#motocykle #elektronika
Ja u siebie wywaliłem przerywacz i zawarłem piny we wtyczce i zaczęło normalnie działać, akurat te ledy co kupiłem miały jakby wbudowany przerywacz. Jedyny problem to na liczniku nie mruga ikonka tylko pali się cały czas jak włączę kierunkowskaz
Hmm.. zawsze wydawało mi się, że ledy powinny mieć jakiś swój cyfrowy układ przerywający. Bo przerywacz działa dopiero jak jakiś większy prąd popłynie przez ten przekaźnik przerywacza. Oczywiście jak masz np. z przodu zwykłą żarówkę a z tyłu led to przerywacz zwykły powinien załapać. Gorzej jak masz wszędzie ledy i chcesz skorzystać z tego zwykłego przerywacza. Wtedy trzeba pokombinować z przepuszczeniem jakiegoś większego prądu w układzie kierunkowskazów.
Zaloguj się aby komentować