Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
373 + 1 = 374

Tytuł: Dawno temu w Warszawie
Autor: Jakub Żulczyk
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: Świat Książki
Format: audiobook
ISBN: 9788368068016
Liczba stron: 520
Ocena: 6/10

Po tym jak skończyłem Ślepnąć od świateł (a serial widziałem dwa razy) przyszła pora na kontynuację - od razu rozwieję niepewność - w mojej opinii gorszą od poprzedniczki. Bardzo ambiwalentne uczucia do niej mam, bo jest po prostu nierówna.

Narracja to część Paziny, część Jacka (tak mniej więcej 30:70 w objętości, jest jeszcze trochę Kurtki, ale to śladowe ilości).

Pazina to perypetie azylu dla młodzieży LGBT+, trochę o covidzie, trochę o protestach po zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej. Sporą część można byłoby uciąć bez szkody dla sedna fabuły, jej część stanowi głównie filler (aczkolwiek wątki zazebiają się z historią Jacka) i nie przeszkadza jakoś mocno, ale można byłoby to odchudzić.

Jacek to ponownie świat brudu, narkotyków, gangsterki. Jest Dario. Jest jeszcze bardziej pierdolnięty. I moim zdaniem to za mocno. W pierwszej części sprawdzał się świetnie, nie było go wiele, ale jak już był to pokazywał, że to zimny psychol. W tej części pojawia się za często i do tego odbiło mu totalnie. Brak jest tej postaci wiarygodności.

Co do niej samej w kontekście fabuły - no tutaj Żulczyk też trochę odleciał. Historia z części pierwszej mogła się zdarzyć, ba, jestem pewien, że we fragmentach się zdarzyła. Historia z Dawno temu w Warszawie uległa hollywoodyzacji i choć czyta się nieźle, to jest mało prawdopodobna. Zlepek różnych wyolbrzymionych akcji. Niemniej, jest to całkiem nieźle napisane (mniej grafomanii niż w części pierwszej) i po prostu wciąga.

Podobało mi się również to, że w tej części praktycznie każdy jest brudny, wszyscy maczali w czymś ręce, ciężko wskazać kogokolwiek, kto nie ma czegoś na sumieniu i zdobywa sympatię czytelnika.

Co do lektorów - cześć Jacka czytał Krzysztof Zalewski i był świetny, bardzo mi się podobały partie Daria w jego wykonaniu. Część Paziny czytała serialowa Pazina, czyli Marta Malikowska i moim zdaniem średnio wypadła. Cześć Kurtki czytał Marcin Januszkiewicz i wypadł poprawnie, ale też nie miał okazji do pokazania się, bo tego jest pewnie max z kilkanaście stron.

#bookmeter #slepnacodswiatel #jakubzulczyk
d8806480-e090-4007-af25-03df352bc03d
Zielczan userbar
10

Komentarze (10)

Takie pytanko, jak się słucha książkę a nie czyta to dalej powinno się liczyć jako przeczytana? Mi się wydaje że inaczej wciąga czytanie a inaczej słuchanie.

@D21h4d na bookmeterze jest format: audiobook więc czemu nie, książka to książka. Ba możesz wrzucać książki których nie czytałeś, nikt tego nie sprawdza.

@D21h4d chłopie, jestem w stanie wymienić bohaterów, co znaczą w fabule, streścić, zrobić plan zdarzeń, zwizualizować niektóre sceny. Czym to się różni od przeczytania wydrukowanej książki?


A poza tym może jestem niewidomy i muszę słuchać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@D21h4d co więcej, to nawet nie musi być książka. Wrzucają tu też komiksy.

@D21h4d treść jest ta sama, więc co za różnica jeśli ktoś się potrafi na audiobooku skupić?

@Zielczan jak niewidomy to się nie bawisz!

@winet on nie widzi problemów (▀̿Ĺ̯▀̿ ̿)

Kto czytał Daria i jak wypadł? Też Zalewski? jakoś nie zrozumiałem z opisu

@nyszom jest w ostatnim akapicie, Zalewski, dla mnie był bardzo dobry

@Zielczan Hmmmm. Żulczyka lubię ale do tej pozycji nie mogę się zabrać.


Za dużo książek na rynku. 😊

Zaloguj się aby komentować