cyberpunkowy_neuromantyk
Osobistość
73 + 1 = 74
Tytuł: Kill Bill: Vol. 2
Rok produkcji: 2004
Kategoria: Thriller / Akcja
Reżyseria: Quentin Tarantino
Czas trwania: 2h 16m
Moja ocena: 9/10
Kontynuacja moich zachwytów nad kunsztem Tarantino.
Druga i ostatnia część historii jest jeszcze lepsza niż pierwsza. Ktoś może powiedzieć, że przegadana - no ale kurczę, Quentin ma ogromny talent do pisania wciągających dialogów nawet o z pozoru nieciekawych tematach, jak ciekawostki o Mambie czarnej.
No i przejawia odwagę w realizowaniu niektórych scen, na przykład tej z zakopaniem głównej bohaterki żywcem. Ciekawy zabieg - wszystko obserwujemy z perspektywy bohaterki zamkniętej w trumnie, pogrążonej w całkowitych ciemnościach, która dopiero po chwili przypomina sobie o latarce, jedynym źródle znikomego światła. Brak tu szerokiego kadru, który dobitnie pokazałby widzowi, że bohaterka właśnie zostaje zakopana. Ba, nie widać nawet odjeżdżającego samochodu - trzeba się wsłuchać, żeby usłyszeć oddalający się dźwięk silnika.
No i stereotypowa, ale jakże dobrze pasująca, historia o mistrzu sztuk walki, który początkowo upokarza i zadręcza swojego niby nielubianego ucznia, ale który finalnie uczy go sekretnej techniki, wykorzystanej później do zabicia wroga.
#filmy #filmmeter #ogladajzhejto
Tytuł: Kill Bill: Vol. 2
Rok produkcji: 2004
Kategoria: Thriller / Akcja
Reżyseria: Quentin Tarantino
Czas trwania: 2h 16m
Moja ocena: 9/10
Kontynuacja moich zachwytów nad kunsztem Tarantino.
Druga i ostatnia część historii jest jeszcze lepsza niż pierwsza. Ktoś może powiedzieć, że przegadana - no ale kurczę, Quentin ma ogromny talent do pisania wciągających dialogów nawet o z pozoru nieciekawych tematach, jak ciekawostki o Mambie czarnej.
No i przejawia odwagę w realizowaniu niektórych scen, na przykład tej z zakopaniem głównej bohaterki żywcem. Ciekawy zabieg - wszystko obserwujemy z perspektywy bohaterki zamkniętej w trumnie, pogrążonej w całkowitych ciemnościach, która dopiero po chwili przypomina sobie o latarce, jedynym źródle znikomego światła. Brak tu szerokiego kadru, który dobitnie pokazałby widzowi, że bohaterka właśnie zostaje zakopana. Ba, nie widać nawet odjeżdżającego samochodu - trzeba się wsłuchać, żeby usłyszeć oddalający się dźwięk silnika.
No i stereotypowa, ale jakże dobrze pasująca, historia o mistrzu sztuk walki, który początkowo upokarza i zadręcza swojego niby nielubianego ucznia, ale który finalnie uczy go sekretnej techniki, wykorzystanej później do zabicia wroga.
#filmy #filmmeter #ogladajzhejto
![1a2e288f-7dab-4cad-833f-09380ff8c734](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/24eb471780582791d87174be207b1b58.jpg)