U mnie to ostatnio winyle z bajek z czasów mojego dzieciństwa - serii Pan Kleks.
Kupowane w ciągu ubiegłego roku, stan taki jaki udało mi się znaleźć na Allegro.
Ciekawostka, na jakości wydania płyt wyraźnie widać inflację przełomu lat 80/90.
-
"Akademia Pana Kleksa" kosztowała w czasie wydania 500 zł, okładka rozkładała się jak książka i miała dołączony śpiewnik (niestety - a może na szczęście, udało mi się kupić płytę ze zgubionym śpiewnikiem za 40 zł ʕ•ᴥ•ʔ)
-
"Podróże Pana Kleksa" kosztowały 750 zł, nie rozkładały się, ale dalej miały śpiewnik
-
"Pan Kleks w Kosmosie" kosztował 2100 zł (cena nie była wydrukowana na okładce tylko stemplowana), okładka była "dopasowaną" wersją z okładki kasety (poprawka: zarówno kaseta jak i płyta miały na okładce plakat do filmu autorstwa Pągowskiego) i nie miał śpiewnika.
@papaja ostatnio mi się przypomniało https://www.youtube.com/watch?v=GOIZRcKf7Jw&t=26s
jako dzieciak miałem tą na środku. też super były bajki na winylach
Miałam takie! Ale tej okładki z "Akademii..." to się okropnie bałam za dzieciaka xD
@papaja Ale ekstra
@frk ja jeszcze pamiętam muzyczne pocztówki
@MarianoaItaliano odnośnie Marszu Wilków TSA jest anegdota, że pierwotna wersja nagrania była dość "normalna" niestety tuż przed wysłaniem materiału do studia gdzieś on zaginął i ostatecznie to co widzimy w filmie było nagrywane 5 minut przed czasem na szybko bez przygotowania i przesłuchania w ogóle co oni tam nagrali
@seeksoul O, nie wiedziałem
@MarianoaItaliano a tak, to oglądałem kiedyś ten wywiad
Zaloguj się aby komentować