tracę już nadzieje, cierpliwości i pieniądze ( ͡° ʖ̯ ͡°) wymysł bawarskiej myśli zaczął coraz mocniej szwankować. zaczęło się od tego, że czasem auto bardzo opornie wkręcało się na obroty, potrafiło sobie szarpać, miało brak mocy. innym razem wszystko było ok. Ale, że jestem osobą co lubi mieć sprawne auta i nie dawało mi to spokoju, oddałem do mechnika co się zajmuje bmw. I co? i tak właściwie to gówno. miałem nieszczelność przy tym dolocie do przepływomierza. ok, wymienili to. Do tego niby wywalało błędy czujników wałka rozrządu i chyba wału. wymienili mi czujnik wałka rozrządu (i tu mam zgrzyt, bo na jakiś zamiennik, a jak wczesniej o tym gadaliśmy to przytaknął mi, że musi być oryginał ¯\_(ツ)_/¯ ). Finalnie zapłaciłem dużo a auto nadal jest niesprawne. Stwierdził ze coś tam sobie dziwnie rzęzi powyżej 2k obrotów, ale do tego trzeba by było sciągnąć chyba pokrywy zaworów i zobaczyć. Tzn zablokować między innymi rozrząd i posprawdzać. Póki co auto odebrałem i nadal jest jak było. czasem jest ok a innym razem nawet jeździ i nic się wielkiego nie dzieje. do tego jak wyjechałem i nie miał mocy to zaczął jeszcze dziwnie pierdzieć z wydechu, a wcześniej sobie pięknie cichutko pracował, niemalże niesłyszalnie. Czemu to pisze? Nie wiem. Już chyba nie wiem co dalej robić. Mam ochotę sprzedać ten samochód i kupić coś taniego w utrzymaniu i coś do czego wsadze sobie dwa rowery ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ale zanim to zrobie to jednak przydało by się to naprawić niż sprzedawać w cenie złomu. Ale tak czy inaczej pewnie już wtopiłem na tym aucie. Nie ma problemu z tym, że jest jakaś usterka, ale nic mnie tak nie irytuje jak ktoś sobie strzela z diagnozami i zaczyna mi wymieniać po kolei wszystko co się da, z myślą, że sie może tym razem uda. Skoro się wyżaliłem, to pójdę sobie teraz na spacer, żeby sobie głowę przewietrzyć
najgorzej, że sam sobie to robię kupując te wraki. zawsze powtarzam sobie, że ten następny będzie zdroworozsądkowym zakupem a kończy się jak wyżej XD
Zaloguj się aby komentować