Piotr_Chlopas

@conradowl

Facet na filmiku mówi logicznie - rozwiązania trzeba wprowadzać systematycznie, w miarę możliwości.

Tu się zgadzam, w miarę możliwości nie oznacza np podatku od aut spalinowych czy w ogóle zakazu aut spalinowych, przy czym nadal nie ma rozwiązań alternatywnych a czasu coraz mniej.

Po drugie Europa ma kasę i ludzie tu żyją na dużo wyższym poziomie niż większość reszty świata.

Nic to zmienia w kwestii budowania zamordyzmu na wzór chiński.

Więc po raz kolejny - argument o tym, że Indie, Bangladesz czy Malezja śmiecą bardziej jest durny.

Tak jak durny jest, że Europa jest bogatsza to trzeba ludzi złapać za mordę jak w Chinach.

Ktoś musi wskazać drogę

Kiedyś Blair twierdził i robił objazdowy cyrk, że powodzie zaleją w 2000 roku wybrzeża państw. Ja bym wolał, żeby bogaci przestali pieprzyć farmazony i zaczęli od siebie i swoich fabryk i korporacji.

Od wielu lat mamy przykłady produkcji gdzie zamiast tworzyć jakościowo dobre i trwale produkty na lata tworzy się tandetne, sezonowe produkty nastawione na szybką wymianę. Proces produkcji uwzględnia także schody technologiczne, czyli czasowe dokładanie kolejnych kroków technologicznych i sprzedaż, czyli znowu mamy duże marki nastawione na zysk bez uwzględnienia wpływu na zasoby i środowisko. Oczywiście nie robi tego kowalski w swoim garażu ale idąc "ochroną środowiska" kupuje to co ma oferowane.

Więc do jasnej - to właśnie od Europy trzeba zacząć zmiany pod względem utrzymania czystości i ograniczenia emisji.

Dlaczego od Europy, może niech zaczną ci, którzy emitują najwięcej, takie Chiny mają w d politykę Europy bo już trzymają za mordy swoich obywateli. W USA mimo wprowadzania OZE nadal wzrasta im CO2.

Tak samo jak oczyszcza się i odbudowuje centra miast najpierw, a nie przedmieścia. Najpierw buduje się/remontuje autostrady, a nie drogi lokalne.

No no ale nie widać tych zmian w produkcji, alternatywnych i dobrych jakościowo produktów, nie widać skoku technologicznego, który zgodnie z linią technologiczną podzieloną na kolejne etapy powinien już dawno nastąpić ale zysk jest ważniejszy niż ochrona środowiska dlatego nie do końca wierzę w zapewnienia polityków, którzy już nie raz pokazywali, że jest to dla nich teatr.

Ktoś musi zacząć zmiany na świecie i tak jak się zawsze czepiacie celebrytów, polityków, elit - tak dla świata Europa to elita i dlatego to od nas trzeba zacząć myśleć o przyszłości.

Tutaj bym się pohamował, 2% populacji posiada 98% zasobów i do nich bym uderzał, skoro zależy im na zmianach niech dadzą przykład, ale nie poprzez ludzi, tam na dole tylko siebie, niech zaczną produkować przyjazne dla środowiska produkty, które będą łatwe w recyklingu i np modułowe, które będzie można wymieniać.

Tak napisał facet posługujący się logiką, a nie emocjami, bliżej prawicy, przeciwnik socjali.

Ten facet jest idiotą, jego wypowiedź "Nawet Stadion narodowy popsuli….." pokazuje, że on nie bardzo się orientuje w otaczającej rzeczywistości i jest tylko politycznym młotkiem jednym z wielu. No taki przeciwnik socjali, że jego PO głosuje nawet za podniesieniem pensji posłów(jakby mało mieli) i rozdawnictwem, to co on robi w PO?

Tak napisał facet posługujący się logiką, a nie emocjami, bliżej prawicy, przeciwnik socjali.

To twoje zdanie, ja tu widzę typowego POwskiego młota, który nawet nie orientuje się zakłada chomąto. Ja bym radził jednak spojrzeć od kogo zaczyna się ta walka o środowisko, bo jeśli od zwykłego kowalskiego to nie mam złudzeń o co w tym chodzi.

btw już sam fakt, że spada dzietność w Europie jest dobrym prognostykiem dla środowiska ale złym dla systemu.