Na moment pisania tego tekstu w quizie wzięło udział prawie 500 osób, z których 38% wskazało poprawnie, które stwierdzenie jest fałszywe. Oczywiście mowa o wkładaniu przedmiotów do ust osoby, która jest w trakcie ataku padaczkowego. W tym przypadku nie wolno takich rzeczy robić, bo mogą spowodować większe szkody. Wszystko omówimy sobie niżej, a każdy przykład dostanie źródło.
Pamiętajcie, że możecie przeczytać tylko to, co was interesuje, bo długie wyszło. XD
-----------------------------
1. Słońce widziane z powierzchni księżyca byłoby białe. TAK
Powszechnie uważa się, że Słońce jest żółte, pomarańczowe lub nawet czerwone. Jednakże, Słońce to zasadniczo wszystkie kolory zmieszane ze sobą, które dla naszych oczu wydają się białe. Łatwo to zauważyć na zdjęciach wykonanych z kosmosu.
Tęcza to światło słoneczne podzielone na kolory. Każdy kolor tęczy (czerwony, pomarańczowy, żółty, zielony, niebieski, fioletowy) ma inną długość fali. Czerwona jest najdłuższa, niebieska najkrótsza.
Gdy widzimy Słońce o wschodzie lub zachodzie, gdy znajduje się ono nisko na niebie, może wydawać się żółte, pomarańczowe lub czerwone. Dzieje się tak jednak tylko dlatego, że kolory o krótkiej długości fali (zielony, niebieski, fioletowy) są rozpraszane przez ziemską atmosferę, podobnie jak małe fale są rozpraszane przez duże skały wzdłuż brzegu. Dlatego tylko czerwienie, żółcie i pomarańcze przedostają się przez gęstą atmosferę do naszych oczu.
Gdy Słońce znajduje się wysoko na niebie, krótsze fale, głównie niebieskie, uderzają w cząsteczki powietrza w górnej atmosferze, odbijają się i rozpraszają. To wyjaśnia, dlaczego niebo wygląda na niebieskie.
Księżyc nie ma atmosfery, dlatego słońce z jego powierzchni wyglądałoby jak na zdjęciu niżej.
https://solar-center.stanford.edu/SID/activities/GreenSun.html
2. Jedna z najdroższych substancji używanych w przemyśle perfumeryjnym pochodzi z wymiocin kaszalotów. TAK
Ambra jest często opisywana jako jedno z najdziwniejszych zjawisk naturalnych na świecie.
Jest wytwarzana przez kaszaloty i była używana od wieków, ale przez wiele lat jej pochodzenie pozostawało tajemnicą.
Kaszaloty zjadają duże ilości kałamarnic. W większości przypadków niestrawne elementy ofiary, takie jak dzioby i pióra, są wymiotowane przed strawieniem.
Jednak w rzadkich przypadkach części te przemieszczają się do jelit wieloryba i łączą się ze sobą. Powoli stają się stałą masą ambry, rosnącą wewnątrz wieloryba przez wiele lat.
Uważa się, że ambra chroni narządy wewnętrzne wieloryba przed ostrymi dziobami kałamarnic.Na ten moment nie wiadomo dokładnie jak ambra "wydostaje się" z wnętrza kaszalotów, jedne hipotezy mówią o wymiotach, inne o tradycyjnym wydalaniu, a jeszcze inne o tym, że rosną do takich rozmiarów, że rozrywają odbyt. Ja wybrałem jedną z opcji, choć nie będę się upierał, że najlepszą, a jedynie dość szokującą i najpopularniejszą.
Kaszaloty żyją na całym świecie, co oznacza, że złoża ambry można znaleźć w każdym oceanie lub na większości wybrzeży.
Jest ona jednak rzadka i występuje w mniej niż 5% zwłok wielorybów.
Ze względu na dostępność i koszty, syntetyczne substancje chemiczne zastąpiły ambrę we wszystkich perfumach z wyjątkiem tych najdroższych.
https://www.nhm.ac.uk/discover/what-is-ambergris.html
3. W naturze nie ma czegoś takiego, jak wilk alfa, a watahy operują, jak duże rodziny, którym przewodzą rodzice. TAK
Jeśli kiedykolwiek słyszałeś termin "wilk alfa", możesz sobie wyobrazić kłapiące kły i walki na śmierć i życie o dominację. Pomysł, że stada wilków są prowadzone przez bezlitosnego dyktatora, jest wszechobecny i stanowi metaforę pewnego rodzaju dominującej męskości.
Okazuje się jednak, że jest to mit, a w ostatnich latach biolodzy zajmujący się dziką przyrodą w dużej mierze porzucili termin "alfa". W naturze naukowcy odkryli, że większość wilczych watah to po prostu rodziny, którym przewodzi para rozrodcza, a krwawe pojedynki o dominację są rzadkością.
"Jaką wartość miałoby nazywanie ludzkiego ojca samcem alfa?" - mówi L. David Mech, starszy naukowiec w U.S. Geological Survey, który przez dziesięciolecia badał watahy wilków na wolności. "On jest po prostu ojcem rodziny. I dokładnie tak jest w przypadku wilków".
Mech, podobnie jak wielu biologów przyrody, kiedyś używał terminów takich jak alfa i beta do opisania kolejności dziobania w stadach wilków. Ale teraz są one nieaktualne od dziesięcioleci, mówi. Terminologia ta powstała w wyniku badań przeprowadzonych na stadach wilków w niewoli w połowie XX wieku - ale stada w niewoli w niczym nie przypominają dzikich, mówi Mech. Trzymając wilki w niewoli, ludzie zazwyczaj łączą ze sobą dorosłe zwierzęta, które nie są ze sobą spokrewnione. W takich przypadkach powstaje hierarchia dominacji, dodaje Mech, ale jest to zwierzęcy odpowiednik tego, co może się zdarzyć w ludzkim więzieniu, a nie sposób, w jaki zachowują się wilki, gdy są pozostawione samym sobie.
W przeciwieństwie do tego, dzikie stada wilków składają się zazwyczaj z samca rozpłodowego, samicy rozpłodowej i ich potomstwa z ostatnich dwóch lub trzech lat, które nie wyruszyły jeszcze w samodzielne życie - może to być od sześciu do 10 osobników.Mówiąc trywialnie, naturalna wataha to zazwyczaj rodzice i dzieci, które nie są jeszcze gotowe na założenie własnej.
https://www.scientificamerican.com/article/is-the-alpha-wolf-idea-a-myth/
4. Podczas ataku padaczkowego należy choremu włożyć coś do ust, by nie pogryzł własnego języka i się nim nie udławił. NIE
Czego nie wolno robić, gdy jesteś świadkiem ataku epilepsji.
W społeczeństwie krążą mity na temat tego, co powinno się zrobić, aby pomóc w sytuacji ataku epilepsji. Mając odpowiednią wiedzę na temat epilepsji, być może zapobiegniemy dodatkowemu zaszkodzeniu choremu, przez osobę niedoświadczoną.
Podstawowe informacje, bardzo ważne w trakcie drgawek chorego oraz po ich ustąpieniu:
1. Nie podawać nic do picia.
2. Nie stosować sztucznego oddychania, na początku dużego ataku epilepsji, chory może przez pewien czas nie oddychać (20-30 sek.) - jest to normalne.
3. Nie używać siły wobec chorego, po zakończeniu ataku chory ma zawężoną świadomość i może reagować na to agresją, płaczem, chęcią ucieczki lub ukrycia się w niewidocznym miejscu.
4. Nie powstrzymywać na siłę drgawek, nawet jeśli kończyny utknęły w elementach zewnętrznych typu: meble, poręcze, tory. Inny ucisk niż mięśnie chorego, może połamać kości.
5. Nie wkładać niczego choremu do ust, język to również mięsień (bardzo silny) i również bierze udział w trakcie drgawek. Jeśli chory pogryzie język to nic nie pomoże w ustach, może wrącz zaszkodzić, gdyż chory może połamać zęby!
6. Nie otwierać siłą zaciśniętych szczęk, zaciśnięte szczęki chronią język, aby nie został pogryziony!
7. Nie szarpać chorego ani klepać po twarzy, chory traci przytomność, czynniki fizyczne zewnętrzne nie przywrócą Jego "na nogi".
8. Nie przenosić chorego, grozi to zwichęciami w trakcie ataku epilepsji oraz po zakończeniu.
Ważne. Dla osób widzących cięzki atak epilepsji po raz pierwszy może zaskoczyć fakt, że człowiek może wykonywać niekontrolowane ruchy, aż tak mocno. Drgawki podczas ataku epilepsji to impulsy elektryczne wysyłane do mięśni przez mózg, w którym trwają wyładowania elektryczne.Pomyślałem, że wkleję cały tekst, żeby w radzie czego każdy wiedział czego nie robić w przypadku epilepsji. Myślę że autorzy się nie obrażą.
https://epilepsja.eu/index.php?v=czego-nie-wolno-w-trakcie-ataku-epilepsji
-----------------------------
Jak dotarliście do końca, dajcie znać, czy coś was zaskoczyło. #dziwnesowiepytania to tag quizów.
Siłą rzeczy operujemy trochę na uproszczeniach i ten quiz by nie zadziałał, gdybym musiał brać pod uwagę zbyt wiele rzeczy, jak podkreślanie spektrum widzialnych przez człowieka kolorów, w przypadku słońca filtrów itp.
-----------------------------------
> #sowietetate < Tag zbiorczy z całą moją "wartościową" aktywnością.
#ciekawostki #slonce #zwierzeta #wilki #kaszaloty #kosmos #ksiezyc #pierwszapomoc
Nadal mnie #1 nie przekonuje. Teorie spiskowe o kolorach co już wspomniałem w poprzednim wpisie
Co do #4, pomyślałem że skoro nie wkładamy niczego do ust, to nie lepiej wziąć pasek od spodni, chusta albo szalik czy coś i próbować mu "domknąć" usta robiąc obwiązanie wokół głowy?
W sensie w drugą stronę aby nie ugryzł języka? Nie będzie siły w postaci siłowego trzymania (no może ciut na moment zakładania), a trochę tu zabezpieczymy i osoba poszkodowana nie powinna być w takim szoku.
Wiem... zbyt kombinuję.
@DziwnaSowa nic mnie nie zaskoczyło bo znałem te ciekawostki i postępowanie z chorym w trakcie napadu padaczkowego.
@DziwnaSowa quality content dziękuję Pan OP
Zaloguj się aby komentować