problem a nie w tym że Państwo nie narzuca ludziom drogi.


I na dobrą sprawę to już się trochę dzieje, grupki na FB, subskrypcję na YT tworzą każdemu bańke informacyjna, ta bańka ma charakter wirtualny ale o tym znów zdecydowała większość.

Zaloguj się aby komentować

Tak w sumie pytanie do was, ludzi obserwujących Klub antymodernistyczny i czytających moje wpisy/artykuły, które tu wrzucam regularnie... Do tej pory pisałem o tym o czym miałem akurat ochotę w danej chwili, ale w sumie ciekawi mnie jakich wy treści oczekujecie. Wolelibyście więcej analiz dzieł popkultury, czy może zjawisk społecznych jak foliarstwo albo ekstremizm, a może jednak jednak chcielibyście bym więcej o geopolityce. Może powinienem wrzucać ankiety o czym byście chcieli następny mój wpis xD Jak coś to piszcie.

#revoltagainstmodernworld #antykapitalizm #filozofia #polityka
7bc03dd4-a4a2-4998-911a-d2bae4e539a7
wielkaberta

Jakiś dziwny obrazek vomit-chana.

BTW, pisz o rasowych animu z lat 80/90. Taki Legend of Galactic Heroes na przykład.

Matkojebca_Jones

@Al-3_x Obserwuję tak #antykapitalizm i chcę żebyś nie zasrywał świętego tagu byle gównem.

StrachNaWroble

@Al-3_x Anime polecajki oraz pierwsze wpisy z wypoku były jednymi z najlepszych - szczególnie te o przestrzeni.

Innymi słowy nie jakaś wydumana geopolityka, tylko w pewnym sensie analiza psychiki społecznej.

Zaloguj się aby komentować

Nie ma absolutnie żadnego argumentu przeciwko temu by ludzie redukowali "konieczny do przetrwania" czas pracy i wokół tego zaczęli budować gospodarkę. Trochę mój rant na temat tego, że chciałbym krócej pracować i móc mieć więcej czasu na robienie rzeczy na boku.

Mamy dobrą wydajność produkcyjną tj. fabryki, które wymagają coraz mniej ingerencji ludzkiej. Maszyny, które wykonują prace 100x szybciej niż człowiek (np. kombajny ale też urządzenia domowe typu pralka). Można by tutaj też zastosować optymalizację planowania. Skoro moja pralka stoi 95% czasu nieużywana, to może wystarczyłoby kilka pralek na cały blok mieszkalny?

Konsumujemy więcej niż to potrzebne: wydaje mi się, że nie ma potrzeby istnienia wielu miejsc pracy chociażby w marketingu, przemyśle rozrywkowym, każde nowe medium wymaga stworzenia linii ubrań... fanowskich ekskluziwów albo zmiany kształtu butelek i plakietki by się podobała odbiorcy.

Narzuty związane z konsumpcją, czyli utrzymaniem późnego kapitalizmu, dodają pracy: czemuś smutny? idź do psychologa (kolejne miejsce pracy)! to nie nasza wina, że pracujesz 9h dziennie, dostajesz ochłapy i ciągle obawiasz się bezrobocia. A jak chcesz miłości to zainstaluj Tindera XD tutaj masz gold za 40 zł co zwiększy twoje szanse!

Nie zgadzam się z tezą, że gdyby ludzie mniej pracowali to... gospodarka by upadła. Może przechodzenie w taki tryb operowania byłby ciężki, ale bez przesady. Więcej czasu wolnego nie implikuje, co ważne, że w czasie wolnym będzie przeciętny Kowalski nic nie robił.

Znam wielu pasjonatów, którzy robią w wolnych chwilach niezłe rzeczy: zwykle dotyczące sztuki, ale też są to zdolni technicy, inżynierowie, programiści, którzy po prostu mają umiejętności i chcą je wykorzystać na swoje potrzeby, realizować własne projekty. A dzięki nowym środkom dystrybucji: internet, prasa czy kolej, mogą one dotrzeć na każdy zakamarek globu.

#pracbaza #antykapitalizm #polityka
db12b2b2-39b6-487e-b678-e8fd3f3ad37b
wielkaberta

No właśnie po to powstały wolne soboty i 40h wymiar pracy.

Teraz jest kierunek na redukcję do 32-35h tygodniowo

Kiedyś chodziło się w sobotę do szkoły i ludzie pracowali w soboty.

A wiesz, że kiedyś ludzie zapierdalali w epoce przemysłowej i tam takich wygód nie mieli

Tylko my możemy cieszyć się tym, bo zwaliliśmy sporo na chiny, które dalej robią https://en.wikipedia.org/wiki/996_working_hour_system

Więc fajnie, że my sobie dywagujemy i piszemy na hejto kiedy wiele rzeczy wokół nas są zrobione w Azji.


Sam fakt, że ludzie czytają gazety, piją alkohol i prowadzą mniej lub bardziej konstruktywne dyskusje, zapierdalają w RODosach, wekują leczo, pogadają po kościele, zrobią drożdzówkę, etc. to są formy samospełnienia.

Matkojebca_Jones

@Ziemniakomat 


Można by tutaj też zastosować optymalizację planowania. Skoro moja pralka stoi 95% czasu nieużywana, to może wystarczyłoby kilka pralek na cały blok mieszkalny?


Mieliśmy tak w akademiku na studiach. Spoko.

Ale ogólnie to zły pomysł. Pralki są tak tanie, tak tanie, że aż takich redukcji wydatków jako społeczeństwo nie potrzebujemy. Mamy znacznie potężniejsze marnotrstwa.

Np. mój samochód kosztował kilkadziesiąt razy więcej niż pralka, a zupełnie tak drogiego nie potrzebuję. Nie dowartościowuję się przez posiadany szajs.


Konsumujemy więcej niż to potrzebne


Ja tak. Zamieniłbym nadmiar pieniędzy na mniej pieniędzy a więcej czasu wolnego od pracy. Niestety takiej możliwości nie mam.


, że nie ma potrzeby istnienia wielu miejsc pracy chociażby w marketingu, przemyśle rozrywkowym, każde nowe medium wymaga stworzenia linii ubrań... fanowskich ekskluziwów albo zmiany kształtu butelek i plakietki by się podobała odbiorcy


Gdyby to służyło podobaniu się odbiorcy to jeszcze byłoby spoko. Ale marketing polega na tym że przerzuca klientów w jedno miejsce (a więc zwiększa zysk firmie) jednocześnie zmniejszając drugiej. Więc wykonuje pracę która sumarycznie ma zerowy efekt.

W kapitalizmie XXI wieku, w nowoczesnym świecie gdzie wyprodukowanie tyle ile potrzebujemy to żaden nawet najmniejszy problem, to takiech prac jest coraz więcej.

Jednocześnie nadal zdarza się że podstawowe potrzeby nie są zaspokajane, głównie najsłabszych.

Kapitalizm to oprócz bezsensownej pracy to też musi być strach, bez strachu kapitalizm nie może istnieć. Strach przed wykluczeniem ekonomicznym i społecznym. Również strach przed śmiercią, biologiczną, jeśli straci się pracę, strach przed bezdomnością.


Narzuty związane z konsumpcją, czyli utrzymaniem późnego kapitalizmu, dodają pracy: czemuś smutny? idź do psychologa (kolejne miejsce pracy)! to nie nasza wina, że pracujesz 9h dziennie, dostajesz ochłapy i ciągle obawiasz się bezrobocia. A jak chcesz miłości to zainstaluj Tindera XD tutaj masz gold za 40 zł co zwiększy twoje szanse!


Jak zwykle świetny opis.


Nie zgadzam się z tezą, że gdyby ludzie mniej pracowali to... gospodarka by upadła. Może przechodzenie w taki tryb operowania byłby ciężki, ale bez przesady. Więcej czasu wolnego nie implikuje, co ważne, że w czasie wolnym będzie przeciętny Kowalski nic nie robił.


Pamiętam gdy jeszcze byłem licealistą czy studenciakiem i kucem, wszedłem na forum komunistów i oni mi pisali że można by pracować 4 godziny dziennie. Uznałem że są ciężko odklejeni. Co ciekawe po poznaniu realiów gospodarki gdy już popracowałem w pewnych firmach, to rzeczywiście tak jest. Taka Polska mogłaby czas pracy skrócić o połowę i guzik by się stało.

Wiąże się to z wieloma dużymi zmianami, ale dla przeciętnego człowieka niekłopotliwymi. Inaczej by po prostu wszystko funkcjonowało, ale na szczęśliwość człowieka by to było mocno na plus.

Stracić by musieli mocno najbogatsi, a że przez pieniądze mają silną pozycję w społeczeństwie (ogólnie: politycy, lobbing, media, ogólny wyższy szacunek niezasłużony z resztą) to jest problem takie coś przeforsować.

Ta grupa opowiada różne rzeczy byleby nie iść w tym kierunku, a ci którzy się to łapią to są kuce - z definicji. Czyli osoby łapiące się na burżuazyjną propagandę tworzoną z myślą o interesie burżujów.

Ci którzy już nie muszą pracować bo mają odpowiednią pozycję np. poprzez posiadanie kapitału, tacy żyją z pracy innych ludzi, to oni już nie tylko nie potrzebują skrócenia czasu pracy, ale wydłużanie go im pasuje, gdyż wydłuża się go innym, a ci inni budują ich dobrobyt. Skapuje im nadmiar z zapierdolu innych.

Jednocześnie to ten właśnie przesadny dobrobyt należałoby w pierwszej kolejności ściąć żeby móc mniej pracować.

Al-3_x

Nie no, obecny czas pracy to jakaś patologia. Ludzie powinni pracować maksymalnie 6 godzin dziennie w dzisiejszych czasach, a i tak coraz bardziej myślę, że lepsze byłyby 4 godziny.

Zaloguj się aby komentować

W pewnym sensie czy tego chcemy czy nie to przemoc rządzi tym światem. Działa to zarówno w polityce wewnętrznej jak i zewnętrznej. Państwo może kontrolować społeczeństwo bo ma monopol na użycie brutalnej siły. Supermocarstwa mogą bezprawnie napadać na inne kraje bo mają silniejsze wojska. Dlatego właśnie Marks uważał, że większe zmiany nie będą możliwe bez konieczności rewolucji. Nawet droga pokojowych reform może być dokonana tylko, jeśli elity będą miały widmo rewolucji za plecami. Podobnie dyktatorów nie da się obalić w sposób pacyfistyczny. Gdyby liberałowie zaczęli podkładać w Rosji bomby pod samochody oligarchów, mieli by dużo więcej do gadania niż mają obecnie. To jest pewna prawda na temat naszej rzeczywistości.

#revoltagainstmodernworld #antykapitalizm #polityka
3d410e22-cff4-4b8d-ad3d-24d4f18e87f3
wielkaberta

@Al-3_x Słowem "Nie ma rewolucji bez krwi"?

Zaloguj się aby komentować

Ogólnie wyśmiewam szurów, ale jest kilka kwestii z którymi się z nimi zgadzam. Uważam się dla przykładu za przeciwnika cyfrowego pieniądza. Jak najbardziej też przeszkadza mi fakt, że korporacje i rządy nas inwigilują na masową skalę. Zabrzmi to może dziwnie, ale zgadzam się również z teorią, że część elit może mieć zainteresowania około okultystyczne. Im dalej jednak w las tym gorzej. Szczególnie gdy dochodzimy do śmiercionośnych szczepionek czy sieci 5g.

#revoltagainstmodernworld #antykapitalizm #polityka
michal-g-1

Jak będzie 100% cyfrowy pieniądz to znika szara strefa (nie da się dać pod stołem/prać pieniędzy).

Jedyny minus to brak "prywatności" czyli czegoś, czego i tak nie masz w sieci.

Czyli same plusy (uszczelnienie systemu prawnego) I zero minusów (i tak Cię inwigilują)

Jestem całkowicie za cyfrowym pieniądzem.

jajkosadzone

@Kubilaj_Khan

A masz wlaczonego asystenta google?

Ja mam wylaczonego i nigdy nie mialem reklam w przegladarce,fb,instagramie rzeczy o ktorych mowilem.

Maks co mialem to reklamy produktow rtv agd albo media expert ktore przegladalem kilka dni wczesniej xD

jajkosadzone

@Kubilaj_Khan

Tak bylo.

Dziwnym trafem o tej miejskiej legendzie z reklamami i podsluchem slysze tylko w internecie

Zaloguj się aby komentować

Prawdziwie uprzywilejowani, czyli burżuje. Ludzie o których się negatywnie nie pisze, gdyż debatę zdominowała prawica (a nawet ekstremalna szur prawica jeśli normalne kłótnie prawicy prawicą już się nudzą). Prawica która nie ma żadnych oporów żeby hejtować kogokolwiek, żeby zająć tym ludzi i odciągnąć ich od hejtu wobec burżujów i ich faktycznego w kapitalizmie uprzywilejowania, który ma wiele wspólnego z feudalizmem. I nie mam na myśli tutaj zalet tamtego słusznie minionego systemu.

Przypominam też tagowi #przegryw w że takich to oskarków chce zwolnić z jakiegokolwiek opodatkowania spadków popularny niestety ostatnio patologiczny pijaczyna #mentzen który to jak rasowy prawak reprezentuje burżujów. Jak już wspominamy o feudalizmie, Sławek zasiałby po prawicy bo jest skrajnym prawakiem. Po stronie szlachty, arystokracji i duchowieństwa.
Obecnie pomaga burżujkom wyprowadzać pieniądze z Polski na Maltę, ale jeśli będzie miał większy wpływ polityczny (poza robieniem wody z mózgu młodzieży na tik toku) to jego pomoc dla burżujów będzie jeszcze większa niż ta PiSu i PO i ta którą robi w ramach obowiązującego prawa (chce go oczywiście zmienić, wiadomo na czyją korzyść i na czyją niekorzyść).

https://kobieta.onet.pl/celebryci/mlodzi-arystokraci-o-ktorych-sie-nie-mowi-syn-lubomirskiego-i-kulczyk-zlamie-wiele/s01wvph#slajd-3

#antykapitalizm #polityka #konfederacja
Piotr_Chlopas

A ty jako ten #przegryw, który nic nie potrafi ma żal do ludzi, którzy przejmą majątki po rodzicach, zwruszające

Tylko po co płaczesz zamiast pogodzić się ze swoim losem? W przeciwieństwie do lewaków nikt nie twierdzi że jest równość albo musi być równość. Jeden rodzi się w bogatej rodzinie a drugi w biednej przy czym ten z biednej rodziny może być bogaty a ten z bogatej biedny, tak się często dzieje. Naturalna kolej rzeczy, tworzenie własnej rzeczywistości, jedni to potrafią, inni zniechęcają po pierwszej przegranej. Dlatego kasa nie jest dla wszystkich a wam lewakom wydaje się, że każdy ma być piękny, wysportowany, ma tyle samo zarabiać i mieć tyle samo iq, to jest wasz problem.

VanQuish

@Piotr_Chlopas "tak się często dzieje." Niekoniecznie. Statystycznie ktoś jak się urodzi w biedzie czy biedze generacyjnej to zostanie w biedzie ktoś bogaty przeważnie taki będzie. Dlatego klasa średnia się nieustannie kurczy, a 1% najbogatszych zwiększyło posiadanie z 54% do 63% percent ogólnych zasobów świata zaledwie w 10 lat.


Nie chodzi o równość ale równe Szanse, których nie ma. Wiadomo każdy ma inne predyspozycje. Ale jeśli komuś zabierzesz szanse do edukacji, leczenia, rozwoju w wczesnym wieku skazujesz go na życie w biedzie, a wrzucasz do systemu gdzie musi rywalizować z osobami, które mają przewagę w każdym aspekcie.


Moralnie to jakbym ci odciął nogę i oczekiwał, że będziesz biec w maratonie, a jak ci nie wyjdzie nazywal Cb nieudacznikiem. Tak brzmi twoja retoryka.


MI akurat dobrze się układa co nie zmienia faktu, że w wielu sferach byłem uprzywilejowany.

Piotr_Chlopas

@VanQuish


> Statystycznie ktoś jak się urodzi w biedzie czy biedze generacyjnej to zostanie w biedzie ktoś bogaty przeważnie taki będzie.


Tak jest, jest to spowodowane stylem życia czy tzw "filtrami" rodziców, ale nigdy nie jest to wyrokiem tzn dzieci bogatych rodziców potrafią iść swoją drogą a dzieci biednych potrafią wejść na drogę bogactwa poprzez swoją determinację.


98% milionerów w Polsce nie odziedziczyło żadnych fortun. Tutaj można zakończyć.


Oczywiście edukacja zaczyna się w domu, tzw "programowanie" dziecka to pierwsze 6-7 lat. Bogaci rodzice według psychologii częściej rozmawiają z dzieckiem. Oblicza się, że czterolatek z zamożnego domu słyszał już przynajmniej kilkaset tysięcy słów więcej niż jego ubogi rówieśnik. Przekłada się to na rozwój dziecka (np. znajomość słów, zdolność wypowiadania się.) Niektóre badania pokazują, że bogate dzieci mają nieco bardziej złożony sposób myślenia i są bardziej spostrzegawcze.


>Dlatego klasa średnia się nieustannie kurczy,


To jest bardzo ogólnikowe stwierdzenie a zmiany klasowe to wynik bardziej złożonych procesów na świecie niż start bogatych i biednych dzieci


> Ale jeśli komuś zabierzesz szanse do edukacji, leczenia, rozwoju w wczesnym wieku skazujesz go na życie w biedzie|


To że nierówności istnieją to fakt, ale jest to naturalna konsekwencja nierówności w naturze. Weźmy na to, jeden rodzic jest mądry i czyta książki, w wieku 30 lat zakłada firmę, która 15 lat później kosi grube pieniądze, zaczynał od zera jak większość milionerów, teraz może dać lepszy start dzieciom, np sfinansować studia medyczne bądź szkołę zagraniczną.

Taki student chcący być chirurgiem musi się zadłużyć, zaliczyć najlepiej wszystko w terminie i później oddać zanim zacznie zarabiać ale czy to oznacza, że nie ma szans? Oczywiście nie. Wymaga to większego nakładu pracy ale jest do zrobienia i niestety jest to wpisane w nasze życie a może stety, bo ci co chcą zawsze będą do tego dążyć.


>a wrzucasz do systemu gdzie musi rywalizować z osobami, które mają przewagę w każdym aspekcie.


No, jak 98% milionerów wrzuconych w ten pęd gdzie musieli rywalizować z innymi bogatymi dzieciakami i ich spadkami po rodzicach. Niestety nie da się stworzyć idealnego systemu, no chyba, że wejdzie eugenika na pełnej i rodzice będą sobie dzieci zaprogramować.

Nie mają przewagi w każdym aspekcie, mówimy o aspekcie finansowym i tu tak, ale to wcale nie oznacza, że są wyższe, szybsze, mądrzejsze, zaradniejsze.


>Moralnie to jakbym ci odciął nogę i oczekiwał, że będziesz biec w maratonie, a jak ci nie wyjdzie nazywal Cb nieudacznikiem. Tak brzmi twoja retoryka.


Moralnie trafnie przyrównałeś do lewicy, która odcięła by nogi szybszym by ci którzy nie są uzdolnieni mieli szasnę, tym porównaniem trafiłeś w dychę. Jeśli nie masz predyspozycji do biegania to nie biegaj i zajmij się czymś w czym predyspozycje masz. Moja retoryka brzmi, nieważne gdzie się urodziłeś, ważne czy potrafisz do tego dążyć albo po prostu rób to w czym jesteś najlepszy, tradycyjne podejście do tematu sukcesu.

keborgan

prawo spadkowe nie uderza nigdy w bogoli, bo tych stać na doradztwo podatkowe.

kto dostanie w pizdę? tacy nie za biedni i nie za bogaci np. wdowa, która tracąc męża zyskuje pół mieszkania.

Matkojebca_Jones

@keborgan Spodziewałem się że jakiś kuc mi to napisze (klasyka burżuazyjnej propagadny mającej zniechęcić do podatkowania burżujów, słyszałem niezliczoną ilość razy od kuców i ich liderów czyli burżujów). Natomiast jest to jest tak głupie że myślałem że to napisze mi to kuc z k0nfederacji a nie kuc z PO. Jednak kuc to kuc. Niewiele się różnicie.


A więc lecimy z robieniem porządku z kuc-kupą jaką zrobileś pod moim wpisem broniąc postulatu Menztena.


kto dostanie w pizdę? tacy nie za biedni i nie za bogaci np. wdowa, która tracąc męża zyskuje pół mieszkania.


Jaki masz argument na potwierdzenie skrajnie absurdalnej tezy że jeśli np. opodatkujemy spadki powyżej jednego miliona to podatek ten zapłacą ci co dziedziczą mniej niż milion a nie zapłacą go ci co dziedziczą więcej niż milion?


prawo spadkowe nie uderza nigdy w bogoli, bo tych stać na doradztwo podatkowe.


Doradctwo podatkowe głąbie dotyczy takich skomplikowanych operacji jak rejestracja firmy w innym kraju, albo dotyczy VATu..

Prawo spadkowe jest tak proste że nawet taki matoł jak ty by to zrozumiał. Wiem bo sam unikałem opodatkowania spadku i żadnego doradctwa nie potrzebowałem bo to prostsze niż wypełnienie PITu co do dziś mi wykonuje księgowa.

Z tym kucowskim "bogaci i tak nie zapłacą" to już memy powinni robić.

A nie czekaj, przecież korzystam z firmy zajmującej się doradctwem podatkowym, placę 50zł za wypisanie mi PiT. Czy z tego wynika że nie płacę obowiązujących przez prawo podatków?

Nie.

Z tego wynika tyle że jestem zbyt głupi lub leniwy żeby robić to samemu. Tyle i nic więcej.


Generalnie wstydzisz się swojego kuca umysłowego (większość kuców się wstydzi), ale mogę ci pokazać jak Menzten głosi tezę że bogatych nie da się opodatkować więc należy podatkować biednych. Czyli mówi to co ty kucu pierdolony.

Mimo że nie podałeś (póki co, ale pewnie nie podasz jak to kuce mają zw zwyczaju) dowodów na tezę że progresja podatkowa nie działa (tzn podatkowanie bogatych powoduje podatkowanie biednych - ale pojebane brenie), to i tak ciężar dowodu może spocząć na mnie jeśli chcesz. W osobnym wpisie mogę pokazać różne dane o tym jak kraje z progresywnymi stawkami mają rzeczywiście realnie progresywny system podatkowy... O tym jak wyższe podatki dla bogatych powodują ściąganie z nich więcej pieniędzy do budżetu, a tym samym pozwala na niższe podatki dla biednych a nawet socjal itd.

Tylko zawsze jak ja się napracuję nad czymś takim to im lepiej to zrobię tym więcej ludzi to osra zwyczajnie, nawet nie przeczyta lub przeczyta i zigniruje. Liczy się tylko neoloberalna (burżuazyjna) poropaganda na okrągło tłoczona do głów, mówiąca że "bogatych nie należy podatkować bo...." i tam wstaw dowolne. Propagada burżujów powie wszystkie wersje na raz, grunt żebyś chociaż jedną uznał za sensowną i prawdziwą, to już będzies przeciwko podatkownaiu burżujów.

To są dogmaty, ideologia. Podałeś tezę, bez jakiegokolwiek jej aurgumentowania.


Poza tym to że jest jakieś doradctwo podatkowe to znaczy tyle że jest jakieś doradctwo podatkowe, a nie że z automatu każdego kto na to korzysta to już nie płaci żadnego podatku. Są to brednie, chyba się reklam menztena naoglądałeś jaki jest zajebisty.

To tak jakbyś powiedział że każdy kogo stać na prawnika to jest bezkarny wobec prawa i NIGDY nie ponosi odpowiedzialności karnej (użyłeś słowa "nigdy" na co zwracam uwagę).

Ekstremalnie naciągane.

No ale jak pisałem, jak się uprzesz i znajdę czas to stricte merytorycznie to zaoram nie zostawiając na tym suchej nitki, chociaż poprzednie oranie kucowskich bredni i olewanie mnie z najlepszymi wpisami, mnie trochę do tego zniechęca.

keborgan

@Matkojebca_Jones


> Jaki masz argument na potwierdzenie skrajnie absurdalnej tezy że jeśli np. opodatkujemy spadki powyżej jednego miliona to podatek ten zapłacą ci co dziedziczą mniej niż milion a nie zapłacą go ci co dziedziczą więcej niż milion?


mieszkania w stolicy tyle potrafią kosztować i nie tylko luksusowe apartamenty dla bogoli. po prostu wzrost cen, inflacja itd.


no i oczywiście nie rozumiem co to miałby załatwić oprócz poprawy humoru zazdrośników na lewicy?


pomijam już, że tym prostym ruchem powodujecie, że rodzina ma utrudnione akumulowanie kapitału - a np. korpo nie (bo tam prawo spadkowe się nie aplikuje).


wy jesteście niby przeciwko korposom, ale wchodzicie im do dupy w każdym możliwym momencie.


> Prawo spadkowe jest tak proste że nawet taki matoł jak ty by to zrozumiał. Wiem bo sam unikałem opodatkowania spadku i żadnego doradctwa nie potrzebowałem bo to prostsze niż wypełnienie PITu co do dziś mi wykonuje księgowa.


nie rozumiesz kolego, że bogole nie trzymają swojego majątku w nieruchomościach - to tylko polaczki cebulaczki, np. politycy nie potrafią nic innego. prawdziwy bogol trzyma głównie akcje z których go nie wywłaszczysz bez rozjebania systemu finansowego. zresztą to i tak będzie poza jurysdykcją cebulandu, bo nikt normalny kto nie jest złodziejem, nie gra na polskiej giełdzie.

OjciecPracz

To jest manipulacja.

Nie idźcie tą drogą. Ta droga prowadzi do komunizmu.

W Hiszpanii już mają problemy z ocupas.

Matkojebca_Jones

@OjciecPracz


Czy ja wyglądam na przeciwnika komunizmu?

Zaloguj się aby komentować