Parę razy wychodziłem ostatnio z domu aby pozbierać porzucone puszki do mojego projektu i to mógłby być już koniec. Aczkolwiek wykorzystując pozostałą jeszcze, powoli gasnącą motywację napędzaną satysfakcją wybiorę się ostatni raz na Wyspę Opatowicką, ale tym razem w czynie społecznym. Wbrew pozorom takie rzeczy trzeba wcześniej zgłaszać, więc rozmawiałem już z panem z RZGW we Wrocławiu, który powiadomił mnie, że zebrane śmieci zostaną odebrane. Umówiłem się na NAJBLIŻSZĄ NIEDZIELĘ 2 lutego. Tego dnia od 9 rano, bez względu na pogodę, będę sobie spacerował. Kupiłem worki mieszane/tworzywa/szkło i zestaw rękawic. Zatem piszę ten post, iż gdyby komuś może chciało się skorzystać z zaistniałej sposobności i pomóc to serdecznie zapraszam. Ścieżki są błotniste, więc radzę ubrać stosowne obuwie.
*Jedyne o co mnie poproszono, to zrobienie paru zdjęć uwiarygodniających akcję. Nie będę fotografował kogokolwiek bez zgody tej osoby.
Miłego weekendu wszystkim życzę
#wroclaw #kazdyziomzbierazlom


@Szuuz_Ekleer jak powiedzieć że jesteś z Wrocławia nie mówiąc że jesteś z Wrocławia. Pic rel