#podroze
Już się chwaliłem jakie miejsca odwiedziłem podczas ostatniej majówki. Teraz chciałbym Wam pokazać drodzy użytkownicy ciekawe miasteczko jakim jest Inowłódz (woj. łódzkie). Mamy tam zamek z XIV ufundowany przez Kazimierza Wielkiego, romański kościół z XI w oraz synagogę z XIX w której znajduje się obecnie...sklep. Przy okazji tego wyjazdu zobaczyłem ważne miejsce dla polskiej kultury jakim jest rampa Pana Pawła Jumpera. Było wysoko!
#podroze #podrozujzhejto #architektura #ciekawostki
@Rzeznik ciekawa wycieczka. Szkoda tylko, że miejsce dziedzictwa że światowej list UNESCO tak sobie zarasta krzakami.
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
@travel_learn_wine gratulacje - na prv paczkomat i nr tel i zezwolenie dla mnie na otworzenie paczki i sprobowanie jednego cukierka. No chyba, ze nie moge to nie ;)
https://www.hejto.pl/wpis/wylosowany-piorun-z-wpisu-travel-learn-wine-https-hejto-los-pl-0f0ce400-8b38-4b0
#rozdajo #hejto #podroze
@bartek555 o kurde, nie spodziewałem się, plusowałem dla zasięgów, a mieszkam w Niemczech więc wysyłka przekracza wartość cukierków
Zaloguj się aby komentować
Zapraszam na film o tym ciekawym mieście
#czechy #antekpodrozuje #podroze #podrozujzhejto #turystyka #ciekawostki #zainteresowania #architektura
-------------------------------------------
Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi znaleziskami to zapraszam do śledzenia hashtagu #antekpodrozuje
Jeśli chcesz, żebym Cię wołał w przyszłości, to zostaw piorun pod odpowiednim komentarzem poniżej
Wywołuję obserwujących i zainteresowanych:
@IceXXX @mrololl @Kolej_na_drony @jordan @lluke @Ralfralf @Gruby @robaczek @Anabel2023 @SzaloneWalizki @mateoaka @Wobiektywie @Rudeiczarne @places2visit.pl @lukasz-piernikarczyk @Grubas @polaczkropki
@Atarax @Dzikie_oregano @Boltzman @kbk @Lemmy @schweppess @4Sfor @dybtas @DOgi @dasistfubar @Nirvash @Geratius @Kruczek555 @Sofie @gaga262 @Patalizator @mikeku @SuperSzturmowiec @gingerowl
@Parowkowy_Skrytozerca @Venfi @Roci @krzysztof-k-d @Duvel @Misiasio @Lime @kejdzu @Sorokawojcie.ch @Atexor @Huxley @Warus @Damdzior @_wojti @bbwieli17 @shack_my_kak @cyberpunkowy_neuromantyk
@tyci_koks @Wlacza @3cik @alaMAkota @Roche @Barabarabasz7312 @e5aar @zuchtomek @Lawyerish @razALgul @Lurker69 @konto_na_wykop_pl @anervis @Ewcias @koniecswiata @Dzban3Waza
@Minotaur_Kebabowy @AndrzejZupa @wozny87 @cejaczek @Icon_of_sin @SzwarcenegerKibordu @Jarosuaf @ddhadq @Farmer111 @Villdeo @Pawelvk @Maciej_Amadeusz @mahoney @Odczuwam_Dysonans
@Buendia @stimmhorn @ataxbras @m-q @Bukuria @Tino @meinigel @bagela @suseu @ovoc @rakokuc @Koloalu @Bjordhallen @bielak1212 @Cybulion @Kulfi_89 @lucabianco @Berdonzi @Taxidriver @szymek @nazwa_uzytkownika @Siejek @Tyglys @cyber_biker @epsilon_eridani @teetx @Rudolf @BND @oromek @Wojciechpy @HerrJacuch @Chunx @galencjusz @Arxr @ismenka
@antekwpodrozy byłem dwa tygodnie temu
No i zrobiłem dziwne zdjęcie kolumn xd
Podobno jeden z ulubionych celów podróży rosjan, posiadających dużą część nieruchomości na miejscu. Da się to zauważyć teraz?
Zaloguj się aby komentować
Spóźnione 13 podsumowanie wpisów z #piechurwedruje
---------
73. Wpis: Mogielica
Wnioski:
-
Gorąco polecam wybrać się w góry jesienią, najlepiej w październiku, gdy mnogość barw jest największa.
-
Czasami najtrudniejsze w wycieczce jest znalezienie miejsca parkingowego, zwłaszcza, gdy decydujemy się na popularny kierunek marszu.
74. Wpis: Mogielica
Wnioski:
-
Nawet mimo zapowiadanych świetnych warunków zawsze mogą przytrafić się niespodziewane przeszkody w oglądaniu widoków (ale że pył z Sahary?!).
-
Warto wyciągać wnioski z poprzednich wypraw, by minimalizować ryzyko przy kolejnych (tutaj wyprawa z babcią, która zakończyła się bez wywrotki).
-
Nigdy nie należy pokładać stuprocentowego zaufania w nawigację.
75. Wpis: Mogielica
Wnioski:
-
Przy wycieczkach w górach (zwłaszcza w nocy, a jeszcze bardziej w nocy w zimie) lepiej nie rozdzielać się z towarzyszami podróży.
-
Rakiety śnieżne to fenomenalna sprawa na trudne warunki w świeżym, sypkim i głębokim śniegu.
-
Na rozgrzanie się najlepszy jest ruch.
-
Trasy zimą zawsze będą zajmowały dłużej, niż pokazują to mapy, zwłaszcza gdy szlak pokryty jest śniegiem.
76. Wpis: Turbacz, Kiczora
Wnioski:
- Podczas wycieczek w listopadowe trzeba liczyć się z tym, że będzie błotniście.
77. Wpis: Ostrysz, Trupielec
Wnioski:
-
Z małymi dziećmi spokojnie można iść w góry na krótkie wyprawy, a to, czy dadzą radę przejść zaplanowaną trasę, zależy w głównej mierze od nas. Warto jednak pamiętać, że podany na mapie czas przejścia w przypadku maluchów lepiej pomnożyć przez 2 (a i tak może być dłużej).
-
Z własnych obserwacji, maksymalny czas wycieczki dla 8-miesięcznego dziecka to ok. 2h przebywania w nosidle, po których lepiej wrócić do domu.
78. Wpis: Durbaszka, Borsuczyny, Wysoka
Wnioski:
-
Kto rano wstaje, ten piękne widoki dostaje.
-
Zima w górach jest tym przyjemniejsza, im mroźniejsza.
-
Raczki powinny być obowiązkowym ekwipunkiem przy zimowych eskapadach, nawet jeśli całą wyprawę mają leżeć w plecaku.
-------
W dalszych częściach Tatry, nocne spacery i rodzinne wycieczki.
#gory #podroze #wedrujzhejto #pasja
Zaloguj się aby komentować
"Dzien dobry, wysyłam do Pana wiadomość z prośbą o anulowanie rezerwacji. W związku z tym, ze zawodowo nie zajmuję się hotelarstwem i organizacyjnie mnie to przerasta, postanowiłam sprzedać obiekt. Dlatego musimy odwołać dokonane rezerwacje. Może Pan to oczywiście zrobić bezkosztowo. Za zamieszanie przepraszam. Pozdrawiam"
Zastanawiam się czy to jest ściema i gospodarz na innym portalu chce podnająć drożej. Z drugiej strony lokal faktycznie nie miał żadnych ocen do tej pory.
Zastanawiam się co zrobić.
#podroze #booking
@d_kris 1. Niech on to anuluje, wtedy chyba tobie należy się zwrot (albo inna kwatera).
2. Uderzaj do booking to oni sobie już z nim pogadają.
3. Jak ktoś coś wystawia to jego biznes, żeby to było dostępne, a nie twój problem, żeby se szukać innej kwatery.
Tak czy siak to nie twój problem, nie anuluj.
@d_kris tylko tam nie jedź w razie czego bo w zemście Cię typo w nocy napadnie i wydupczy i co będzie zdziwko
@d_kris Też pomyślałem, że właściciel potrzebuje mety na ten wieczór, np. do obściskania jakiejś małolaty i zagrał w taki sposób, aby to od Ciebie wyszło anulowanie.
Zaloguj się aby komentować
Tomek z Jak to daleko miał okazję zasmakować agryklkańskiej wolności, a jakie są wasze doświadczenia z Afryką?
https://youtu.be/R1UXgp9QZng?si=QUXjfkHsstLfWZle
#podroze #youtube #afryka #ciekawostki #swiat
Byłeś już w czarnej części Afryki?
Byłem w czarnej części Europy, liczy się?
A czy jak byłem w koleżance z Afryki, to można skrócić że się było w Afryce? Też się liczy?
Zajebisty ten kolo jest
Zaloguj się aby komentować
#maxispam #podroze
Ja sie bardzo napalilem na operę wiedeńska ale z zewnątrz wygląda slabo xD + większość budynków wygląda bardzo ładnie, odnowione zabytkowe kamienice ale na jedno kopyto.
Bardzo ładne parki, prawie w każdym jakiś pomnik.
No i rozjebalem sobie tam zderzak srogo bo przywalilem w giga betonowy słup więc wycieczka 2/10 xD
@maximilianan to muzeum w ktorym było to dzieło sztuki z filmu z rejnoldsem xD
@maximilianan Prater
Zaloguj się aby komentować
Mając do wyboru na danej trasie lot Airbusem to zawsze wybieram Airbusa, nawet jeśli muszę dopłacić.
Odpadające w powietrzu drzwi, płonący silnik, pękające opony, montowanie części poprzez... skakanie po nich - to tylko część problemów z samolotami produkowanymi przez Boeinga. Maszyny tego koncernu są we flotach linii lotniczych na całym świecie. Amerykanie, dla których jeszcze niedawno Boeing był symbolem sukcesu i powodem do dumy, teraz gotowi są zapłacić więcej za podróż, byle tylko nie znaleźć się na pokładzie jednego z samolotów tej firmy..
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-amerykanie-boja-sie-latac-boeingami-moga-sie-rozpasc-w-powie,nId,7510452
#lotnictwo #samoloty #podroze #ciekawostki #technologia
Czy boisz się latać Boeingiem?
@cyber_biker mogliśmy mieć alternatywe w Polsce coś ala TGV pomiędzy Warszawą Poznaniem i Wrocławiem ale właśnie fajnopolacy to też uwalili i nie będzie szybkiej kolei
@dwaplusdwatocztery kim są fajnopolacy i jaki ma to związek z tym wątkiem (° ͜ʖ °)
@cyber_biker jakie samoloty jak nie te z art. lataja wewn kraju?
a byłyby potrzebne jakbyśmy mieli TGV 300km/h ?
prezentujecie poziom myślenia przedszkolaków
Firma już u mnie dała bana na służbowe loty boeingami i "doradziła" pracownikom żeby prywatnie też się zastanowili nad alternatywami jak gdzieś lecą
Bardziej boję się zostać sygnalistą z Boeinga
Zaloguj się aby komentować
Kontynuuje wątek japońskiej wycieczki - dalej będzie do kwestiach związanych z transportem. Wydaje się to możne mało fascynujące ale przykładowo japońskie dworce mnie w jakiś tajemniczy sposób przerażają i fascynują
#podroze #japonia #podrozujzhejto
Rowery
Dużo jeździliśmy na rowerach elektrycznych! Bardzo polecam tę formę zwiedzania – nie tylko w Japonii. Można zobaczyć wiele więcej niż z pociągu metra (szczególnie jak jedzie pod ziemią XD) czy autobusu, człowiek nie męczy się aż tak bardzo bo to jednak elektryk i można poczuć klimat dzielnic gdzie turyści się chyba w ogóle nie zapuszczają.
Wypożyczaliśmy rowery na cały dzień z wypożyczalni (zawsze jakaś się znalazła nieopodal) w cenach 5000-6000 jenów za dzień dla dwóch osób (ok 120-150 zł). Czasami problemem było parkowanie roweru – w Kioto podchodzą do tego bardzo poważnie i za zostawienie roweru w miejscu do tego nieprzeznaczonym grożą wysokie kary. W najgorszym wypadku trzeba podjechać kawałek do płatnego parkingu (wstawiamy rower w stojaku, jak zabieramy trzeba zapłacić w automacie). Ewentualnie trzeba pytać obsługi przy danej atrakcji gdzie można postawić rower zazwyczaj mają do tego jakieś miejsce. Ceny tych rowerowych parkingów były raczej symboliczne.
Dodatkowo korzystaliśmy z apki Luup – rowery i hulajnogi na minuty, podobne jak w PL. Działało to bardzo dobrze, za założenie konta dostaliśmy jakieś promocje dzięki czemu chyba połowę wszystkich przejazdów mieliśmy za free
Jak jesteśmy przy tych rowerach/hulajnogach na minuty – coś co wprowadzałbym w PL jak pojebion. Rowery/hulajnogi można zostawiać i odbierać wyłącznie w wyznaczonych punktach! Nie ma rozjebanych po chodnikach hulajnóg! Każdy taki mini parking ma swoją pojemność i nie ma możliwości „dopchnięcia” roweru „bo się zmieści”. W efekcie jest porządek. Spada może praktyczność bo nie podjedziemy dokładnie pod miejsce gdzie chcemy się dostać, czasami musimy od tego parkingu kawałek przejść. Tak czy siak – porządek zwyciężył w Japonii i czekam aż PL się ogarnie w tym temacie.
Ceny transportu
Bilety na metro zależą od odległości – koszt wynosił od ok 150 JPY do 250 JPY (4-6 PLN przy obecnym kursie). Na wejściu odbijamy się Suicą w telefonie, na wyjściu odbijamy się Suicą i widać jak na dłoni ile zeszło nam z konta. W Kioto cena biletu była chyba jednolita bez względu na trasę. System chyba działa w ten sposób, że przy przesiadce należy kupić kolejny bilet co podraża wieloetapowe marszruty.
Pociągi lokalne nie są szczególnie drogie – np. Osaka-Kioto (pięknym turystycznym pociągiem urządzonym wg. pór roku, w którym był nawet mały japoński ogród) kosztował kilkanaście PLN, przejazd z Tokio Ueno do Hakone Yumoto (ok. 1,5h) to jakieś 1600 JPY (ok. 40 PLN).
Shinkansenem jechałem raz z Fuji Station do Osaki – bilet kupiony 15 min przed odjazdem z rezerwacją miejsca kosztował dla dwóch osób 21500 JPY (ok 540 zł – trasa ok 350 km). Komfort takiego shinkansena bardzo wysoki. Było mnóstwo miejsca na nogi – przy rozłożonym fotelu mogłem się cały wyciągnąć bez problemu a mam 190 cm+ wzrostu! Super wrażenie robi przejazd shinkansena na pełnej prędkości. Wygląda to jak gdyby przelatywał obok nas samolot
Dworce – mrowiska
Niektóre dworce w Japonii to normalne dworce – ot takie jak np. w WWA. W mniejszych miastach to nawet jak dworzec w Polsce powiatowej. Niech to was jednak nie zwiedzie – są tam też dworce giganty, istne potwory. Weźcie taką warszawę centralną wraz ze złotymi tarasami oraz przyległymi biurowcami i przemnóżcie to razy 5 lub 10. To istne mrowiska z kilkoma piętrami pod poziomem ulicy, kilkunastoma nad jej poziomem, pasażami, wielkimi galeriami i tłumem ludzi. Przejściami, mostami, niekończącymi się schodami i ślepymi zaułkami. Serio – byłem przerażony skalą tych miejsc.
Zasadniczo wszystko jest dobrze i logicznie oznaczone. Zasadniczo bo zdarzają się wyjątki. Zdarzało się, że ominięcie jednej strzałki lub nieogarnięcie, że jakaś linia metra jeździ pod szyldem japońskich kolei JR (co nie było jakoś szczególnie wyraźnie zaznaczone, zresztą w japońskim natłoku bodźców nie trudno coś ominąć) powodowało błądzenie po nieskończonych podziemiach i galeriach handlowych ukrytych pod ulicami Osaki czy Tokio. Zapadła mi w pamięć sytuacji kiedy chciałem przejść do sklepu znajdującego się po drugiej stronie dworca Osaka Umeda. Prosta sprawa – trzeba iść cały czas prosto i skręcić lekko w prawo. Znaków na ten gargantuiczny sklep brak. Po jakiś 30 min chodzenia wyszliśmy jakieś 50 metrów od miejsca gdzie weszliśmy XD
Po dwóch takich przygodach czułem autentyczny strach przed tym dużymi dworcami. Jeżeli myślisz, że pomoże w tym telefon – umiarkowanie. GPS wariuje w pobliżu takiego mrowiska i pokazuje głupoty. Pomaga natomiast bardzo znajomość np. jakim wejściem (numer lub nazwa) trzeba wejść na peron czy wyjść z dworca – zasadniczo po tych nazwach da się tam odnaleźć (no chyba, że ominiemy jedną strzałkę :P).
Warto również odnaleźć punkt informacyjny – zazwyczaj taki gdzieś jest i ludzie tam są w stanie pomóc jeżeli chodzi o odnalezienie się w tym przedziwnym labiryncie. Albo wytłumaczą albo dadzą mapkę z zaznaczoną drogą. W takich punktach mówili raczej ładnie po angielsku.
Przydatne aplikacje podróżne
Przede wszystkim niezawodny google maps ze wszystkimi swoimi minusami. Dobrze ogarniał komunikacje w miastach za pomocą wyznaczania trasy – wskazywał linie metra, cenę przejazdu, przesiadki, nazwy/numery przejść/wyjść, do którego wagonu wsiadać aby się szybciej przesiąść. Nie zawsze google wskazywał numery przystanków. Jak wspomniałem wyżej – na GPS nie ma co liczyć w pobliżu dworców-mrowisk.
Druga apka to apka „Japan Travel – Route,Map,Guide” – jest to oficjalna apka turystyczna, dobrze ogarnia połączenia kolejowe i wskazuje ceny biletów. Jak ktoś kupi sobie jakiegoś passa to można to uwzględnić i od razu pokazuje, które połączenia mamy za free w ramach passa.
Obie te aplikacje nie sprawdziły się poza dużymi miastami – w okolicach Fuji pokazywały jakieś zupełne głupoty, wyglądało na to, że nie mają one bazy lokalnych autobusów. Tu z pomocą przychodzi niezawodne pytanie ludzi – czy to w informacji/kasie na dworcu, czy pana który kieruje ruchem czy recepcjonisty w hotelu. Zazwyczaj znali oni odpowiedzi na trudne pytania i chętnie wszystko wyjaśniali (pomimo bariery językowej zawsze dało się jakoś dogadać choć przyznać trzeba, że w dworcowej informacji zazwyczaj był ktoś kto dobrze mówił po angielsku). Rozkłady na dworcach autobusowych były super przejrzyste i łatwe w użyciu – wymagało to chwili ale jak już się złapało jaka logika stoi za danym schematem/mapą połączeń to szło gładko!
Życzę miłego weekedu i do usłyszenia!
Strategiczny komentarz do przeczytania na później przed własną podróżą w czerwcu
@Souls22 Na maksa zazdroszczę
Zaloguj się aby komentować
https://ekobilet.pl/e/xiv-swieto-wina-w-janowcu-558349?evt=558349
#wino #zwiedzanie #podroze
Mam niedaleko, pewnie się zjawię
Zaloguj się aby komentować
#podroze #wenecja #fotografia
i ten soczyście malachitowy odcień wody (☞ ゚ ∀ ゚)☞
jakbym wczoraj stał przy nabrzeżu piazza san marco (´・ᴗ・ ` )
@VonTrupka przepiękny, podobnie jak kolor Tybru
>efekty jakie daje inne powietrze.
@rain tak apropos tych efektów, to są mocno żołądkowe ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
kraina bajeczna, ale zdjęcia wzdłuż canal grande to z tych zdjęć jakie czuć
Zaloguj się aby komentować